Telenowele

Pysia141192 · Wysłany: 22:30:02 15-02-16 Temat postu:

W końcu ktoś jeszcze wie o żywocie dzieciaków.
Tak, ta piosenka piękna jest, ale nie wiem, kto to śpiewa, ani jak się piosenka nazywa

Teraz może Mar jest zazdrosna, ale wkrótce będzie miała kolegę, a Thiago i Rama będą zazdrośni

syla6667 · Wysłany: 22:49:49 15-02-16 Temat postu:

Oooo, ktoś dla Mar - bardzo się cieszę

Będzie fajny?
Nico w końcu wyjawił prawdę Cristobalowi o tym, że nie jest jego ojcem

Na dziś skończyłam oglądanie

jestem po 95 odc

W avance widziałam, że ma być ślub Nico i Malvi - mam nadzieję, że do niego nie dojdzie

no i w sumie zabawne będzie jak Rama całując się z Brendą zobaczy całującą się obok Justinę z ojcem Brendy

Pysia141192 · Wysłany: 12:43:22 16-02-16 Temat postu:

Średni na jeża. I będzie krótko, bardzo krótko. W sumie dopiero w 2 temp Mar będzie miała trochę szczęścia

A ojciec Brendy to taki sam potwór jak Barto. Brr

syla6667 · Wysłany: 0:00:57 23-02-16 Temat postu:

Mogli

on wróci???
Nico niestety wziął ten ślub z Malviną

Śliczna za to była scenka jak Alex mówił o swoich uczuciach Cielo

Pysia141192 · Wysłany: 15:43:19 23-02-16 Temat postu:

Wróci, ale nie w 1 temp

No ten ślub to koszmar niestety.

syla6667 · Wysłany: 20:11:16 04-03-16 Temat postu:

Nie wiem czy widziałaś info, że Televisa może zrobi remake Casi Angeles?

Pysia141192 · Wysłany: 22:12:17 04-03-16 Temat postu:

O Boże O.O Nie widziałam i chyba nie wyrobię, jak remake zrobią. Bo znowu (jak w przypadku Rebelde Way) remake będzie bardziej znane od oryginału i to wcale nie znaczy, że będzie lepsze

Televisa to chyba nie umie wymyślić nic nowego tylko remake'i robią.

Oglądałaś? Rebelde i Rebelde Way? Bo jak oglądałaś jedno to powinnaś też drugie, bo różnice są. I uważam, że obie wersje są super.

PS. Jak tam sesja? Dobrze poszło?

syla6667 · Wysłany: 22:22:02 04-03-16 Temat postu:

też się zdziwiłam jak zobaczyłam to info, ale póki co jest info, że "może", więc jednak mam nadzieję, że nie zrobią tego... właśnie za mało w Televisie oryginalnych pomysłów

Rebelde Way nie oglądałam, ale Rebelde i troszkę zerknęłam na Corazon Rebelde

PS. Sesja dobrze - zdana

miałam mały problem z jednym przedmiotem, ale się udało go zdać przed sesją poprawkową

Teraz szukam sobie jakiejś dorywczej pracy

No i w zeszłym tyg byłam na wyjeździe naukowym

A u Cb co tam słychać?

Pysia141192 · Wysłany: 22:42:21 04-03-16 Temat postu:

Corazon Rebelde ma dwa plusy - album oraz muzycy: Denise Rosenthal i Augusto Schuster (wystąpi w 4 temp CA).
Oby tylko "może". Takie wieści pojawiają się od 2011 roku, ale oby nigdy remake nie powstał.
Musisz Rebelde Way obejrzeć. Cudne piosenki, cudne sceny między parami i może nieco bardziej ponure widoki niż Rebelde

PS. Super, cieszę się

Ja jak zwykle się pochorowałam i dopiero wracam do zdrowia. Trochę EM obczajam, tzn próbuję tatę wciągnąć, ale hmm... on nie odróżnia zakonnic

syla6667 · Wysłany: 22:48:42 04-03-16 Temat postu:

Może jeszcze kiedyś się skuszę na Rebelde Way, sporo ma odc, ale w sumie znacznie mniej niż CA i Rebelde

Właśnie Denise i Augusto lubię, ostatnio też telki z nimi oglądałam z nią Matriarcas, a z nim Pituca sin lucas oraz Pobre Gallo (ale tą porzuciłam chwilowo)

PS. Ty to jesteś biedna z tymi chorobami

haha biedny Twój tata, ale najważniejsze aby Esperanzę odróżniał od reszty

i nie mylił jej z Genovevą

Ja jeszcze raz oglądam EM i do tego też trochę piszę na tt podczas odcinków

Pysia141192 · Wysłany: 22:53:08 04-03-16 Temat postu:

Rebelde Way różni się od Rebelde od środka. Rocco tam porwali itp.
No i RW ma film kinowy, tak jak Rebelde ma RBD La Familia. No i niestety ma tragiczny koniec (chodzi mi o film RW).

Ja lubię Denise i Augusto jak śpiewają <3

PS. Taaak, wiem. Co wyjdę na dwór to mnie owieje. No kurka, nie wyzdrowiałam porządnie od października.
A tata... jeny, on patrzy ma Maximo i mówi: O, to ten ksiądz. -,- On całkiem niekumaty jest.

syla6667 · Wysłany: 22:58:42 04-03-16 Temat postu:

a lepiej obejrzeć najpierw telkę a potem film czy obojętne?

Ja ostatnio Augusto słuchałam Llore, a D-Niss Una matriarca

Może polecisz mi coś co lubisz z ich utworów

PS. haha no coś Ty Twój tato pomylił Maximo z Tomasem?!

Choć w sumie później zgłupieje jak zobaczy Maximo faktycznie w stroju księdza

(nie wiem czy to widziałaś w odcinkach)

Pysia141192 · Wysłany: 23:06:12 04-03-16 Temat postu:

Absolutnie film na końcu

I przygotować tony chusteczek. Ja RW zaczęłam oglądać po tym, jak zobaczyłam, że niektóre sceny Marizzy i Pablo różnią się od tych Roberty i Diego.

I usłyszałam "Sera de Dios" <3
Augusto to na bank Halo, a Den to najlepsza chyba "Eres la luz".

PS. Mój tato to staruszek, prawie 70 lat ma i kiepsko się orientuje we wszystkim. Myli wszystkich bohaterów w serialach. Kiedyś pomylił rudego bohatera z czarnym *.*
Maximo jako ksiądz?! Nie widziałam tego

syla6667 · Wysłany: 23:49:41 04-03-16 Temat postu:

A ok, to zrobię jak piszesz

Lubię emocje przy filmach i telkach

Przygotuję sobie wtedy ręcznik papierowy do płakania

o Eres la luz znam, poznałam właśnie dzięki Matriarcas, bo przy scenach z D-Niss leciała czasami ta piosenka

Wpisałam Augusto Schuster Halo i nie znalazło mi piosenki

podałabyś linka?

PS a to faktycznie Twój tato to już starszy człowiek

W sumie moja mama też nie jest najmłodsza, bo w tym roku będzie mieć 60lat, co mnie troszkę przeraża jak myślę o jej wieku, pamiętam jak kiedyś to było 40 parę, a teraz już tyle... czas za szybko leci

To mam nadzieję, że nie zabijesz mnie za ten spoiler, ale on tylko będzie się przebierał z Gato za księdza

zabawne to było nawet

Pysia141192 · Wysłany: 13:02:26 05-03-16 Temat postu:

Nie sądziłam, że RW będzie miało taki okropny koniec, bo film to tak jakby zakończenie telki. Jeny, aż sobie wczoraj musiałam kilka piosenek Erreway puścić.
No tak, nie dziwne, że nie mogłaś znaleźć - "Hello" się piszę, a ja jak zwykle przekręciłam

https://www.youtube.com/watch?v=xefjwhktcqw

PS. Tata zawsze był roztrzepany i tak mu zostało. Moja mama ma 63 lata. Brr... Rzeczywiście, czas leci i to nawet zbyt szybko.
Nie przejmuj się. Ja tylko do ulubionych seriali nie cierpię spoilerów, a EM niestety do nich nie należy