Telenowele

marlena :) · Wysłany: 17:21:06 04-05-06 Temat postu:

mi sie ostatnio strasznie nudzilo na kossie i z kolezanka rysowalysmy sobie w zeszycie z kossu jakies glupoty

nagle podchodzi facet i z taki tekstem do nas ,,co wy tu dzieweczyny rysujecie prezerwatywy??''

Magda · Wysłany: 17:24:08 04-05-06 Temat postu:

marlena :) · Wysłany: 17:41:59 04-05-06 Temat postu:

no ale on zawsze dowala takimi tekstami a my cale czerwone odrazu sie zrobilysmy
myslalam ze zabije tego faceta

ale przynajmniej bylo smiesznie

no a on stwierdzil ze my myslimy tylko o jednym

Magda · Wysłany: 17:50:05 04-05-06 Temat postu:

No a w koncu co wy rysowałyscie??...

marlena :) · Wysłany: 17:56:39 04-05-06 Temat postu:

moja kumpela chodzi na plastyke i chcialam zeby mi takiego fajnego kota narysowala i nie wiem gdzie on tam widzial prezerwatywy no ale faceci oni zawsze maj takie zberezne mysli a mówił na nas

Zdzicha:] · Wysłany: 18:06:49 04-05-06 Temat postu:

Pytanie filozoficzne - Co łaczy ktoa i prezerwatywy

marlena :) · Wysłany: 18:14:03 04-05-06 Temat postu:

no wlasnie tez sie nad tym zastanawialysmy no ale wiecie faceci

jak bym wam powidziala jakiego kiedys sobie narobilam wstydu tez przez takiego faceta ale nie bede o tym pisala bo
1. to nie jest na temat
2. bym sobie wstydu narobila
aha jeszcze kiedys ten sam facet z kossu do mojej kolezanki takim chaslem rzucil:
ona chciala isc do ubikacji a on do niej cos takiego: ,,a co cisnie cie po sniadaniu ??" myslalam ze sie posikam ze smiechy

zyrafa-16 · Wysłany: 18:57:24 04-05-06 Temat postu:

Magda · Wysłany: 19:00:49 04-05-06 Temat postu:

marlena :) · Wysłany: 20:37:48 04-05-06 Temat postu:

hehe ale najlepsze jest to ze on nam cala lekcje opowiada o swojej córce zonie albo o psie aha i jeszcze czasam zdaje relacje z meczu albo nam czyta wyborcza bo to jego ulubiona gazeta

a potem sami musimy realizowac temat w domu

Vera · Wysłany: 14:43:34 05-05-06 Temat postu:

To jak bylam w podstawowce, to moja wychowawczynie ktos napadl, a w sumie to chcial jej tylko wyrwac torebke (o 19 szla do kosciola z torba wypchana po brzegi i trzymana w rece, tez sobie wymyslila..

). Potem przez kolejne 2 tygodnie na godzinie wychowawczej wspominala, jak to sie strachu najadla, jak to niebezpiecznie jest, nie chodzcie tam dzieci, i dobrze, ze miala parasolke to uderzyla napastnika i nic jej nie ukradl

Ale byly polewy jak kazdy ja sobie wyobrazil trzymajaca torebke i okladajaca parasolem jakiegos goscia

kajteczek · Wysłany: 16:05:22 05-05-06 Temat postu:

Kiedyś mój kolega zaczoł biegać po ławkach i do dziwczyn mówić kochanie i wogule krzyczeć.
Wszyscy sie z niego śmiali i cały czas chłopaki w stoły walily i doradzali mu co ma jeszcze zrobić.
Wkońcu przyszła pani nikt jej nieusłyszał i jak dalej wszyscy sie smiali itp a pani dała połowie chłopaków uwagi.
Ja na szczzęście niedostałem.

Zdzicha:] · Wysłany: 19:34:09 10-05-06 Temat postu:

Teksty biologicy wypisane tylko na dzisiejszej lekcji

Do kolegi ktory cieszyl sie ze nie ma dziennika:
"Ale pamiec mam dobra Darek, wiem ze nie zaliczyles pierwszego semestru, a na drugi proponuje ci buta wiec wiesz...

"

Do kolegi ktory moze miec dwa na koniec roku:
"A jak nie dożyje to masz buta!"

Potem jeszcze:
"są też poprawki z chemii, fizyki, geografii i innych dziwnych przedmiotow..."

"mogę wpisać 1 za brak uzupełnienia braków!"

A na wlasciwej lekcji:
Biologica: wśród mechanicznych srodków antykoncepcji są...
Kolega (na caly glos) : Gumki!

paulus · Wysłany: 19:41:12 10-05-06 Temat postu:

Wiecie co? Zastanawiam się, czy nie lepiej przenieść ten temat do "rozrywek".

Magda · Wysłany: 20:52:27 10-05-06 Temat postu:

Tak, trzeba by, ale to przecież wszystko pochodzi z naszych "kochanych" szkół...