Telenowele

Jordi · Wysłany: 21:00:43 31-07-12 Temat postu:

Mój pierwszy post tutaj, ale nie mogłem się powstrzymać, żeby nie napisać, że PROTAGONISTKA JEST CUDOWNA

Dawno nie było tak dobrej głównej postaci (przynajmniej w tych telenowelach, które oglądałem XD )

Sam serial idzie szybko z fabułą, więc chyba zamkną historię w tych 130-150 epach, bo oryginał był nudnawy przez to, że miał ponad 200 odcinków.

Prócz Carli świetni są Mauricio, Lupita, jak i aktor grający Gabriela - no i nie zapominam też o kuzynie Evy/Rosy - młody jest póki co rozbrajający. Nie lubię Barbary - pusta i głupia jak but od lewej nogi kobita (szczerze że też JI jej jeszcze nie rzucił...), także tej młodej siostry JI - mymła straszna...

BlueSky · Wysłany: 21:02:53 31-07-12 Temat postu:

Muszę przyznać, iż Jose Ignacio ma "gadane" - te jego teksty o oczach - wymiękam i wiem, że sporo kobiet by się na taki tekst nabrało. Rosa go dziś cudownie załatwiła - oj Jose Ignacio szykuje się do odwetu.

Rosaura już wie, że Eva miała przyjaciółkę Rosę i jeśli dobrze rozumiem to myśli, iż ona nie żyje.

Adrian · Wysłany: 22:50:30 31-07-12 Temat postu:

Kolejny rewelacyjny odcinek. Piękna była scena jak Rosa mówiła Rosaurze o swoim zyciu w internacie i przyjazni z Evą. Rosaura dostała ataku gdy zorientowała się, że jej przyjaciółka to córka którą pożucila dawno temu. Gdy dowiedziala sie o jej smierci tez nie czula sie za dobrze (my oczywiscie wiemy, że jej córka zyje i nie jest nią Eva tylko Rosa). Rosa jest genialna

. Świetny pomysł na spotkanie z Jose Ignaciem w apartamencie Andrey. Brava dla Chole

. Jakoś lubie Jose Ignacia, ale kawał drania z niego. Ciekawe jaki odwet szykuje... Ciesze sie również, że Rosa spodobała się Juniorowi. Niech żałują wszyscy, którzy nie oglądają tej telenoweli, bo to wspaniała historia z dużą dawką humoru!

BlueSky · Wysłany: 20:30:42 01-08-12 Temat postu:

Jose Ignacio nie może zapomnieć o tym, co usłyszał - czyli o sekrecie Rosaury - ciekawe, czy będzie dociekał prawdy.

Żałuje, iż była tylko jedna scenka z R&JI.

Może wie ktoś jakie telenowela ma wyniki oglądalności?

Adrian · Wysłany: 20:33:23 01-08-12 Temat postu:

Dario · Wysłany: 20:47:26 01-08-12 Temat postu:

Adrian · Wysłany: 21:25:34 01-08-12 Temat postu:

O jaka ulga na koniec odcinka!!!!!

Już się bałem, że Barbara zostanie prezeską ale na szczęście Gabriel zagłosował na Rosę/Evę. I moja ukochana postać jest prezesem 'Venus"

angie · Wysłany: 18:54:39 02-08-12 Temat postu:

Rosa jak zwykle świetna w kolejnym odcinku ...za to Barby powala swoją głupotą hahaha i jej teksty; oye baby es inocente

JI szykuje zemstę, w tym celu wysłał przyjaciela, żeby znalazł coś obciążającego Rose. Mimo, że Jose Ignacio to drań to nie da się go nie lubić

Mau świetnie wciela się w rolę. Oby było mniej scen z Lucią, szkoda jej było jak dostała w policzek od ojca, ale jakoś nie mogę znieść tej aktorki co ja gra

I wreszcie Rosa pojawiła się w domu z Eduardito, akcja teraz na pewno przyspieszy

Adrian · Wysłany: 21:25:40 02-08-12 Temat postu:

angie · Wysłany: 16:14:09 03-08-12 Temat postu:

Jose Ignacio słodko wyglądał z Eduardito jak wziął malca w restauracji

szkoda, że Rosa tak szybko go zabrała hahaha ale jej reakcja jest usprawiedliwiona

Zdecydowanie chcę więcej scen protów!! Jeszcze Junior był dobry z tymi pytaniami o dziecko

Brendy znam Ane od teli Juro que te amo, ale polubiłam ją dopiero po LQNPA

słoneczko · Wysłany: 3:17:55 04-08-12 Temat postu:

angie · Wysłany: 14:27:41 04-08-12 Temat postu:

aaaach te ich uśmiechy, ślicznie wyszli

BlueSky · Wysłany: 14:33:32 04-08-12 Temat postu:

Masz może więcej takich cudnych zdjęć?

angie · Wysłany: 22:39:31 04-08-12 Temat postu:

Niestety tylko to jedno znalazłam

może pojawi się ich więcej

Paro · Wysłany: 0:42:07 05-08-12 Temat postu:

Świetna jest ta telenowela. Moją ulubioną parką rzecz jasna jest Rosa i Jose Ignacio

Podzielam wasze zdanie, że jego nie da się nie lubić, mimo że momentami bywa chamski i wredny

Najbardziej podobała mi się scenka "biurowego policzkowania z różami w tle" oraz ta, w której Rosa udawała, że chce się z Jose Ignacio przespać.
Oglądałam oryginał i muszę przyznać, że dzisiajszą scenę , w której proci się całują, mogliby bardziej pod oryginał zrobić, w sensie dłuższy ten pocałunek

No i potem też zmodyfikowali scenkę, gdzie Jose Ignacio przychodzi do Rosy do biura, w oryginale ją pocałował, a ona znowu go uderzyła

Ach, no ale i tak jest świetnie

Ja tam lubię Barbi, głównie przez aktorkę, która ją gra

Jest urocza. Natomiast tak jak was i mnie wkurza Raquel i siostra Jose Ignacio. Ta pierwsza wygląda jak żywa Mumia, a ta ich siostra robi miny, jakby najadła się cytryny, w dodatku nie ma zbyt fajnej figury, dobrze ktoś tu napisał, że taka memła z niej