Telenowele

shantelle · Wysłany: 22:42:25 05-11-15 Temat postu:

Zaczęłam oglądać znowu od początku, a więc z czasem pewnie machne więcej animek

Luimelia · Wysłany: 14:51:48 29-05-16 Temat postu:

musze sobie obejrzec w całosci bo Ana Lorena i Christian mnie przyciagają

Sunshine · Wysłany: 16:02:23 28-12-16 Temat postu:

Wytłumaczycie mi wątek Marijose i Mariany? Marijose to protka juvenil, tak? A Mariana to postać drugoplanowa? Santi to para do Marjose, a Fede do Mariany? Właśnie przeglądam filmiki i nie mogę się połapać o co biega.

syla6667 · Wysłany: 20:13:45 28-12-16 Temat postu:

Wydaje mi się, że można tak powiedzieć, że Marijose jest protką juvenil, przynajmniej ja bym ją tak nazwała.
Na samym początku - Mariana chodziła z Santiago, a Marijose z Fede.
Kuzynka Marijose (Debi) pokazała jej foto Mariany, no i Marijose chciała poznać dziewczynę podobną do niej. Przez to poszukiwanie podobnej do siebie dziewczyny Marijose została porwana przez chłopaków (którzy myśleli, że jest Marianą), a Marianę potrącono. Potrąconą Marianę znalazł Fede i myślał, że to Marjose, w szpitalu też wszyscy ją wzięli za nią, więc ona pokusiła się o udawanie Marijose, bo o takim życiu marzyła. A uciekającą Marijose znalazł Santigo, ona zemdlała, on ją zabrał do domu Mariany i ona też zdecydowała się udawać kogoś kim nie była. Marijose brakowało matki, a w domu Mariany odnalazła matczyną miłość

Oczywiście dziewczyny zakochały się w chłopakach swoich sióstr

Był też pewien ślub... w sumie aż tak dużo opowiedzieć nie jestem w stanie, bo nie widziałam całości...

Sunshine · Wysłany: 20:25:45 28-12-16 Temat postu:

Dzięki

Przeglądałam właśnie sceny Danila Carrery z tej telki i nie ogarniałam reszty tego wątku

Fede jest dla mnie tak nieogarnięta postacią, że nawet nie wiem co powiedzieć. Scena porwania Marijose (tzn. Mariany), gdzie szarpał ja za włosy, potem uderzył, a kilka minut później się całują WTF?

Potem prawię je zastrzelił, podpalił sypialnię Marijose, sam się prawie spalił, a na koniec i tak był happy end

brodzia · Wysłany: 20:28:14 28-12-16 Temat postu:

Już od samego czytania tego posta głowa mi pękła na pół

syla6667 · Wysłany: 20:28:43 28-12-16 Temat postu:

tego to ja nie widziałam, ale ta historia z zachowaniem Fede brzmi bardzo dziwnie...

Sunshine · Wysłany: 20:41:29 28-12-16 Temat postu:

syla6667 · Wysłany: 20:52:34 28-12-16 Temat postu:

Spokojnie Santi nie był takim psycholem...ale do Adriana di Monte mam uraz po tym co słyszałam, jak słyszałam, że źle się wypowiadał o Scarlet.

Sunshine · Wysłany: 21:15:21 28-12-16 Temat postu:

No właśnie na YT jest bardzo dużo filmików z Santim i Marijose, ale czy ja tam widzę chemię? No nie wiem, zresztą charakter Marijose mnie wkurza, niby jest fajna, ale ma takie weny... Przypominam, że widziałam tylko historię Fede na YT, a już zdążyła mnie zirytować.