Telenowele

madziak890916 · Wysłany: 20:37:07 10-06-13 Temat postu:

Gabino to na prawdę syn Rosenda :O :O :O

czy tylko Alfonsina go tak zmyliła? Dostał dzisiaj tyle razy po głowie, że powinien już dawno się przekręcić

Vincente nareszcie zmądrzał,a już myślałam, że tak jak Ramona powiedziała, że będzie zły bo jego dusza jest czarna...

KasiOva · Wysłany: 20:51:09 10-06-13 Temat postu:

jak dla mnie to Alfonsina kłamała mu żeby go zmylić a co do tego co paliła w gabinecie to od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie że to były papiery rozwodowe miedzy Alfonsiną i Rosendem ale sama nie wiem

Co do Vincentego to kolejna osoba która sie przemienia 3 odcinki przed końcem serialu

hehe jasne . . .już widze coś takiego w realu ;p

Co do Palomy to bardzo mi jej szkoda że w takich warunkach dowiedziała sie że Gabino to jej ojciec . Tez wolała bym aby ktoś mi o czymś takim powiedział wczesniej a nie dowiedzieć sie od Gabina ;/

bunia312 · Wysłany: 21:15:26 10-06-13 Temat postu:

Oj biedny Gabino dwa razy dostał w łeb.

Dziwię się, że mu to nie zaszkodziło.

W końcu Vincente przyłożył mu jakąś figurką a ten i tak miał sile by gonić Palomę i chłopaka. A później jeszcze od Alfonsiny. Niby ciągle narzeka, że te bóle go dobijają a kiedy dostanie w łeb czymś twardym już tak nie cierpi.

To sobie Alfonsina wymyśliła historyjkę. Gabino synem Rosenda

Nie wierzę. Wprawdzie Rosendo nie należał do najwierniejszych ale nie wierzę żeby oprócz Gaela zrobił sobie jeszcze jednego nieślubnego syna. A sam Gabino jaki wniebowzięty byl kiedy dowiedział się, że może być Arango.

Dobrze, że Braulio zjawił się odpowiedniej chwili. Gdyby nie on nie wiadomo co by się stało z Palomą i Vincente. W końcu Gabino groził im bronią.

Wreszcie Ramona powiedziała calą prawdę o Carminie. Wyjaśniła wszystko. A i Alfonsina powiedziała, że to Carmina zabiła Lupe i Augusta. Swoją drogą to zastanawia mnie co Carmina zrobi z Damianem.

Lekko się zdziwiłam kiedy Horacio zgłosił się na policję. Zrobil to z miłości do Lolity. Wreszcie powie policji o wszystkich zbrodniach Carminy i Gabina i ci będą ścigani.

madziak890916 · Wysłany: 22:21:33 10-06-13 Temat postu:

Właśnie ta ucieczka Vince i Palomy była taka beznadziejna, uciekali przed Gabino to powinni się po krzakach chować a nie główną ulicą uciekać, no i jeszcze ten Braulio, który zjawił się Bóg wie skąd. Od wystrzału broni do reszty scen minęła jakaś minuta a ten zdążył to usłyszeć, zjawić się i jeszcze zaczaić

Chyba nie było głupszej sceny w tym serialu

Denisse · Wysłany: 0:50:37 11-06-13 Temat postu:

Właśnie skończyłam oglądać dzisiejszy odcinek. Wow takiego dobrego to dawno nie było w teli

Jutro nie przegapcie. Będzie mega akcja Damian - Carminka xd

Brando · Wysłany: 1:09:56 11-06-13 Temat postu:

Denisse · Wysłany: 8:46:13 11-06-13 Temat postu:

może nie tyle nie spodobała bo pamietam ze były spore protesty przed zmianą godziny emisji.
Leciała o 15 gdzie sporo osób jest w szkole bądź z niej wraca. Myślę, że już o 16 przykładowo była by lepsza oglądalność

natalia** · Wysłany: 9:03:03 11-06-13 Temat postu:

Co do Teresy to co chwile stacja zmieniała jej porę emisji a potem leciała z samego rana po 7.00 albo po 8.00 już nie pamietam ale obejrzałam wszystkie odc i bardzo telka Mi się spodobała , Angie świetnie wcieliła się w Swoją rolę

Polecam każdemu tą telkę godna uwagi

Akurat skończyłam oglądać wczorajszy odc

Dobrze ze Vicente zmienił zdanie o swoim biologicznym ojcu lepiej później niz wcale ale troche dziwnie ze jak uciekali biegli główną drogą ja bym na ich miejscu schowała sie gdzieś w krzakach albo za dzrewem ale na szczęście Braulio ich uratował ni z pietruszki wybiegł i zaatakował gabina ale On jak zawsze zwiał .
Elisa zaś z Damianem pojechali do jej domu po rzeczy ale tam akurat schowała się Carmina i wykorzystała fakt ze damian zaniósł walizki do auta a Elisa chciała wziąć papiery z gabinetu ojca , zagroziła siostrzenicy bronią i oznajmiła że będzie sama jak Ona a potem uderzyła Ją w glowę i podeszła do Damiana mierząć w niego bronią , musiał z Nią pojechać

Oby nic Mu się nie stało ....
gdy Elisa się ockneła od razu zadzwoniła do Alfonsiny a ta pobiegła do niebieskiego domu tam spotkała Gabina , chciała sie dowiedzieć gdzie Carmina zabrała jej syna ale On nic nie pisnął tylko się na Nią rzucił i chciał zgwałcić ale Alfonsinie udało się go odepchnąć bo wmówiła mu że byl synem Jej zmarłego męża [ swoja drogą ciekawe czy to prawda czy tylko to zmyśliła na poczekaniu ]
potem go uderzyła i uciekła .

Gabino nieźle oberwał w głowę cud ze po tym wszystkim się pozbierał bo zawsze narzeka na ból głowy hehe
no szkoda ze jeszcze 2 odc i koniec telki .

Brando · Wysłany: 11:14:55 11-06-13 Temat postu:

Mi tam Teresa sie nie podobala, na poczatku tak a potem same nudy.

Angie oczywiscie grala swietnie no ale mi nie przypadla do gustu taka tela.

natalia** · Wysłany: 11:21:55 11-06-13 Temat postu:

A Mi się nawet podobała i obejrzałam wszystkie odc co prawie niektóre wątki były nudne hehe

Julita · Wysłany: 13:38:29 11-06-13 Temat postu:

Gabino, biedaczysko

wszyscy go w łeb bili

Z jednej strony żal mi go, bo przyznał się , ze kochał matkę Palomy, ale oczywiście nikt tego nawet nie wziął na poważnie, może to była jedyna kobieta , która kochał???
no ale Alfonsina wiedziała jak go podejść, Gabino synem Rosenda??? jeśli tak, to ten Rosendo był beznadziejnym ojcem i meżem. Skoro znał prawdę, pozwolił by syn był popychadłem, to wina Rosenda i po części Alfonsiny, że Gabino jest tym kim jest

Carmina i ta jej strzelba, ta scena jak mówiła do Damiana, że sie przejedziemy, brzmiała jak mafioso

D

ja nie wiem , ale w tej telca mają dziwne podejscie do uczuć. Paloma ledwo się dowiedziała, ze Vincente jest jej bratem już go nim tytułowała

Horacio się oddał w ręce policji

za namową Lolity, biedak bardzo go lubię i szkoda, ze bezpowrotnie stracił żonę

ale scena w sklepie jak siedział z Lolitą była piękna. Widać, ze ją kocha, szkoda, ze życie zmusiło go do takiej drogi

KasiOva · Wysłany: 17:26:13 11-06-13 Temat postu:

Junka · Wysłany: 17:52:07 11-06-13 Temat postu:

Te końcowe odcinki są rewelacyjne, co jak co, ale nudzić tu się nie da. W sumie nawet tak mnie nie razi, że wszystko na sam koniec. Może dlatego, że tak bardzo nudno nie było w całej telenoweli (pomijając kilkadziesiąt pierwszych odcinków po śmierci Estefani).

I nawet przyznam, że tylko jedna postać mnie wnerwiała, a mianowicie - Paloma, że czasem chciałam walnąć czymś w jej twarzyczkę wiecznej cierpiętnicy. Dziewczę, nie widzące nic prócz czubka własnego nosa. Scena - najlepsza przyjaciółka jest w krytycznym stanie, a ta robi awantury Gaelowi i gada przy łóżku o ich pomyłce względem ślubu (a czego ona się spodziewała, miłości w mgnieniu oka?), gdy przyjaciółka może umrzeć, to na dodatek - robi wielkie helloł, że Ramona nie powiedziała, że jej ojcem jest Gabino (fakt straszne, swoją drogą jednak ma coś z ojczulka), a tu przyjaciółka (według jej informacji) umiera lub nawet umarła, a ta o sobie. Nikomu nie życzę takiej przyjaciółki i żony, i nawet nie obraziłabym się, gdyby na końcu zostałaby sama. Wiem wiem, może trochę za ostra jestem w ocenie postaci, ale co jak co, ale takich postaci nie cierpię.

Shaunee · Wysłany: 18:06:30 11-06-13 Temat postu:

najbardziej rozwaliło mnie to, że jesli Alfonsina mówiła prawdę o pochodzeniu Gabina, to Gael jest wujkiem Palomy

Karolinka92 · Wysłany: 18:55:11 11-06-13 Temat postu:

Ale z Gaela się ciacho w tych ostatnich odcinkach zrobiło

wyprzystojniał

Ostatnie odcinki bardzo fajne xD