|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
a_moniak Mistrz
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 12531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:01:06 23-05-09 Temat postu: |
|
|
dla Michela, Any y Arpaha bym obejrzała...
główna protka za nieciekawa, i look Gabriela którego postarzyli o jakieś 10-15 też nie fajny.. |
|
Powrót do góry |
|
|
AnaPaula Idol
Dołączył: 10 Kwi 2009 Posty: 1423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:15:55 24-05-09 Temat postu: |
|
|
Telenowela ogółem fajna obejrzała chyba 7 odcinków po hiszpańsku ale wole obejrzeć z lektorem mam nadzieje że kiedyś puszczą u nas ta telenowele. |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:08:28 18-01-10 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:14:57 18-01-10 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zmieniony przez Notecreo dnia 0:48:00 18-01-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:33:16 18-01-10 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam an razie trzy docinki tej telenoweli i przyznam, że telka mi się podoba. co więcej, wg mnie miedzy Brownem a Grisales jest chemia, naprawdę o wiele lepiej do siebie pasują, niż Grisales z Porrasem. ciekawa jest obsada czarnych charakterów - Aspe, który zawsze mi się z Televisą kojarzył, tutaj gra bandziora, Quevedo gra taka czystszą i ładniejszą wersje Balbino Paiby z DB (śmieszna akcja z podglądaniem Anabel), Kamalich to taka typowa tesciówka sącząca jad. Czekam na pojawienie się Arapa. Sama Grisales naprawdę ładnie się prezentuje, jak an swój wiek to po prostu super, absolutnie nie nazwałabym jej staruchą i różnica wieku miedz nią a Michelem nie jest wcale rażąca. niezbyt podoba mi się przewodnia piosenka, to muszę przyznać, za to bardzo ładna jest melodia wątku Alejandry i Angela. Zauważyłam, że w kilku scenach ciosy czy uderzenia nie były markowane, to mnie zaciekawiło - np w scenie, gdy Alejandra policzkuje Leonarda, to policzki są jak najbardziej realne Historia jest ciekawa, lubię takie watki z rywalizacją syna z ojcem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:35:54 18-01-10 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam dwa kolejne odcinki.
Wreszcie doczekałam się przyjazdu Demetria, czyli Arapa. Dobre było, jak Anabel wzięła go za Ataulfa, wręczyła mu kwiaty, Flavia i dona Trinidad tez pożerały go wzrokiem, póki się nie dowiedziały, kim jest naprawdę Niezly jest ten zoczony staruch, za którego Trinidad chce wydać Anabel - tej babie tylko kasa w głowie. Jak zaczął porównywać Anabel z prostytutka, którą niedawno poznał, to myślałam, ze padnę Podobają mi się relacje Alejandry z Valentinem, jak się pobili w chlewiku, bo Valentin znowu sobie sprowadził babkę na noc. I Demetrio, który spytał się, czy pod tym błotem są jego mama i brat Leonardo dowiedział się o przyjeździe syna i pewnie będzie chciał go zobaczyć, a Flavia węszy wokół niego i rodziny Aguirre. |
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer Mistrz
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 10286 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:43:00 18-01-10 Temat postu: |
|
|
a_moniak napisał: | dla Michela, Any y Arpaha bym obejrzała...
główna protka za nieciekawa, i look Gabriela którego postarzyli o jakieś 10-15 też nie fajny.. |
A ja się przekonałam do głównej pary Postać grana przez Anę była mi raczej obojętna,bardziej lubiłam Dulce graną przez Danielę Tapia.
Ale całości nie widziałam i trochę żałuję,ale na razie nie nadrobię.
Dopiero niedawno przypomniałam sobie,że tutaj widziałam po raz pierwszy niesławną Adrianę Campos. ,ale potem jakoś wyleciało mi to z pamięci. |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:02:48 18-01-10 Temat postu: |
|
|
Ja się zniechęcałam do tej tleli przez komentarze ludzi na forum,a teraz widzę, ze niesłusznie, bo jest naprawdę ciekawa, może dlatego mam takie podejście, bo nigdy nie byłam fanka PDG i wcale mnie nie mierzi Michu z zestawieniu z Amparo, wprost przeciwnie czekam na więcej scenek z nimi, bo każdą z nich jak an razie bardzo mi się podobała. ALD gra lepiej, niż w Perro amor, ale na razie mimo wszystko mnie nie zachwyciła. żałuję, ze piosenka "Abrazame fuerte" jest tylko w wersji nagranej z serialu |
|
Powrót do góry |
|
|
mania Idol
Dołączył: 11 Lip 2006 Posty: 1987 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:08:18 18-01-10 Temat postu: |
|
|
Ja też nie zdecydowłam się oglądać przez same negatywne opinie. Może niesłusznie. Jak nie będę miała co oglądać, to może kiedyś sama zobaczę, co zacz - zwłaszcza, że nie interesuje mnie żadna z planowanych nowości Televisy czy Azteci, a Telemundo tylko przypuszczalnie Klon... |
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer Mistrz
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 10286 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:10:02 18-01-10 Temat postu: |
|
|
Te nieprzychylne komentarze to były chyba z powodu wieku protagonistów,ale tutaj fanie to napisano.Poza tym jest wiele wątków innych bohaterów,właściwie ta są jakby 4 główne pary.
Ja lubiłam PDG,ale trochę mnie pod koniec znudziła.Lubiłam postać Franco w PDG,ale na patrzę na karierę Michela przez pryzmat tamtej roli.U mnie bardziej liczy się postać,a nie aktor ją grający,o ile dam mu szansę. ,bo czasami jednak jestem do jakiegoś aktora czy aktorki uprzedzona. |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:55:50 18-01-10 Temat postu: |
|
|
mania, polecam, ja dałam tej teli szanse i okazało się, że jest naprawdę warta obejrzenia, kolejny raz mam nauczkę, ze nie ma co się tak ślepo kierować opiniami innych, bo tak jak Sorti było zachwalane, a mi się nie spodobało wcale, tak z Madre Luna historia przedstawia się wręcz odwrotnie, jednego dnia obejrzałam 5 odcinków i mam już naściągane na zapas. Często warto się przekonać na własnej skórze, czy coś się nam podoba, bo gusta są tak różne, zależą od tylu czynników - wieku, płci, temperamentu, doświadczenia życiowego, nawet telek, które wcześniej obejrzeliśmy i naszego nastawienie do nich. Jedni wolą Telemundo, inni Televise, jeszcze inni Globo, Azteke czy Telefe. Sa miłośnicy klasycznych telenowel rosa, tel komediowych, hacjendowych, sensacyjnych. wiem, że niektóre telki, które ja uwielbiam, innym mogłyby się wydać nudne czy rozwleczone, bo aj lubię głębię psychologiczną bohaterów, a tego się nie da
przedstawić w trymiga, bez popadania w pewien schematyzm. |
|
Powrót do góry |
|
|
mania Idol
Dołączył: 11 Lip 2006 Posty: 1987 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:11:24 18-01-10 Temat postu: |
|
|
Notecreo, może i się skuszę, kiedy skończę Acorraladę, która jest sztuczna (czasem aż zęby bolą, kiedy się patrzy na Zepedę, albo na Levy'ego, który nawet jeszcze nie dopracował swojego uśmiechu ), która powtarza mnóstwo schematów, ale jakoś mi się podoba. Masz rację, co do tego, że odbiór danej telenoweli zależy od mnóstwa indywidualnych cech i doświadczeń. Szkoda tylko, że tak wiele tu osób, myślę, że młodszych, zupełnie tego nie rozumie, i jeśli nie podoba ci się to, co im, to automatycznie stawiają cię na pozycji wroga i atakują, zamiast spokojnie powymieniać sie poglądami, jak np my na twoim hiszpańskim
Merlina, tak, pewnie duży wpływ na to miał wiek protów i to, że u nas właśnie chyba wtedy leciało PDG i hmm.. fanki nie mogły go przetrawić z kimś, kto nie byłby Natashą... A mnie PDG nigdy jakoś szczególnie się nie podobało. A już zwłaszcza koniec. |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:22:31 18-01-10 Temat postu: |
|
|
Ja właśnie sie zastanawiałam nad Acorraladą, ale nie przepadam ani za Torres, ani za Zepedą, ani za Levym tym bardziej, wiec wybrałam Madre Luna i nie żałuję tutaj natomiast przyciągnął mnie głownie Arap no i klimat hacjendowy, ale dzięki temu odkryłam również Amapro Grisales, którą wyzywano tutaj od starych toreb (chciałabym być taką "starą torbą" w wieku 50 lat, naprawdę).
Stanowczo wole rzeczowa wymianę poglądów i polemikę nawet, niż obrzucanie się wyzwiskami, mówienie, ze dany tytuł to chała, dno i porażka, szczególnie, gdy się nie oglądało żadnego odcinka, lub obejrzało tylko kilka.
co do nowości to tez nie ma specjalnie nic dla mnie, luknę sobie jeszcze na Klona,a le nie wiem, czy ścierpię Sandrę, dlatego tak sobie buszuje po starszych pozycjach, a nuż się znajdzie coś dla mnie |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:05:57 19-01-10 Temat postu: |
|
|
z odcinka na odcinek telka coraz bardziej mi się podoba. Świetnie przedstawili relacje Alejandry z synami, aż się człowiek mimowolnie uśmiecha, gdy widzie te rodzinkę. Valentin trochę rywalizuje z Demetrio, ale widać, że bracia się kochają, mimo tylu różnic. Anabel jest oczarowana Demetrio i jej się nie dziwię, bo Arap jak zawsze jest muy rico Pierwsze spotkanie Leonardo i Demetrio wywarło na obu spore wrażenie. Roman porwał tego całego Ataulfa i obawiam się, aby przypadkiem nie porwał również Demetrio, jako, ze ubiera się on elegancko i zachowuje jak człowiek z większego miasta. Angel coraz bardziej ma na pieńku z Tirso, ale na razie nie ma sposobu an pozbycie się go z hacjendy. Ciekawa jestem, jak Alejandra zareaguje an wiadomość, że Demetrio umówił się z Anabel, bo coś jej mina zrzedła, gdy to usłyszała.
Ostatnio zmieniony przez Notecreo dnia 4:06:25 19-01-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Notecreo Arcymistrz
Dołączył: 13 Lip 2007 Posty: 24252 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:38:15 19-01-10 Temat postu: |
|
|
Tirso ma już na sumieniu trupa, szybciutko załatwił tego swojego kompana. Podobają mi się podchody Angel względem Alejandry. Fidelio wpadł na genialny pomysł, ze by Alejandra została jego oficjalna kochanką - ładnie go miotła pogoniła Niezła była bójka w basenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|