Telenowele

polina_momot · Wysłany: 14:12:11 10-03-17 Temat postu:

Czy w końcu kiedyś doczekamy się odcinka z szczęśliwym zakończeniem

Fajnie, że w każdym odcinku coś się dzieje a postacie nie są mdłe, ale mogliby zrobić choć jeden odcinek z happy endem...

Kiedy Rebeca i Dan przeszli z etapu partnerów i zostali już oficjalnie parą, to ktoś musiał jednego z nich postrzelić

Why

Nie wiemy do końca czy to Octavian za wszystkim stoi. Być może to Deniz

Czy Ruxi coś Ci zdradziła na temat wydarzeń w kolejnych odcinkach

Nie sądziłam że kiedykolwiek zobaczę wątek historii z życia wziętej

Na dodatek Twojej

Główną rolę odebrała tutaj ta książka z okazji Walentynek, tyle tylko że Rebeca wiedziała od kogo dostała prezent. Z okazji Dnia Kobiet Dan zaprosił Rebekę na wyjazd do Florencji, u Was już tego nie było. Ale głównie Danowi chodziło o to by Rebeca otworzyła się i przestała być już taką cnotką...

No i oczywiście rebeca przeczytała książkę i stał się cud, bo był pocałunek... w usta

BTW. Ana Maria rozprawiła się z Gretą. Ta myśli, że Rebeca to jej własność i będzie jej dyktować jak i co ma robić ze swoim życiem. Noooo nie jej doczekanie

Jak ją lubiłam, tak teraz zaczynam ją nienawidzieć. Owszem, zajęła się Rebeką, wychowała ją jak własną córkę, ale na Boga

ana Maria jest jej za to wdzięczna, ale ona też jest matką Rebeki i to biologiczną

Ja wiem, że zaraz napiszesz, nie liczy się ten kto urodził a ten kto wychował, ale moim zdaniem postępowanie Grety jest samolubne. Nawet jej słowa do Any Marii to potwierdziły.....

justyn173 · Wysłany: 16:08:11 14-03-17 Temat postu:

Skoro nie mogę Cię mieć... to nikt nie będzie! - po tych słowach pada strzał. Celny. Rozrywa ciszę. Dan i Rebeca padają bez jęku. Deniz biegiem opuszcza miejsce zdarzenia. Florentczycy rozbiegają się w różnych kierunkach.

Niedzielny odcinek był smutny i przygaszony właściwie...

polina_momot · Wysłany: 15:06:12 15-03-17 Temat postu:

Jedyną winną tego co się stało jest Greta. Przecież to ona wypaplała Denizowi, gdzie jest Rebeca. Ana Maria się o to wściekła, i nawet stwierdziła że to Deniz mógł strzelać - odwet za odrzucenie. (brawo dla Any Marii

) Wszyscy dobrze wiedzą, że Rebeca go odtrąciła po tym jak ten wyznal jej miłość. Greta nie zgadza się ze stanowiskiem Any Marii i dalej twierdzi że to Octavian. Nawet nie chce przyjąć do wiadomości, że to mógłby być Deniz. Przecież on jest taki dobry...

(taaaaa jasne; nie zdziwię się jeśli on i Octavian będą w zmowie)
Odcinek ogólnie był przygnębiający. Ja non-stop ryczałam jak bóbr.

Wszyscy wierzą w to że Rebeca przeżyje. No i ja też w to wierzę. Chociaż z tego co mi mówiłaś, że Ruxi zmienia senariusz, to aż się boję...

Może jednak nie uśmierci Dana i dalej będziemy mogli podziwiać Doriana w telce

Oooooo, skoro już mowa o Dorianie, to ktoś pisał że w jakiejś kolorowej gazecie ukazał się z nim wywiad. Dziennikarka przeprowadzająca z nim wywiad stwierdziła że jest podobny do tureckiego aktora, niejaki Barış Kılıç. To ten co się wcielał w postać Leventa u Ferihy. Muszę przyznać, że jest pewne podobieństwo

Boże, nie mogę patrzeć na cierpienie Dana. On strasznie to przeżywa. Chyba najgorzej ze wszystkich.
Podobała mi się scena, w której to Rebeca spotyka się ze zmarłą żoną Dana. To było w momencie kiedy serce Rebeki przestało bić. Całe szczęście, że ją odratowali. Lorena ją ocaliła

justyn173 · Wysłany: 12:52:48 23-03-17 Temat postu:

Tłumaczenie:
Scenariusz REBEKI kompletnie zmieniony

Scenarzyści telenoweli w błyskawicznym tempie nanieśli poprawki w scenariuszu. Co jest tego przyczyną? Na razie ani twórcy ani aktorzy nie odnieśli się do tych doniesień. Wiadome jest tylko to, że nad kontynuacją losów tytułowej bohaterki zawisły czarne chmury. Mimo hucznych zapowiedzi, nie wiadomo, czy 3. sezon kiedykolwiek powstanie.

Fani telenoweli przeżyli wielkie rozczarowanie, gdy Pani Ion zapowiedziała uśmiercenie głównego bohatera, w postać którego wciela się 35-letni model, Dorian Dragan. Jego wielkim następcą okazał się być Ioan Isaiu, który zadeklarował chęć do bycia odtwórcą głównej roli w 3. sezonie.

Jak donoszą pewne "źródła", Bucharest Film Studios przeżywa chwilowe problemy związane z osobą Ioana. Po paru miesiącach Isaiu zapowiedział, że nie zacznie pracy nad produkcją.

W tej chwili trwają poszukiwania aktora do objęcia roli głównego bohatera.

polina_momot · Wysłany: 15:49:34 24-03-17 Temat postu:

Zrezygnował

A to niby czemu

Mała gaża

Szkoda, bo liczyłam na niego. No ale cóż, takie rzeczy się zdarzają. Mam nadzieję, że nowy prot będzie wporzo

Po co piszą, że nie wiadomo czy trzeci sezon kiedykolwiek powstanie, skoro trwają poszukiwania aktora do objęcia roli głównego bohatera

Victoria ma wystąpić w jakimś programie i ponoć ma udzielić informacji na temat telki i tych całych doniesień na temat błyskawiczej zmiany scenariusza... Co do dnia i godziny, mają podać. Zapewne zdradzi kilka szczegółów na temat tego co wydarzy się w nadchodzących odcinkach i w kolejnej odsłonie.

Po tym jak Ruxi ogłosiła iż Dan ostatecznie zostanie uśmiercony, wszyscy ją shejtowali. No i myślałam że te poprawki w scenariuszu, o których teraz mowa, to może w związku z tym że Dan jednak będzie żył. A tu lipa

Rebeca w końcu się wybudziła. Dan jest cały czas przy niej. Greta w trudnością znosi widok Dana przy boku córki. Taaaa, byłaby szczęśliwa gdyby to Deniz został jej zięciem. Skoro mowa tu o tym psychopacie, to okazuje się ze strzelał on z zamiarem zabicia Dana a nie Rebeki. Pech chciał, że Rebeca akurat odwróciła się i kula trafiła w nią. Dane odniósł tylko jakieś lekkie draśnięcie. Gdy Deniz się o tym dowiedział natychmiast zjawił się w szpitalu. Szkoda tylko, że nikt nie słyszał jak przepraszał Rebekę za to. Ana Maria wyrzuciła go ze szpitala i wykrzyczała mu prosto w twarz, że ma pewne przeczucia iż to on stoi za tym wszystkim. Choć nie ma dowodów jest niemal pewna że to on. Ale obiecała, że jeśli on okaże się winowajcą, zabije go własnymi rękami i to z zimną krwią.
W związku z tym, że kryzyk minął, Rebekę mogli bezpieczenie przetransportować do Rumunii.
Ale popatrz, Rebeka jakby coś przeczuwała, bo poprosiła Dana by ten pocałował ją tak jak gdyby to był ich pierwszy i ostatni raz...

Całe szczęście że przeżyła. Nie obyło się oczywiście bez transfuzji krwi. No i kto ją oczywiście uratował z krwią - LIVIU!!!! Jej własny ojciec!!!!!
Od tych tragjicznych wydarzeń minął już miesiąc. Rebeka dowiedziała się od Any Marii, że Liviu również przyczynił się do uratowania jej życia. Ta postanowiła razem z matką udać się do szpitala, w którym przebywa jej ojciec, by mu podziękować.
Ciekawe co Ana Maria i Rebeka zobaczyły po wejściu do pokoju Livia, bo miały przerażone miny i jeszcze ten krzyk

justyn173 · Wysłany: 0:05:17 27-03-17 Temat postu:

Tu nie chodziło o jakąkolwiek gażę, tylko o teatralne zobowiązania Ioana. Otóż od kilku tygodni jest w trasie. Razem z masą innych ludzi podróżuje, wystawiając sztukę. Obecnie przebywa w Toronto.

Jeśli chodzi o osobę, która ma "wskoczyć" w miejsce Ioana, to ponoć już ją znaleźli. I podobnie jak Dorian, nowy protagonista również jest modelem. Wiekowo też jest zbliżony do niego.

Po tym, co Rebeca i Ana Maria zastały na miejscu, Rebeca po raz pierwszy nazwała Livia tatą

Ana Maria była w szoku. Za lekarza podszył się Octavian. Przynajmniej wiedzą jak już wygląda. Czyli EZEL już mamy za sobą. Ciekawe jaki kolejny turecki serial nam zaserwują

Octavian podszył się pod lekarza, celem zabicia Livia. Wstrzyknął mu jakieś cholerstwo. O mały włos, a Liviu by umarł. Ale przed tym wszystkim Octavian wyjawił mu swoją tożsamość. Opowiedział, że przeszedł kilka operacji. I że za zdradę wszyscy mu zapłacą. Przede wszystkim Ana Maria i jej bliscy. Teraz wszyscy są pewni, że za wydarzeniami we Florencji stoi Octavian. Doszło do pojednania Ana Maria-Liviu i Rebeca-Liviu. Rebeca zdecydowała się na wyprowadzkę od dziewczyn. Wprowadziła się do Dana, który będzie miał ją cały czas na oku. W dodatku jego dom jest pilnie strzeżony. Nareszcie odcinek skończył się szczęśliwie i to w dodatku namiętnym pocałunkiem naszych kochanych protagonistów

No i najważniejsze, Greta w końcu wróciła do Meksyku. Ponoć jakieś kłopoty z winnicą.

polina_momot · Wysłany: 11:22:52 27-03-17 Temat postu:

Alboranowie przeżywają (już nie pierwszy) kryzys małżeński. Vicotr zaczyna tracić cierpliwość, rozważa rozstanie z żoną. Greta bardzo jest związana ze swą adopcyjną córką, aniżeli ze swymi rodzonymi dziećmi

Dlatego też nie dziwię mu się, że myśli nad rozwodem. On też kocha Rebekę, ale na miłość boską

Tak dla przykładu porównaj sobie nawet stosunek Grety do Dana, a stosunek Victora do Dana, gdzie ten odnalazł w Danie dobrego przyjaciela, i zwierzył mu się z problemów. Poprosił go, aby nic nie wspominał o tym Rebece. Z kolei Greta pała do Dana nienawiścią. Tylko dlczego od samego początku widzi w nim wroga

Przecież to Deniz jest tym złym, a ona go uwielbia. Tylko za co

Za to, że od ładnych kilku lat jest lub też nawet był przyjacielem Rebeki

To jest porojone

Tak w ogóle, to moim zdaniem, telka trochę "zeszła na psy". O ile sezon pierwszy był ciekawszy, to tu wszystko ciągnie się jak flaki z olejem. Ja nie wiem co oni zaplanowali do czerwca

Skoro już teraz wieje nudą

Za złe mam im to, że wątek protów rozwinął się dopiero teraz. No i długość odcinków

W dodatku bez przerw na reklamę

Aaaaaah, nawet nie chce mi się już komentować tego wszystkiego. Jak dla mnie za mało dzieję się u protagonistów, za to wątki poboczne odgrywają teraz główną rolę. Teraz na tapecie tylko Greta, Octavian itp. A co z wykiełkowanym uczuciem Rebeki i Dana

Dlaczego nie pokazują ich rozmów, jak było to w pierwszym sezonie

I to nie tylko ja tak uważam. Bo wiele innych osób podziela moje zdanie. Ale zdaje się, że krytyka dotknęła Ruxi, bo voyo blokuje możliwość dodawania komentarzy pod każdym odcinkiem. Dlatego też wydaje mi się, że miana scenariusza miała związek z tymi wszystkimi wpisami pod ostatnimi odcinkami. Jeśli dalej to wszystko będzie się tak ciągło jak teraz, to będzie istna masakra

justyn173 · Wysłany: 14:41:57 06-04-17 Temat postu:

Niestety nie do końca mogę się z Tobą zgodzić... Choć REBECA składa się na powieść krążącą wokół głównego bohatera, to bohaterów jest więcej i każdy z nich jest postacią znacząca. Moim zdaniem to dobrze, że nie każdy odcinek kręci się tylko wokół protagonistów. Uwypuklenie świata pozostałych bohaterów jest dobrym posunięciem. Zgadzam się tylko z tym, że na miłosne "boom" głównych bohaterów musieliśmy się naczekać. Ale koniec końców - warto było

Do odcinków czerwcowych wydarzy się dużo. Naprawdę dużo. Wiadome jest tylko to, że happy endu nie będzie

Ale w związku z tym, że Dan podjął pracę na uczelni, to wydaje mi się że właśnie dzięki wydarzeniom w nowym miejscu pracy Dana odcinki zostaną spokojnie pociągnięte do wakacji. Pewnie pojawi się jakaś studencka "pijawka" - ktoś z stylu Christy z PIEKŁA GABRIELA - i będzie zapewne robiła wszystko by rozdzielić Dana i Rebekę. Pewne jest również i to, że Deniz nie da o sobie zapomnieć. Więc jakby nie patrzeć, dużo może się dziać. No i oczywiście Octavian... Poza tym, zostanie pociągniety wątek rodzeństwa Rebeki.
Co do chłodnego stosunku Grety do Dana, to wiemy czym jest to spowodowane. Greta przeżyła to na własnej skórze. Trauma z dzieciństwa pozostala jej do dziś. Szkoda tylko, że swoim zachowaniem odpycha od siebie swoich najbliższych.

polina_momot · Wysłany: 12:47:03 07-04-17 Temat postu:

no i widać, że romans kwitnie na wiosnę...

są w Meksyku, więc albo prywatnie albo kręcą tam sceny

Dorian w roli Gabriela

Byłoby cudownie, ale lepiej pasuje do tego Gandy

no wiesz..., ten błękit....

justyn173 · Wysłany: 23:19:47 26-04-17 Temat postu:

Dragostea este o oglindă care strălucește prin ochii tăi - piękne słowa

Dan to istny poeta

Oświadczyny były cudowne

Nie mogłam oderwać wzroku od tak pięknej chwili

Zapewne nie jedna kobieta właśnie o takich oświadczynach marzy...
Teraz nie pozostaje nam nic innego jak tylko czekać na nowy odcinek, by móc usłyszeć (miejmy taką nadzieję) Da! Da! Da!

polina_momot · Wysłany: 15:16:53 09-05-17 Temat postu:

ponoc do zakonczenia II serii zostalo jeszcze tylko siedem odcinkow

na uczelni studentki nie daja zyc Danowi; kazda chce byc jak nablizej niego
ale jest jedna pijawka, ktora chce go zdobyc i to za wszelka cene - po trupach
...i pech chcial ze musiala sie dowiedziec o zareczynach...

justyn173 · Wysłany: 12:01:21 05-06-17 Temat postu:

Ostatni odcinek 2. sezonu przypada na dzień 9 lipca.

Dodatkowo zostanie wyemitowane alternatywne zakończenie, czyli "i żyli długo i szczęśliwie".

Choć zdjęcia do 3. sezonu REBEKI rozpoczną się najpewniej za półtora miesiąca, to castingi ruszyły już jakiś czas temu. Obecnie twórcy poszukują dziecka do lat 5.

Informacja o romansie wyszła na jaw. Najprawdopodobniej cały ten "związek" odtwórców głównych ról był ukartowany.

polina_momot · Wysłany: 15:55:22 07-06-17 Temat postu:

justyn173 · Wysłany: 12:42:47 13-06-17 Temat postu:

polina_momot · Wysłany: 10:39:30 18-07-17 Temat postu:

No i tydzien temu zakonczyl sie drugi sezon "Rebeki". Szkoda ze usmiercili Ane Marie. O Danie wiedzielismy od samego poczatku.
Rebeca bardzo to wszystko przezyla. Jedyna iskierka nadzieji w tym wszystkim jest dziecko, ktorego sie spodziewa. Dziecko, ktore jest owocem milosci jej i Dana.
Ciekawe tylko czy bedzie to chlopczyk czy dziewczynka...

Alternatywne zakonczenie - najlepsze i najpiekniejsze!