Telenowele

Jantar · Wysłany: 13:05:06 12-10-16 Temat postu:

No to będę jedyną, ale mnie telka nudzi, nawet zastanawiałam się, czy ją nie rzucić, właściwie trzyma mnie przy niej wątek MJ, ale nawet on jest przeciągany.
Anjance zwróciła uwagę na Lupite, zgadzam się, ale z pozostałymi wątkami jest to samo. MJ i Andres to samo co 40 odcinków wcześniej, niby musi za niego wyjść, ale nie wiadomo po co, w końcu go nie kocha, a jej związek z Cente wrócił do miejsca początkowego. Ta sama Margarita, z tym samym wrednym, dziecinnym obgadywaniem, ta sama smętna Angie, ten sam smętny Jorge, który oczywiście zna Margaritę i mimo że już tyle razy tak postąpiła, to nie wierzy, by była do tego zdolna. Ta sama Chivis, która co prawda radzi sobie, ale nadal nie ogarnięta, nadal ma problemy z odnalezieniem sie w sytuacji i nadal okłamuje córki, przynajmniej te dorosłe nie powinna, bo potem wychodzi taka sytuacja jak w więzieniu i znów będzie, że nikt jej nie rozumie. Ta sama Stella, która na początku mnie śmieszyła i to mocno, ale po historii z bogaczem i tych samych tekstach, mnie po porostu nuży, ten wątek absolutnie stoi w miejscu. Te sama rozmowy o tym samym pomiędzy Dominikiem i Poncho, które zastanawiam się, czy nie przewijać, brakuje mi tylko, w ramach nowosci, powrotu "ulubionej" eks ukochanej Ponchito i jej "słodkich"dzieciaczków.

Mam wrażenie deja vu z Esperanzą, która w końcu doprowadziła mnie do szłąu, była tak przeciągnięta, rozwleczona, pełna tych samych gagów, numerów i dialogów przez co nudna, że rzuciłam. Przyznaję się, mam kryzys jeśli chodzi o tą telę, wsród przeze mnie ogladanych seriali i telenowel spadła na ostatnie miejsce. Chyba rzeczywiście wszelkie seriale rosa i familijne nie dla mnie. Myślałam że ta będzie wyjątkiem.

Naomi16 · Wysłany: 18:34:48 12-10-16 Temat postu:

Margarita jest okropna, jakoś mi jej nie żal

Chivis ma "amigo" xD

Courteney · Wysłany: 3:54:42 13-10-16 Temat postu:

Mi też nie żal Margarity. Jak ostatnio wykrzyczała Jorge, że był z nią nieszczery, bo myślał o Angie będąc w związku z nią, to mi od razu przyszło na myśl, że przecież ona sama tego chciała.

Wiedziała, że Jorge czuje coś do Angie, a cały czas go namawiała do powrotu...
AJ jak manipuluje MJ

Ta jego "smutna" mina na myśl o rozstaniu z Chivis bardziej mnie rozśmieszyła niż wzbudziła jakieś współczucie...
Scenki Chivis i Manuela jak zwykle urocze

Ale oczywiście teraz Lucia ma zamiar się wtrącić w ich relacje. A już zaczynałam ją lubić.

anjace · Wysłany: 21:20:51 14-10-16 Temat postu:

Wkurzają mnie dzieci Manu i Chivis... Niech sami zalatwiają swoje sprawy a dzieci niech się nie wtrącają..
Wielka obrończyni MJ ! Sama nie jest święta a prawi kazania!
Ciekawa jestem jak poprowadzą wątek budynku gdzie zrobili market z rybami...
Przemowa Stelli

Szkoda że nie jest w ciąży ,byłoby super!
Benito z Trini extra

Trini czekająca na wyznanie miłości a tu klops

Czyżby Stella chciała wmówić że jest z Manu w ciąży::

Naomi16 · Wysłany: 9:53:03 16-10-16 Temat postu:

Piosenka Marii Jose i Vincente w wykonaniu Vinceli

https://www.youtube.com/watch?v=vLtFDlB7z5w

Julita · Wysłany: 21:51:17 16-10-16 Temat postu:

W ostatnim odcinku przeżyłam małe deja vu : MJ sprzątająca łazienkę i rozmawia z Andresem, który mówi jak ją kocha, ona mu odpowiada, kończy rozmowę i dostaje sms'a od Viniego

Courteney · Wysłany: 3:57:26 18-10-16 Temat postu:

Faktycznie, była już kiedyś podobna scena z Majo w łazience.

Generalnie, SSL to jedyny serial, który mnie ostatnio zaciekawił i nadal bardzo mi się podoba, ale dostają ode mnie ogromnego minusa za akcję z urojoną ciążą Stelli. A już samo zachowanie Stelli przechodzi wszelkie granice. Na początku bawiły mnie te jej wymysły, ale teraz myślę, że ona powinna się udać na leczenie, bo z główką to ona na pewno ma coś nie w porządku.

Mam tylko nadzieję, że ani Manuel, ani Silvana nie nabiorą się na tę bajeczkę...

Plusem ostatniego odcinka było poznanie przez Angie prawdy o Benjaminie. Jak ostatnio on skasował tę wiadomość od Margarity, to myślałam, że dłużej będą ciągnęli tę farsę, ale na szczęście już się wszystko wyjaśniło. Teraz może chociaż u Angie i Jorge zacznie się wszystko układać, bo reszta par niestety stoi w miejscu.

anjace · Wysłany: 19:07:01 18-10-16 Temat postu:

Mnie już Stella zaczyna męczyć ,ciekawa jestem jak wyjaśni Chivis że jest z Manu w ciąży skoro nie są razem już dłuższy czas a brzuch płaski?

Julita · Wysłany: 19:18:08 18-10-16 Temat postu:

Mnie się wydaje, że to tylko fanaberie Stelli i nie pociągną tego wątku w banalny telenowelowy sposób, ze Manu uwierzy i zwiąże się z nią "dla dobra dziecka".

Mam obawy, że Margaricie się upiecze. W sensie teraz tam może Angie jej nawrzuca, Jorge wygłosi kazanie itp. ale mam wrażenie, ze to głównie Benji odpowie za to co zrobili we dwoje

Zapewne za kilka odcinków zniknie z serialu, a Margarita z czasem znowu zbliży się do głównych bohaterów... Oby tylko zasłużyła na wybaczenie, niech się nagimnastykuje bo póki co dla mnie złamane serce nie tłumaczy jej zachowania!

Courteney · Wysłany: 4:59:00 19-10-16 Temat postu:

anjace · Wysłany: 17:26:03 19-10-16 Temat postu:

Dziwię się Silvanie że jest obrażona i wierzy Stelli ,przecież ją zna i wie że to kłamczucha i mitomanka..

Naomi16 · Wysłany: 17:05:18 20-10-16 Temat postu:

Czy wczoraj był może odcinek?

anjace · Wysłany: 17:22:21 20-10-16 Temat postu:

No wlasnie ja też nie mogę znaleźć..

Naomi16 · Wysłany: 17:24:09 20-10-16 Temat postu:

O kurcze to muszę poszukać, bo myślałam, że przez debatę znowu nie było i na mojej stronce też nie ma, to poszukam gdzie indziej

EDIt--> macie może link? Bo nie mogę nigdzie znaleźć

Julita · Wysłany: 17:55:41 20-10-16 Temat postu:

Też nie znalazłam, ale na stronce TM też nie ma 64 odcinka, więc chyba nie było