Telenowele

dcola2 · Wysłany: 1:26:59 02-08-13 Temat postu:

uwielbiam każdą scenkę naszych protów

ciekawe, czy gdyby Pedro tak żarliwie nie wspominał wizyty u Ignacii , to byłby na tyle uważny, że nie zostać "zdzielonym "

czekam na rozwój wydarzeń

Pączek · Wysłany: 20:19:25 02-08-13 Temat postu:

Ignacia po rozmowie z babcią zastanawia się nad zostawieniem męża aby spróbować związku z Pedro,ale znając Tomasa i Estele to się tak łatwo nie uda.Nieprzytomny Pedro wzywa Ignacie

Ruben niby po niezobowiązujących słowach ojca chyba powoli przekonuję się do myśli,że zostanie tatą,z tym,że Lupita teraz go nie chce...

Pączek · Wysłany: 17:37:57 03-08-13 Temat postu:

Zaczyna mnie lekko męczyć to płakanie i stękanie Ignacii za Pedrem,ale cóż tak musi być.Uuu Ruben chyba powoli się zmienia i chyba dojrzewa do myśli,że będzie ojcem,z tym,że Lupita go odtrąca,co mnie wcale nie dziwi.Już myślałam,że Mireya na dobre wyjedzie,a ta wróciła jak bumerang i wraz z Neto przerwała spotkanie Ignacii z Pedrem

Paulina89 · Wysłany: 15:29:00 04-08-13 Temat postu:

Pączek · Wysłany: 10:37:41 06-08-13 Temat postu:

Chciała bym aby było coś pomiędzy JM,a Isabelą,nową sekretaką,o wiele bardziej do Niego pasuję aniżeli Karina,która wciąż łazi i wypytuję o Tomasa.Ulala ale się Tomasito wkurzył na wieść,ze Ignacia odwiedziła w szpitalu Pedra.Gina jak i córka Esteli szybko pojęły,ze to ona stoi za ostatnim atakiem na Pedro.Ruben wie,ze Lupita przyjęła pieniądze od jego matki i się wkurzył.Uwielbiam babcią Rubena i Ignacii,jest zabawna

Pączek · Wysłany: 17:52:37 07-08-13 Temat postu:

Karina zostawiła JM mówiąc mu,że jest za dobry,dla niej na pewno,i tak Estela i Karina oficjalnie wkroczyły na wojenną ścieżkę

Gina chce aby Pedro zabrał Mireye(o tak niech ją wywiezie gdzieś hejj daleko)i tam przeczekali bo Estela (oraz Tomas) wciąż mogą mu zagrażać.Pedro jest i uparty i odważny i nie dał się przekonać,więc Gina poprosiła o pomoc Ignacię...ciekawe czy go namówi na wyjazd.Zrobiło mi się szkoda Tomasa gdy przyśniło mu się wspomnienie,a raczej koszmar z dzieciństwa,widział kłótnie rodziców i to jak jego ojciec uderzył matkę,więc już wiemy czemu taki jest.Rozbraja mnie fakt,że Lupita zaczęła szastać pieniędzmi,a w domu nikt się nie zorientował skąd może je mieć.

dcola2 · Wysłany: 12:20:46 08-08-13 Temat postu:

rzeczywiście, szkoda mi dzisiaj było Tomasa , taką bezbronną minkę zrobił

aj, Pedro słodziak dostał całusa od Ignacii, ciekawe czy był go świadom, czy myślał, że to sen

...
Mam nadzieję, że Ignacia nie pomoże w tym wypadku Ginie i nie skaże Pedra na zesłanie ....

mina107 · Wysłany: 18:03:42 08-08-13 Temat postu:

Powiedzcie mi z których odcinków chcecie animki

Pączek · Wysłany: 18:49:45 08-08-13 Temat postu:

Ale babcia i ojciec wkopali Rubena we wspólne mieszkanie z Lupitą

Nie sądziłam,że Gina wyzna rodzinie prawdę o tym skąd dziewczyna miała pieniądze."Fajna" retrospekcja była gdy Estela wmawiała córce,że Tomas ją kocha,adoruję,a w tym czasie jej mąż posuwa-wybaczcie za określenie-jej najlepszą przyjaciółkę

Karina ostatnio mnie drażni.Mam nadzieję,że JM szybko się po rozstaniu pozbiera i np.zainteresuję Isabelą,bo widać,ze wpadł sekretarce w oko,a i jak na razie wydaje się być osobą w porządku.Tomas przeszedł dziś samego siebie podejrzewając,że JM i Ignacię łączy romans.Ale dziś Mireya dogadała Ignacii,a ta jednak przyszła by przekonać Pedra do wyjazdu,ale strasznie ją to podłamało

Pączek · Wysłany: 18:52:18 09-08-13 Temat postu:

Tomas zaproponował współpracę Mireyi.Ignacia wyznała JM,że popełniła błąd wychodząc za Tomasa,ponieważ go nie kocha oraz,że obdarzyła uczuciem mężczyznę,z którym nie może być.Pojawiło się trochę nowych osób i ciekawe jaki będą mieć wpływ na przebieg akcji.Na obecny moment ciekawi mnie wątek Lupity i Rubena (oraz być może?! Jose Manuela i Isabel).Neto naskoczył na Ignacię za wyrzucenie z pracy Pedra.

Pączek · Wysłany: 11:58:42 10-08-13 Temat postu:

Pedro nie chciał rozmawiać z Ignacią i dość oschle ją potraktował.Jest także gotów wyjechać wraz z Mireyą gdzieś daleko.Matka Isabel jest zakochana w swoim syneczku,który mimo,że dopiero wyszedł z więzienia i który obiecał matce,że zaczyna uczciwe życie,wcale nie odcina się od swoich koleżków.Matka kompletnie ignoruję za to córkę,która się dla niej poświęca.Ale liczę,ze coś będzie między JM i Isabele,przynajmniej na razie widać,ze on jej się podoba!Karina przyszła do Tomasa i powiedziała,że wie,że Estela jest w nim zakochana co usłyszała Ignacia.Rzecz jasna nie uwierzyła przyjaciółce,ale Tomas już wie,że matka jego żony ma do niego słabość.Ruben obronił Lupitę przed Estelą,ale zachowanie dziewczyny względem matki i brata jest dyskusyjne.Jose Manuel przyszedł do Alfonsiny i wyznał jej,że Ignacia nie kocha męża,tylko kogoś innego,na co babcia kobiety wyznała,że Ignacia kocha Pedra!

Luimelia · Wysłany: 22:25:15 10-08-13 Temat postu:

Wiadomo juz dlaczego Tomas jest taki jaki jest , w dzieciństwie miał wielkie przezycia ech no z jednej strony mi go szkoda z drugiej natomiast nie bardzo..
Pedro i Ignacia powinni juz byc razem nie moge sie doczekac

Pączek · Wysłany: 19:17:32 13-08-13 Temat postu:

Estela to potwór nie matka,poprosiła Tomasa aby zwolnił Rubena bo nie podoba jej się,ze jest on blisko z Lupitą i dzieckiem i sądzi,że gdy będzie bez pracy wróci do niej po pomoc

Karina już nie ukrywa przed Estelą,ze kocha Tomasa,ale się ośmiesza mówiąc,ze i on ją darzy takim uczuciem.Pedro przyszedł po Lupitę i spotkał się tam z Ignacią

Ciekawe czy Isabela wyczyści albo da nowe papiery Angelowi aby ten mógł pracować na budowie.

Pączek · Wysłany: 19:01:41 14-08-13 Temat postu:

To nie było zbyt miłe spotkanie Ignacii i Pedra,a szkoda

Ruben stracił pracę przez matkę,ale siostra zatrudniła go u siebie.Lupita mówi,że jest dorosła i chce aby tak ją traktowano,ale zachowuję jakby miała po kilka lat

Zaczyna mnie nudzić,ze za każdym razem gdy Gina spotyka się z Mariano on wypytuję ją o ich syna.Mimo wszystko Jose Manuel przyszedł ostrzec Karinę przed Tomasem,a ta podczas spotkania z Ignacią wypytywała ją o rozwód z mężem oraz trochę wyśmiała pomysł przyjaciółki na założenie fundacji dla samotnych matek z dziećmi.Oj Estela coraz śmielej sobie poczynia z Tomasem...

Shelle · Wysłany: 21:08:21 14-08-13 Temat postu:

No Pedro nie był zachwycony, że Ignacia się zmówiła z Giną... Pedro powinien się domyślić dlaczego Ignacii tak zależy na tym, żeby wyjechał... Ale ciekawe czy rzeczywiście wyjedzie czy jednak zostanie.

No i dowiedzieliśmy się dlaczego najprawdopodobniej Tomas jest jaki jest. Podobały mi się te jego wspomnienia. Trochę oczywiście tłumaczą, ale nie wszystko...