Telenowele

Aurora · Wysłany: 12:43:34 14-09-13 Temat postu:

Skończyłam oglądać, jakie to wszystko zagmatwane , powiązane. Przy nie których sekretach, gdy wychodziły to istny szok. To lubię, tajemnica dla wszystkich, zarówno bohaterów jak i widzów, a nie widz wie o wszystkim już po kilku odcinkach i czeka 100 odcinków aby to wyszło na jaw w serialu. Nie skomentuję więcej, bo wiem, że Anahi_Es_Puta jeszcze oglądasz, a to byłby jeden wielki SPOILER!!! Na którym odcinku jesteś?

Anahi_Es_Puta · Wysłany: 13:49:59 17-09-13 Temat postu:

Dzieki Aurora!!! Ja jestem wlasnie na 115 odcinku - skonczyl sie otrzymaniem wynikow badan DNA Pilar i Angela i cos mi mowi, ze okaze sie, ze to jej syn

!
Cornelio zabil Talie... Wreszcie nie bede musial jej ogladac :-p, ale watek jej smierci naprawde przedluzali w nieskonczonosc... Chyba przez 5 odcinkow kazdy konczyl sie tak, jakby juz mial nadchodzic jej koniec.

Aurora, ja tez uwielbiam te tajemnice i tak zagmatwane watki, ze tylko Hahn tak potrafi!!! :-) Mam nadzieje, ze Martin pracuje juz nad kolejna telenowela i w przyszlym rpoku Venevision nas nia uraczy. ;-)

Anahi_Es_Puta · Wysłany: 18:23:45 18-09-13 Temat postu:

Jestem na 121 odcinku... Tak jak podejrzewałem Christopher / Angel okazał się być synem Pilar - teraz ona i Miranda (która wg mnie w ogóle nie ma do niego praw) walczą o chłopca.

Kiedy Pablo miał trafić do psychiatryka, sądziłem, że na tym - jak by to było w każdej innej telenoweli - zakończy się jego wątek. Ale nie! Odkąd tylko zobaczył tam Valentina, od razu podejrzewałem, iż okaże się, że w tym samym zakładzie przebywa Antonia. Jak wyjdzie na jaw, że kobieta żyje, to akcja pogmatwa się jeszcze bardziej!

Aurora · Wysłany: 23:48:24 18-09-13 Temat postu:

O ile Miranda walczy o Angela bo go kocha, to Kevin dla majątku, który Antonia mu zostawiła.

Wyjawienie tej tajemnicy, wyjaśniło dlaczego badania DNA dziecka Pilar wykazało, że Alonso nie jest ojcem Andrei.

Anahi_Es_Puta · Wysłany: 14:42:01 20-09-13 Temat postu:

A kiedy wyszło na jaw, że Angel to tak naprawdę Christopher i Amanda sądziła, że to jej dziecko, byłem przekonany, że teraz to ona padnie ofiarą Wiedźmina (bo szczerze nie widziałem szans na dalsze ciągnięcie jej wątku), bo miałby powód by ją zabić. Ale nie! Amanda żyje i coś mi instynkt podpowiada, że okaże się matką Andrei. Pobre Pilar... Czeka ją prawdziwa batalia z Alonsem o te wszystkie dzieciory! ;-)

Aurora · Wysłany: 22:10:40 20-09-13 Temat postu:

Anahi_Es_Puta · Wysłany: 11:45:03 21-09-13 Temat postu:

Anahi_Es_Puta · Wysłany: 21:00:01 30-09-13 Temat postu:

Aurora!!! Skończyłem... ;-)

Aurora · Wysłany: 17:59:10 09-10-13 Temat postu:

I jak, co ciebie najbardziej zaskoczyło?
Wszystkie morderstwa, porwania i tortury przez jeden kaprys milionerki, bo zachciało jej się bawić w mamusię i to tylko przez jeden dzień!!!

Zabrała wnuka a w zamian dała Pilar inne dziecko. Dużym zaskoczeniem na pewno było, że to Jaime jest "El Brujo" a motywem chęć zemsty na Antonii Paris i na ludziach z jej otoczenia, by zdobyć informacje, komu Antonia oddała jego wnuczkę.
Przez ponad 120 odcinków Pilar myślała, że to ona jest córką Antonii, a w rzeczywistości okazało iż to Alonso.
Policja prowadziła dochodzenie w sprawie śmierci Antonii, a ona była żywa i urządziła przyjęcie na którym się pojawiła.
Miałam ubaw gdy Alonso z Pilar powiedzieli, że spodziewają się dziecka a Antonia na to, że będzie mieć kolejne dziecko. Nic dziwnego, że Pilar powiedziała, iż chce aby Antonia była daleko od niej, gdy ta będzie miała rodzić.

Kevin, villan przez ponad 150 odcinków, kończy jako pantoflarz

z najlepszą przyjaciółką ex-żony.
Oprócz Pilar i Alonsa moją ulubioną parą byli German oraz Stefany i tu niestety nie obyło się bez niespodzianki. Okazało się, że German był kochankiem Lucrecji, matki Stefany.

Courteney · Wysłany: 22:21:09 09-10-13 Temat postu:

wtrącę się, bo też obejrzałam tę telę i to już dosyć daewno

akurat to, że German był kochankiem Lucrecii było bezsensu, w ogóle nie wiem po co tam wpakowali ten wątek
a jeśli chodzi o Kevina, to mi podobała się jego przemiana pod wpływem Soledad

nie wiem czemu, ale miałam jakąś szczególną słabość do tej postaci

Aurora · Wysłany: 23:02:52 09-10-13 Temat postu:

Nie miałam nic do Kevina, byli gorsi, np. ten burak Espertaco.

Courteney · Wysłany: 10:33:38 10-10-13 Temat postu:

fakt, Espartaco był trochę denerwujący, z resztą ja np. nie przepadałam również za Mirandą, strasznie działała mi na nerwy