Telenowele

Blonde Distraction · Wysłany: 21:37:07 31-10-18 Temat postu:

Czyli z wypowiedzi wynika, że profesor antropologii też gdzieś tam żyje, ale dopiero w dalszej części historii dowiemy się gdzie. Może zrobili tak żeby już za bardzo nie mieszać jak na początek.

Odcinek 2
Bardzo dużo akcji, podoba mo się wątek przestępców. Lubie tego Alarcona i czekam na jego powiązania z Ewą. Michel jest genialny w swojej roli, właściwie to rolach. Televisa trafiła w dziesiątkę zatrudniając go. Nie mogę się doczekać scen Lucii i "nowego" Leona. Przypuszczam, że może końcem tygodnia już będzie ich pierwsza spotkanie.

A co do zwiastuna to na co liczy Leon, że zadzwoni do Lucii a ona uwierzy, że to jej zmarły mąż. Wiadomo, że pomyśli, że to anonim.

anjace · Wysłany: 22:02:30 31-10-18 Temat postu:

kolejny fajny odcinek

Chyba jednak Lucia nie chciała śmierci Leona , wydaje mi się że wzięła z nim ślub dla wzbogacenia się ,ale nie przyszłoby jej do głowy nawet zlecenie zabójstwa .Chyba pomęczyłaby się z nim tych kilkanaście lat do tego aż on sam umrze
Brown grający Chino/Leona genialny!
Skoro Leon jest w ciele Chino , Chino w Antropologa,to gdzie ten antropolog się podział?

Marzenka20 · Wysłany: 23:19:06 31-10-18 Temat postu:

Blonde Distraction · Wysłany: 10:00:28 01-11-18 Temat postu:

Odcinek 3

Znowu dużo się działo, niczym w amerykańskim serialu. Inspektor teraz będzie prześladował Lucie i pewnie grzebał w jej przeszłości. Leon przyjął już tożsamość Jacobo Ryesa. Fałszerz dokumentów też ma na ciele znak motyle, on też dostał nowe ciało i co więcej zna jeszcze dwie inne osoby takie jak oni.

Johnny to psychol znowu zabił kolejnego człowieka. Jacobo jest już w drodze do Meksyku, może w kolejnym odcinku już spotka się z tym swoim przyjacielem.

Avance: [link widoczny dla zalogowanych]

Adam · Wysłany: 10:26:02 01-11-18 Temat postu:

Odcinek 3

To mój pierwszy odcinek obejrzany w jakości HD,zupełnie inny świat

Chwalę też ścieżkę dźwiękowa,która jest idealna dopasowana do poszczególnych scen

To jest dopiero,cały czas się coś dzieje, nie ma miejsca na nudę!

Jak Valdesom udało się uciec przed Skorpionem i jego ludźmi,skoro Skorpion miał ich praktycznie na wyciągnięcie ręki

Ale Chino vel Beltran skatował tego faceta!

Potem uprawiał ostry seks z Alicią, mieliśmy goły pośladek na widoku czyli Televisa staje się coraz bardziej odważniejsza jeśli chodzi o sceny erotyczne

Współczuję tym wszystkim bogaczom z show biznesu jak ktoś im umiera i nawet na pogrzebie bliskiej osoby nie może się opędzić od paparazzi i tych zdjęć

Widać,że Valentina najbardziej przeżyła śmierć ojca

I wszystko jasne - Johny stoi za morderstwem magnata,znalazł do tego człowieka czyli tego kelnera a potem wypchnął z balkonu swojego wspólnika!

Zrobiło się zbiegowisko a Johny jakby nigdy nic sobie odchodzi,jakby się nic nie stało!

Tutaj pokazuje,że nie ma skrupułów, ma dwie twarze. Aż się obawiam co będzie dalej

Nones w tych okularach wygląda za przeproszeniem jak taki psychopata a nie jak czarny charakter.

Protka dostała tajemniczy telefon od niby 'Leona' i właśnie już po tym słowie rozłączyła się, poczuła,że to może być żart,poza tym chyba rozpoznałaby głos męża

Lucía czuje,że może być podejrzewana w sprawie śmierci magnata. Inspektor Montilla raczej nie jest z tych,którym można łatwo zamydlić oczy. Doda sobie dwa do dwóch i zrozumie,że młoda kobieta szybko chciała się wzbogacić na śmierci starszego męża. Ta rozmowa była hardkorowa wręcz, muzyka w tle robiło swoje, Angie świetnie operowała mimiką twarzy i gestami

Chino vel Beltran zadzwonił do baru w którym był Skorpion, zobaczymy czy dojdzie w najbliższych odcinkach do ich spotkania

Leon vel Chino teraz będzie się nazywać "Jacobo Reyes", będzie ciekawie

AVANCE https://www.youtube.com/watch?v=FlX4kAFgmuU

Ustronianka · Wysłany: 10:39:57 01-11-18 Temat postu:

Ja muszę powiedzieć jedno: OCZU NIE MOŻNA ODERWAĆ OD ANGELIQUE.

Wygląda przepięknie!

Szeszunia · Wysłany: 16:09:13 01-11-18 Temat postu:

Blonde Distraction · Wysłany: 16:38:07 01-11-18 Temat postu:

Televisie trzeba przyznać, że tym razem baaardzo się postarali, po serii nieudanych produkcji.

Ps. Jak ktoś nie zna hiszpańskiego a w miare rozumie angielski to na wlext są na bieżąco dodawane odcinki z ang. napisami.

Adam · Wysłany: 17:36:46 01-11-18 Temat postu:

No ja z Angie wszystko obejrzę!

Ciekawi mnie czy tutaj jej postać będzie awansować na czarny charakter, chętnie bym znowu zobaczył jak Angie kogoś zabija na ekranie

Tyle wspaniałych aktorów jest tutaj,ale też sporo nowych twarzy za co chwała Televisie

No i nowy producent w meksykańskiej stacji, nie wiem czego się można po nim spodziewać bo żadnej jego produkcji nie obejrzałem ale scenariusz AAM bardzo mi się podoba!

Jeśli chodzi o Nonesa to on mnie na ten moment nie irytuje,ale wszystko się może zdarzyć

Dodo · Wysłany: 20:37:22 01-11-18 Temat postu:

Oglądam i o dziwo póki co nie jest źle, a po promach mi się nie podobało.
Ciekawe gdzie ten profesor, pewnie Alexis się jeszcze pojawi. Ten aktor co gra drugiego Chino też nieźle gra. Eva jak ma być z Alacranem to chyba jej mąż zginie, może go Johnny załatwi?
Mnie ciekawi wątek syna Leona, oby tutaj Gonzalo sobie więcej pograł niż w HDLL.
Angie bosko wygląda, ale co do samej postaci to nie wiem co myśleć.

Adam · Wysłany: 22:03:01 01-11-18 Temat postu:

Angie w 3.odcinku

Hombree · Wysłany: 23:06:36 01-11-18 Temat postu:

¡No te pierdas mañana el preestreno de 'Amar a Muerte'!

[link widoczny dla zalogowanych]

Blonde Distraction · Wysłany: 10:10:29 02-11-18 Temat postu:

Odcinek 4
Leon ala Jacobo wreszcie dotarł do Meksyku. Podglądał Lucie a jego własna ochrona go wywaliła. Myśle, że ten jego przyjaciel do którego się udał mu prędzej czy później uwierzy. Biedny... Całą drogę wpatrywał się w zdjęcie Lucii a ta w tym czasie się miziała z Johnnym. Lucie prześladuje przeszłość, z jednej strony wspomina biede i patologie w której żyła a z drugiej piękne chwile z Leonem.
Czekam z niecierpliwością co dalej!!!

Avance: [link widoczny dla zalogowanych]

Inesita · Wysłany: 12:37:43 02-11-18 Temat postu:

Ja myślę, że Lucia to taka ludzka postać: nie jest ani w stu procentach pozytywna, ani w stu procentach negatywna. Najbardziej lubię właśnie takie postacie: skomplikowane, prawdziwe. Lucia ma za sobą bardzo ciężkie przeżycia, które odcisnęły na niej ogromne piętno. Po ucieczce z piekła, które zgotowała jej własna matka wdała się w romans z Jonnym, który obiecał jej, że już nigdy nie będzie klepała biedy, ani, że już nigdy nikt jej nie skrzywdzi. Zaufała mu, bo nie miała nikogo. Poza tym pociągał ją seksualnie, więc pomyliła tą relację z miłością. I zaufała psychopacie, który wkręcił ją w plan uwiedzenia magnata telewizyjnego- w którym nigdy nie było mowy o morderstwie Leona. Lucia na początku go nie kochała, starannie realizowała swój plan. Z czasem jednak jestem pewna, że się w nim zakochała. Kochała męża (nadal go kocha), ale sama przed sobą nie chce się do tego przyznać. Pokochała go za jego dobroć, której nigdy wcześniej nie zaznała, nawet od najbliższych sobie osób.

W ogóle wszystkie postacie są bardzo soczyste, prawdziwe, dobrali świetnych aktorów, którzy wykonują swoją pracę na bardzo wysokim poziomie.

Marzenka20 · Wysłany: 16:04:48 02-11-18 Temat postu:

Odc.3
Obejrzałam wczoraj, ale nie miałam czasu skomentować.
Beltran zaszalał. O ile w 1 odcinku jeszcze go nie było i narzekałam, że to wskazuje iż będzie mniej ważną postacią od Leóna i China to o dziwo teraz wysuwa się na pierwszy plan.
Tak coś czułam, że pobije tego swojego "przyjaciela", ale nie sądziłam, że aż tak

Wynosili go na noszach do karetki...
Wiedziałam, że dobierze się do "żony", ale o dziwo ona była zachwycona po. Mało nie padłam ze śmiechu

i jeszcze ten dzieciak, którego odciągnęła gosposia twierdząc, że mama ćwiczy

Myślałam przez chwilę, że może ta żona będzie po załamana bo Chino taki porywczy, ale scenarzyści poszli w zupełnie inną stronę i chwała im za to!
Ta telka jest bogata nie tylko w thriller, dramat ale i komizm. Super!

Przyznam, że wolę Beltrana w nowym wcieleniu

Lucia dziś przepiękna

O niebo wolę ją w takim delikatnym wydaniu, bez czerwonej szminki i wyzywających kreacji. Angie najlepiej wygląda naturalnie

Ta relacja Valentiny z bratem nie wydaje wam się dziwna? Jakoś on jest dla niej zbyt czuły...czy mi się tylko tak wydaje

Brat ujmuje podbródek siostry?
Śmieszą mnie też reakcje córki i żony China na to jak mówi po angielsku

No i szkoda tej recepcjonistki z hotelu. Trochę dziwi mnie, że nie wydała rodzinki Alacranowi

Ryzykowała tak dla obcych? Dla mnie to niezrozumiałe.
Johnny to już zakrawa o psychopatę. Tak przeczuwałam, że wyrzuci faceta przez balkon, ale nie spodziewałam się, że tak fajnie to pokażą.
Fajnie też ujęli to jak León podziwiał z góy pracowników, a potem na jego miejscu pokazali...Johnny'ego. Myślałam, że mąż Evy też będzie knuł ale on chyba będzie z tych dobrych...
Kolejny odcinek na wysokim poziomie, który zleciał mi nie wiadomo kiedy