Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Falsa Identidad - Telemundo - 2018 & 2020
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 24, 25, 26  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telemundo
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:20:49 26-10-18    Temat postu:

Diego dowiedział się wreszcie o klubie i kartelu. Nie dziwię, że się złości na Isabel, ale mam nadzieję, że pamiętam, iż sam też coś przed nią ukrywa. I sam zdaje sobie sprawę, że Isabel nie byłaby z tego zadowolona dlatego to przed nią ukrywa.

Ricas powiedział, że jego siostra jest głupia Ma rację mały. Ja też obawiam się, że Amanda wykradnie te paszporty.

Też byłam zaskoczona, że Fernanda tak szybko znalazła pracę i nawet tak długo nie szukała. Natomiast Porfirio jednak szukał, dłużej, ale koniec końców i tak znalazł ją w kilka dni. Ja uważam, że jakby Chucho i Diego szukali dłużej to też by znaleźli, ale Diego wiedział, że nielegalnie może więcej zarobić, więc ta myśl chyba powodowała, że jednak ma jakąś alternatywę i nie musi chodzić i szukać pracy i być zależnym od decyzji jakiegoś pracodawcy.

Lubię Deivida i czekam, aż Marlene odkocha się w tym staruchu i zakocha się w Deividzie

I podobają mi się Salas i Fernanda

Ogólnie to wg mnie naciągane jest to, że te kelnerki przeszły do kartelu i uczą się strzelać i tak szybko się uczą. Wg mnie kelnerowanie i oferowanie usług seksualnych w klubie, którym rządzi kartel, a należenie do kartelu to dwie różne sprawy i nie sądzę, że każda może tak z miejsca zmienić branżę.


Ostatnio zmieniony przez Juli Blueberry dnia 20:23:03 26-10-18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anjace
King kong
King kong


Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 2674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:09:05 27-10-18    Temat postu:

Przecież te dziewczyny to prostytutki,które zostały w większości porwane i zabrano im ich dokumenty oraz grożono morderstwem bliskich,dziewczyny które same zgłosiły się do Ramony były dziewczynami z ulicy,które szukały schronienia gdzieś.O ile szybkie nauczenie się strzelania jest dla mnie naciągane ,to to że zostały z Cirse ,która je na każdym kroku broni i wiedza ,ze już nigdy nie będą zmuszane do prostytucji i po prostu są jej wdzięczne to w to uwierzę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:04:46 28-10-18    Temat postu:

Mi się jakoś nie chce w to wierzyć. Tym bardziej, że Circe dopiero się pojawiła, więc nie znają się od zawsze, więc ich zaufane jest takie na wyrost. Bardziej ufają Ramonie niż Circe i mam na myśli tylko te dziewczyny, które z własnej woli przyszły do klubu. Nie wierzę, że prostytutka można tak od razu zmienić się w osobę, która będzie zabijać ludzi.

A co do odcinka to podoba mi się, że akacja idzie na przód. Dobrze, że Isabel powiedziała Porfirio czym zajmuje się jego ojciec, a Corona jej powiedział, że dowiedział się, iż jego ojciec zabił jego matkę.

Amanda zgodziła się na wykradnięcie paszportów, ciekawa jestem czy to zrobi. Ricas postanowił dać szansę ojcu i powiedział Amandzie, że Diego mu tak powiedział. Może Amanada zmieni nastawienie wobec Diego i jednak nei wykradnie tych paszportów...?

Chucho poznał Marlene i Augusto. Szkoda mi się go zrobił. Ogólnie Marlene i Augusto zachowują się jakby sami byli po studiach (Augusto może i jest) i pracowali w prestiżowych firmach, a przecież prawda jest zupełnie inna. Ona tańczy w nocnym klubie, który jest prowadzony przez kartel, a Augusto też prowadzi lewe interesy. Ale jak widać dla nich liczy się kasa, a jej źródło nie jest istotne. I wkurzyła mnie Marlene gdy powiedziała siostrze, że Chucho nie jest dla niej. Lepiej niech na siebie popatrzy i lepiej niech się zastanowi, czy jest lepsza od Chucho. Diana dobrze siostrze powiedziała.

Chucho powiedział Deividowi, że Marlene spotyka się z jakimś staruchem, ale zapomniał jak ma na imię.

Podejrzewałam, że ciotka Emiliano domyśli się, że to nie jest Emiliano...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzenka20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa i okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:30:36 28-10-18    Temat postu:

Ja też uważam, że akcja z "kobiecym kartelem" jest mocno naciągana.
Wiem, że to serial ale do pewnego momentu prezentował bardzo wysoki poziom i ta akcja mocno mnie razi. Całe to przejście na lotnisku z narkotykami było absurdalne...scenarzyści nie mogli wymyślić czegoś bardziej wiarygodnego? Normalnie na pewno by je złapali... No i dziewczyny, które były zmuszane do prostytucji...nagle stały się silne i zamieniły w wybornych strzelców??? Sorry, ale to irytujące. Po pierwsze większość z nich wolała by udać się do domów i pokazać bliskim ( no ale wtedy Corona by wpadł więc wszystkie musiały pójść za Circe), po drugie strzelanie ćwiczy się miesiącami, a nie w kilka godzin czy dni...
Isabel nie lubię. Jej przemiana też do mnie nie przemówiła. Zbyt szybko z ofiary się w pewną siebie kobietę i zaufała drugiemu mężczyźnie w swoim życiu. Mogli chociaż wymyślić jakieś spotkanie dla ofiar przemocy domowej dla niej albo wizytę u psychologa...
Zgadzam się co do Marlene. Okazała się hipokrytką i Augusto jeszcze jej pokaże na co go stać. Szkoda dla niej Deivida...
Poza tym cała historia jest fajna i wciągająca. Są emocjonujące momenty
Bardzo lubiłam Eliseo i nie dowierzałam, że go uśmiercili...Było mi szkoda. No i ta epicka scena jak Fernanda chciała skoczyć z balkonu. Naprawdę Sonya mnie poruszyła. Odetchnęłam gdy służące i Zoraida ją ocaliły.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anjace
King kong
King kong


Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 2674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:39:18 28-10-18    Temat postu:

Ja też nie lubię Marlene! Gada na Chucho że to nie facet dla Diany a kim ona jest? Tancerką w klubie nocnym ,która przyjechała za młodu dawać d**y staruchowi za dom i hajs!
Isabel zawsze jest ubrana jak ciotka klotka i razi mnie jej głos i zachowanie.
Wiadomo że kartel to trochę bajka z tymi prostytutkami ale spoko ogląda się Cirse . Rozmowa Ramony z Felipe daje do zrozumienia że Cirse dla Felipe jest czymś więcej niż tylko nianią.Może Gavino ją okłamał i Felipe to jej matka??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:14:32 29-10-18    Temat postu:

Ja też wiem, że to jest serial, ale czasem mogliby jednak być bardziej autentyczni. Niektóre akcje są bardzo nierealne. Dla mnie też powód, dla którego Circe została kobietą mafii jest naciągany... Felipa jej wywróżyła z kart... Serio?
Co do Felipy to też się zastanawiam co miała znaczyć ta jej rozmowa z Ramoną. Ale Ramona tyle by ryzykowała jako "nieciotka" Circe? A może Felipa jest siostrą Ramony? Wiem, wiem teraz ja naciągam historię

A co do Isabel to mi też nie podobają się jej stroje, ale z tym mam najmniejszy problem. Dla mnie ta przemiana Isabel też do końca do mnie nie przemawia, też uważam, że za szybko zaczął się jej związek z Diego. Dziwi mnie, że ani ona, ani on nie mieli jakichś momentów zawahania i przez to ich związek i ta miłość nie wydaje mi się taka mocna. Diego przedtem skakał z kwiatka na kwiatek, a potem prawie w jednej chwili zakochał się w kobiecie z dwójką dzieci i postanowił zostać "ojcem" dla nie swoich dzieci. I nawet się nie zastanawiał, że mafia go ściga i może na nich ściągnąć niebezpieczeństwo. A Isabel też jakoś tak szybko mu zaufała i tak szybko zostali parą. Zabrało mi w ich relacji pewnego etapu, który umocniłby ich związek.
W Isabel nie podoba mi się jej podejście do pracy w Babel. Na początku nie chciała słyszeć o tańcu w nocnym klubie, ale potem zmieniła zdanie. Ze względu na córkę. To jestem w stanie zrozumieć. Ale potem stwierdziła, że ona lubi tańczyć. Serio? Lubi tańczyć półnaga dla połowy jakiś napalonych facetów? Nie wierzę, że tak mogła się zmienić. Te frazesy o tym, że to jest sztuka i taniec nie trafiają do mnie. Nie w takim miejscy. A potem też nie zrezygnowała z pracy, gdy już Amandę sprowadziła z powrotem. A gdy dowiedziała się, że Babel należy do kartelu też nie odeszła. Nie wierzę, że nie pojawił się w niej strach. Bardzo mnie to dziwi.

Ja też lubiłam Eliseo i bardzo było mi smutno, że tak szybko umarł

Zastanawiam się kiedy Augusto dowie się, że to Circe jednak zabiła Eliseo i jak na to zareaguje i czy on uwierzył Circe w jej tłumaczenia, czy nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzenka20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa i okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:27:12 30-10-18    Temat postu:

Matko, jaki kiepski odcinek!
Czemu zawsze muszą sknocić historię, która wystartowała na tak wysokim poziomie. Scenarzystka była już zmęczona i się nie przyłożyła czy co???
Po pierwsze jak mnie irytuje cholerna Isabel!
Widać było, kiedy Fernanda proponowała jej pracę u siebie jako kelnerki, że Isabel dobrze jest tam gdzie jest i nie będzie kelnerką za grosze...A oczywiście wymawiała się fałszywymi dokumentami... Co z tego skoro i tak innych nie ma, a gdzieś pracować trzeba. Jakoś inni mogą...
Circe i te jej dialogi, odgrażania już męczą. Ileż można słuchać w kółko tego samego. Tylko gada i gada, ale to chyba czynami się udowadnia "wielkość", a nie gadaniem...
Kolejna scena, która doprowadziła mnie do szewskiej pasji to pościg za Diegiem, Deividem i Chucho.
Jakim cudem zbiegli glinom??? Jeszcze dałabym się przekonać kiedy uciekali na początku, ale po postrzale Deivida to już było absurdalne, że im się udało skoro gliny były pare metrów od nich.
Matko, jak to razi!!!
Jedyne co mi się dziś podobało to przypadkowe spotkanie Marlene z Fernandą. To tak jakby los utarł jej nosa po tym jak potraktowała Chucho.
Widać było, że czuła się niekomfortowo. Dobre i to. Chociaż ma wyrzuty sumienia.


Ostatnio zmieniony przez Marzenka20 dnia 13:27:37 30-10-18, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anjace
King kong
King kong


Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 2674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:02:27 31-10-18    Temat postu:

Marzenka20 napisał:
Matko, jaki kiepski odcinek!
Czemu zawsze muszą sknocić historię, która wystartowała na tak wysokim poziomie. Scenarzystka była już zmęczona i się nie przyłożyła czy co???
Po pierwsze jak mnie irytuje cholerna Isabel!
Widać było, kiedy Fernanda proponowała jej pracę u siebie jako kelnerki, że Isabel dobrze jest tam gdzie jest i nie będzie kelnerką za grosze...A oczywiście wymawiała się fałszywymi dokumentami... Co z tego skoro i tak innych nie ma, a gdzieś pracować trzeba. Jakoś inni mogą...
Circe i te jej dialogi, odgrażania już męczą. Ileż można słuchać w kółko tego samego. Tylko gada i gada, ale to chyba czynami się udowadnia "wielkość", a nie gadaniem...
Kolejna scena, która doprowadziła mnie do szewskiej pasji to pościg za Diegiem, Deividem i Chucho.
Jakim cudem zbiegli glinom??? Jeszcze dałabym się przekonać kiedy uciekali na początku, ale po postrzale Deivida to już było absurdalne, że im się udało skoro gliny były pare metrów od nich.
Matko, jak to razi!!!
Jedyne co mi się dziś podobało to przypadkowe spotkanie Marlene z Fernandą. To tak jakby los utarł jej nosa po tym jak potraktowała Chucho.
Widać było, że czuła się niekomfortowo. Dobre i to. Chociaż ma wyrzuty sumienia.

Ototo!
Ucieczka taka naciągana ze szok...
Może Corona będzie w Babel spiewał
Dowiedzieliśmy się że ma problemy z wątrobą i to przez jego alkoholizm..'
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzenka20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa i okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:35:19 31-10-18    Temat postu:

anjace napisał:

Ototo!
Ucieczka taka naciągana ze szok...
Może Corona będzie w Babel spiewał
Dowiedzieliśmy się że ma problemy z wątrobą i to przez jego alkoholizm..'


Jego to akurat mi teraz szkoda i czasem chciałabym żeby Isabel dała mu szansę. O ile na początku go nie znosiłam to teraz lubię. Zakrawa o komedianta tym swoim zachowaniem niekiedy
Nie wiedziałam, że jak bolą plecy to może oznaczać problemy z wątrobą
Pewnie zrobią z niego alkoholika i pod koniec serialu umrze...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anjace
King kong
King kong


Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 2674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:21:34 31-10-18    Temat postu:

Z tego co pamiętam to lekarz powiedział że przez alkoholizm Corona cierpi na czwarty stopień stłuszczenia wątroby (chyba też tak medycznie się to nazywa).
Ja polubiłam Coronę ,chyba serio się zmienił,fajnie nagadał ojcu do telefonu o tym że wie o przemycie dziewczyn
Ciekawe dokąd zabrali Cirse i Diega..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marzenka20
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 17199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa i okolice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:25:28 31-10-18    Temat postu:

Akcja w tym tygodniu coś opadła. Nic ciekawego się nie działo.
Głównie tylko dziś trio Isabel-Diego-Circe.
Od początku Isabel mi nie podchodziła. Teraz to już w ogóle jej nie znoszę. Ile w niej hipokryzji. Wiem dlaczego...to przez aktorkę. Jest bardzo irytująca w swojej grze. Isabel - z dziećmi pod jednym dachem i teściową - pozwala sobie na miłosne uniesienia. Nieźle jak na bitą przez lata, niedoświadczoną kobietę, która ukrywa się pod fałszywym nazwiskiem, w dodatku formalnie mężatkę. Były takie bohaterki, z którymi mimo wszystko sympatyzowałam i puszczałam ich występki mimo uszu, ale to dzięki aktorce i temu jak grała...tu jest na odwrót!
Co do porwania to wiadomo, że nic im się nie stanie... Szkoda, że to takie oczywiste bo odbiera serialowi smaczku.
Jedyne co mi się dziś podobało, to właśnie telefon Porfirio do ojca i to co mu powiedział. To było świetne!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anjace
King kong
King kong


Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 2674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:48:52 02-11-18    Temat postu:

Mnie też Irytuje postać Isabeli grana przez Camilę.. Mogli by dać inną kobietę dla prota...
Akcja z przemytem ciekawie pokazana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi16
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 03 Cze 2013
Posty: 38670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:18:08 06-11-18    Temat postu:

Dzisiaj był 39 odcinek?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anjace
King kong
King kong


Dołączył: 08 Lip 2015
Posty: 2674
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:23:57 06-11-18    Temat postu:

Tak ,był
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:29:55 07-11-18    Temat postu:

Zgadzam się z Wami co do tej ucieczki Diego, Deivida i Chucho przed policjantami. Ci policjanci musieli chyba się cofać, aby ich nie dogonić.

Joselito to obrzydliwy typ, czekam na jego koniec.

Marlene spotkała się z Fernandą i przez to zerwała przyjaźń z Isabel. Potem spotkała się z Augusto i ten zaczął ją szantażować. Następny obleśny typ. Jeżeli dobrze zrozumiałam to Augusto zaczął spotykać się z Marlene gdy ta miała 15 lat?! Przecież to pedofilia! Nie dziwę się, że Diana powiedział Chucho, że czuje się niekomfortowo, gdy w pobliżu niej jest Augusto.

I z każdym odcinkiem nie lubię Marlene. Jej zachowanie podczas rozmowy z Fernandą było okropne. Zachowywała się tak jakby to Fernanda robiła jej coś na złość. Nie mam słów na jej zachowanie. I mam nadzieję, że Deivid odkocha się i zakocha się w Gabi

A ja nie lubię Porfirio i dziwię się, że Isabel mu tak szybko wybaczyła te wszystkie siniaki i tak ciągle gada, że on jest ojcem ich dzieci i to robi dla nich i aby on też dla nich był silny. ON jak bił ich matkę to raczej nie myślał o dobru dzieci. Dobrze, że postanowił się zmienić, ale to wszystko powinno trwać dłużej, ale może Isabel dostała zastrzyk odwagi dzięki związkowi z Diegiem. Nie wiem, ale tak też może być.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telemundo Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 24, 25, 26  Następny
Strona 15 z 26

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin