Telenowele

buldozka · Wysłany: 16:45:05 24-11-18 Temat postu:

Częściowo rozumiem wasze argumenty, ale jednak częściowo nadal jestem przy swoim, choć mam szczerą nadzieję, że Lucia jeszcze się rozkręci.

Chciałabym tylko jasno zaznaczyć, że pisząc, że chciałabym, żeby bardziej wychodziło z niej jej pochodzenie, nie miałam na myśli żadnej nieokrzesanej dzikuski, Gaty, czy innej Marii z przedmieścia, tylko po prostu więcej prostoty, jakąś spójność z przeszłością, chociażby po to, żeby Angie nie musiała na instagramie tłumaczyć, co i dlaczego myśli jej bohaterka, tylko żeby to było wiadomo z dialogów i scen.

Wiem, że to, jak wyglądają dialogi, sceny i z kim je ma, nie zależy na pewno od Angie, chciałabym też zaznaczyć podwójnie, że uważam Angie za jedną z najlepszych i najładniejszych aktorek Visy, żeby nikt mi nie zarzucał niechęci do niej, bo jest też jedną z moich ulubionych

Po prostu scenę jak się kąpie/bierze prysznic i rozmyśla, scene jak jest dostojną damą adorowaną przez mężczyzn, albo hot scenki, które ma z Johnym i będzie mieć pewnie z Jacobo już nie raz u Angie widziałam, wiem, że tak jest ta postać skonstruowana, to że mam niedosyt nie oznacza, że uważam, że jest do niczego, to tylko moje subiektywne zdanie

Może gdyby były jakieś scenki, które bardziej pokazują, że boli ją jej przeszłość (scena gdy się opalała i wspominała gdzieś w pierwszych odcinkach zostawiła dużo niedosytu u mnie), gdyby powrócił ktoś z jej przeszłości, nie wiem, coś co wyciągnie jakieś nowe miny, reakcje...

Dodam jeszcze, że w Visie jest i było sporo bardzo pięknych aktorek i nie wydaje mi się, żeby przy możliwościach charakteryzacji to, że ktoś jest bardzo piękny zamykało drogę do różnorodnych ról

Adam · Wysłany: 19:05:02 24-11-18 Temat postu:

Co do urody Angie,że ją szufladkuje - hmmm, coś w tym rzeczywiście jest, ale jak coś to chyba w tej kwestii bo np. nie uważam, aby w roli Teresy czy też którejś z An został zaszufladkowana, bardziej chodzi o charakterystykę postaci niż samą interpretację Angie

Ona jest jest z jedną z najlepszych aktorek i każda z jej postaci ma swoich fanów!

Tutaj matka protki jeszcze się pojawi i to w czasach obecnych bo widziałem zdjęcia z planu

Może być ciekawie

Marzenka20 · Wysłany: 20:02:48 24-11-18 Temat postu:

Dodo · Wysłany: 20:10:17 24-11-18 Temat postu:

W nowym odc. po raz pierwszy spodobała mi się Renata z Guille, jak się chcieli przytulić, a prawie pocałowali.
Jacobo omal się nie spotkał z Julią, ciekawe kiedy do tego dojdzie.
Beltran będzie odprawiał jakieś rytuały, zobaczymy co z tego będzie i z tej nowej kryształowej kuli u Barbary.
Mateo trochę mnie wnerwia z tym usilnym drążeniem tematu, już ta jego koleżanka trochę rozsądniejsza. A Eva to jej kompletnie nie rozumiem i jej relacji ze Skorpionem.
O dziwo Lucia mnie najmniej interesuje w tej historii, teraz udaje obrażoną na Jacobo.

Adam · Wysłany: 17:30:44 25-11-18 Temat postu:

Odcinek 17

Protka odmówiła jazdy z Jacobo

Za to Valentina była chętna do skorzystania z jego usług

Bardzo mi się podobały ich sceny jak się śmiali i rozmawiali, przyjemnie było na nich popatrzeć!

Zdecydowanie jeden z najlepszych duetów w tym serialu, oby więcej takich scen

Już myślałem,że zaserwują nam scenę jak Juliana podejdzie do samochodu szofera i rozpozna w nim swojego ojca, to by dopiero było

Ale serio było bardzo blisko do tej sceny

Eva pojechała do Alacrana i spoliczkowała go! Co z tego, jak i tak chwilę później zaczęła się z nim całować

Co za hipokryzja i brak godności!

Nawet na pogrzeb Gastona się spóźniła, a podobno on był dla niej taki ważny... Dobrze,że chociaż Teresa może liczyć na wsparcie duchowe jak i finansowe.

Policjantka przekupiona przez Camilo nie puściła pary z ust jeśli chodzi o Macario Valdesa

Pieniądze potrafią nieźle namieszać w głowie.

Carla przyszła do Camilo i opowiedziała po części swoją historię, taka tajemnicza a zarazem taka nawołująca do refleksji. No trochę chciało się płakać, był powód do tego

Okazało się,że sprzedawca postrzelony przez kolegę Guille nie będzie mógł chodzić!

Adam · Wysłany: 21:05:09 26-11-18 Temat postu:

Z planu

Blonde Distraction · Wysłany: 12:02:53 27-11-18 Temat postu:

Widzę, że matka Lucii jeszcze niezle namiesza.

Adam · Wysłany: 21:25:09 27-11-18 Temat postu:

Odcinek 18

Jakie mroczne sceny z udziałem Chino w jaskini

W swoich wizjach zobaczył dwóch facetów,których zabił czyli sędziego i Tomasa a do tego oczywiście ducha La Muerte, scena jak z horroru normalnie + świetnie zmontowana!

Oczywiście takie wątki wiadomo,że są oderwane od rzeczywistości ale ten akurat w tym serialu mocno mnie zaintrygował

+ Byłem w lekkim szoku jak duch La Muerte pierwszy raz otworzył usta i coś powiedział

Carla zadzwoniła do domu swojej rodziny, telefon odebrała jej córka (jaka słodka

) ale ta nie była w stanie nic powiedzieć

Taka scena to była,że znowu chciało się płakać

Jeszcze głos tej dziewczynki taki rozczulający!

Leon miał na podglądzie przez kamery jak Johnny i Lucía się znowu mizdrzyli

Właśnie w takich momentach mnie protka najbardziej rozczarowuje

jednak za to jak najbardziej na plus jej rozmowa w gabinecie z Evą

Prot i Valentina - kocham ten duet, te spojrzenia i uśmiechy to miód na moje oczy

Poza tym Jacobo w końcu spotkał na własne oczy Carlę i pokazał jej swoje znamię.

Szatan dostał zawału i umarł!

Szok i niedowierzanie po prostu. Jeszcze ta jego twarz taka pomarszczona, chyba mi się będzie śnić po nocach!

anjace · Wysłany: 22:07:13 27-11-18 Temat postu:

Mnie najbardziej interesuje wątek Chino/Beltrana

Co do dzisiejszego odcinka to ciekawa jestem ,skoro Leon wszędzie miał kamery i z dźwiękiem ,to jakim cudem wcześniej nie wyłapał że Lucia ma romans z Johnym??
BTW niezła z tej wróżbitki aparatka ,skoro dostała od La muerte prawdziwą kryształową kulę i nawet ten mały potrafi z niej czytać a ona nie XD
Fajne sceny Valentiny z Jacobo ;>
Szkoda że ten Szarlatan umarł ..

Blonde Distraction · Wysłany: 13:30:03 28-11-18 Temat postu:

Dobre spostrzeżenie, jakim cudem Leon za życia nie odkrył zdrady Lucii skoro wszędzie ma kamery.

Napad na Lucie i Jacobo to może być ciekawe i zbliżyć ich znowu do siebie. Wydaje mi się, że Angelique, jak na główną bohaterkę ma dosyć mało scen, czasem pojawia się na ekranie w dwóch trzech scenach na odcinek.

Adam · Wysłany: 22:15:10 28-11-18 Temat postu:

Odcinek 19

Uważam,że matka Santiego powinna zgłosić jego zaginięcie na policji. Ile jeszcze on ma przebywać u Barbary ? Poza tym szaman już nie żyje...

Matko, jak ja uwielbiam Camilo! Aktor tak świetnie budzi sympatię, to samo jego postać - fajnie byłoby mieć takiego psychologa czy wujka

Henry jest genialnym aktorem, oby grał jak najczęściej i może gdzieś ponownie w Televisie

Carla i Jacobo rozmawiali w kawiarni. Potem Carla mnie zaskoczyła swoją grą w kasynie

Claudia fenomenalnie wypadła w scenie kłótni z postacią Gonzala! Wszystko się zgadzało, podniesione głosy czy mimika twarzy, brawo!

Jeśli chodzi o Matea, to ostrzegł żonę że zbada sprawę Alacrana, już nie bierze pod uwagę wizji rozwodu,nie baczy na to - postawił się

Zresztą on i Eva nie pasują do siebie, zero chemii i uczuć

Pokazano retrospekcję jak Chino zabił kobietę w klubie! Czyli to już jego trzecia śmiertelna ofiara!

Muszę przyznać,że Michel świetnie wypada w takich scenach, prawdziwy psychopata

Faktycznie, Lucía bardzo mało się ostatnio pojawia - Guille już częściej pokazują

Za to ostatnia scena mocna, samochód protom zajechały inne samochody czyli będzie porwanie

Angie świetnie zinterpretowała przerażenie!

Jak normalnie takie małe,zlęknione dziecko bojące się ciemności. Porywacze nie weszli do samochodu bo drzwi zamknięte ale wiadomo,że i tak się tam dostaną bo inaczej dostaną kulkę w głowę!

yoquese · Wysłany: 21:43:44 29-11-18 Temat postu:

Alacran i ten jego szef jedzący króliki xD Nie mogę z niego....