Telenowele

Notecreo · Wysłany: 20:11:55 10-03-10 Temat postu:

Jusia, widzę w podpisie scenkę z plaży, boskie to były odcinki, scenka z avatarka tez super - kąpielowa akcja z nieoczekiwanym finałem

Phillip · Wysłany: 21:30:47 10-03-10 Temat postu:

Obejrzałem dwa odcinki jak dotąd i póki co mi się podoba. Nie znoszę Meyera, ale Edith jest bardzo fajna w tej roli, mam nadzieje, ze bedzie tylko lepiej, a to co na poczatku to tylko probki postaci Barbary.

Ma ktos moze linka (albo moglby wrzucic na jakis serwer) piosenke z entrady? I czy jest dostepna jej jakas pelna wersja ?

Notecreo · Wysłany: 21:45:45 10-03-10 Temat postu:

Jeśli chodzi o te telke, to ona z czasem robi się coraz lepsza, więc polecam oglądanie, ja się tak na maksa wkręciłam w nią po 50-tym odcinku gdzieś, a najbardziej przeżywałam odcinki od 90-tego w gore

[link widoczny dla zalogowanych] pelna wersja Dame tu amor

jusia1986 · Wysłany: 22:02:40 10-03-10 Temat postu:

jusia1986 · Wysłany: 22:03:57 10-03-10 Temat postu:

Notecreo · Wysłany: 22:46:21 10-03-10 Temat postu:

Hehe, ja w dzień po ostatnim odcinku zaczęłam oglądać od początku

jusia1986 · Wysłany: 23:50:56 10-03-10 Temat postu:

Zulema · Wysłany: 12:48:42 11-03-10 Temat postu:

Ja doszłam do 60 odcinka..rzeczywiscie tak od ok 50 troche przed zaczeło sie rozkrecac.
OD kiedy wyjechała Luisana,ona według mnie byla niepotrzebna

Teraz jest mega ciekawie nie myslałam,ze sie tak wkrece hehe

MaI · Wysłany: 12:57:17 11-03-10 Temat postu:

Zulema ja tez tak miałam zajrzałam z ciekwości a teraz oderwać się nie mogę....tela jest świetna,ale najlepsze jeszcze przed Tobą

edka · Wysłany: 19:03:07 11-03-10 Temat postu:

Tak to prawda telenowele rpozkreca sie z odcinka na odcinek i nawet sie czlowiek nie obejrzy, a juz sie uzaleznil

AnaPaula · Wysłany: 19:56:48 11-03-10 Temat postu:

Mnie się spodobała odrazu. Lubie klimaty hacjendowe. Telenowela ma tą magie i przyciąga do siebie widzów.

Notecreo · Wysłany: 19:58:41 11-03-10 Temat postu:

Edka, masz zbyt wysoki bannerek.

edka · Wysłany: 18:59:30 12-03-10 Temat postu:

juz zmienilam

AnaPaula · Wysłany: 0:06:48 14-03-10 Temat postu:

Ja już jestem po odcinku 122. Niedługo się zabieram za kolejny. Barbara jak zawsze psuje zabawy. Chciała zrobić małe zamieszanie w głowie Mariseli i wymówić jej że Santos jest podobny do niej, ale to już nie jest ta sama Marisela co wcześniej co dawała się nabrać na słowa i łzy itp. Podoba mi się taka Marisela stanowcza i która nie da sobą rządzić. No i też piękna scena Mariseli i Santos przy Korze. Marisela nie ugięta była na początku ale dała się ponieść swoim uczuć. Barbara zaczynna być taką jaką chciałam zobaczyć czyli osobą którą będzie chciała wszystko zepsuć i stawać między swoją córka i jej byłym Santosem. Robi wszystko żeby tylko popsuć ludzią dobry chumor i taka mi się podoba. Też fajna była scena kiedy Barbara poszła na policje i dowiedziała się że przestępcą był Juan Primito i jej zaskoczenie zabójcze

I tak jak mi sie zdawało ale nie chciała pisać Geno nic nie pamięta albo pamięta i teraz będzie się wypierała że ona z Pajarote nie całowała się.
Odcinek 123 też bardzo interesujący. Juan Primito został wtrącony do więzienia ale zaraz szybko wyszedł dobrze że Antoni wycofał oskarżenie. Mondragowie też młodszy nie boi się grozić Barbarze już ten starszy był mądrzejszy i wogóle się nie odzywał. Antonio jakie mądre słowa powiedział Santosowi. Może i teraz go nakierował i kazał walczyć o miłość Mariseli ale jeśli tak myślał i dużo nauczył się w więzieniu dlaczego tego nie wykorzystał aby być szczęśliwi z Cecilią i takie głupoty strzelił. No i ostatnie minuty bardzo ładne piękna serenada którą sprawił Mariseli Santos. Piękna piosenka i widać że Chris ma ładny głos. Czekam z niecierpliwością na kolejne odcinki.