Telenowele

Shelle · Wysłany: 19:36:40 07-08-16 Temat postu:

Dopiero dzisiaj udało mi się obejrzeć dwa ostatnie odcinki i cały czas jestem naprawdę zauroczona tą telką

Strasznie podobają mi się rozmowy Manuela i Chivis, zwłaszcza jak się przekomarzają. Wszystko wychodzi im naprawdę niezwykle naturalnie. Aczkolwiek nie wiem co myśleć o wyznaniu Manuela. Nie spodziewałam się tego i nie wiem czy nie jest przypadkiem trochę za wcześnie. A poza tym jakby nie było Manuel ma dziewczynę, która bardzo go kocha. Oczywiście trochę się wymądrza przy Silvanie, ale tak naprawdę nic aż tak strasznego nie zrobiła. Ale cóż, zobaczymy w kolejnym odcinku jak się to wszystko rozwinie...

Niestety Silvana miała okazję się przekonać ile znaczy przyjaźń w wyższych sferach

Dopóki masz kasę i jedynym Twoim zmartwieniem jest czego się napić w klubie golfowym to jest super, ale jak tylko człowiek ma trochę inne życie to jest zerem. Świetnie im Silvana przygadała!! W związku z tym wszystkim mam nadzieję, że Silvana znajdzie sobie taką prawdziwą przyjaciółkę od serca, a te bogate jędze niech się wypchają!

anjace · Wysłany: 21:28:28 07-08-16 Temat postu:

Z wyznaniem to jeszcze poczekamy bo to początek telki w sumie

Mi to bardzo pasuje a Stellę polubiłam i liczę na jej jakieś zabawne akcje

Shelle · Wysłany: 21:31:49 07-08-16 Temat postu:

No ja też bardzo polubiłam Stellę i dlatego nie chciałabym, żeby Manuel wywinął jej jakiś numer. Fakt, że pewnie ciężko mu tak będzie nagle z nią zerwać, bo zaczął coś czuć do kogoś innego, ale tak powinien postąpić prawdziwy facet.

Shelle · Wysłany: 15:34:55 10-08-16 Temat postu:

Właśnie obejrzałam 15 odcinek i stwierdzam, że Manuel i Silvana powoli stają się jedną z moich ulubionych telkowych par

Są naprawdę uroczy i zawsze oglądam ich sceny z ogromnym bananem na twarzy

„Sugar mama”

I w ogóle cała ta ich rozmowa była świetna, zwłaszcza radość Manuela jak mu powiedziała, że w innych okolicznościach dałaby się pocałować

Rozwaliły mnie podchody Manuela na balkonie i potem „Co za zbieg okoliczności”

Rozmowa w biurze Manuela tez się świetnie zapowiadała, ale musiała wkroczyć Stella

MJ jest boska jak próbuje sama siebie przekonać, że będzie super szczęśliwa z Andresem! Rozwaliła mnie jak się poprawiała po gorącej wymianie zdań z Vicente zanim odebrała telefon od Andresa

anjace · Wysłany: 17:22:13 10-08-16 Temat postu:

Mi też się to podobalo

i jak sobie razem podśpiewywali

W odcinku 16 wreszcie się wydało że Jorge i Vincente podglądali sąsiadki

)

I ta Syrena w domu Stelli i chłopaków ,całą lodówkę im zeżre!

Julita · Wysłany: 12:15:19 11-08-16 Temat postu:

Wiedziałam, że te smski MJ tak się skończą

A i ja uwielbiam protów. Po tych 16 odcinkach ja tam nadal jestem zauroczona tą tele, oglądanie każdego odcinka sprawia mi frajdę.

anjace · Wysłany: 16:31:11 11-08-16 Temat postu:

Nieźle się uśmiałam gdy Jennifer chciało się baraszkować a to nie był Poncho tylko jego lokator

I smsy Andresa , MJ i Vincente

Super z Vincente wygląda

Mam pytanie , co oznacza Chicharrón despartado?? tego w sumie niezbyt zrozumiałam

edit edit

No i mały się zakochał w Lupicie <3 zabawne to było !

Shelle · Wysłany: 18:25:22 12-08-16 Temat postu:

anjace · Wysłany: 18:34:03 12-08-16 Temat postu:

Shelle · Wysłany: 19:37:41 12-08-16 Temat postu:

anjace · Wysłany: 19:49:59 12-08-16 Temat postu:

Katina · Wysłany: 0:48:59 13-08-16 Temat postu:

Dla mnie oglądanie każdego odcinka, również jest wielką radochą

.
Fajne, że telenowela jest tak przyjemna, ciepła, realna i zabawna

. Nie potrzeba wiele szalonych akcji a i pomimo tego fantastycznie śledzi się losy bohaterów =).
Oczywiście też dołączam do fanklubu Stelli, jest genialna !

.
Poza tym również jestem oczarowana Silvaną i Manuelem

.
Jeśli chodzi o dzieciaki, chyba wygrywa Vicente. To jego beztroskie zachowanie prezentuje się bardzo uroczo. Cwaniak z niego ale jak ładnie kokietuje

... nie dziwię się, że MJ ma trudność aby mu się oprzeć xD.

Shelle · Wysłany: 0:57:37 13-08-16 Temat postu:

Katina · Wysłany: 1:55:58 13-08-16 Temat postu:

Dokładnie jest tak jak mówisz, strasznie ją korci, żeby jednak utrzymać z nim ten kontakt

.
Tylko się droczy, że jest jej obojętny, jednak bawi ją i chciałaby aby te zaloty trwały nadal

. Ojjj i ja też jestem ciekawa, co z tego wyniknie. Chociaż można przypuszczać, że napewno wiele super scenek xD.

Shelle · Wysłany: 10:15:21 13-08-16 Temat postu: