Telenowele

Luimelia

Opis :

Preocupado por sus dificultades recurrentes para entablar relaciones de parejas estables que duren un largo tiempo, José (Mariano Martínez), un joven soltero y atractivo, con una posición económica estable y al que no le gusta en lo más mínimo la rutina acepta someterse a una terapia recomendada por su psicólogo, Simón (Yayo Guridi), para superarlas. A partir de ese entonces, una por una las sesiones se convertirán para José en una explosión de sentimientos sobre su complicada vida afectiva.

Obsada :

Mariano Martínez José Salinas Protagonista, José sigue buscando a la mujer con la cual compartir su vida y su mediano éxito.
Ana María Orozco Verónica Belforte Ella es un ejecutiva perfecta, con unas cualidades que le han permitido obtener todo lo que se ha propuesto en la vida.
Mónica Gonzaga Elsa Salinas Es la mamá de José. Una mujer hermosa que no se quiere rendir ante el inminente paso del tiempo.
Yayo Guridi Simón Blejer Destacado psicólogo clínico y especialista con varios años de experiencia en problemas de parejas, es el terapeuta de José.

Víctor Malagrino Ernesto Clavero El contador de la empresa donde trabaja José y mejor amigo de este dentro y fuera.
Verónica Hassan Yamila Es la secretaria perfecta de la empresa, amiga de todos, habladora inconsciente y dueña de una personalidad lúdica.
Julián Krakov Lautaro Es el mejor amigo de José. Un hombre que no puede mantenerse en un trabajo por más de 24 horas.
María Zamarbide Alejandra Harris Es una super modelo, extrovertida,sexy y espontánea, dotada con una figura que vence cualquier resistencia.
Natalia D´Alena Rita Costello Es la encarnacion de la amistad, extrovertida y naturalmente espontánea, dotada de un encanto que vence cualquier resistencia.
Sabrina Macchi Agustina Madero Es la mujer soñada para formar un hogar, creyente de que la felicidad es una familia llena de hijos.

flo · Wysłany: 19:05:44 25-08-14 Temat postu:

Właśnie zaczęłam to oglądać i jestem zachwycona.
Niezwykle zabawna i inteligentna komedia.
Jedyny kłopot, jaki z nią mam, to język. Poznawałam hiszpański na telkach Televisy i Telemundo, i tam ten język jest - przynajmniej ja odnoszę takie wrażenie - o wiele lepiej dla nas, Polaków, brzmiący.
Mam nadzieję, że po kilku odcinkach przywyknę do odmiennego wymawiania pewnych głosek, czy grup głosek, choć istnieje obawa, że nie zdążę, bo odcinków jest tylko 13.

Shelle · Wysłany: 0:32:56 26-08-14 Temat postu:

Kurczę muszę sobie zerknąć skoro Mariano Martinez tam gra i do tego jest zabawnie

A 13 odcinków to pikuś!

A co do argentyńskiej wersji hiszpańskiego to trzeba się do niej przyzwyczaić, jest jednak trochę inna niż szeroko pojęta standardowa odmiana języka. Trochę inny akcent wyrazowy, ciut inna wymowa, kilka innych struktur gramatycznych... Ogólnie nic jakiegoś super kosmicznego, ale jednak w zależności od poziomu języka jego argentyńska odmiana może trochę przerażać

Zresztą ogólnie jest uznawana za trudną, ponieważ na certyfikatach z hiszpańskiego na ostatnich dwóch poziomach (a już na pewno na tym najwyższym) zawsze dają do słuchania przynajmniej jedną słuchankę z Argentyny

flo · Wysłany: 13:44:29 26-08-14 Temat postu:

Łosz kurcze, czyli ja ze swoją znajomością hiszpańskiego, porwałam się z motyką na słońce.

Nie miałam pojęcia, że skaczę na aż tak głęboką wodę.
Może i dobrze, bo gdybym wiedziała, pewnie ominęłabym z daleka, a tak to już widziałam 4 odcinki i, pomimo, że są dialogi, z których niewiele rozumiem (w szczególności rozmowy pary współpracowników gł. bohatera), to generalnie wiem o co biega.
A o Argentynie, a właściwie o Argentyńczykach, to wiem tylko tyle, że są przez inne nacje Ameryki Łacińskiej traktowani podobnie jak Francuzi przez Europejczyków: Argentyńczycy uważają się za "coś lepszego", a pozostali o tym wiedzą, i dlatego nie darzą ich sympatią (czy to prawda? nie wiem, powtarzam tylko za moim bratem).

Luimelia · Wysłany: 17:05:11 30-08-14 Temat postu:

I jak serial? Fajny? xD

flo · Wysłany: 21:55:27 31-08-14 Temat postu:

Jestem już po 7 odcinku, czyli po połowie, i niestety dalej czuję dyskomfort spowodowany językiem "argentyńskim", ale jeśli by mnie ktoś spytał, czy warto się tak skupiać i wytężać umysł, żeby go zrozumieć, to odpowiadam - zdecydowanie tak!!
Ten serial jest super.
Naprawdę dawno się tak nie uśmiałam.
Trochę mi przypomina - i wydaje mi się, że takie było zamierzenie - filmy Woody'ego Allena.
Może to przez obecność psychoanalityka, do którego chodzi bohater? Jak dla mnie, sceny w jego gabinecie należą do najzabawniejszych.

EDIT:
Skończyłam!
Gorąco polecam. Coś zupełnie odmiennego od latynoamerykańskich produkcji, które oglądałam dotychczas.
Może bardziej niż komedia jest to serial obyczajowy z elementami komedii, w którym jest wiele momentów zabawnych, ale który oprócz uśmiechu, wywołuje refleksję.
Bardzo lubię takie połączenie.
Żałuję tylko, że do końca sprawiał mi trudność język i, mimo maksymalnego skupienia, nie wszystko udawało mi się zrozumieć.