Telenowele

roksi 20 · Wysłany: 19:26:58 03-03-12 Temat postu:

Najnowsze wieści głoszą, że od 40 odcinka mają nastąpić w teli spore zmiany z powodu słabych wyników oglądalności.

PaolaiAndrea · Wysłany: 23:28:30 03-03-12 Temat postu:

GiovannaLuna92 · Wysłany: 15:19:23 04-03-12 Temat postu:

No wlaśnie powinni więcej uczniów pokazywac, bo nauczyciele i ich problemy mało są interesujące.
Nareszcie był ciekawy odcinek.
Mauricio jednak pracował dla policji, ale wątpię, żeby schwytanie dilerów rozwiązało jego problemy. Napewno będą się mścic na nim.
Z tego co widziałam w avance 30 odcinka to M i M się pogodzą i chyba się pocałują.
Czyżby Elizabeth i Leo przyprawiali rogi Gonzalo? Tego się po Leo nie spodziewałam.

Denisse · Wysłany: 15:42:56 04-03-12 Temat postu:

A właśnie ,że na odwrót. Wątki nauczycieli są o wiele ciekawsze niż tych młodziaków. A wszystko dlatego, że za bardzo uwypuklili tutaj najnudniejszy z możliwych wątek M&M. Gdyby wszystkiego było po równo i z umiarem i wszystkie postacie by miały jakiś swój czas w odcinku to było by ciekawiej. I tak od początku tę telkę przewijałam praktycznie bo mnie nie interesowała to wiecznie tylko Miranda albo Mau się plontali więc jak oni chcą mieć oglądalność praktycznie spychając inne wątki na boki ?

GiovannaLuna92 · Wysłany: 15:54:50 04-03-12 Temat postu:

Mnie z nauczycieli interesuje jedynie wątek Any i Santiaga. Jest między nimi chemia i chcę ich zobaczyc w "akcji".

JP to powinien dostac nagrode na wścibstwo, tak samo jak Patty. Z tym, że ona jest zabawna, a on wkurzający.

Denisse · Wysłany: 16:13:50 04-03-12 Temat postu:

PaolaiAndrea · Wysłany: 20:57:59 04-03-12 Temat postu:

GiovannaLuna92 · Wysłany: 16:53:44 07-03-12 Temat postu:

Miranda twierdzi, że Mauricio jest niedojrzały, ale to ona taka się wydaję.
Orlando mówi jej, żeby nikomu nie mówiła, że Mauricio pracował dla policji, a ta poleciała wypeplac to Patty i jeszcze gadały o tym w szkole, jakby nie mogły w domu porozmawiac.
Jeszcze wścibski JP coś podejrzewa, bo ciągle widzi M i M razem.
No, ale takiej głupoty się nie spodziewałam bo M i M. Gadali w szkolnej bibliotece o tym co zrobił Mauricio dla Mirandy i o nich. Przecież każdy mógl ich usłyszec, a już jak się całowali, to zaczęłam się śmiac. Trzeba nie miec mózgu, żeby całowac w bibliotece wypełnionej uczniami. Oboje się doigrali, bo zobaczył ich całujących się ojciec Mauricia.

Shelly · Wysłany: 12:11:21 10-03-12 Temat postu:

Mauricio w nowej telenoweli . ; - D Podobał mi się w mi corazón insiste, ciekawe kogo teraz gra w relaciones peligrosas, może ktoś wie ? jakaś postać z grzeszkami czy też może nieskazitelna ?

GiovannaLuna92 · Wysłany: 17:24:15 10-03-12 Temat postu:

Dobrze, że nie przestałam oglądać bo z odcinka na odcinek tela robi się ciekawsza.
Odbyła się imprezka w domu Leo z okazji urodzin Gonzala. Oczywiście "mądry" Gonzalo dodał do alkoholu jakiś narkotyk, żeby rozkręcić imprezę. Ci co wypili byli na haju, ale najgorzej było z Elizabeth, której Gonzalo dał jakąś tabletkę. Dziewczyna straciła przytomność i wpadła do basenu. Sofia ją zauważyła, gdy ta pływała na wierzchu. Leo wyciągnął Elizabeth i udzielił pierwszej pomocy. Dzięki niemu przeżyła, ale zapadła w śpiączkę. Nic się jednak poważnego nie stało, bo szybko się obudziła.
Gonzalo to straszny egoista. Jego dziewczyna omal nie umarła przez niego, a on poszedł do domu się pakować, żeby uciec do Meksyku. Jeszcze poszedł do szpitala i kazał Elizabeth nie mówić, że to on jej dał narkotyki.
Nie lubię Leo, ale mam nadzieję, że teraz on i Eli się zbliżą do siebie. Widać było, że bardzo się przejął tym co się jej stało.
Gonzalo zrobił kolejne świństwo na tej imprezie. Okazało się, że ten Javier, którego Alejandro poznał przez Internet nie jest gejem. On i Gonzalo to uknuli, żeby zdobyć dowód na to, że Alex jest gejem. Biedny chłopak rozebrał się do naga, a Gonzalo zrobił mu zdjęcie, żeby pokazać całej szkole. Alex nie może znieść tego poniżenia i chyba będzie chciał popełnić samobójstwo.

Mauricio musi uciekać z Miami, bo dilerzy chcą go dopaść. Z tego co widziałam w avance 35 odcinka, to Mau wyjedzie razem z policjantką Olivią. Nie tylko mi się wydaję, że tej policjantce się Mauricio podoba.

Dominica · Wysłany: 17:34:22 10-03-12 Temat postu:

A działo się cokolwiek między JP a Mirandą, czy ona nadal robi oczy tylko do Mauricia?
I między Santiago a Anacondą?

Denisse · Wysłany: 17:42:44 10-03-12 Temat postu:

Dominica · Wysłany: 18:06:19 10-03-12 Temat postu:

Dziękuję ogromnie za odpowiedź Mari

To widzę, że nie mam co oglądać... Albo pójdę Twoim śladem i poprzewijam, pewnie tak z 80% scen

Torchwood · Wysłany: 3:17:58 11-03-12 Temat postu:

Ja zrezygnowałem generalnie już jakoś po 5 odcinkach i oglądam tylko wybrane sceny wątku Alejandra i Diego na YouTube, bo w FoQ wątek Fernanda był naprawde fajnie zrobiony. Póki co trzymają się mniej więcej tej samej historii, więc może będzie dobrze.
Reszta woła jednak o pomstę do nieba, wątki każdego z poszczególnych tutaj bohaterów w ich Fisico-o-Quimicowym odpowiedniku były sto razy ciekawsze i dużo realistyczniej zrobione. Z początku FoQ przypominało mi trochę Skinsów pod względem kontrowersyjnych tematów, dopiero po kilku sezonach zrobiło się bardziej telenowelowe.
Fakt jest też taki, że słabo im wyszły te pierwsze odcinki Relaciones Peligrosas, impreza kończąca się z ciałem w basenie była finałem pierwszego sezonu Fisica o Quimica i był to rzeczywiście punkt kulminacyjny serii. Tutaj tego nie wyczułem. Zobaczymy jak będzie dalej...

GiovannaLuna92 · Wysłany: 17:13:20 11-03-12 Temat postu:

Gonzalo chciał uciec do Meksyku i mu się nie udało, bo trafił do szpitala.
Ciekawe jak to wytłumaczy policji, ze miał narkotyki. Orlando i tak podejrzewa, że to on dał Eli narkotyki.
Mauricio wyjechał z policjantką Olivią do Savannah.
Mauricio taki zakochany jest w Mirandzie, a patrzy na Olivię jakby mu się podobała. Patty może miec rację: albo Miranda się w kimś zakocha, albo Mauricio znajdzie nową "nielegalną" miłośc.

Mam nadzieję, ze Miranda nie pojedzie do Savannah, bo będą nudy. Carmen nawet nie wie, że sama pcha Mirandę w ramiona Mauricia, prosząc ją, żeby pojechała do jej syna i mu pomogła.