Telenowele

Meg · Wysłany: 10:00:34 26-09-08 Temat postu:

To ja się cieszę, że robię to co lubię i że sprawia mi to przyjemność ;]

Renzo · Wysłany: 2:06:11 04-10-08 Temat postu:

A ja się już zaczynam przymierzać do studiów (jestem w klasie maturalnej [aż ciężko mi w to uwierzyć]) i przyznam, że zostanawiam się nad dwoma kierunkami: kulturoznawstwo o specjalizacji filmoznawczej (niewiem, czy gdzieś na śląsku jest taka specjalizacja [o ile w ogóle jest jakaś specjalizacja!]) i organizacja produkcji filmowej i telewizyjnej. Szczerze, nie wiem co można robić po tych kierunkach, prócz recenzjonowania filmów, ale z obecnych kierunków najbardziej interesują mnie właśnie te dwa. Niewiem też, czy dostanę się na nie ze względu na to, że na maturze polski zdaję na podstawie i nie decyduję się na zdawanie ani historii sztuki, ani historii muzyki. Mam nadzieję, że jednak wszystko pójdzie po mojej myśli i zostanę przyjęty (na kulturoznawstwie jest 15 wolnych miejsc, na OPFiT tylko 10). Ciekaw jestem też, czy świadectwo maturalne też może odgrywać znaczącą rolę odnośnie dostania się na uczelnię (być może zależy to od niej samej)... I co najważniejsze: nie mogę doczekać się poznania nowych ludzi! Liczę, że okażą się oni o niebo bardziej wartościowi i ciekawi od moich obecnych towarzyszy klasowych

Creo, zdawałaś kulturoznawstwo... powiedz młodszemu koledze, czy jest to ciężki kierunek? Czy przeciętny uczeń ze średnią 3,... "wytrwa" na takim kierunku?

Notecreo · Wysłany: 2:20:15 07-10-08 Temat postu:

teraz już nie jest ciężki, za moich czasow bylo trudniej, jak patrze n plan mjego brta, to niezle sie rozni ood mojego sprzed 4 lat. Duzo zlezy od specjalizacji, ktor sie wybierze, bo np na sztuce i turystyce na czwartym roku mielismy tygodniowo jakies 7 zajec wiecej, niz na krytyce (1 zajecia-1,5 godziny). Ogolnie da si przezyc, tylko wiadmo, trzeba si przykladac, chyb, ze ktos ma wiecej szczescia niz rozumu

Karoleczka · Wysłany: 23:43:33 25-05-09 Temat postu:

Czy oceny te które zbieram i zbierać będe przez 2 kolejne lata przy pbronie licencjata dostane na jakimś papieże czy coś?Chodzi o to czy te oceny są bo są,można jechać na samych trójach byleby zdawać czy one sie liczą bo potem też sie dostaje jakis papierek z tymi ocenami...troche zagmatwałam,ale jestem chora i nie myśle,mam andzieje,że wiecie o co biega

Nie orientuje sie w tym:/

edit

ok już wiem XD

Gosik · Wysłany: 18:44:08 04-09-09 Temat postu:

mam pytanie, jest ktoś na forum kto studiuje na Akademii Ekonomicznej w Krakowie bądź w Katowicach?? bo chciałabym się dowiedzieć jak tam jest.

Elle · Wysłany: 19:07:48 04-09-09 Temat postu:

ja sie zastanawiam nad dwoma kierunkami studiow
albo ochrona srodowiska albo mikrobiologia

Lizzie · Wysłany: 19:17:16 04-09-09 Temat postu:

Ja chcę studiować psychologię. Jak się tam nie dostanę idę skoczyć z mostu

Gosik · Wysłany: 19:41:19 04-09-09 Temat postu:

Liz nie tak szybko pamiętaj że ja czekam

zbuntowana to fajne kierunki ale teraz chyba strasznie oblegane

zresztą tak jak ekonomiczne na które ja bym chciała iść i psychologia też

jak zobaczyłam że na Finanse i Bankowość w tym roku w Krakowie chyba na 240 miejsc było 1400 chętnych

Vogue. · Wysłany: 19:49:21 04-09-09 Temat postu:

Co prawda jestem dopiero w I klasie liceum, ale już od dobrych dwóch lat myślę poważnie o dwóch kierunkach - prawo albo amerykanistyka. Coraz bardziej jestem skierowana w stronę prawa, ale mam jeszcze troszkę czasu. Kiedyś myślałam jeszcze o geografii, którą uwielbiam, ale niewiele można po niej robić. chciałabym studiować na UJ-ocie, bo i tak mieszkam w Krakowie, a to najlepsza uczelnia w kraju (jeszcze UW może konkurować ; )). Chociaż wątpię, żebym się dostała

, ale trzeba być w dobrej myśli.

Elle · Wysłany: 22:48:48 04-09-09 Temat postu:

Lizzie · Wysłany: 10:02:29 05-09-09 Temat postu:

Mnie denerwuje to, że niektórzy kierują się wyborem studiów patrząc na to, który kierunek popularniejszy

Czytałam taki artykuł, w którym dziewczyna wprost o tym mówiła

I potem tacy dostają się tam, a ktoś taki jak ja nie ma szans

A ja naprawdę czuję powołanie

Albo psychologia albo nic

Elle · Wysłany: 11:47:14 05-09-09 Temat postu:

Widzisz Lizzie
ja wlasnie zrezygnowalam ze studiów filologicznych miedzy innymi przez to ze kierunek stal sie popularny
im wiecej ludzi na jeden kierunek tym mniejsza mozliwosc znaleziania potem pracy

PS. A czemu ty bys nie miala szans dostac sie na psyhologie ? To zalezy tylko od twoich wynikow na maturze wiec jak sie postarasz to cie jeszcze beda blagac bys poszla na ich uczelnie

moniq · Wysłany: 12:21:19 05-09-09 Temat postu:

ja jestem już po 3 kierunkach studiów, zastanawiam się nad kolejnym

Vogue. · Wysłany: 13:51:30 05-09-09 Temat postu:

Multiwitamina · Wysłany: 14:03:42 05-09-09 Temat postu:

ja mam zamiar się wybrać po skończeniu szkoły na studia

i mam kilka propozycji dla siebie

dziennikarstwo, fotografia, psychologia, blu co wiąże się z moim profilem w obecnej szkole- turystyka i rekreacja