|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:02:32 29-05-13 Temat postu: |
|
|
Odcinek 100
Veronica przygotowała Fransisce coś lepszego do jedzenia. Eugenia przyniosła Davidowi alkohol żeby z nim się kochać. David kazał dziewczynie powiedzieć kto dał jej tą butelkę. David wyprosił dziewczynę ze swojej sypialni. David wszedł do gabinetu Antoni i oddał jej alkohol. Podziękował jej za dziewczynę i alkohol i powiedział, że nie potrzebuje tego. Irene mówi Patricii, że Julia została zamordowana tak jak ich ojciec i matka. Obie podejrzewają, że to sprawka Antonii. Lucho przebrany za lekarza pojawił się u Lucii. Boska scena jak Alejandro i "El duende" musieli podać sobie ręce. Alejandro opowiedział Gabrieli o wizycie Lucho w szpitalu u Lucii. Lucho dodaje otuchy Irene. Balmaceda w końcu zachowuje się jak na komisarza przystało. Anibal i sędzia przyszli do Antonii i powiedzieli jej o tym co się działo na komisariacie. Antonia postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce i zadzwoniła na komisariat aby porozmawiać z Balmacedą, jednak Rodrigo nie chciał z nią rozmawiać. David przyszedł z walizką do Fransisci i zapytał czy może może z nią zamieszkac na jakiś czas. Powiedział, że on nie ma mamy a ona syna więc mogłoby być tak jak kiedyś gdy był małym Suarezem. Fransisca oczywiście się zgodziła i ucieszyła. David opowiada Fransisce o zajściu w klubie. Kiedy David poszedł do swojego pokoju to Fransisca zadzwoniła do Gabrieli i powiedziała, że David jest u niej i nie zamierza wracać do Antonii. Macario i Lucas chcieli zrobić krzywdę Gastonowi, ale gdy się odwrócili to ujrzeli ochroniarzy. Boskie mieli miny. Co oni sobie myśleli? Że Gaston nie będzie miał ochrony? Poncia powiedziała Antonii, że David spakował swoje rzeczy i opuścił hacjendę. Dobrze, że Veronica dała Gastonowi ochroniarzy. Constanza pojawiła się na komisariacie aby wyznać wszystko co wie. Balmaceda od razu ją rozpoznał, ponieważ ma dobrą pamieć do twarzy. Mężczyzna był trochę zdziwiony, ponieważ Constanza powinna być przecież martwa. Constanza powiedziała mu, że musiała się ukrywać. Constanza opowiedziała Balmacedzie wiele rzeczy przeciwko Anibalowi. Powiedziała mu także, że razem z nią w psychiatryku była Gabriela Suarez i Lucho Vampa. Lucas i Macario zastanawiają się jak powiedzą Antonii, że Gaston nadal żyje. Gaston opowiedział Veronice i Alejandro o wszystkim. Poncia zadzwoniła do Veronici i powiedziała jej, że Antonia bardzo zdenerwowała się po tym jak David się wyprowadził. Veronica kazała Gastonowi zabrać ochroniarzy do Fransisci. Następnie kobieta zadzwoniła do Panchity i powiedziała jej aby za żadne skarby świata nie otwierała drzwi Antonii. Lucho fajnie wybrnął jakim jest lekarzem, gdy pojawił się lekarz prowadzący Lucii. Constanza powiedziała Balmacedzie, że Antonia dawała pieniądze Gertrudis aby ta torturowała Gabrielę Suarez. Powiedziała mu także, że Gabriela była przez 4 lata zamknięta w katakumbach. Constanza oczywiście okłamała Balmacedę, że Gabriela zginęła i ona nie mogła nic zrobić aby ją ocalić. Constanza powiedziała mu, że Julio dawał pieniądze Gertrudis aby Lucho był torturowany. Antonia zaczęła się dobijać do drzwi domu Fransisci. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:18:39 29-05-13 Temat postu: |
|
|
No panie komisarzu por fin już myślałam,że dał się łatwo owinąć Antoni wokół palca, a to taka miła niespodzianka zwłaszcza jak nawet nie chciał odebrać telefonu jak do niego dzwoniła Brawka
Nawet David wreszcie się ogarnął i wyniósł sie do Franciski , brawo chłopaczku z avance wynika,że bedzie niezła jatka na to czekałam
Akcja się powoli zapętla i bedzie coraz bardziej ciekawe, zwłaszcza że i Constanca poszła do komisarza i wszystko mu powiedziała, stanie też twarzą w twarz z Anibalem
Może nie byłam zbytnio fanką Irene, ale widać że naprawdę się zmieniła i moim zdaniem Gabriela powinna wziąć to pod uwagę, a poza tym strasznie mi się podoba para Lucho i Irene, chociaż z początku chciałam żeby Lucho był z Gabrielą, ale to było mało realne
A tak poza odcinkiem to myślałam, że zemsta Gabrieli na Alejandrze bedzie bardziej krzywdząca dla niego, no spoko on w sumie został oszukany i okłamany, ale i tak jakoś łatwo w to wszystko uwierzył jak dla mnie, myślałam że zemsta Gabrielu naprawdę go dotknie, a ona tylko popłakał sobie z nim w jednym odcinku i już są razem szczęśliwi, wiem że pewnie i tak by się to skończyło, ale mogli to jakoś inaczej rozegrać, Gabriela mogła na przykład przyjść do niego powiedzieć kim jest i cała tą historię, ale powiedzieć mu, ze nigdy nie będą razem labo coś ,no cokolwiek. |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:40:18 29-05-13 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* - Zgadzam się ze wszystkim co napisałaś. Ja także nie byłam fanką Irene, ale kobieta zasługuje na szansę. I ja także chciałam na początku aby Lucho był z Gaby no ale można było się domyśleć, że tak się nie stanie. W sumie Lucho i Irene to cudowna para. Dobrze, że Balmaceda w końcu przejrzał na oczy bo miałam go już serdecznie dosyć. David zrobił najlepszy krok jaki mógł. Teraz Antonia już nie będzie nim manipulowała.
No mogło tak być, ale my nie mieliśmy na to wpływu. W sumie zostało jeszcze jakieś 20 odcinków do końca |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:06:50 29-05-13 Temat postu: |
|
|
Anna. napisał: | Stokrotka* - Zgadzam się ze wszystkim co napisałaś. Ja także nie byłam fanką Irene, ale kobieta zasługuje na szansę. I ja także chciałam na początku aby Lucho był z Gaby no ale można było się domyśleć, że tak się nie stanie. W sumie Lucho i Irene to cudowna para. Dobrze, że Balmaceda w końcu przejrzał na oczy bo miałam go już serdecznie dosyć. David zrobił najlepszy krok jaki mógł. Teraz Antonia już nie będzie nim manipulowała.
No mogło tak być, ale my nie mieliśmy na to wpływu. W sumie zostało jeszcze jakieś 20 odcinków do końca |
No właśnie wiem, że tak mało i strasznie mi szkoda bo bardzo polubiłam tą telenowelę, wyjątkowa dobra. Z drugiej strony sie jednak cieszę, że nie przedłużali, bo mogliby wymyślić wtedy rzeczy idiotyczne i mało prawdopodobne, a tak akcja kręci się w zawrotnym tempie i odcinek kolejny jest jeszcze ciekawszy od poprzedniego i tak cało czas a to już duży plus dla tej produkcji |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:58:39 30-05-13 Temat postu: |
|
|
Odcinek 101
Gonzalez przyprowadził Gertrudis do gabinetu Balmacedy, a kiedy kobieta zobaczyła Constanzę przestraszyła się. David otworzył drzwi Antonii a Fransisca wycelowała w kobietę sztrzelbę. Gertrudis powiedziała co robiła Constanzie i na czyj rozkaz. Antonia także wyjęła pistolet i wycelowała nim w Fransiscę. Alejandro pojawił się i kazał matce się uspokoić. David poprosił Antonię aby nie robiła głupstw. Wściekła Guerra opuściła dom Fransisci. Gertrudis zaczęła także mówić o Gabrieli. Antonia przyszła na komisariat aby złożyć skargę. Ricardo jednak jej nie wpuścił a Balmaceda wyszedł do kobiety by ta nie zobaczyła Constanzy. Macario i Lucas powiedzieli Antoni, że Gaston jest nadal żywy. Kobieta kazała im zniknąć jej z oczu. Antonia kazała Eugenii zabierać swoje rzeczy i wracać do burdelu. Constanza wprowadziła się do swojego dawnego domu. Wszyscy przywitali ją cudownie. Balmaceda wrócił do swojego pokoju hotelowego a tam już czekała na niego Antonia. Constanza rozmawia z Veronicą przez telefon i opowiedziała kobiecie jak jej poszło. Balmaceda przypominał sobie co mówiła mu Constanza i odrzucił Antonię. Brawo Panie Komisarzu! Na śniadanie do Fransisci i Maxa przyszła Veronica razem z Cecilią. Anibal nie został wpuszczony do swojego domu. Constanza pokazała się i powiedziała, że to ona kazała nie wpuszczać go do jej domu. Anibal niezłą miał minę. David zabrał Cecilię do innego pomieszczenia aby z nią porozmawiać. David rozmawia z Cecilią i w końcu się pogodzili. Anibal prosi Constanzę o przebaczenie i nie wysyłanie go za kratki. Anibal albo udaje, że się źle czuje albo naprawdę się źle czuje. Lucho spotkał się z Poncią i poprosił aby zostawiła otwarte okno aby mógł się dostać do mieszkania Antonii i następnie do biblioteki. Ricardo wezwał karetkę do Anibala. David obiecał Veronice, że już nigdy nie będzie pił. To był warunek aby kobieta mogła pozwolić być mu na nowo chłopakiem Cecilii. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:03:59 31-05-13 Temat postu: |
|
|
Czyli to już końcowe odcinki? |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:15:20 31-05-13 Temat postu: |
|
|
Aisha7 napisał: | Czyli to już końcowe odcinki? |
Z tego co pamietam to mialo byc okolo 120 odcinkow, wiec tak to sa raczej koncowe odcinki |
|
Powrót do góry |
|
|
Luimelia Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55422 Przeczytał: 14 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:04:08 01-06-13 Temat postu: |
|
|
Coraz lepiej Irene już wie ze Veronica to Gabriela ciekawe co teraz z tym zrobi |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:32:07 01-06-13 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że Balmaceda nie da się zwieść Antoni i naprawdę pozna prawdę. Ale przesadzili chyba trochę z reakcją Annibala na to co mu komisarz powiedział, ok mógł dostać ataku, ale aż tak wyć nie musiał
Śmieszna była scena z Fransisca, to jak jej spojrzała w oczy i takie zastój na chwile
Irene się zmieniła o dobrze że Gabriela/Veronica to zauważyła, miałam nawet trochę dosyć jej ciągłej podejrzliwości, no ale z drugiej strony można ją zrozumieć, tyle w końcu złego zrobiła No ale teraz Irene już wie ,że Gabriela żyje. Bardzo mi się podoba scena z przyszłego odcinka jak Irene błaga Veronice na kolanach o wybaczenie http://www.youtube.com/watch?v=Xja_rEI_C8E, bardzo się zmieniła skoro jest nawet zdolna do powiedzenia komisarzowi całej prawdy, przynjamniej taką mam nadzieje |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:04:22 02-06-13 Temat postu: |
|
|
Właśnie nadrobiłam odcinki z tego tygodnia...
Myślałam, że mnie szlag trafi jak Antonia rzuciła Gabrieli tekstem "Con lo mio no te metas" czy jakoś tak to było... I oczywiście zarzuciła jej, że "ukradła" jej Alejandra, jakby Alejandro był rzeczą i nie miał własnego rozumu... Mam tylko nadzieję, że David się w porę opamięta! Póki co na szczęście postanowił się wynieść od tej jędzy...
Podobało mi się jak Gabriela/Veronica znęcała się nad Antonią przypominając jej, że nie umiała jej zranić
Gabriela była wyraźnie poruszona jak widziała Irene błagającą o wyzdrowienie córki...
Śliczne były sceny jak "el duende" () i Alejandro byli z Lucią w szpitalu i potem jak Gabriela z nią rozmawiała i opowiadała jej bajkę. I w sumie Lucia uspokoiła trochę Gabrielę, bo powiedziała jej, że woli swoich rodziców jako przyjaciół
I czyżby Irene się zmieniła??? W sumie z Lucho nawet fajną parę tworzą |
|
Powrót do góry |
|
|
Ustronianka Prokonsul
Dołączył: 23 Paź 2006 Posty: 3402 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2:03:54 02-06-13 Temat postu: |
|
|
Ja stosunkowo niedawno zaczęłam oglądać La Patronę i oderwać się nie mogę. Telenowela jest fantastyczna. Co prawda może na początku, bo euforii początkowych odcinków miała parę chwil zastoju, w pewnym momencie nawet myślałam, że nie będę dalej oglądać, ale na szczęście nie zaprzestałam. Od 20 odcinka akcja się rozkręca i nie zwalnia ani na chwilę do 60 (na tym właśnie jestem). Super, wszystkie wątki wydają mi się interesujące, uwielbiam postać Gabrieli, Aracely jest genialna, tak samo jak Christan Bach w roli Antonii. Ta ekscytacja jak czekasz na kolejne posunięcie Gabrieli, kto wpadnie w jej pułapkę |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:12:15 02-06-13 Temat postu: |
|
|
Muszę jeszcze dziś nadrobić dwa odcinki, ponieważ jestem ciekawa co tam się dzieje.
Kochani mam ogromną prośbę. Podpisujcie się pod petycją dotyczącą emisji telenoweli "La Patrona" w Polsce [link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:07:22 02-06-13 Temat postu: |
|
|
Odcinek 102
Constanza powiedziała Ricardo aby przekazał lekarzom by zrobili wszystko aby uratować Anibala, ponieważ mężczyzna nie może tak łatwo ucieć od jej zemsty. David powiedział Antonii, że nie wraca z nią do domu. Powiedział jej, że zostaje z ludźmi, których kocha czy jakoś tak. Lekarz powiedział Irene i Alejandro, że białaczka powróciła i z Lucią nie jest najlepiej. Ricardo wyrzucił Antonię ze swojego biura. Zaraz po wyjściu Antonii u Ricardo pojawiła się Ines. Lucho opowiedział Veronice o swoim planie. Kobieta nie chce aby ten zakradał się do domu Antonii, ponieważ boi się, że ktoś go może przyłapać. Gaston powiedział Lucho i Veronice, że Anibal trafił do szpitala po tym jak zobaczył Constanzę. Antonia od Patricii dowiedziała się, że Anibal jest w szpitalu. Veronica odwiedziła mężczyznę. Balmaceda obstawił policję przed drzwiami sali Anibala aby nikt nie mógł do niego wejść bez jego (Balmacedy) zgody. Nawet Antonia nie może wejść. Anibal przestał być już Senatorem Republiki. Veronica odwiedziła Lucię i porozmawiała z Irene na temat stanu zdrowia dziewczynki. Wieczorem Lucho w przebraniu zakradł się do Lucii i zastał u niej Alejandro. Ricardo i Patricia pojawili się w klubie z Constanzą. Ricardo przedstawił wszystkim Constanzę. Lucho wszedł przez okno do pokoju Ponci. Balmaceda uważnie przyglądał się Veronice i Constanzie. Antonia spotkała w klubie Constanzę i była zaskoczona. Dzięki interwencji Irene, Lucas nie odkrył Lucho w gabinecie Antonii. Anibal chciał uciec ze szpitala jednak w porę zauważył go Alejandro. Dobrze, że Gonzalez był z nim. Gonzalez siłą zabrał Anibala do jego sali. Constanza mówi Antonii o tym co przeżyła Gabriela w szpitalu dla spychicznie chorych, ponieważ była tam razem z nią. Antonia udaje, że nie miała z tym nic wspólnego a Balmaceda przygląda się wszystkiemu z uwagą. |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:07:16 02-06-13 Temat postu: |
|
|
Odcinek 103
Antonia ma za złe Rodrigo, że nie powiedział jej o powrocie Constanzy. Oczywiście kobieta zgrywa przed nim wielce pokrzywdzoną. Lucho nie może otworzyć sejfu Antonii. Lucho był trochę zaskoczony wyznaniem Irene, że się w nim zakochała. Poncia weszła do gabinetu i ostrzegła Lucho oraz Irene, że Antonia za chwile się pojawi. Lucho i Irene schowali się w salonie za stolikem tak aby Antonia i Balmaceda ich nie zauważyli. Kiedy Balmaceda powiedział Antonii, że nie zostanie z nią na noc, kobieta zemdlała. Veronica opowiedziała Alejandro jak było w klubie, kiedy Antonia ujrzała Constanzę. Dantes powiedziała Alejandro aby wrócił do siebie i się przespał a ona posiedzi przy Lucii. Podziękowała mu także za nazwanie jego córki imieniem jej matki. Lucho i Irene zaśmiewają się z tego co mówi Antonia do Balmacedy i na odwrót. Veronica weszła do sali Lucii i zaczęła rozmawiać z dziewczynką. Z samego rana Irene przyszła do córki i zastała tam Veronicę. Podziękowała kobiecie za opiekę nad córką. Antonia przyszła do Anibala i mogła z nim porozmawiać za zgodą Balmacedy. Veronica przyszła do Fransisci i rozmawia z nią na temat Irene. Anibal wypisał Antonii czek. Fransisca przyszła do Lucii i przyniosła dziewczynce coś słodkiego. Irene była dla niej bardzo miła. Fransisca dotknęła Irene za ręce po czym wyszła i zadzwoniła do Veronici. Powiedziała jej, że według niej kobieta się zmieniła, ale kazała poddać Irene próbie aby się przekonać czy na prawdę się zmieniła. Anibal odegrał niezły teatrzyk przed Balmacedą. Mężczyzna udał, że ma atak serca. Posłaniec przyniósł Irene jakąś paczkę, w której była suknia ślubna taka sama jak ta, którą miała Patricia i którą Irene zaniosła do Gabrieli do szpitala dla psychicznie chorych. Dodatkowo był jeszcze list do Irene. Macario poinformował Antonię, że nie mógł zrealizować czeku od Anibala. Patricia wyszła za Irene na korytarz i podała jej kopertę z listem. Irene wytłumaczyła Patricii o co chodzi z suknią. Powiedziała jej, że taką własnie suknie zaniosła wtedy do Gabrieli i była dla niej okrutna. Irene przeczytała list, który napisała... Gabriela Suarez. W liście Gabriela napisała jej, że chciała się na niej zemścić jednak nie zrobi tego ze względu na Lucię. Napisała także, że jej przebacza. Irene była w szoku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:14:17 03-06-13 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam sobie dzisiaj pierwsze odcinki, tak dla przypomnienia Bradzo podoba mi się ta telka, ale na początku była taka prosta i nieskomplikowana Później każdy umierał, a mnie zaczynałą boleć głowa od ilości intryg I te pierwsze sceny, gdy Gabriela i Alejandro się poznają Cudo Na początku nie oglądałam dokładnie, więc dopiero dzisiaj dowiedziałam się, że Manuel Zapata ( grał go Angel Chehin) kochał się w Gabrieli Lubiłam jego postać - szkoda, że tak szybko odszedł |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|