Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:30:53 03-06-13 Temat postu: |
|
|
bunia312 napisał: |
Elisa pięknie wyglądała na przyjęciu zaręczynowym. |
ślicznie wyglądała, bardzo ładną sukienkę miała i bardzo jej pasowała, taka szkoda, że to nie takie przyjęcie zaręczynowe jakie bym chciała
a gdzie L. O. V. E. ??
aaa i akcja Ramony : przegoniła Gabina maczetą (?) |
|
Powrót do góry |
|
|
Isabela Arcymistrz
Dołączył: 09 Lip 2007 Posty: 65539 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:34:51 03-06-13 Temat postu: |
|
|
No prosze, Alfonsina zgodziła się na ślub Elisy i Damian i powiedziała o tym synowi. Ten się bardzo zdziwił i nie mógł uwierzyć, ale też ucieszył się. Potem Elisa przyszła do Damiana i powiedziała mu że zgadza się na ich spółkę a także na ślub Szkoda tylko że robi to dlatego że Gael cały czas ją nagabuje a ona nie chce by Paloma cierpiała. W sumie Palomy to mi dziś było szkoda, go Gael spędził noc na upijaniu się w barze a po powrocie do domu nie chciał nawet z nią rozmawiać Damian bardzo się ucieszył że Elisa zgodziła się zostać jego żoną, ale ona cały czas jest w stosunku do niego bardzo chłodna i ciągle mu powtarza że ich ślub będzie miał charakter wyłącznie biznesowy. PEwnie chodzi jej też o to że zobaczyła Damiana z ciotką Mimo to Damian wierzy że odzyska miłość Elisy Potem poszedł poinformować Gaela o swoim ślubie, a Gaela to rozzłościło i nie chciał w to uwierzyć. Tak samo Carmina która znów przyszła uwodzić Damiana nie chciała uwierzyć że się ożenią, bo jest pewna że Alfonsina nie zgodzi się na ślub W hacjendzie Arangów odbywały się ich zaręczyny. Elisa przepięknie wyglądała
Alfonsina nieźle dziś wykiwała Gabina Okazało się że chcąc go do spółki chciała odzyskać tylko pieniądze które jej ukradł i jej się to udało Gabino się wściekł, ale już nic na to nie zrobi A jak potem powiedział o tym Carminie to ta się wściekła że zostali bakrutami i wyrzuciła go ze swojego domu No to Gabino jest skończony i jeszcze ten jego ból głowy Poszedł nawet do Ramony żeby mu dała miksturę ale ona też go wyrzuciła z chatki Carmina jak dziś potraktowała Carito, zachowywała się jakby chciała ją zaatakować Nie powinna się na niej wyżywać, ale wiadomo że po Carminie można się wszystkiego spodziewać. Dobrze że Edmundo stanął w obronie Carito |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:34:37 04-06-13 Temat postu: |
|
|
Świetna była ta rozmowa Damiana i Elisy kiedy ustalali warunki małżeństwa
E: nasza umowa będzie obowiązywała przez rok najwyżej 2...
D: tyle wystarczy byś mnie na nowo pokochała
E: po tym czasie bez żadnych wykrętów zwrócisz mi wolność
D: będziesz błagała byśmy byli razem
E: nie będę z tobą spała
D: nie zgadzam się!.... nie będę wymagać od ciebie czegoś czego nie będziesz chciała mi dać... (jakoś tak to powiedział) hehe w każdym bądź razie jest przekonany że wcześniej czy później mu ulegnie |
|
Powrót do góry |
|
|
iva Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2010 Posty: 11130 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MX Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:19:48 04-06-13 Temat postu: |
|
|
kr86100 napisał: | Świetna była ta rozmowa Damiana i Elisy kiedy ustalali warunki małżeństwa
E: nasza umowa będzie obowiązywała przez rok najwyżej 2...
D: tyle wystarczy byś mnie na nowo pokochała
E: po tym czasie bez żadnych wykrętów zwrócisz mi wolność
D: będziesz błagała byśmy byli razem
E: nie będę z tobą spała
D: nie zgadzam się!.... nie będę wymagać od ciebie czegoś czego nie będziesz chciała mi dać... (jakoś tak to powiedział) hehe w każdym bądź razie jest przekonany że wcześniej czy później mu ulegnie |
Damian całą scenke taki szczęśliwy. Nie spodziewal się takeigo obrotu spraw. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:27:53 04-06-13 Temat postu: |
|
|
A mnie wkurzyła Elisa...straszna idiotka z niej momentami. Kocha faceta, nic nie stoi im na przeszkodzie, największy wróg tego związku prosi ją by została żoną jej syna ( nie ważne już z jakich powodów ważny jest sam fakt) ojciec przed śmiercią mówił jej by walczyła o Damiana a ona cuduje jakieś białe małżeństwa z datą ważności...
Czasami zachowuje się na prawdę poniżej krytyki.
Damian powinien się jej spytać w takim razie jak zapatruje się na ewentualną kochankę Bo co miałby tak 2 lata w celibacie żyć bo ona ma taki kaprys ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Arwenka Idol
Dołączył: 19 Wrz 2011 Posty: 1540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:46:35 04-06-13 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem Elisa przesadza. Sama mnoży przeszkody ,żeby nie być z Damianem .Tylu ludzi bliskich straciła , a nadal traci czas na takie gierki.Jakie miny ona robi i takie teksty mu serwuje Myśli,że jest nie wiadomo kim
Z jakiej racji zmusza też Gaela do bycia z Palomą? To nie jej sprawa .Rozśmieszyło mnie jak kiedy rozmowa z Gaelem przebiegła niekorzystny obrót zaraz wołała na pomoc Dolores. |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:58:03 04-06-13 Temat postu: |
|
|
śmiesza mnie te dwa wariaty Carmina którą nawiedzają duchy i Gabino który szaleje z powodu bólu głowy
scena jak go wywaliła przed dom mnie rozbawiłą
Vincete to kretyn, ale mimo wszystko robi to z miłości do ojca. Ale ciekawe jak jego losy się skończą, bo Ramona mówiła że nie ma dla niego przyszłości, a ona się nie myli:/
Alfonsina długo będzie musiała czekać, aż w koncu przekona innych do swojej zmiany, no ale sama jest sobie winna
Dobrze, że Gael nie poszedł na układ Carminy
ale ta coś knuje i dziwne że Elisa dała się nabrać na jej słowa:/ |
|
Powrót do góry |
|
|
Arwenka Idol
Dołączył: 19 Wrz 2011 Posty: 1540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:07:33 04-06-13 Temat postu: |
|
|
Syn Gabina ma taka sama obsesje na punkcie Gabina jak jego tata na punkcie Rosenda.Elisa i ciotka razem-beda lecialy iskry.Alfonsina zaczyna sie zmieniac.Elisa super wyglafala na zareczynach i podobala mi sie jej reakcja na przeprosiny.Takich tzeczy nie wybacza sie od razu |
|
Powrót do góry |
|
|
Isabela Arcymistrz
Dołączył: 09 Lip 2007 Posty: 65539 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:06:34 04-06-13 Temat postu: |
|
|
Wychodzi na to że przemiana Alfonsiny naprawdę jest szczera, a już miałam wątpliwości. Podczas przyjęcia zaręczynowego kiedy Gael zaczął jej wykrzykiwać że nie wierzy że tak łatwo zgadza się na ślub Damiana z Elisą to w końcu przyznała że zrozumiała swoje błędy i już nie chce więcej sterować życiem syna. Elisa od razu jej nie wybaczyła, ale trudno się temu dziwić. Tyle przez Alfonsinę wycierpiała że teraz nie wystarczy jej jedno przepraszam żeby Elisa już jej uwierzyła i wybaczyła. Z tych wszystkich emocji wyszła na dwór a Damian pobiegł za nią. Szkoda że Elisa nadal się upiera że ich małżeństwo będzie tylko umową bo ma w końcu okazję być z ukochanym a ona pokazuje teraz jakieś swoje widzi misie Nadszedł dzień ślubu, a Carmina oczywiście chce do niego nie dopuścić Próbowała przekonać Gaela że pomoże mu nie dopuścić do ceremonii ale Gael na szczęście aż taki głupi nie jest i nie dał się wciągnąć w jej gierki. Mimo to Carmina coś knuje, bo okazuje się że to ona miała suknię ślubną Estefanii i zwabiła po nią Elisę do swojego domku, coś mi się wydaje że ona coś knuje, bo taka miła dla niej była i nawet stwierdziła że Elisa ją pokonała
Gabino znowu próbował się wkupić w łaski Carminy, ale ona nie chce go już znać. Też mnie rozbawiła ta scenka jak Carmina go wyrzuciła za drzwi Dobrze teraz Carminie bo zaczęła widzieć duchy, czyżby zaczęła wariować? Vicente też jest taki głupi, bo ciągle się troszczy o swojego ojca który go nie kocha Kiedy Gabino wykrzykiwał że nie może już wytrzymać z bólu to wziął jego broń i poszedł grozić Ramonie żeby przygotowała Gabinowi miksturę Ramona długo odmawiała a kiedy przyszła Paloma to Vicente zaczął celować do niej Co za głupi dzieciak z niego jest, no ale można zrozumieć to tym że jest jeszcze dziecinny i wszystko widzi w miłości do ojca chociaż ten go nie kocha Ramona w końcu uległa i dała mu ten lek. |
|
Powrót do góry |
|
|
bunia312 Mistrz
Dołączył: 03 Kwi 2012 Posty: 13636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zduńska Wola Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:43:13 05-06-13 Temat postu: |
|
|
Wiedziałam, że przemiana Alfonsiny to nie żadne bujdy. Dobrze, że przeprosiła Elisę. Wreszcie zobaczyła jak wiele błędów popełniła.
Wkurzył mnie Gael który wparował na to przyjęcie zaręczynowe i zaczął swoją gadkę. Najbardziej żal mi było Palomy która to wszystko widziała.
Carmiana też nie daje za wygraną i próbowała namówić Gaela by przeszkodził w ślubie Elisy. On jednak się nie zgodzi. I bardzo dobrze zrobił.
Jego odmowa jednak nie sprawiła, że Carmina odpuściła, o nie, byłaby chora gdyby to zrobiła. Zwabiła o siebie Elisę pod pretekstem oddania jej sukni ślubnej Estefanii. Sama zresztą powiedziała, że zabije Elisę w tej sukni.
No i proszę. W główce zaczyna się Carminie mieszać. Widzi duchy rozmawia z nimi. Na początku się ich bala. W końcu to osoby które ma na sumieniu: Paolo, Ingrid, Augusto nawet Blanca. Wiedziała kto jest sprawcą podpalenia jej warsztatu ale nic nie mówiła. Dobrze, niech ją straszą na całego.
Vincente, szkoda słów na tego chłopaka. Przecież ta broń mogla wypalić. Mógl zranić Ramonę albo co gorsza ciężarną Palomę. Robi to z miłości do ojca, ojca którego on nic a nic nie obchodzi. Mam nadzieję, że szybko przejrzy na oczy bo jak dalej będzie takie rzeczy odwalał to w końcu dojdzie do tragedii. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jimena22 Komandos
Dołączył: 13 Lip 2011 Posty: 600 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:20:04 05-06-13 Temat postu: |
|
|
Mnie też zdenerwowała postawa Elisy. Nareszcie wszystko się układa a ona tak się zachowuje. I tak nie da rady oprzeć się Damianowi:D |
|
Powrót do góry |
|
|
Jimena22 Komandos
Dołączył: 13 Lip 2011 Posty: 600 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:34:47 05-06-13 Temat postu: |
|
|
Po Odchłani... od 13.06 na TV4 o 18.00 powtórnie Ukryta miłość |
|
Powrót do góry |
|
|
iva Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2010 Posty: 11130 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MX Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:45:54 05-06-13 Temat postu: |
|
|
Jimena22 napisał: | Po Odchłani... od 13.06 na TV4 o 18.00 powtórnie Ukryta miłość |
No przesadzaja z tymi powtórkami 10 razy to samo |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:46:22 05-06-13 Temat postu: |
|
|
A ja mam wrażenie, że Eliska się boi. Zazwyczaj gdy udawało jej się złapać trochę szczęścia to w niedługim czasie wszystko się waliło. Jej zachowanie to reakcja obronna i próba zachowania kontroli nad swoim życiem. Chyba przestała już wierzyć, że wszystko może być w porządku, nawet jeśli Damian i cały świat ją o tym zapewniają. |
|
Powrót do góry |
|
|
bunia312 Mistrz
Dołączył: 03 Kwi 2012 Posty: 13636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zduńska Wola Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:03:55 05-06-13 Temat postu: |
|
|
Kto by pomyślał, że to Gael uwolni Elisę z rąk ciotki i zawiezie ją na ślub.
Wreszcie się wydało, że to Carmina była kochanką Rosenda. Chciała zepsuć wesele Elisy i Damiana ale nic z tego nie wyszło. Zaczęła mówić, ze Elisa wyszła za Damiana mimo, że jej matka zabiła Rosenda bo była jego kochanką. Ramona powiedziała jej, żeby nie kłamała. Wyszło na jaw, że była w ciąży zanim poślubiła Augusta. Potwierdził to Edmundo. Później każdy dołożył swoją cegiełkę i pomału wszystko się wyjaśniło. Wreszcie
Gael wcześnie wyszedł z wesela. A chwilę później Paloma. W domu porozmawiali a po chwili zaczęli się całować. Na samym weselu i ślubie wyglądał na szczęśliwego. Kiedy Elisa i Damian zaczęli tańczyć on powiedzial: "Żegnaj, Eliso" i wyszedł. Czyżby się pogodził z faktem, że Elisa będzie szczęśliwa tylko z Damianem i dal sobie z nią spokój
Gabino i Vincente włamali się do chatki Ramony by ukraść zioła z których ona robi ten potrzebny mu lek przeciwbólowy. Mam nadzieję, że chłopak się pomyli w robieniu tej mikstury. |
|
Powrót do góry |
|
|
|