Telenowele

PaolaiAndrea · Wysłany: 17:13:24 23-12-15 Temat postu:

W końcu Rodrigo dowie się, że jego córka żyje

Teraz będzie dobra akcja

Naomi16 · Wysłany: 0:26:47 24-12-15 Temat postu:

Mnie też zdenerowali zarówno Carlosa jak i Adela

Żal mi Ericka na serio

Ja wiem, że on wiedział na co się pisze, no ale Adela mogła go chociaż tak nie traktować

I mnie cieszy, ze Rodrigo wie

[link widoczny dla zalogowanych]

Dorotka.p · Wysłany: 1:16:00 26-12-15 Temat postu:

Cieszę się, że Adela i Carlos spędzili razem noc, tylko nie bardzo mi się spodobał termin jaki sobie wybrali, bo jednak jej noc poślubna, nawet jeśli ten ślub był lipny, to nie najlepsza na to pora. Adela tym razem mnie naprawdę bardzo rozczarowała, bo choć kocha Carlosa, to Erickowi nie powinna była tego robić. Nie zasłużył sobie na to. On dla niej poświecił naprawdę wiele, a ona mu się tak odpłaciła. Eeee nieładnie. Ciekawe czy Adela teraz zaciąży?
A Rodrigo wreszcie dowiedział się, że jego córeczka żyje i że jest nią Ana. Ciekawe co teraz zrobi?
Wiecie może kiedy będzie następny odcinek? Czy dopiero we wtorek?

Stokrotka* · Wysłany: 11:39:10 26-12-15 Temat postu:

Wczoraj był odcinek

Dorotka.p · Wysłany: 11:44:25 26-12-15 Temat postu:

W święta? Ale to oczywiście super, bardzo mnie to cieszy. Dzięki za odpowiedź.

Stokrotka* · Wysłany: 11:47:12 26-12-15 Temat postu:

Spoko

i ja myślałam, że nie dadzą

Shelle · Wysłany: 14:41:58 26-12-15 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 14:51:23 26-12-15 Temat postu:

Mi się wydaję, że Erick ma bardziej żal do niej, że zachowuję się tak jakby ją to nie obchodziło, jakby nie było istotne, że on się dla niej poświęca z tym udawaniem małżeństwa, bo ona jednym słowem, jedną miną mogłaby wyrzucić wszystko do śmieci. Bo to niestety on w tej sytuacji byłby oskarżony - ona byłaby deportowana. Dziwi mnie, że Adela nie jest wstanie zobaczyć jak jej bezmyślnie działanie - ucieczka do Carlosa w noc poślubną - mogłaby mu zaszkodzić. Mówi, że jest mu wdzięczna, ale że między nimi nic nie będzie, a jednak tego w ogóle nie widać, bo mogła go wpakować w jeszcze większe problemy. On chyba najbardziej chce, żeby ona udawała, że jest szczęśliwa - bo jak będzie chodzić z taką miną to to ich małżeństwo długo nie potrwa, a ona wydaję się być tego nie świadoma.

Dorotka.p · Wysłany: 15:05:02 26-12-15 Temat postu:

W sumie to racja, raczej dziwne byłoby gdyby Adela nagle stała się dla niego czuła. Jemu się chyba wydawało, że wystarczy drogi apartament i butelka szampana, a ona zmieni zdanie i może do czegoś między nimi dojdzie. Problem tkwi w tym, że on jest w niej zakochany, a przynajmniej tak mu się wydaje, i wbił sobie do głowy, że wystarczy, że wezmą ślub a ona w cudowny sposób to doceni i zapała do niego uczuciem. On ją przymusił do tego ślubu, wmówił jej, że muszą się pobrać i postawił ją przed faktem dokonanym oznajmiając o tym przed kamerami, a teraz upija się na smutno i jej rozżalony, a właściwie wina za taki stan rzeczy leży po obu stronach.
Adela oczywiście nie powinna pędzić do Carlosa w swoją noc poślubną i lądować z nim w łóżku, ale z drugiej strony, to nie ma się jej co dziwić, bo widać było, że ta uroczystość była dla niej niezbyt przyjemną uroczystością, a na dodatek pojawił się Carlos, co dodatkową ją poruszyło. A potem wylądowała w ekskluzywnym apartamencie z Erickiem i domyśliła się, że on chciałby od niej czegoś więcej. Więc spanikowała i dała drapaka. Ale skoro już musiała uciekać, to mogła zwiać do Juany albo do Ramony, ale nie do Carlosa. Jedynym pocieszeniem może być fakt, że być może udało jej się zaciążyć, a to akurat byłoby fajne.

Shelle · Wysłany: 15:20:00 26-12-15 Temat postu:

No z jednej strony wiadomo, że serce nie sługa i tak dalej, ale w sumie Adela mogłaby chociaż spróbować zachować pozory, jak chociażby nie lecieć do innego faceta w noc poślubną. Rozumiem, że cała ta ceremonia była dla niej trudna i tak dalej, ale jak będzie tak ciągle się krzywić i wydzierać na Ericka to wszystko rozwali. Przecież oni są przyjaciółmi, a ona się momentami zachowuje tak jakby on ją do czegoś zmuszał. Sorry, ale jak jest zakochana w Carlosie to już znaczy, że przy żadnym innym facecie nie może się nawet uśmiechnąć? Traktuje Ericka jak jakiegoś wielkiego wroga, jakby to była jego wina, że nie jest z Carlosem.

Naomi16 · Wysłany: 22:23:38 26-12-15 Temat postu:

W dzisiejszym odcinku rozśmieszyły mnie scenki z Jacobem i Marią

Jak ona tak zerkała na to jego ciało

Urocza scenka Jacoba z Susy

Myślałam, że będzie bardziej przeciwko, ale cieszy mnie, że zalezy jej na szczęściu ojca

No i na koneic scenka z ręcznikiem

Ale uwielbiam uśmiech Erica w tej scenie

No i oczywiście miny Rodriga na matkę Greicy

Sytuacja dosyć poważna, ale Luis mnie rozśmieszył

Animki z odcinków 101 i 102

Więcej pod linkami

[link widoczny dla zalogowanych]

Dorotka.p · Wysłany: 1:45:54 27-12-15 Temat postu:

Jeszcze nie widziałam ani 101, ani tym bardziej 102 odcinka, ale po twoich animkach Naomi widzę, że było ciekawie. Ze 101 odcinka podoba mi się ostatnia animka, na której Susy podgląda ojca rozmawiającego w barze z Marią. A w 102 podobało mi się dużo animek - te z Jacobem bez koszuli i przyglądającą się mu ukradkiem Marią, te ze strofującą Rodriga matką Greicy też, no i oczywiście te na których Erick natyka się na Adelę okrytą jedynie ręcznikiem. Fajnie, że można je u ciebie zobaczyć.

PaolaiAndrea · Wysłany: 10:23:02 27-12-15 Temat postu:

Naomi16 czy mogłabym sobie wziąć Twoje piękne animki do podpisu???

Naomi16 · Wysłany: 13:47:34 27-12-15 Temat postu:

Dzięki dziewczyny

Z takich scenek to przyjemność hehe

PaolaiAndrea Pewnie, że możesz

Bierz śmiało

PaolaiAndrea · Wysłany: 13:59:49 27-12-15 Temat postu: