Telenowele

Mira · Wysłany: 21:43:57 20-11-07 Temat postu:

A ja dziś dostałam =3 z przewrotu w przód

smerfetk_a · Wysłany: 22:08:17 20-11-07 Temat postu:

ja ostatnio dostałam 6 z "ścieżki gimnastycznej"
gimnastyke lubie

Charlotte_:P · Wysłany: 15:13:44 21-11-07 Temat postu:

nie lubie wf

nigdy nie byłam w nim dobra
no moze jedynie w robieniu brzuszków na czas

KusicielkaxD · Wysłany: 15:37:10 21-11-07 Temat postu:

ja nie lubię w-fu

Isabela · Wysłany: 20:22:37 09-12-07 Temat postu:

JA też nieznosze w-fu. Ale ostatni tydzień cały nie ćwiczyłam, bo byłam po chorobie, a dzisiaj zwichnęłam sobie palec i może też nie będę ćwiczyć we wtorek.

Alize · Wysłany: 20:56:31 09-12-07 Temat postu:

nie przepadam za w-fem

Shavenis · Wysłany: 22:20:36 09-12-07 Temat postu:

Ja też nie przepadam za w-fem... w gim trafiła nam się babka co uwielbia gimnastyke ertystyczną

Teraz i tak ćwiczyli układ do "Mikołajek tanecznych" i nie było prawie w cale w-f i kto nie należał do zespołu to nie tańczył i był luzik. Teraz niestety będzie normalny w-f ... tez jestem dobra w robieniu brzuszków... umiem zrobić 100 w 5 min =]

afiulka · Wysłany: 16:10:11 11-12-07 Temat postu:

A ja lubie w-f bo na niego nie chodze:D

i nie mam oceny:D

zastina · Wysłany: 20:17:12 11-12-07 Temat postu:

Ja już chyba 3 tygodnie nie ćwicze

smerfetk_a · Wysłany: 20:56:18 11-12-07 Temat postu:

afiulka · Wysłany: 20:58:59 11-12-07 Temat postu:

hehe ja nie chodze na wagary

smerfetk_a · Wysłany: 21:12:35 11-12-07 Temat postu:

Lizzie · Wysłany: 23:04:52 11-12-07 Temat postu:

Ja ostatnio strasznie polubiłam wf, nawet chodzę na dodatkowe zajęcia (do tego w sobotę rano) i jeszcze mi mało, mogłabym mieć wf codziennie

goska · Wysłany: 16:28:00 12-12-07 Temat postu:

wrrr... moj najgorszy przedmiot:/

nie znosze wf.. ledwo wytrzymuje 3 godz w tygodniu..

Athaya · Wysłany: 17:07:16 12-12-07 Temat postu:

Przyznaję się że będąc w szkole nienawidziłam w-fu. Tylko dlatego, że zwyczajnie nie umiałam zrobić niektórych ćwiczeń

A siatkówki to wręcz nienawidziłam! Tylko, że ten brak kondycji odbił się później w pracy

Jednak, żeby wytrwać na kuchni 17 godzin to trzeba mieć tę kondycję... I cierpliwość do ludzi