|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dorotka.p Big Brat
Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 836 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:12:41 09-08-15 Temat postu: |
|
|
Powiedzcie mi proszę o co chodzi z Marią - siostrą Carlosa. Dlaczego wkurzyła się na niego, kiedy zastała w jego domu Adelę? Co takiego Adela jej powiedziała, że Maria się wściekła? Czy Maria powiedziała Felicii, że pomoże jej zdobyć Carlosa i czy wyznała, że Adela nie jest żadną krewną? I o co chodzi z mężem Marii? Czy on coś kombinuje?
I jeszcze mam pytanie o Carlosa i Adelę - czy podczas ich rozmowy [po tej niezbyt udanej próbie gotowania] Adela robiła mu wyrzuty o Felicję? Bo wydawało mi się, że Carlos wypomniał jej z szerokim uśmiechem, że jest zazdrosna? |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:55:40 09-08-15 Temat postu: |
|
|
Wkurzyła się dlatego, ponieważ Carlos powiedział jej prawdę, na temat tego że to Adela ukradła jego ciężarówkę. Adela chyba chciała wyjaśnić całą sytuacje, ale Maria była zła właśnie z tego względu, że Carlos przygarnął pod swój dom złodziejkę.
Nie, nie powiedziała Felici że pomoże jej zdobyć Carlosa. W zasadzie to Felicia zastosowała lekki szantaż, że jeżeli ta poradzi Carlosowi by się do niej przeprowadził, to ona przekona swojego kuzyna - męża Marii - żeby już więcej nie robił jej wyrzutów na temat tych pożyczonych pieniędzy. I tak Maria powiedziała Feli całą prawdę na temat tego kim jest Adela i dlatego Felicia się wkurzyła i pojechała do Carlosa.
Tak, coś tam właśnie wspominała o Felicii i Carlos wtedy się tak uśmiechnął i powiedział, że chyba jest zazdrosna |
|
Powrót do góry |
|
|
asia190 Idol
Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1140 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 3:34:52 10-08-15 Temat postu: |
|
|
Piosenkę protow śpiewa Maria Elisa |
|
Powrót do góry |
|
|
Dorotka.p Big Brat
Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 836 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:20:54 10-08-15 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Stokrotko, bo niby się domyślam o co biega, ale chwilami nie za bardzo mogę prawidłowo połączyć fakty nie znając hiszpańskiego.
Uwielbiam parę - Carlos i Adela - cudni są po prostu, mogłabym ich oglądać cały czas. Luis z tą swoją zachwyconą miną na widok panny dziedziczki też jest mega słodki - patrzy na nią jak ciele na malowane wrota i aż się oblizuje na jej widok. Natomiast co do Greicy i Faiera- zdecydowanie za szybko wszystko się między nimi dzieje za szybko Greicy mu uległa. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:26:38 10-08-15 Temat postu: |
|
|
asia190 napisał: | Piosenkę protow śpiewa Maria Elisa |
Tak właśnie pomyślałam, po raz kolejny oglądając sceny protów
A znasz może tytuł? |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:56:46 10-08-15 Temat postu: |
|
|
Ja tez uważam, że z Greicy i Faierem za szybko poszło, no ale cóż, zobaczymy jak to dalej poprowadzą. W sumie u protów też to idzie dosyć szybko Ale to nie zmienia faktu, że uwielbiam protów
Animki z odcinka 9
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:03:39 10-08-15 Temat postu: |
|
|
Ja po przetrawieniu odcinków uznałam, że szybkość w przypadku Greicy i Faiera nie jest tragiczna, chyba głównie dlatego, że Greicy w widzi w nim to co dobre, chowają za koszule wszystko to co może się jej nie podobać, a może raczej to wszystko co mogłoby zmienić jej obraz o nim. Bo na ten moment to jest jedynie facet, który ją kręci, ale w którym nie widzi mordercy, wydaję jej się raczej zagubiony. A on na moje oko to wszystko wykorzystuję, mówiąc jej dokładnie to co chce usłyszeć. I choć może trochę za szybko, chyba jednak wolałabym, żeby ona choć starła się go poznać, dowiedzieć czegoś o nim, to jednak rozumiem ją - jest samotna, żyje pracą, a teraz interesuję się nią typ "spod ciemnej gwiazdy" i pewnie przez to, że to trochę nie w jej stylu, tak bardzo się jej podoba, że postanowiła kochać się z nim. Choć na moje oko to bardziej zauroczenie z zaślepieniem niż prawdziwe "kochanie" |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:03:10 10-08-15 Temat postu: |
|
|
Wrzucam swoje animacje
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Całość po kliknięciu w link |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 3:02:27 11-08-15 Temat postu: |
|
|
A ja wolę Greicy i Rodrigo, gdyż dla mnie ich uczucie jest prawdziwsze. Nie chodzi też tylko o grę i niesamowitą chemię między aktorami.
Ja wierzę w uczucie Greicy, takie pierwsze prawdziwe, wielkie uczucie od pierwszego wejrzenia. Ono góry przenosi, ale jest też przez początkowy okres bezrozumne, nie widzi wad, wierzy że samo wystarczy. Taka Greicy gotowa jest całkowicie poświęcić się dla miłości i ukochanego, coś czuję zresztą że to zrobi, bo wierzy święcie że on jest dobry, popełnił go, ją kocha i się na pewno zmieni.
Ogólnie nie przepadam za bezmyślnym nierozsądnym zakochiwaniem się i nie widzeniem wad partnera i jaki jest, ale właśnie dla takich sytuacji robię wyjątek, gdzie ta miłość, mimo że świeża, jest wielka niczym góra lodowa i to widać. Ostatnio tak miałam podczas polskiej brzyduli, gdzie kochająca Ulka uratowała Markowi życie, sama wzięła, a raczej wcisnęła mu dwa kredyty w sumie na kilkaset tysięcy i pomagała jak tylko się da, dlatego wolę polską od kolumbijskiej wersji, prawdziwsza. Strasznie głupio postępowała, Greicy też tak robi, ale jej miłość tak jak tu mnie wzruszała. Później coś czuję, że niestety życie sprowadzi ją do pionu, tak jak to bywa z tak zakochanymi bohaterkami.
U protów to to ich zakochanie jest dla mnie zbyt szybkie i takie nie wiadomo z czego. Podoba mi się, ale tylko tyle, myślałam że będzie gorzej. Dużo bardziej interesują mnie same postacie, niż ich wątek miłosny. Sposób w jaki Adela załatwiła Felicię to cud, miód orzeszki, to nie jest dziewczyna która nadstawia drugi policzek. Kolejnego plusa u mnie złapała, gdy powiedziała prawdę Carlosowi. Zazwyczaj w takich sytuacjach protki milczą, gdyż jak mówią "nie chcą sprawiać przykrości i kłopotów." Ja nie wiem, czy to jak świetnie rozpisują charaktery tych postaci, ich sytuacje i dialogi nie wpływa na mój odbiór. Autentycznie zachwycam się tymi postaciami, ich niesztampowością i "nie starcza mi miejsca" na zachwyt ich miłością.
Coraz więcej jeśli chodzi o scenariusz dowiadujemy się o bohaterach. Okazuje się, że Willy zabił męża Felicii, chyba na jej prośbę, obiecała mu że będzie jego, a teraz nie chce go znać.
Totalnie denerwująca jest Mercedes Molto i jej Deborah. Już zgrzytałam zębami jak ją w Pasion Porhibida widziałam. Tylko tu wkurza mniej, bo jej bohaterka jest chyba najbardziej irytująca z całej obsady, ta jej wielkopańskość jest taka sztuczna. Chociaż tyle, że najbardziej wkurzająca aktorka, gra najbardziej wkurzającą bohaterkę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dorotka.p Big Brat
Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 836 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:53:20 11-08-15 Temat postu: |
|
|
Jantar napisał: | Sposób w jaki Adela załatwiła Felicię to cud, miód orzeszki, to nie jest dziewczyna która nadstawia drugi policzek. Kolejnego plusa u mnie złapała, gdy powiedziała prawdę Carlosowi. Zazwyczaj w takich sytuacjach protki milczą, gdyż jak mówią "nie chcą sprawiać przykrości i kłopotów." |
A cóż takiego Adela powiedziała Felicji? Mogłabyś zacytować? I co potem powiedziała Carlosowi? Mogę się uśmiechnąć o tłumaczenie? Tak ładnie proszę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:53:25 11-08-15 Temat postu: |
|
|
Felicia przyszła do niej i zażądała by się wyprowadziła inaczej jej coś zrobi, miała na dodatek butelkę w dłoni. Powiedziała także, że jej brat jest policjantem, a ona ukradła ciężarówkę Carlosa i jej telefon. Będzie słowo przeciwko słowu i wiadomo komu uwierzą.
Adela złapała ja za rękę w której trzymała butelkę i zaczęła uderzać o róg śmietnika tak, że butelka się potłukła a szkła jeszcze poraniły Felicię. Pokazała jej że nie boi się gróźb i może mówić bratu co chce, nie da się zastraszyć.
Potem w domu, jak zapytał się jej Carlos co się stało, ona opowiedziała mu o wszystkim, mimo że Felicia to bądź co bądź dziewczyna Carlosa, a ona nie miała dowodów.
To dlatego Carlos poszedł do Felicii, chciał z nią pogadać, by nie wydała Adeli i dlaczego jej groziła.
Jasno Adelcia dała do zrozumienia, że nie da się zastraszyć.
Dzisiaj po raz pierwszy wzruszyły mnie sceny Adeli i Carlosa. Najpierw jak opowiadała o sobie i śmierci brata, a potem w kościele. Świetna protka.
No i boska końcówka, ta tela jest niesamowita.
Ostatnio zmieniony przez Jantar dnia 16:40:58 11-08-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dorotka.p Big Brat
Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 836 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:06:11 11-08-15 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za wyjaśnienia, Jantar, bo ten fragment naprawdę bardzo mnie ciekawił. Lubię wiedzieć o wszystkim co dotyczy tej pary. Mam nadzieję, że Carlos zaopiekuje się Adelą na dobre, a Felicii powie do słuchu zastraszenie jej. Z zajawek 9 odcinka widziałam, że Carlos załatwi Adeli pracę w rezydencji - Adela zajmie miejsce tej zwolnionej dziewczyny, tak? Ciekawe czy Adela będzie wtedy nadal mieszkała z Carlosem i Luizem czy w rezydencji? |
|
Powrót do góry |
|
|
Naomi16 Arcymistrz
Dołączył: 03 Cze 2013 Posty: 38670 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:58:35 11-08-15 Temat postu: |
|
|
Animacje z odcinka
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:34:42 11-08-15 Temat postu: |
|
|
Dla mnie nie jest prawdziwsze - i bynajmniej nie dlatego, że ona go nie zna. Po prostu dla mnie oni nie zdążyli się do siebie zbliżyć, nie poznali się nawzajem - mieli kilka fajnych scen, ale dla mnie to jeszcze nie jest głębokie uczucie. Ja to widzę jako mocne i przede wszystkim ślepe zauroczenie, dziewczyny która w dużej mierze jest sama i poszukuję kogoś, kogo mogłaby obdarować się uczuciem. Bo choć mówi, że w miłość nie wierzy, to właśnie tego poszukiwała. Kogoś kto jej udowodni, że jednak można się komuś oddać całkowicie. Jednak dla mnie to wciąż jest zauroczenie. I właśnie dlatego, że ona jest samotna, bo pragnie kogoś kochać i wypełnić pustkę w swoim życiu.
Nie porównywałbym tego do Brzyduli - głównie dlatego, że w moim odczuciu Ula właśnie miała czas poznać Marka i go pokochać. W przypadku Greicy jest zupełnie inaczej. Na razie jest naiwną dziewczynką, która tak naprawdę nie wie z kim się spotyka. Dla mnie jej decyzja o oddaniu mu się nie była spowodowana wielką miłością, tylko chęcią pokochania kogoś, podzielenia się swoim czasem z kimś innym.
Jak widzę mam zupełnie inne wrażenie niż ty - bo dla mnie zakochanie protów jest o wiele lepiej ukazane, bowiem spędzili ze sobą trochę czasu, rozmawiali, coś ich połączyło - chęć odzyskania ciężarówki. I może dlatego ich uczucie wydaję mi się bardziej realne, bo pomimo tego że nie znają się dobrze, a przede wszystkim Carlos nie wie wszystkiego na temat Adeli, w zasadzie to nawet nie zna jej prawdziwego imienia, jednak moim zdaniem zdążyli się poznać lepiej. I choć te ich wyznania miłosne mi nie leżą, to jednak na razie przedstawienie ich historii podoba mi się bardziej.
Luis jest czasami śmieszny - niby inteligentny, ale się nie zorientował, że mówiąc, że ma markowe okulary czy buty albo przejeżdża się swoim samochodzikiem tu około, to nikt nie zorientuję się, że ściemnia. Za to uwielbiam jego sceny z Adelą. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dorotka.p Big Brat
Dołączył: 18 Sty 2010 Posty: 836 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:17:50 11-08-15 Temat postu: |
|
|
Greicy naprawdę zakochała się w Rodrigo i jest gotowa zrobić dla niego każde szaleństwo. Aż strach pomyśleć w co on może ją wpakować.
Felicia odwiedziła Willego i domyślam się, że kazała mu nastraszyć albo nawet pozbyć się Adeli z domu Carlosa. Mam rację?
Szkoda mi Adeli, bo już zaczęła się czuć w domu Carlosa jak u siebie, a tu nagle Felicia każe jej się wynosić. Taka była przerażona i zagubiona, kiedy znalazła się sama w przydzielonej dla niej sypialni. Ciekawe czy dostanie pracę w rezydencji? A jeśli tak, to jak się tam odnajdzie ze swoim dość wybuchowym charakterem?
Czy Luiz domyśla się, że między jego ojcem a Mati zaczyna się coś dziać?
I o jakich wyznaniach miłosnych między Carlosem a Mati piszesz [prawdę mówiąc nie mam pojęcia, że takowe były].
Ostatnio zmieniony przez Dorotka.p dnia 22:23:43 11-08-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|