|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:06:24 25-02-21 Temat postu: |
|
|
Jestem po 81 odcinku i znowu dali nam taką końcówkę, że muszę obejrzeć 82. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:49:30 25-02-21 Temat postu: |
|
|
Ja już na dzisiaj kończę seans |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22756 Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 1:33:38 25-02-21 Temat postu: |
|
|
Lineczka widzę, że zaraz dojdziesz do finału |
|
Powrót do góry |
|
|
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27866 Przeczytał: 83 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 1:45:02 25-02-21 Temat postu: |
|
|
Obejrzałem sobie pierwszy odcinek, ale nawet nie zerkam na Wasze posty, dziewczyny |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22756 Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 2:10:10 25-02-21 Temat postu: |
|
|
Renzo napisał: | Obejrzałem sobie pierwszy odcinek, ale nawet nie zerkam na Wasze posty, dziewczyny |
Jak wrażenia po pierwszym odcinku? |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:14:56 25-02-21 Temat postu: |
|
|
roksi 20 napisał: | Lineczka widzę, że zaraz dojdziesz do finału |
Zostało mi 5 odcinków do końca telki. |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22756 Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 2:19:21 25-02-21 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | roksi 20 napisał: | Lineczka widzę, że zaraz dojdziesz do finału |
Zostało mi 5 odcinków do końca telki. |
Do Rana skończysz |
|
Powrót do góry |
|
|
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27866 Przeczytał: 83 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 2:54:50 25-02-21 Temat postu: |
|
|
roksi 20 napisał: | Renzo napisał: | Obejrzałem sobie pierwszy odcinek, ale nawet nie zerkam na Wasze posty, dziewczyny |
Jak wrażenia po pierwszym odcinku? |
Przede wszystkim ciekawa czołówka i piękny motyw przewodni
Michel jako Chino super! Podobało mi się jego zachowanie w więzieniu
Lucia nie jest taka niewinna za jaką ma ją León... Kobieta pod nieobecność "ukochanego" zdradza go z jego prawą ręką, Johnnym. Eva słusznie za nią nie przepada... Pokazano kilka scenek z przeszłości Lucii i był to koszmar jednym słowem, który cały czas ją dręczy Bardzo ładnie przedstawiono scenę ślubu Lucii i Leóna, piękne przyjęcie, które zakłócił atak na pana młodego Przykro tak w jednym dniu brać ślub i stać się wdową |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 3:18:52 25-02-21 Temat postu: |
|
|
roksi 20 napisał: | Lineczka napisał: | roksi 20 napisał: | Lineczka widzę, że zaraz dojdziesz do finału |
Zostało mi 5 odcinków do końca telki. |
Do Rana skończysz |
Nie, na dzisiejszą noc wystarczy.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 3:19:19 25-02-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
GiovannaLuna92 Prokonsul
Dołączył: 22 Lut 2009 Posty: 3244 Przeczytał: 22 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:24:55 25-02-21 Temat postu: |
|
|
Ja jestem po dwóch odcinkach. Zachwyciła mnie gra Michela. W roli Chino był niesamowity. W roli Leona też mi się podoba. Całkowita zmiana w zachowaniu o 180 stopni. Bardzo wiarygodnie gra Michel.
Jeśli chodzi o Lucię to nie umiem jej rozgryźć. Czy naprawdę śmierć Leona ją zabolała czy bardziej przeraziła sytuacja.
Nie znoszę Alejandra Nonesa. Szkoda, ze nie wybrano innego aktora do roli Johnny'ego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:03:51 25-02-21 Temat postu: |
|
|
Odcinki 79-80
Sylwia94 napisał: |
Candela powiedziała Lucii, że jest chora na raka i pragnie jej przebaczenia. Nie wzięła czeku. Jednak patrząc na jej wcześniejszą rozmowę z Johnny'm i jej zachowanie jestem pewna, że udaje umierającą. Na Lucii wiadomość o chorobie matki zrobiła wrażenie, ale też nie rzuciła się jej na szyję, co jest logiczne. |
Candela skłamała, że jest śmiertelnie chora, ten pomysł podsunął jej Johnny jako sposób na manipulowanie Lucią. Co za hieny! Reakcja Lucii naturalna bez popadania w skrajności.
Sylwia94 napisał: | Mateo znowu śledził Evę, jak pojechała do Skorpiona. Tym razem zajechał jej drogę i postanowił się skonfrontować. Eva oczywiście wymyślała niestworzone historie o chorej przyjaciółce czy też że się zgubiła, ale Mateo jasno dał żonie do zrozumienia, że wie zarówno o praniu pieniędzy jak i o romansie ze Skorpionem. Gdy w końcu Eva się przyznała zaczęła robić z siebie ofiarę Zobaczyliśmy pierwsze spotkanie Evy ze Skorpionem. Dostała od niego anonimową wiadomość z propozycją współpracy, gdzie w grę miały wchodzić wielkie pieniądze. I co Eva była taka naiwna, że spotkała się z NIEZNAJOMYM licząc na dużą i CZYSTĄ kasę? Niby przestraszyła się, gdy usłyszała, że chodzi o pieniądze z narkotyków i chciała wyjść, ale ludzie Skorpiona zastawili jej drogę pokazując, że są uzbrojeni. Eva więc powiedziała Mateo, że zrobiła to ze strachu. Mateo dobrze stwierdził, że mogła przyjść do niego czy do ojca po pomoc. Przecież Leon był potężnym człowiekiem. Poza tym okazało się, że cała ta sytuacja trwała LATAMI. Jak dla mnie wyjaśnienia Evy są bardzo słabe. Poza tym zakochała się przecież w Skorpionie twierdząc, że znalazła w nim coś, czego brakowało Mateo. |
Konfrontacja Mateo z żoną emocjonująca. Wkurzała mnie Eva, gdy początkowo kłamała i próbowała odwrócić kota ogonem. To było żałosne. W końcu jednak nie miała już żadnych argumentów i przyznała się do tego co zrobiła. Podjęła współpracę ze Skorpionem nie wiedząc początkowo kim on jest, ale przecież na logikę można się było domyślić, że chodzi o nieczyste interesy, bo przecież jaki szanujący się biznesmen wysyła anonimy? Evą kierowała ambicja, chęć uniezależnienia się od ojca i wzbogacenia dzięki samej sobie. Nic nie tłumaczy jej romansu ze Skorpionem i uczucia do niego, gdy się z nim gziła nie wyglądała ani na zastraszoną ani na przymuszaną do sypiania z nim. Miała takiego fajnego faceta u boku jak Mateo a nie doceniła tego i zdradzała go od lat. Eva powiedziała mężowi, że w kochanku odnalazła coś czego brakowało jej w nim. Zapewne chodzi o adrenalinę, zakazany owoc itp. Mogła sobie znaleźć ekstremalne hobby a nie nawiązywać współpracę i romans z niebezpiecznym przestępcą. Eva przepraszała Mateo, ale po tym co mu zrobiła przepraszam niczego nie zmienia. Takich rzeczy się nie zapomina, ciężko też wybaczyć (o ile to możliwe). Eva naważyła sobie gorzkiego piwa to teraz niech je wypije. Powinna trafić do więzienia za machlojki w firmie i świadomy udział w praniu brudnych pieniędzy mafiozów a Mateo powinien się z nią rozwieść i walczyć o opiekę nad dzieckiem jeśli jest jego.
Sylwia94 napisał: | Jacobo powiedział Mateo, że jest Leonem, ale nie wiem, czy te uwierzył. |
Raczej nie. Ta scena wydaje mi się niekompletna, urwana. Chyba Univision znowu skracało odcinki i wycinało sceny. Jacobo powiedział Mateo, że jest Leonem i żeby poświęcił mu 10 minut po czym scena się skończyła i nie było już do niej żadnego odniesienia.
Sylwia94 napisał: | Alicia przyszła do Camilo, by dowiedzieć się czegoś o transmigracji od osoby uczonej. Potem razem odwiedzili śpiewaczkę. Camilo zaproponował jej hipnozę. |
Alicia przeszła do działania, nie narzeka i nie użala się nad sobą tylko chce poznać prawdę na temat tego co spotkało jej męża. Samego Chino też stanowczo nie odtrąca i ma do niego sporo cierpliwości. Rozmowa z Camilo i Śpiewaczką dała jej do myślenia, pozwoliła dostrzec pewne szczegóły i zagłębić się w temat.
Sylwia94 napisał: | Eva kazała Silvinie podać posiłek Renacie w kuchni... Renata powinna o tym powiedzieć Guille. Keila miała rację mówiąc, że Guille nie dał jej należnego miejsca. |
Zachowanie Evy żałosne, ale reakcja Renaty też była przesadzona. Mogła pójść do kuchni i tam zjeść posiłek, podejść do sprawy z dystansem, zagrać Evie na nosie i nie dać żadnej satysfakcji. Wielka obraza zjeść posiłek w kuchni. Renata za bardzo wszystko bierze do siebie w efekcie czego daje satysfakcję nieprzychylnym jej osobom. Inna sprawa, że Guille już dawno powinien był porozmawiać z Eva i żądać szacunku dla swojej dziewczyny, postawić się jej i nie pozwalać na tego typu zachowania. To ich wspólny dom rodzinny, więc niech Eva przestanie się rządzić. W tym wszystkim to szkoda mi Siliviny, bo ta musi znosić humorki domowników, wciąganie jej w ich gierki i jakoś radzić sobie z ich sprzecznymi poleceniami.
Sylwia94 napisał: | Montilla przyszedł w wyznaczone miejsce na spotkanie z Jacobo, ale ten nie pojawił się. Dobrze, bo by go złapali. Zamiast tego wysłał list wskazując na Johnny'ego jako winnego śmierci Leona. Montilla wydał się przekonany tym i tu właśnie mam największy problem z tym policjantem. Ktoś mu coś powie bez DOWODÓW i ten od razu to podłapuje. Choć w tym przypadku to akurat prawda, że Johnny jest winny. |
Można było się spodziewać, że Montila zastawi pułapkę na prota. Jacobo okazał się bystrzejszy i sprytniejszy. Tylko liczyłam na to, że oprócz listu dostarczy też dowody przeciwko Johnny'emu np. nagrania z kamer, ale wtedy musiałby też pogrążyć Lucię.
Montilli można sporo zarzucić jako policjantowi. Przede wszystkim brak skuteczności. Nie przepadam za tą postacią.
Sylwia94 napisał: | Poza tym Montilla miał dziwną rozmowę z Johnny'm, w której niby dawał mu do zrozumienia, że go podejrzewa o zabicie Susany niby nie. Wie, że Corona pokłócił się z pracownicą i ta pisała na temat kandydata na prezydenta. Wiadomo też, że zabójca przyszedł do mieszkania Susany. Nie było tam kamer?
Johnny poczuł się zagrożony i namówił sekretarkę, by w razie czego potwierdziła, że cały dzień był w biurze tamtego dnia. |
Mam nadzieję, że sekretarka wygada się i pogrąży Johnny'ego. Niech ją Montilla postraszy, że za składanie fałszywych zeznań grozi odpowiedzialność karna. Mam już dość tego, że Corona czuje się bezkarny i manipuluje wszystkimi wokół.
Sylwia94 napisał: | Juliana, Val i Sergio byli na pogrzebie Lucho. Wciąż przeżywają śmierć chłopaka.
Juliana i Val odbyły szczerą rozmowę. Ta pierwsza powiedziała, że poszła z Sergio do łóżka pod wpływem alkoholu i wcale jej się nie podobało. Ogólnie dziewczyny doszły do wniosku, że choć nie są razem to łączące je uczucie jest silne. Mam nadzieję, że wrócą do siebie |
Szkoda mi było i Sergia i Valentiny, bo oni najbardziej przeżyli śmierć Lucho. Zasugerowano nam, że cała trójka była na pogrzebie, ale strój Juliany niezbyt odpowiedni do okazji, chodzi mi o krótką bluzeczkę odsłaniającą brzuch i pępek.
Dziewczyny wszystko sobie wyjaśniły, ale potrzebują czasu aby wszystko sobie poukładać. Również mam nadzieję, że do siebie wrócą. Tyle razem przeszły, kochają się, zasługują na szczęście.
Sylwia94 napisał: | Beltran przyszedł zły do domu, w którym mieszka Lupita, bo ta ignorowała jego telefony. Stał się gwałtowny po wypiciu alkoholu i zaczął ją molestować Gdy zobaczyła to Juliana, uderzyła ojca butelką w głowę. Myślała, że go zabiła, ale ten się ocknął i krwawił najbardziej z blizny na karku. Beltran przeprosił za swoje zachowanie. Lupita zastanawia się nad wyjazdem, by uciec przed mężem.
Z kolei w scenie z Alicią Beltran był czuły i mówił, że tęsknił za nią w łóżku. Mam wrażenie, że Chino przy Lupicie i Julianie jest taki jak kiedyś. Jak stwierdziła Juliana - traktuje je jak swoją własność. Z kolei przy Alici i Javierze Chino jest całkiem inny, lepszy. |
Chino przegiął, po wypiciu alkoholu stał się agresywny i chciał zgwałcić Lupitę. Dobrze, że Juliana akurat w tym czasie wróciła do domu i zapobiegła tragedii. Przez chwilę obawiałam się, że Chino nie żyje, ale na szczęście wszystko z nim w porządku i krwawił przede wszystkim ze znamienia na szyi. Jeśli nadal będzie popełniał takie głupoty to w końcu Muerte się o niego upomni...
Wzruszająca była scena Chino i Alicii w łazience.
Chino jest rozdarty między poprzednim życiem a obecnym, jest zazdrosny o Lupitę a z drugiej strony widać, że bardziej ciągnie go do Alicii i Javiera. Nie może wieść podwójnego życia. Powinien zwrócić wolność Lupicie i zaakceptować jej relację z Pancho, utrzymywać kontakt z Julianą i odbudować swoje życie u boku Alicii i Javiera, motywować się do pracy nad samym sobą.
Sylwia94 napisał: | Lucia i Jacobo spotkali się. Mężczyzna powiedział, że wyjaśni jej wszystko i zabrał ją do kina, w którym Leon oświadczył się Lucii. Bardzo fajna scena Jacobo w końcu się przyznał, że jest Leonem! |
Świetna była scena z Jacobo wyznającym Lucii, że jest Leonem w sali kinowej w której w poprzednim życiu oświadczył się jej. Aż miałam ciary. Genialna gra Michela i Angie, rewelacja!
Sylwia94 napisał: | Fabrizio i Johnny to takie wrzody na tyłku Ten pierwszy wiecznie śledzi Lucię na rozkaz Johnny'ego. Kobieta powinna go zwolnić! No a sam Johnny chce wszystko kontrolować. Gdy dowiedział się o spotkaniu Lucii i Jacobo, od razu wsiadł w samochód i chce namierzyć telefon kobiety. |
Lucia ma szpiega w swoim domu. Zgadzam się, że powinna zwolnić Fabrizia, który lojalnością wykazuje się wobec Corony a nie jej, bezpośredniej szefowej.
Johnny to psychopata, wilk w owczej skórze manipulujący ludźmi ze swojego otoczenia. Wkurza go to, że Lucia wymyka mu się z rąk, że stała się samodzielna i niezależna. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:05:01 26-02-21 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny, właśnie kończę telkę i biorę się za odcinek finałowy. Ostatni etap wciągający, dzisiaj miałam więcej czasu, więc skorzystałam z okazji. Nie będę Wam nic spoilerować. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:50:33 26-02-21 Temat postu: |
|
|
Skończyłam. Napiszę tylko żeby nie spoilerować - finał świetny, telka jedna z lepszych. Aż mi szkoda, że to już koniec przygody z nią. |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:28:37 26-02-21 Temat postu: |
|
|
Ja nie mialam teraz głowy do ogladania... 5 odcinków zostało mi do finału... |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:45:12 26-02-21 Temat postu: |
|
|
Ja też 5 odcinków. Wczoraj się skupiłam na "Wiosennej..." Nie wiem, czy dziś skończę AAM. Jeszcze mam ADP trzy finaly w jednym tygodniu
Ps. "Córka innej matki" od poniedziałku? 9 odcinków i chyba nawet nie mają 40 min. Więc możemy po 2-3 dziennie? Jak myślicie?
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 9:47:15 26-02-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|