Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Abismo de Pasion/Otchłań namiętności -Televisa- TV4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 168, 169, 170 ... 279, 280, 281  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ostatnia_kropka
Cool
Cool


Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:26:57 29-04-13    Temat postu:

Julita_91 napisał:
tyle, że Gael nie jest jej bratem, a jej miłość braterska to po prostu przyjaźń
wydaję mi się, że ona nie czuje do niego powiedzmy namiętności, pożądania jakie czuje do Damiana, ale ma nadzieję, że szacunek, wielka przyjaźń wystarczą by stworzyć z nim związek. I w sumie to Gaelowi powiedziała, a jemu to odpowiada


Gaelowi to odpowiada bo i tak liczy na więcej. Na sto procent noc poślubna mu w głowie siedzi. A jak Elisa chce to zrobić bez pożądania i namiętności? Tyle czasu swego kwiatka pilnowała i odda go z przyjaźni? :p Jakiś związek to będzie, ale dla mnie bez sensu Elisa ot tak sobie postanowiła że wychodzi za mąż a Gael naiwniak był pod ręką.
Choć dla mnie Gael to ostatnio prostak. Biedna Paloma oddała mu się a on co? "E y e y to udajemy, że nic nie było" Paloma kochała się z nim z miłości więc coś takiego usłyszeć... nie zazdroszczę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*Espinava97
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 04 Lip 2012
Posty: 10797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:47:00 29-04-13    Temat postu:

ostatnia_kropka napisał:
Julita_91 napisał:
tyle, że Gael nie jest jej bratem, a jej miłość braterska to po prostu przyjaźń
wydaję mi się, że ona nie czuje do niego powiedzmy namiętności, pożądania jakie czuje do Damiana, ale ma nadzieję, że szacunek, wielka przyjaźń wystarczą by stworzyć z nim związek. I w sumie to Gaelowi powiedziała, a jemu to odpowiada


Gaelowi to odpowiada bo i tak liczy na więcej. Na sto procent noc poślubna mu w głowie siedzi. A jak Elisa chce to zrobić bez pożądania i namiętności? Tyle czasu swego kwiatka pilnowała i odda go z przyjaźni? :p Jakiś związek to będzie, ale dla mnie bez sensu Elisa ot tak sobie postanowiła że wychodzi za mąż a Gael naiwniak był pod ręką.
Choć dla mnie Gael to ostatnio prostak. Biedna Paloma oddała mu się a on co? "E y e y to udajemy, że nic nie było" Paloma kochała się z nim z miłości więc coś takiego usłyszeć... nie zazdroszczę.


To prawda. Biedna Paloma Kocha Gaela, a kiedy się z nią przespał to kazał jej nic nie mówić Elisie! Gael ma u mnie wielkiego minusa! Postępowanie Elisy też nie jest najlepsze, ale mam nadzieję, że się opanuje i zrozumie, że popełnia wielką głupotę
Co do nagrody dla AdP jako najlepszej telki to też jestem zawiedziona, że telka jej nie dostała Szkoda bo jest naprawdę świetna Ale na szczęście aktorzy zostali wynagrodzeni
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabela
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 65539
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:13:12 29-04-13    Temat postu:

No prosze, Horacio jednak żyje, tak też przeczuwałam. Pojawił się u Alfonsiny i chciał żeby mu pomogła, bo chce się zemścić na Gabinie, przez którego wszystko utracił. Ciekawe czy Alfonsina się na to zgodziła, bo potem już tego nie pokazali w ogóle. Rozwaliła mnie Florencia jak na mszy pogrzebowej ojca szeptała do Alfonsiny że jej nienawidzi i od teraz będzie powoli nastawiać Damiana przeciwko niej Elisa ładnie się zachowała przychodząc do kaplicy i składając Florencii kondolencje, ale Florencia oczywiście nie wierzyła w jej szczere zamiary i jeszcze jej dogryzła że ona ma Damiana a ona nikogo. Elisie zrobiło się przykro i wyszła

Minęło kilka miesięcy i Elisa i Gael w końcu otwarli własną przetwórnię. Elisa nad rzeczką wspominała chwile spędzone z Damianem a wtedy oczywiście on musiał się pojawić i znów próbował ją przekonać by nie wychodziła za Gaela. Dumna Elisa odmówiła a na dodatek prosto w oczy mu powiedziała że wychodzi za Gaela, bo go kocha. Mimo wszystko potem pokłócili się z Gelem, bo ten był zazdrosny że Elisa spotkała Damiana i nawet jej powiedział że po ślubie z tąd wyjadą Cos mi się to nie podobało, nie spodziewałam się po Gaelu takich słów Widać że robi się zazdrosny i zaborczy. Florencia i Alfonsina poszły na badanie USG do lekarza Florencii a ten oczywiście pokazał im fałszywy film USG. Dziwię się że Florencii udaje się jeszcze okłamywać Damiana i Alfonsinę, no ale nie pozwala Damianowi dotknąć brzucha więc pewnie w końcu prawda wyjdzie na jaw

No prosze, okazało się że Paloma przespała się z Gaelem po raz drugi i teraz może być w ciąży W jej wspomnieniach mogliśmy zobaczyć jak do tego doszło no i kurcze nie podoba mi się to że Paloma po raz kolejny tak mu się narzucała skoro wiedziała że jej nie kocha A Gaela też winię, bo nie musiał po raz kolejny jej ulegać, a jednak to zrobił będąc zaręczony z Elisą i o niczym jej nie powiedział To co robi Elisie jest okropne, nie wiem jak może jej teraz spojrzeć w oczy Paloma wyspowiadała się ze wszystkiego ojcu Lupe a ten także winił po części Palomę a po części Gaela. Wkurzył się na niego i kazał mu powiedzieć czy nie ukrywa czasami czegoś przed Elisą a ten zaprzeczył, widzę że Gael nauczył się kłamać No i ojciec Lupe nie chce udzielić ślubu ani jemu ani Damianowi. Paola odkryła że faktycznie jest w ciąży i poszła powiedzieć o tym ojcu Lupe a wtedy przyszli Elisa i Gael i ojciec Lupe chciał by wyznała im prawdę, ciekawa jestem czy powie, bo jak wcześniej twierdziła nie chce by Gael się dowiedział ze względu na Elisę.

Gabino mnie zaskoczył, bo przyszedł do Carminy i jej powiedział że wcale nie spalił umowy z podpisem Augusta, to była tylko kopia Carmina za taką mądrą się uważa a Gabino ją przechytrzył
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kr86100
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 5411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:04:00 29-04-13    Temat postu:

Nie podobało mi się jak Paloma narzucała się Gaelowi teraz jest w ciązy i sama jest sobie winna... myśle że nie powie Elisie i Gaelowi ojciec Lupe był dobry jak tak wypytywał gaela czy nie ma wyżutów sumienia
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ostatnia_kropka
Cool
Cool


Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:03:30 29-04-13    Temat postu:

Gael ładnie sobie wymyślił Palome ma gdy go ochota najdzie a Elise postawił sobie na piedestale jakiegoś dziwnego uwielbienia.
Wszystko mi się wyjaśnia on Elisy już od dawna nie kocha, on z przyzwyczajenia walczy z Damianem o tę śliczną zabawkę jaką jest Elisa. Od dziecka sobie ją wyrywali więc teraz jak może mieć zabawkę dla siebie to jest cały szczęśliwy i triumfujący, tylko ten triumf zasłania mu prawdę. O tak to sobie dziś wydumałam

Podobała mi się dziś Florka jak w kaplicy wygarnęła Alfonsinie. To były mocne słowa. Florki to żal mi bo wplątała się w kabałe, z której teraz nie ma jak się wycofać, gdyby nie Alfonsina i jej szantaż i jeszcze ten wuj i pomysł ciąży to kto wie, może z synem Begonii by była. Co ona teraz zrobi, nie ma gdzie iść, nikogo nie ma, skąd dziecko wytrzaśnie. Oby tylko czegoś głupiego nie zrobiła. Musi ciągnąć tę farsę.
Teraz zobaczcie słowa Elisy jak mówiła i rozpaczała że jej tylko miłość Gaela została , że nic nie ma są śmieszne! bo ona miała miłość Gaela i Palomy (to zniszczyła) miłość Lolity i chrzestnego i dach nad głową u niego a co ma Florencia? No może tego Enrigue czy jak mu tam, ale nie może być tego tak pewna jak Elisa tych swoich.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wenus
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 5562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: I don't know
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:15:01 29-04-13    Temat postu:

Horacio żyje. No to teraz Gabino ma jednego wroga więcej. Myślę, że taki duet Horacia i Alfonsiny byłby dla niego zabójczy. Oboje są niebezpieczni, i oboje zdeterminowani. Nie wątpię, ze Horacio naprawdę zrobi wszystko, a Alfonsina pewnie mu pomoże.

Florcia przeciwko teściowej. USG najlepsze. Wydaje mi się to dość naiwne, że Florcia wierzy w powodzenie akcji do samego końca. Szanse są nikłe. Z drugiej strony podziwiam ją za odwagę. Naprawdę trzeba być wręcz szalonym, żeby obmyślić coś takiego i jeszcze pokusić się o wykonanie planu.

Damian chyba nawet nie widzi swojej głupoty. Ciągle chce, by Elisa zostawiła Gaela, a sam co? Czeka spokojnie na narodziny dziecka Florencii. Więc na jakiej podstawie w ogóle odzywa się do Elisy. Nie dziwię się, ze tak zareagowała. To, że Elisa z jakichś bliżej nieokreślonych powodów zobaczyła męża w bracie, jak sama go nazywała, to już inna sprawa. Jej postępowanie jest równie nielogiczne, co jej ukochanego. Szukanie szczęścia na siłę nie działa. Gael zazdrosny. Robi Elisie awanturę, a sam będzie miał dziecko z Palomą. Jak na chłopaka wychowanego przez księdza -wzór cnót, na marginesie - ma niewiele przyzwoitości. Po raz kolejny przespał się z dziewczyną, której ponoć nie kocha, a narzeczona nie może zobaczyć na ulicy swojego byłego. I kłamie Lupe prosto w oczy, kiedyś nie był taki.

Paloma zaszła w ciążę z Gaelem. Gael sobie nagrabił u mnie. I zwalę tu na niego. Winą Palomy jest to, ze mu się narzucała. Usprawiedliwię ją faktem, ze chciała spróbować po raz ostatni. Przekonać siebie i jego do tezy o pomyłce uczuciowej Gaela. Wybrała poniżający sposób, ale nie osiągnęła celu? Pytanie tylko, czy warto było się tak upokarzać? Za to dla Gaela nie mam za wiele na obronę. Zmienił się. Na początku telenoweli miał więcej skrupułów. Po co w ogóle poszedł do domu dziewczyny, którą zostawił, a dobrze wiedział, ze ta nadal go kocha? Już samym tym faktem mógł narobić jej nadziej. Skoro układa sobie życie z kimś innym, ba, z jej najlepszą przyjaciółką i oboje z Elisą zrobili jej takie świństwo, to już tę odrobinę przyzwoitości mógł zachować i nie pokazywać się u niej w domu. Dobra, przyszedł. Dlaczego nie zwiewał stamtąd od razu po zorientowaniu się, co Paloma od niego chce? Na co czekał? Myślał, że nauczy go nowych sztuczek z języczkiem w roli głównej? Potem już nawet potrafię zrozumieć, ze się nie opanował, widząc nagą kobietę, w końcu to tylko facet. Ale w tym momencie on już powinien być w połowie drogi do domu. Zachował się beznadziejnie w stosunku do obu dziewczyn. Ciekawe, co teraz zrobi z dzieckiem? Chyba nie zostawi Palomy samej. Mam tylko nadzieję, ze dowie się niedługo, bo zakładam, ze nie teraz. Paloma pewnie straci całą odwagę przed Elisą i nic nie powie. W końcu nie chciała, by ona się o tym wszystkim dowiedziała.

Carmina i Gabino to duet dobrany idealnie. Są siebie warci. Jedno chce przechytrzyć drugie. Solara wcale nie jest taka przebiegła, za jaką się uważa. Prawda jest taka, ze Gabino zawsze ją wyrobi, choćby jak się starała.

Dla Lupe gratulacje! I dobrze, ze się postawił. Z tych ślubów naprawdę już zaczynają się robić cyrki. Ten kocha tamtą, a tamta jeszcze innego. A ożenię się jeszcze z kimś innym, bo tamta wychodzi za niego, a powinna za mnie. Porażka. Już dawno byłam za tym, by ksiądz, za przeproszeniem pokazał im wszystkim gest Kozakiewicza i kazał radzić sobie samym.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nemorisa
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 17 Kwi 2012
Posty: 4198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:02:37 29-04-13    Temat postu:

Dzięki Kochana, za taki dokładny opis. Staram się być na bieżąco, chociażby czytając.
Ładnych rzeczy się tu dowiaduję, jeszcze jeden skok w bok. Teraz to obydwaj proci mają coś za uszami.

Wiesz jak to się mówi, nadzieja matką głupich, albo tonący brzytwy się chwyta. Flor jest jedną nogą za burtą, a teraz jeszcze przywiązała sobie kamień do nogi w postaci Alfonsiny.

Powiem wprost schrzanili postać Gaela, nic dodać nic ująć. Na samym początku był wspaniały, a teraz wylewa się z niego tylko zazdrość i kłamstwa jedne, po drugich. Aż szkoda patrzeć.
Co, że jak zrozumieć, to teraz jak facet zauważy nagą kobietę, to od razu się na nią rzuci? Mnie to w żaden sposób nie przekonuje. Facet, facetem, ale swój honor, a przede wszystkim szacunek do siebie samego trzeba mieć. W dodatku nie tylko on go stracił, ale Paloma też.

No i jak zwykle pojawi się dziecko, ciekawa jestem czy to zmieni sytuację w telce. Może, gdy dowie się o tym Eliska, w co mimo wszystko wątpię, rzuci Gaela. Oj minę to on będzie miał nieciekawą, jak tylko Paloma zdecyduje się mu o tym powiedzieć, już sobie wyobrażam, jeszcze pewnie naskoczy na Palomę, że to jej wina.

Parodia z tymi ślubami, dobrze, że księżulek potrafi się postawić. Jeden, jedyny ma głowę na karku, reszta gdzieś ją zagubiła w czasie i przestrzeni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brando
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 4055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: daleko
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 0:34:32 30-04-13    Temat postu:

Ja tez mysle ze schrzanili postac Gaela,strasznie mnie wkurza. Horacio jednak zyje. Cieszy mnie to. Podobala mi sie scena w kosciele jak Florencia gadala do Alfonsiny ze jej nienawidzi i bedzie nastawiac Damiana przeciwko niej. Paloma jest w ciazy z Gaelem, wgl zaskoczylo mnie to ze on sie z nia przespal jak juz byl z Elisa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia**
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 21 Mar 2009
Posty: 122053
Przeczytał: 216 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:36:46 30-04-13    Temat postu:

Gael strasznie Mnie teraz wkurza na początku bo lubiłam ale teraz dużo stracił w Moich oczach , niby kocha Elise a przespał się ponownie z palomą dla niego to skok w bok i po sprawie a teraz paloma jest w ciązy w sumie sama jest sobie winna bo po co uwodziła Gaela ?
Co prawda powiedziała o tym księdzu pod czas spowiedzi ale postanowiła powiedzieć o wszystkim gaelowi .
Jestem ciekawa czy to zrobi bo akurat przyszedł do Ojca z Lupe z Elisą by go przekonać by jednak udzielił im slubu >

Ojczulek jest dobry postanowił nie udzielać ślubów Gaelowi i Damianowi bo wie że Elisa nie kocha Gaela a Damian Florencie .
Ojce Lupe jedyny który myśli hehe
Damian ożenił się z Flor jedynie ze względu na ciąże tak by tego nigdy nie zrobił a Elisa no hmm nie wiem sądzi ze zapomni o Damianie przy Boku Gaela ale wątpie
będzie tak samo nieszczęśliwa jak Damian .
Dlatego On spytał się jej przy źródełku dlaczego to robi ?
Nie chce by by była nieszczęśliwą jak On ale Ona jak zawsze dumna ehh
kiedyś ta duma Ją zgubi !

Nie lubię zbytnio Flor ale szkoda mi jej straciła ojca a wcześniej matkę , dobrze ze powiedziała Damianowi ze to jego matka zmusiła Ją do zajścia w ciąże a wtedy wypuści Guida z więzienia .
najlepsza była scena jak Flor groziła Alfonsinie w więzieniu ale Ona Miała minę hehe
Był przeskok czasowy i Elisa otworzyła przetwórnie i niebawem mają się odbyć śluby tylko czy do Nich dojdzie ? to się okaże niebawem ...

Jednak Horacio nie zginął i udał się do Alfonsiny by pomogła Mu zniszczyć gabina pewnie się zgodzi bo tez nie nie cierpi po tym co zrobił .
Zaś Ingrid z Gabinem przenieśli się do Nowej hacjendy .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:09:31 30-04-13    Temat postu:

kr86100 napisał:
Nie podobało mi się jak Paloma narzucała się Gaelowi teraz jest w ciązy i sama jest sobie winna... myśle że nie powie Elisie i Gaelowi ojciec Lupe był dobry jak tak wypytywał gaela czy nie ma wyżutów sumienia


Może i Paloma narzucała się Gaelowi ale ona dała mu wybór: albo Gael odejdzie albo się z nią prześpi i on wybrał to drugie. Więc wina nie leży tylko po stronie Palomy. Gdyby Gael naprawdę kochał Elisę nie kochałby się z Palomą.

Muszę jednak zgodzić się z Wami dziewczyny, że scenarzyści ostatnio schrzanili postać Gaela. Pokazali jego ciemną stronę która mi się nie podoba ale mam do niego słabość bo pamiętam jaki był na początku i jestem pewna, że wróci tamten Gael.

Ciekawa jestem jak będzie wyglądała współpraca Horacia z Alfonsiną. W końcu mają wspólnego wroga - Gabina.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julita
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 14972
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:24:16 30-04-13    Temat postu:

o rany, co za odcinki!!

Co żeś zrobił, Gaelu?!
Lubię Gaela, ale jego zachowanie jest....rozczarowujące Jak mógł być tak bezczelny! Zdradził swoją narzeczoną, którą kocha, do tego ze swoją byłą i jej nic nie powiedział. Do tego robi jej wyrzuty za każde spotkanie z Damianem. Ok, boi się że straci Elisę, stąd te kłamstwa i obawy o Damiana.
Ale ta cala sytuacja z Palomą, jak ją oglądałam, to aż krzyczałam do Gaela by stamtąd uciekał. Uległ zwykłej pokusie, może nie jest odosobniony na tej planecie, wielu facetów w takiej sytuacji mogło by się tak samo zachować, zwłaszcza że chcąc nie chcąc Gael ma słabość do Palomy, ALE to było takie nie w stylu Gaela!!
I nie mam zamiaru usprawiedliwiać Palomy, jej wina jest taka sama jak Gaela, ale ona ma jakąś chorą obsesje na jego punkcie, a teraz robi z siebie cierpiętnice i nie powie Gaelowi o ciąży?!?!?! Nie rozumiem jej zupełnie. uwiodła chłopaka, który sam jej powiedział że jej nie kocha, jedynie pociąga go jej ciało, kiedy zapraszała go do siebie, planowała go zaciągnąć do sypialni, żeby się z nią przespał, na co ona liczyła Że zostawi dla niej Elisę, bo ona znowu się mu oddała?? Jeszcze bezczelnie porównuje się do Florencji, że niby nie złapie Gaela na dziecko, tak jak Flor zrobiła to z Damianem, tyle że Florencja nie uwiodła Damiana kiedy był związany z kimś innym
Echhh według mnie skoro to już się stało powinna powiedzieć Gaelowi o dziecku, niech chociaż w tym przypadku zachowa się uczciwie....

najbardziej żal mi Elisy. W tym odcinku była taka wesoła, ruszyła ta jej przetwórnia i w ogóle tak promieniała przy Gaelu wyglądała ślicznie i jak mówiła o tym że już niedługo jako małżeństwo będą zajmować się interesami to było takie słodkie:D a Gael wszystko zepsuł ...

mina Gaela jak ksiądz mu insynuował że jest nie szczery wobec Elisy i Palomy, bezcenna uwielbiam te minki Gaela


A mistyfikacja Florki na razie się jej udaje, żal było patrzeć na Damiana, który chciał dotknąć brzucha, smutne to było, że nie może poczuć się ojcem i poczuć jak dziecko kopie itp

no i Horacio żyje! wyglądał przerażająco , ale żyje i to mnie cieszy ale ciekawa jestem jak ma mu pomóc Alfonsina i co ona zamierza zrobić. I czy pokaże się Dolores??????
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brando
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 4055
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: daleko
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 19:34:30 30-04-13    Temat postu:

Ciekawi mnie co kombinuje Florencia bo dziwnie sie zachowuje. Elisa dowiedziala sie o domku Carminy. Carmina zawsze wymysli cos na poczekaniu. xD Ramona juz wie o ciazy Palomy a ta wrabia Enrique w dziecko. OmG biedny chlopak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isabela
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 65539
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:53:29 30-04-13    Temat postu:

Florencia nie ładnie się dziś zachowała przychodząc do Elisy i dając jej zaproszenie na swój ślub. Podobało mi się za to jak Elisa znów jej dogryzała A potem poinformowała że nie przyjdzie, bo w ten sam dzień bierze ślub z Gaelem co zezłościło Florencię, bo Damian jej o niczym nie powiedział Potem jeszcze Floencia spotkała się z Enrique i jego też zaprosiła na ślub, mogłaby nie być taką hipokrytką, bo dobrze wie że Enrique ją kocha. Przy okazji Alfonsina widziała ich razem siedzących na ławce i dotykających się i nie miała tęgiej miny

Damian znów znalazł pretekst żeby spotkać się z Elisą. Tym razem przyszedł do jej przetwórni i chciał żeby go oprowadziła po niej, ale ona odmówiła. Znów zaczął jej mówić jak ją kocha i nie chce by wychodziła za Gaela, ale Elisa ma już tego dosyć i ostatecznie go odrzuciła. Widać że jednak po tym cierpiała

No prosze, Alfonsina jednak zdecydowała się pomagać Horaciowi Ukryła go, załatwiła nową tożsamość i znalazła mu pracę na cmentarzu. Jednak chce od niego by ten zabił Gabina, ale Horacio nie chce być mordercą. Jednak w końcu zdecydował się jej opowiedzieć o wybrykach Gabina, powiedział jej o zleceniu zabójstwa Damiana i o tym że Carmina wynajęła Gabinowi swój niebieski domek nad jeziorem. Alfonsinę to zastanowiło i od razu poszła wyjaśnić z Carminą sprawę własności domku. Mimo że przy rozmowie była Elisa to Carminie znów udało im się wmówić że domek należał do Estefanii, która tam spotykała się z Rosendem a potem oddała go siostrze. Biedna Elisa, było widać że słowa ciotki ją zabolały Mam nadzieję że już niedługo wyjdą na jaw wszystkie kłamstwa Carminy. Alfonsina potem zacząłe czule przytulać syna, po tym jak dowiedziała się że mogła go stracić, a Damian ją odtrącił i zaczął jej wygadywać że jej nienawidzi, bo sprawiła że jest nieszczęśliwy a na końcu dodał że sądzi że Estefania byłaby dla niego lepszą matką niż ona To było dobre, należało się Alfonsinie, bo może ta kobieta w końcu zrozumie że niszczy życie synowi

No prosze, okazuje się że Edmundo i Begonia się rozwiedli a Edmundo ma teraz romans z Ingrid i specjalnie dla niej kupił dom. Boże jaki ten Edmundo naiwny, najpierw wierzył Carminie a teraz wierzy że Ingrid jest dobra Oby szybko przejrzał na oczy. A Ingrid już wpadła na kolejny szalony pomysł, chciała by Gabino znów ją pobił żeby mogła wzbudzić litość w synu Dobre to było jak Gabino potem mówił że to uderzenie było dla niego przyjemnością

Co ta Paloma knuje, jak jej babcia odkryła że wnuczka jest w ciąży i chciała powiedzieć o tym Gaelowi, żeby wziął odpowiedzialność za dziecko to ona jej wmówiła że jest w ciąży z Enrique Pewnie nie chce by Gael się dowiedział prawdy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bunia312
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 03 Kwi 2012
Posty: 13636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zduńska Wola
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:08:49 30-04-13    Temat postu:

Isabela dzięki, że tak szczegółów opisałaś dzisiejsze odcinki bo ja nie mogłam ich obejrzeć.

Widać, że sporo się działo. Jutro nadrobię te zaległości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wenus
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 5562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: I don't know
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:23:48 30-04-13    Temat postu:

Florencii nie dość jeszcze intryg z dzieckiem? Jeszcze coś kombinuje. Dzisiaj przyszła do Elisy i mówiła jej, że nigdy nie będzie szczęśliwa, bo nie wyjdzie za ukochanego mężczyznę - a sama tryska radością z powodu swojego małżeństwa. Chce oszukać tylko Elisę czy siebie też? Pod tym względem obie panie są siebie warte. Każda pakuje się w małżeństwo z góry skazane na porażkę. Nie bardzo rozumiem po co Flor zaprosiła Enrique na ślub. Już wcześniej miałam wrażenie, ze ona coś do niego czuje, ale teraz zmieniłam zdanie. Chyba nie byłaby aż tak głupia, by go zapraszać, jeśli żywi do niego jakieś głębsze uczucia. Jeśli natomiast traktuje go jak przyjaciela, to też postępuje bezsensownie. W moim mniemaniu przyjaciel to ktoś, kogo się nie krzywdzi, a już na pewno nie dla własnego egoizmu. Przecież Flor wie, ze ten chłopak ją kocha. Ma przyjść na ślub, by pooglądać stratę? Tak na marginesie Enrique się ucieszy, jak się dowie, że będzie ojcem. Drugie niepokalane poczęcie.

Damian tak usilnie szuka kontaktu z Elisą. Trudno jej się dziwić, ze tak go traktuje.

Alfonsina i Horacio - wiedziałam! Tylko co teraz, kiedy Horacio przyznał, ze nie zamierza zabić Gabina? Postawił na szczerość. Alfonsina wpadła w lekki szok. Sprawę domku Solarka jak zwykle wykręciła tak, że rączki ma czyste. W tej scenie żal mi było Elisy, jej matka cpo tylu latach ciągle jest obrzucana błotem, niesłusznie, warto dodać.

Edmundo z deszczu pod rynnę. Ten facet to totalna katastrofa. Za niego trzeba myśleć, bo sam sobie w życiu nie poradzi. Zostawił żonę najpierw dla Solarki, teraz dla Ingrid. Carmina jaka jest wszyscy wiedzieli i wiedzą, choć głośno się tego nie mówi, a ten nagle zobaczył w niej biedną, skrzywdzoną ofiarę oziębłego męża. Sama się mu wepchnęła do łóżka, więc nie wiem, jaki miała problem. Rozwody istnieją, ale wtedy musiałaby zostawić część majątku. Rzeczywiście strasznie biedna. Ale Ingrid to już totalna porażka. Na pierwszy rzut oka widać, ze to interesowna żmija zdolna do wszystkiego. Interesują ją tylko pieniądze, a jemu tak łatwo wmówiła, ze go kocha. Jeszcze chce ryzykować dla niej życie. Poczekamy, aż mu się wyleje kubeł zimnej wody na głowę. Jeszcze będzie żałował tego wszystkiego. Byle tylko rzeczywiście mu się coś nie stało przez własną głupotę. Ingrid ma jakieś masochistyczne pomysły. Ta scena z Gabinem mnie rozwaliła. Jak jej powiedział, że może jej przyłożyć jeszcze raz albo że to dla niego przyjemność. On też jest w wygodnej sytuacji, znalazł sobie taką szmatę do zaspokajania potrzeb, tylko teraz nie może się jej pozbyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 168, 169, 170 ... 279, 280, 281  Następny
Strona 169 z 281

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin