Telenowele

loverebelde · Wysłany: 12:50:50 24-04-08 Temat postu:

Pewnie

zwłaszcza jak przyjeżdżają chłopcy z innych szkół

Psychiczna. · Wysłany: 14:39:41 24-04-08 Temat postu:

O wtedy to już super

Shari. · Wysłany: 18:20:27 26-04-08 Temat postu:

..ja jak bym musiała to bym pograła w noge ale nie zbyt mi to wychodzi..nie przepadam za tym sportem a po zatym na wuefie nie mamy nigdy nogi

Gatita · Wysłany: 19:50:34 26-04-08 Temat postu:

Ja nie lubię grac w noge, ale juz wolę to od siatki...a na vf-ie siatka u mnie niestety wiedzie prym

a_moniak · Wysłany: 20:19:24 26-04-08 Temat postu:

a my tylko ćwiczymy, gimnastykujemy się itp..
osttanio zaczęłliśmy grać w kosza, oczywiście nikt nie umie

Psychiczna. · Wysłany: 20:25:45 26-04-08 Temat postu:

My prawie cały czas gramy w kosza

i jeździmy na zawody

Paola · Wysłany: 23:26:50 02-05-08 Temat postu:

a my ostatni w siatke na szczęście bo ja uwielbiam sitkówkę

loverebelde · Wysłany: 10:21:42 03-05-08 Temat postu:

ja zbytnio za siatkówką nie przepadam
zaraz po długim weekendzie musze jechać na zawody

KaSsia23 · Wysłany: 17:40:15 20-05-08 Temat postu:

To jedna z najlepszych lekcji

Leyla · Wysłany: 22:45:43 26-06-08 Temat postu:

Ja nienawidzę wf.. Pan w gimnazjum zawsze mówił, że nic nie umiem i się do niczego nie nadaję

To ja wtedy się buntowałam, stałam jak księżniczka i nic nie robiłam

Ile on przeze mnie nerwów stracił

Zamiast mnie czegoś nauczyć, to wolał drzeć tą swoją koparę..
Teraz w technikum mamy lekki wf, cały czas siatka, mi i tak się ćwiczyć nie chce, tylko czasem poćwiczę i dlatego mam 3 na koniec

Dziewczyny z zawodówki, z którymi miałam lekcje, to większość ma jedynki i poprawkę

Lizzie · Wysłany: 9:41:30 27-06-08 Temat postu:

Ja w podstawówce i gimnazjum nie znosiłam wf-u. Zawsze prosiłam mamę czy mi zwolnienie napisze, a jak musiałam ćwiczyć to robiłam wszystko, żeby tego nie robić
Siadałam na ławce a jak pan patrzył to udawałam, że wiąże buty i tak po kilka razy

albo chowałam się za koleżankami, które nie ćwiczyły i siedziały na ławkach
A teraz kocham wf

zawsze czekam na kolejną lekcję

To dużo zależy od nauczyciela, bo teraz mam bardzo fajnego, a wcześniej miałam okropnych

Leyla · Wysłany: 12:58:52 27-06-08 Temat postu:

Ja zawsze marzyłam, żeby na wf były takie babskie - gimnastyka, czasem siatka, takie ćwiczenia na rzeźbienie figury..
A teraz cały czas gramy w siatkę

Mischa. · Wysłany: 13:05:02 27-06-08 Temat postu:

My raz zagrałyśmy w noge pod koniec roku i wyszstkim sie odechiaiło. Nawet Pani nie chciała patrzeć jak gramy. To było straszne piłka leci a my się zastanawiamy co zrobić. W nogę z dziewczyn zadna raczej nie gra. Ja też raczej nie gram chyba z 3 razy zagrałam i koniec.

Leyla · Wysłany: 13:21:07 27-06-08 Temat postu:

Ja raz zagrałam w nogę z chłopakami z internatu i dziękuję, mam dosyć, męczy mnie jak latam za tą piłką jak idiotka

Oni i tak mi piłkę zabiorą, więc to syzyfowa praca

Lizzie · Wysłany: 14:44:55 27-06-08 Temat postu:

My czasami gramy w nogę, ale na dwie piłki, nie wiem dlaczego pan tak zawsze każe
Ale fajnie jest, ja to lubię, tylko nie wszystkie dziewczyny umieją grać

Walą gdzie popadnie, raz dostałam w nos i mi się krew lała