|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Slawex Debiutant
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 13:06:07 05-07-07 Temat postu: Błędy w odcinkach |
|
|
TUtaj piszmy błedy z serialu. ja zaczne
4x03 Facade - Na Lanę spada lustro i kaleczy jej lewy policzek. W nast scenie z Laną ma ona ranę na prawym.
4x01 Ostatnia scena, w której Lois kładzie kwiaty na grób Chloe.
Przyjrzyjcie się dokładnie, na ich położenie... bo za moment, gdy Clark prześwietla trumnę, leżą już w odwrotnym kierunku...
6x20 "Noir" !
Scenarzyści nie mogli się zdecydować, które ramię Lany zostało postrzelone:) Raz widzimy lewe, a raz prawe |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiamala King kong
Dołączył: 12 Maj 2007 Posty: 2934 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Elk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:15:35 02-08-07 Temat postu: |
|
|
nawet nie zwróciłam uwagi... |
|
Powrót do góry |
|
|
Damian123 Idol
Dołączył: 07 Sty 2008 Posty: 1186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksyk
|
Wysłany: 22:17:34 11-01-08 Temat postu: |
|
|
Błędy to błędy może niektóre się zdarzają, ale przecież prawie każdy serial je popełnia. Ja też nawet nie zwróciłem uwagi na to to są drobnostki ale jakoś trudno mi wypatrzeć błędy scenarzystów lub aktorów |
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 5847 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles, CA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:36:16 06-06-09 Temat postu: |
|
|
ja czasem zwracam uwagę na takie rzeczy, ale serial jest świetny i trudno mi sie skupic na takich drobnostkach.
czytałam kiedyś o takich błędach. Było to chyba w Pilocie. Lana i Clark są na cmentarzu przy grobach rodziców Lany. Przy nagrobku ojca jest napisane 1957-1959, przy nagrobku matki 1959-1959. Gdy kamera znów pokazuje nagrobki, kilka minut później daty śmierci są już poprawione na 1989.
W pilocie serialu Lionel nazywa swoją firmę Lexcorp. W kolejnych odcinkach nazwa firmy to LuthorCorp.
W pilocie Porshe, które uderza w Clarka nie ma potem żadnych wgnieceń. |
|
Powrót do góry |
|
|
eNeR! Obserwator
Dołączył: 11 Paź 2009 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13:18:46 24-10-09 Temat postu: |
|
|
Cóż, takie wpadki się zdarzają w wielu serialach, pewnie w każdym..ale i tak niestety lepsze są fabularne filmy o Supermanie ze ś.p. Christopherem Reeve. Jestem fanem komiksów DC a także Marvela ale Smallville to produkcja średnia..już Lois&Clark: The New Adventures of Superman był dużo lepszym serialem. Smallville to takie Beverly Hills z ułamkiem s-f i gdzieś tam Clark Kent..kiedy seriala był emitowany na tvn, oglądałem go czasem, ale do zachwytu mi daleko. |
|
Powrót do góry |
|
|
gololous Debiutant
Dołączył: 29 Cze 2007 Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:22:11 19-08-10 Temat postu: |
|
|
Nie wierze, że jeszcze nikt nie odpisał na tą przedziwną opinię. ( I nie pisze tak dlatego, że jest negatywna.;) )
1. Nie trzeba lubić komiksów, aby lubić Smallville
2. Nie na miejscu jest porównywanie Smallville z innymi filmami o Supermanie, gdyż ten serial jest o chłopaku, który dopiero ma się nim stać. Tematyka jest inna, odbiorcy również, gdyż serial opowiada o nastoletnich latach tego bohatera. Myślę, że stąd wzięło się Twoje śmieszne porównanie do Beverly Hills. To źle, że zajmuje się problemami nastolatków, skoro o nich jest ten serial?? ( Od dawna, obecnie i pewnie w przyszłości aktualnymi ) A może lepiej by było gdyby sama fantastyka gościła w tym serialu?? Cóż, takie coś nie byłoby dla mnie.;)
3. Pomijając już fakt, że Lois i Clark było serialem o zupełnie innym klimacie, temacie i przesłaniu ( miało jakieś w ogóle? ), to w czym on był tak naprawdę lepszy?? Efekty?? Nie!, Fabuła?? Prosta jak budowa cepa. Było w niej 100 razy mniej wartości niż w Smallville, odpowiadam: Nie! Więcej akcji? No nie. Aktorsko?? No może Dean był lepszym aktorem od Toma, ale Teri nie jest lepsza od Erici Durance w roli Lois, a Michael zagrał prześwietnie Lexa Luthora, również Johm Glover jest świetny w roli ojca Lexa, ale to tylko przykłady świetnych aktorów w Smallville. Odpowiadam: Nie. Niesie ze sobą większe wartości? Nie sądzę. W Smallville mamy opowieść o przyjaźni, miłości, inności, zagubieniu, odnajdywaniu swoich wartości, siebie, ( W "Lois i Clark" mamy opowieść o miłości, inności, ale forma serialu spłyciła te kwestie do minimum ) Podsumowując, Smallville jest o wiele ambitniejszą produkcją niż Lois i Clark.
4. Każdy kto widział 9 sezonów wie, że Smallville stało się czymś więcej niż lekką opowiastką dla młodzieży. Czynią z Clarka Supermana, wszystkie postacie ewoluują, tak jak i jego świat oraz problemy/przeciwnicy. Teraz można najlepiej dostrzec, że ten serial był czymś więcej niż mogło się wydawać na początku, w średnio udanym i mało dynamicznym 1 sezonie.
5. Można mieć swój gust. Woleć produkcje lżejsze, jak Lois i Clark. Smallvile ma słabe momenty, ale jako całość jest najambitniejszą, albo raczej jedną z ambitniejszych rzeczy jaka powstała o Supermanie. Dość kontrowersyjną, bo wprowadza swoje własne zmiany w historii, które moim zdaniem dodają jej uroku. Jest to esencja wartości jakie może nieść ta historia. Więcej się już chyba nie da z niej wycisnąć.;)
6. W moim przypadku było tak, że wcześniej jedynie lubiłem Supermana. Po Smallville zrozumiałem, że zanim stał się taki "super" musiał przejść przez wiele testów, rozczarowań, wątpliwości. Opowieść ta zyskała dla mnie nową, większą wartość i dziś uwielbiam supermana. Ale nie byłoby tak, gdyby nie Smallville.
Pozdrawiam.:)
Ostatnio zmieniony przez gololous dnia 20:59:27 19-08-10, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|