Telenowele

Mauro · Wysłany: 19:15:25 02-05-13 Temat postu:

Dołączam się do pytania o liczbę odcinków. Zdjęcia się skończyły, więc może już coś wiadomo.

Paro · Wysłany: 1:09:56 03-05-13 Temat postu:

Ten głupi Yair musi wtrącać niura w nie swoje sprawy

Zająłby się lepiej tym swoim szczurkiem - Niną. Jaki z niego jest rozmemłaniec, ech. Jak miał okazję jej wyznać swoje uczucia, to tego nie zrobił, a teraz tylko łazi i stęka. Podobało mi się dzisiaj zachowanie Eliany. Ta mała szczurzyca myślała, że sobie będzie z niej jaja robić, a tymczasem to ona dostała prztyczka w nos:P Eliana świetnie ją przedrzeźniała

Dobrze tak temu szczurkowi

Mogła jej jeszcze zrobić tym jej drinkiem z Picolo colo - Chluśniem bo uśniem

- Bruno przywitajmy się z Elianą
Tiaaa, zapewne przywitać to by się chciała, ale ręka Eliany z Niny twarzą

PaolaiAndrea · Wysłany: 9:53:46 03-05-13 Temat postu:

To teraz mnie bardziej Yair wkurza od Niny.

wodnik · Wysłany: 13:12:49 03-05-13 Temat postu:

Właśnie,Yair lepiej zajął by się swoją ukochaną Niną,a nie wtrąca się w życie Bruna.Musi mieć mało pracy że zajął się szpiegowaniem Bruna i Bianki.Teraz wygląda że chce powiedzieć Arielowi,ale wygląda na to że do tego nie dojdzie.
Bruno już wie że to Yair,jeszcze nie wie co Eliana zrobiła.To dopiero będzie się działo.
Jeszcze Flavia wyskakuje z tym jaką piękną parę by tworzył Bruno z Niną.Jak mi się ten pomysł nie podoba.

PaolaiAndrea · Wysłany: 16:29:59 05-05-13 Temat postu:

Fajnie Bruno nakrzyczał za Elianę za te plotki o nim i o Ninie.
Ale nie podobała mi się reakcja Ariela. Przecież to nie wina Bruna tylko Eliany, a Ariel prawie wyrzucił go z domu.

Yair mógłby w końcu zająć się Niną skoro tak jest w niej zakochany, a nie dręczy Bruna i Biancę

wodnik · Wysłany: 17:21:54 05-05-13 Temat postu:

Bruno porządnie wkurzył się na Elianę.Należało się jej.Ona postanowiła kogoś obwinić i padło na Ninę.To już razem wyjść nie mogą.
Mnie też nie podobało się jak Ariel potraktował Bruna.On nie zasłużył na takie potraktowanie.
Ale Bruno mógłby zostać,a nie wyjeżdżać.Bianca chciała żeby został.Mógł to zrobić dla niej.

laura23 · Wysłany: 21:42:40 07-05-13 Temat postu:

Mina Eliany jak Bruno na nią krzyczy przez tel bezcenna

wodnik · Wysłany: 22:17:57 07-05-13 Temat postu:

No i Yair nic nie powiedział.
Bianca musi się męczyć z mężem.Cały czas go odtrąca.Ariel długo tego nie zniesie.

Paro · Wysłany: 20:45:18 08-05-13 Temat postu:

No i Ariel zgwałcił dzisiaj Biance, masakra

Stary desperat

Posunął się do tego, bo nikt już nie chciał jego suchego wiechcia obracać

Jak miał chcice, to mógł iść do Denisse, ona wyposzczona i napalona na niego, pewnie byłaby chętna na harce z nim

No i jak po czymś takim można mówić o jakimkolwiek dalszym związku? Ona powinna się z nim rozwieść. Nie wiem czemu do tej pory tego nie zrobiła.

wodnik · Wysłany: 22:04:02 08-05-13 Temat postu:

Ariel niby taki porządny a dopuścił się takiego czynu,nie cofnie już tego co zrobił.Wydaje mi się ze to małżeństwo z Bianką wyciąga z niego najgorsze cechy.Nie ma mowy o ciepłych relacjach między nimi.
Mogłaby się rozwieść Bianca,ale nie byłaby to już Pasion Prohibida.

Martwi mnie Bruno,te jego pomysły mu nie wychodzą.
Są cudni razem Bruno i Bianca.
Ale zdrajca z tego Nicholasa.Ariel za bardzo mu zaufał.

Sunshine · Wysłany: 8:56:25 09-05-13 Temat postu:

Bianca była zupełnie roztrzęsiona i udała się do jedynego bezpiecznego miejsca, jak zna - ramion Bruna. Jestem ciekawa, co teraz zrobi z tym starym oblechem, bo po czymś takim nie widzę już niczego, co mogło by ich łączyć.

PaolaiAndrea · Wysłany: 11:57:00 09-05-13 Temat postu:

To było okropne. Zdecydowanie Bianca powinna odejść od Ariela

Dziwi mnie trochę reakcja Bruna. Każdy inny bohater przynajmniej by się zdenerwował i chciał iść do Ariela, a on był całkiem spokojny.
To mi się akurat nie podobało.

wodnik · Wysłany: 12:32:59 09-05-13 Temat postu:

Ariel taki zaskoczony że Bianca odeszła z domu,a co on sobie myślał że po czymś takim zostanie .
Eliana i Nina mam ich dość.

Sunshine · Wysłany: 12:57:05 09-05-13 Temat postu:

Ehh, łapię się na tym, że Bruno to nie Andres z MCI. Andres by go tak poturbował, że tamten w życiu by już nie był w stanie chodzić o w łasnych siłach, a co dopiero dobierać się do kobiety. No ale cóż, Bruno wybrał taktykę bycia przy Biance w tym najtrudniejszym okresie i to też się liczy.

Paro · Wysłany: 13:25:52 09-05-13 Temat postu:

Bruno go nie poturbował, bo tak naprawdę jest tchórzem. Strasznie się boi konfrontacji z wujkiem. Z jednej strony jest to uzasadnione, no bo Ariel przygarnął go do swojej rodziny i traktował jak syna, no ale z drugiej strony to jest nie fair w stosunku do Biancki. Najpierw ją w sobie rozkochał, później nie chciał z nią uciec, a na koniec pójdzie w ramiona Niny, blech.
Ta szczurzyca niezłe mnie wkurza. W avance było pokazane, że ta wścibska dziewucha już będzie wtykała nosa w nie swoje sprawy i pójdzie węszyć do domu Bruna. Bianca powinna jej dać tymi drzwiami prosto w nos! Ktoś tej idiotce powinien wyjaśnić, że nie ma co się do Bruna ślinić, bo on i tak jej nie chce