|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:13:40 22-11-15 Temat postu: |
|
|
Tak właśnie myślałam, że Socorro jedynie kryję Celine - takie wysyłanie anonimów w ogóle mi do niej nie pasowało!
Nataly przechodzi samą siebie - co ona sobie myśli, że oszukując Briana spowoduję, że on ją pokocha Zachowuję się skrajnie idiotycznie, a Brian pięknie jej docisnął w ostatnim odcinku, mówiąc że idzie do innej kobiety no, ale ktoś wreszcie dowiedział sie, ze Tencha wcale nie umiera - będzie się działo! Genialne sceny Briana z Antonią! Odkąd Antonia przestała szaleńczo osaczać Alfredo, o wiele lepiej się na nią patrzy, a poza tym przy Brianie pokazuję sie z innej strony, tej trochę szaleńczej
Fajnie mi się patrzy na Claudio i Judith |
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:23:44 27-11-15 Temat postu: |
|
|
Miałam tydzień przerwy od wszystkiego i teraz nadrabiam telenowele, a nie mogłabym zacząć od innej niż ENSY
Swoje wrażenia przedstawię później, ale na chwilę obecną muszę Ci, Natalko, przyznać rację odnośnie relacji Judith & Claudio- ależ z nich byłby wspaniały duet przyjaciół! Błagam, niech to tak zostawią do końca... |
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:39:41 28-11-15 Temat postu: |
|
|
Ależ się podziało przez te odcinki!
Przyznaję, że nie spodziewałam się, iż producenci pójdą w kierunku połączenia Eriki z Julio. Byłam przekonana, że połączą ich z kimś innym, bo wcześniej nie mieli scen, które wskazywałyby na jakiekolwiek zainteresowanie sobą nawzajem. Jednak nie mam nic przeciwko, może wreszcie Julio da święty spokój Judith
Gilda strasznie osacza Claudio. Właśnie dlatego mówi się, że zdrad nie powinno się wybaczać, bo nigdy o tym nie można zapomnieć i później kontroluje się każdy krok drugiej osoby. Pretensje Gildy wciąż są bezpodstawne. Nawet ta sytuacja z barem- mogła ją wkurzyć, ale przecież Claudio wrócił na noc do domu, nie był pijany, nie czuć było od niego damskich perfum, więc nie miała najmniejszego powodu, by robić mu taką awanturę. Czasami mam wrażenie, że ona ma obsesję i powinna zacząć się leczy, bo nawet w retrospekcjach z pamiętnika Anahi widzieliśmy, że patrzyła na nich morderczym wzrokiem. Ciągle śledzi Judith i podsłuchuje jej rozmowy, oskarża o rzeczy, których nie zrobiła... To samo tyczy się Nataly, której ani trochę nie rozumiem. Brian traktuje ją jak powietrze, nie chce z nią nawet rozmawiać, ma romans z Antonią, a ta dalej wierzy, że coś między nimi będzie o.O Przy Manuelu mogła czuć się szczęśliwa i była pewna, że on kocha tylko ją. Ja wiem, że serce nie sługa, ale w pewnym momencie trzeba się ogarnąć i dostrzec, że ktoś ma Cię daleko gdzieś. Naprawdę nie wiem co jeszcze musiałoby się stać, żeby Nataly przejrzała na oczy i odpuściła sobie Brian'a. Może i on zachowuje się wobec niej jak cham, ale tylko takimi środkami jest w stanie ją od siebie odsunąć. Aktualnie Nataly zasługuje na to, by być sama, bo zachowuje się okropnie i ciężko znieść ja na ekranie
Ciekawe czy wkrótce poznamy prawdę odnośnie śmierci Anahi. Judith otrzymała pamiętnik, więc może dowie sie jakichś ważnych rzeczy. Niestety, nie zrozumiałam kilku zdań, więc za bardzo nie wiem o co chodziło. Anahi miała na celu rodzinę Labarca? Chciała ich zniszczyć czy może to był przypadek? Zrozumiałam jedynie, ze oskarżyła Ramona o to, że nie jest w stanie nikogo pokochać |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:20:29 28-11-15 Temat postu: |
|
|
Ja muszę przyznać, że trochę rozumiem Gildę. A to głównie z tego względu, że Claudio ją oszukuję. Szkoda, ze sam ze sobą nie potrafi być szczery - on jej nie kocha, a swoim zachowaniem jedynie coraz bardziej krzywdzi, a to nie jest dobre ani dla niej ani dla ich dziecka. Gilda wariuję, ale przede wszystkim z tego powodu, że ona nie słyszy od niego prawdy, podsłuchując rozmowę z Antonią dowiedziała się, że on Anahi kochał i że nadal coś do niej czuję, a patrząc na Judith nie może się powstrzymać przed przypominaniem sobie właśnie Anahi. Teraz ponownie przyłapuję go na kłamstwie. Ich problemem jest to, że nie potrafią być ze sobą szczerzy - Claudio nie chce jej zranić, bo już wystarczając ją skrzywdził, natomiast Gilda go kocha i nie jest wstanie być względem niego taka ostra. A to powoduję między nimi niedomówienia. Owszem - Claudio nie wrócił do domu pijany, nie pachniał inną kobietą - ale ją oszukał. Po raz kolejny. Niestety, ale on nie jest wobec niej szczery, wobec siebie samego też nie i to jest jego największy problem! Ja natomiast ostatnio zaczynam widzieć Erike z Claudio
Natomiast na Nataly nie mam słów mam wrażenie, że ona sama siebie pozbawia godności. Tak bardzo mówi o tym jak to chce być szczęśliwa i kochana, a nic w związku z tym nie robi. Tak naprawdę wprost przeciwnie Brian traktuję ją jak powietrze, a ostatnio w zasadzie coraz bardziej wrogo, chcąc dosadnie jej pokazać, że nic do niej nie czuję! A ona nie dość, że cały czas próbuję go uwieść, to osacza go jak bluszcz, oskarżając przy tym Judith o nie wiadomo co Z Manuele była szczęśliwa i czuła się kochana, a jednak zrobiła mu największe świństwo - perfidnie oszukiwała i na końcu zdradziła. Wobec innych zachowuję się koszmarnie, a chce by ktoś ją pokochał, pomimo tego że kiedy była w związku z facetem, który naprawdę ją kochał, to ona go nie chciała. Mam jej dość, bo żąda od wszystkich na około miłości i zrozumienia, a nie rozumie w ogóle, że czegoś takiego żądać nie można.
Ja zrozumiałam tyle, że podczas tego jak zgasło światło, ktoś wyrwał kartkę z tego pamiętnika - chyba, bo sama Judith powiedziała, że nie wie czy ona wcześniej nie została wyrwana. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:41:37 28-11-15 Temat postu: |
|
|
Claudio chyba nigdy nie pokocha Gildy tak mocno jak kochał Anahi, ale to, w jaki sposób ona wszystko co robi czy mówi Claudio, sprawia, że ten nie chce jej wyznać szczerze gdzie i z kim był. Na moje oko to on po prostu nie chce kolejnej awantury, bo gdyby powiedział, że był z Loreną w barze to ta pewnie zaczęłaby go oskarżać o romans z Loreną. No i Gilda zachowuje się okropnie wobec Judith, momentami aż się boję jej wzroku
Socorro widziała jak Judith czyta jakiś pamiętnik, może ona ma coś z tym wspólnego? Tylko, że... dlaczego miałaby mieć? A nikt inny chyba nie wie o jego istnieniu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:09:46 04-12-15 Temat postu: |
|
|
Kurczę - kiedy już myślę, że ta telka mnie nie zaskoczy, oni mi tu wyjeżdżają z czymś takim. Nie dość, że Gilda okazuję się wariatką - która wcześniej była internowana w szpitalu psychiatrycznym to jeszcze Ramon okazuje się nie być ojcem bliźniaczek do tego nikt z rodziny Labarca tak naprawdę nie wiedział nic o Gildzie - co więcej ona sama ich oszukała, bo jej rodzice nie zginęli w wypadku tylko w pożarze i to dość tajemniczym. Musze przyznać, że Gildzie nawet pasuję to szaleństwo |
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:00:45 04-12-15 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | Kurczę - kiedy już myślę, że ta telka mnie nie zaskoczy, oni mi tu wyjeżdżają z czymś takim. Nie dość, że Gilda okazuję się wariatką - która wcześniej była internowana w szpitalu psychiatrycznym to jeszcze Ramon okazuje się nie być ojcem bliźniaczek do tego nikt z rodziny Labarca tak naprawdę nie wiedział nic o Gildzie - co więcej ona sama ich oszukała, bo jej rodzice nie zginęli w wypadku tylko w pożarze i to dość tajemniczym. Musze przyznać, że Gildzie nawet pasuję to szaleństwo |
Też jestem w szoku jeśli chodzi o te dwie kwestie
Jednak najbardziej zaintrygowało mnie szaleństwo Gildy. Przez tyle lat udało jej się oszukać rodzinę Labarca, więc jestem pewna, że ma na tyle poważne zaburzenia psychiczne, iż można się tutaj doszukiwać jej winy w śmierci rodziców. Jej obsesja na punkcie Claudio była nienaturalna, al nie spodziewałam się czegoś takiego. Jednak... mnie również bardzo to do Gildy pasuje, a aktorka nieźle się odnajduje w takiej właśnie roli Gdy Socorro z nią rozmawiała to miałam wrażenie, że za chwilkę stanie się coś bardzo złego Tak w ogóle to ona powiedziała, że Anahi żyje, ale czy to mogłoby być prawdą? Tzn, istnieją sposoby na sfingowanie swojej śmierci, poprzez taką jakby hibernację, ale czy nikt by się nie skapnął, że w trumnie nie było ciała Anahi? Chociaż ta rozmowa z Manuelem też daje do zrozumienia, że ona chciała zrobić coś... skomplikowanego. Nie powiem- zainteresowało mnie to niesamowicie i nie miałabym nic przeciwko ożywieniu Anahi |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:02:41 04-12-15 Temat postu: |
|
|
Ja teraz jestem ciekawa czy pójdą w stronę prawdziwego ojca dziewczyn. W końcu to, że Anahi napisała w pamiętniku, że nie potrafi kochać przez swojego ojca, wcale nie znaczy, że obwinia za to Ramona. W końcu skoro poczuła się skrzywdzona i zraniona, to w okresie w którym już wkręciła się do rodziny Labarca, już nie nazywałaby Ramona "ojcem". Może chodziło jej o tego biologicznego to bardzo ciekawa kwestia i jestem ciekawa jak to rozwiążą.
Jeżeli chodzi o Gilde to trafili w 100% w jej chorobę umysłową. Ona naprawdę zachowuję się nienormalnie, w scenie z Socorro mówiąc szczerze i mnie bardziej pasuję aktorka w roli tej niezrównoważonej Gildy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:14:31 11-12-15 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Całość pod linkiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:25:29 11-12-15 Temat postu: |
|
|
Właśnie czekałam na te animacje
Ta telenowela nigdy nie nudziła, ale ostatnie odcinki to mistrzostwo! Jedynie szkoda, że je poskracali i nawet 30 minut nie mają |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:26:47 12-12-15 Temat postu: |
|
|
Mnie się wydaję, że oni nich nie poskracali, tylko tak po prostu wychodzi. Poza tym może tak dobrze się to ogląda właśnie przez to, że odcinki są krótkie i akcja szybko idzie jestem ciekawa czy teraz nastąpi intensyfikacja choroby Gildy, która doprowadzi do końca telenoweli - co by wyszło koło 90-100 odcinków, czy może wprost przeciwnie, ponownie wyjdzie na to, że to jednak nie Gilda zabiła Anahi |
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:07:34 16-12-15 Temat postu: |
|
|
Zapowiedź kolejnego odcinka jest porażająca Mam nadzieję, że to sen Briana, chociaż nie obraziłabym się, gdyby okazało się, że Anahi żyje i zamierza się podszywać pod Judith |
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:05:02 27-12-15 Temat postu: |
|
|
Scenarzyści mnie non stop zaskakują Ostatnie odcinki powaliły mnie na kolana pod względem rozwiązań w pewnych wątkach.
Po pierwsze- Judith tak naprawdę nie wie czy jest zakochana w Alfredo. Była niemile zaskoczona, że ten zaczął sobie układać życie. Nie przekonały mnie jej tłumaczenia, że to chodzi o dobro Erici, bo oddała namiętny pocałunek Julio+ wyglądała na lekko podłamaną tym, że on mógłby zakochać się w kimś innym. Bardzo mi się nie podobały jej reakcje na tę wiadomość, bo Alfredo ufa jej niesamowicie, a jednak ma podstawy, by podważać jej uczucie. Strasznie mi było go szkoda, gdy Judith całowała się z Julio w jej domu...
Po drugie- Gilda coś planuje i aż mnie ciary przeszły, gdy obejrzałam avance do kolejnego odcinka! Czyżby miała zamiar doprowadzić Judith do szaleństwa? Może właśnie w taki sposób chce się na niej zemścić? Można rzec, że ten wypadek dał jej nową szansę.
A po trzecie- matka bliźniaczek została zamordowana Coraz mocniej utwierdzam się w fakcie, że Gilda wcale nie zabiła Anahi. Albo inaczej- pomagała komuś, kto zabił matkę dziewczyn, a w późniejszym etapie zamordował również Anahi, która być może poznała prawdę.
Ajjj, jest coraz ciekawiej! |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:51:04 27-12-15 Temat postu: |
|
|
Dudziak to ostatnio były odcinki? Przyznam się, że ostatni który obejrzałam to ten 85 zdaję mi się, emitowany 23 grudnia
Ostatnio zmieniony przez Stokrotka* dnia 14:05:21 27-12-15, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dudziak Mistrz
Dołączył: 31 Lip 2011 Posty: 18247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:00:39 27-12-15 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | Dudziak to ostatnio były odcinki? Przyznam się, że ostatni który obejrzałam to ten 85 zdaję mi się, emitowany 23 grudnia |
Tak, odcinki były, ale na stronie TVN Chile |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|