Telenowele

Karolina23 · Wysłany: 18:43:13 31-01-17 Temat postu:

Czy ktoś kto oglądał wczorajszy odcinek i zna hiszpański mógłby mi go streścić? Oglądałam odcinek i tak mniejwiecej po scenach wydaje mi się ze wiem o co chodzi ale nie rozumiem co mówią przez co mogę mylnie interpretowac niektóre wątki

Co do odcinka i z tego co zaobserwowalam to w tych scenach które przedstawiają to co było 3 lata wcześniej widzę ze Rachel i Santiago się bardzo dobrze dogadywali od początku, wyczuwa się chemię między nimi pomimo że się tylko przyjaźnią. Ogólnie juz bardzo polubiłam Rachel, jak się tylko pojawia to od razu wszystko sobą rozświetla. Liczę na dużo scen między nią i Santiago

W scenach teraźniejszości juz blask Rachel przygasł ale nic dziwnego patrząc na okoliczności ale jak mniemam to się zmieni...

Dzisiejszy odcinek też poproszę

Marzenka20 · Wysłany: 11:06:25 02-02-17 Temat postu:

Zaczęlam oglądać po weekendzie. Nie miałam wielkich oczekiwań. To chyba przez Por amarte asi, która jako telka TeleFe mnie zniechęciła a tu mile zaskoczenie. Znałam mniej więcej zarys tej historii, ale nie miałam pojęcia że to będzie aż tak skomplikowane. Ja widząc zakochanie Damiana i Caroliny nie poczułam złości itp tylko właśnie zrobiło mi się ich szkoda bo miłość spadła na nich jak grom z jasnego nieba. Oczywiście źle postąpili ale aktorzy przekonali mnie że łączy ich coś wyjątkowego, nie możliwego do odrzucenia. Zaginięcie Caro dodaje smaczku tej telenoweli i wprowadza tajemnicę, którą człowiek chce odkryć. To wciąga. Gdyby nie to nie wiem czy zostałabym przy telce. Sytuacja całej czwórki jest dramatyczna i to jest interesujące. Aktorzy świetnie dobrani, spora dawka świetnej muzyki, zwłaszcza temat Que lo nuestro...idealnie pasuje do Caro i Damiana. No i świetna reżyseria, zdjęcia...Bardzo liczę na tą produkcję. Zamierzam ją śledzić na bieżąco.

Izzi · Wysłany: 15:17:31 03-02-17 Temat postu:

Carolina nie żyje, był pogrzeb. W scenie na cmentarzu jak Santiago rozmawia z Raquel to mówi, że w tej trumnie leży Carolina martwa, pobita/zastrzelona 9 nie jestem pewna znaczenia, ale tutaj bardziej pasuje mi pobita) i w ciąży.
Carolina była w ciąży w 6 tygodniu z Damianem. Była pobita więc to było zabójstwo i myślę, że w to wszystko platany jest albo odpowiedzialny kuzynek Damiana.

Izzi · Wysłany: 17:12:48 03-02-17 Temat postu:

dubel

Paro · Wysłany: 17:26:56 06-02-17 Temat postu:

Ech, z przykrością muszę stwierdzić, że raczej nie będę lookać tej telki, mimo że gra w niej Mariano

Nie podobają mi się partnerujące mu aktorki

Są takie wychudzone, wysuszone i wyglądają na starsze od niego

Mariano ma śliczny, promienny uśmiech, który dodaje mu uroku, chciałabym, żeby zagrał z jakąś równie uroczą aktorką. Jemu pasują dużo młodsze partnerki. Jednak mogłaby to być również aktorka po 30-tce, byleby tylko młodo wyglądała. Generalnie nie przepadam za urodą Argentynek. Oglądałam kilka argentyńskich telek i ciężko było tam wyłowić jakąś urodziwą aktorkę.

neSaga · Wysłany: 17:52:21 06-02-17 Temat postu:

Ja pewnie ogranicze się w telce do scen z samym Mariano bo u mnie niestety jest bariera językowa i to mnie złości

Izzi · Wysłany: 20:33:22 16-02-17 Temat postu:

Carolina była jednak w ciąży z Santiago, ale Benjamina jest prawdopodobnie dzieckiem Damiana bo Carolina jak była z nim w ciąży była na wizycie w klinice aborcyjnej. Santiago spalił wszystkie pamiątki po Carolinie. Teściowa Raquel się panoszy.

Marzenka20 · Wysłany: 15:34:18 15-04-17 Temat postu:

Wracam do oglądania bo telki argentyńskie są ciekawe, to moje ulubione no i ADDA ma bardzo fajną historię więc daję jej jeszcze jedną szansę. Jestem w szoku, że Caro nie żyje. Liczyłam że może będzie przetrzymywana jak Julia w LRNPP a tu takie info! Szkoda bo wtedy byłoby więcej punktów zaczepienia a tak czekamy tylko na cudowne wybudzenie Damiana. Ja nie mam poczucia że np Isa jest za stara dla Mariano. Moim zdaniem idealnie do niego pasuje

To 100% facet a ona kobieta

Zastanawiam się czy Mia jest lesbijką...jej dziwna akcja w stosunku do Loli...

Marzenka20 · Wysłany: 19:25:16 17-04-17 Temat postu:

Jejku, ale się dzieje w tej telce!
Na początek skomentuję idealnie dopasowaną muzykę no i wątek z tangiem. Idealnie zgrywa się z romansem. Tango = romans.
Co do związku Caro i Damiana to o ile na początku uznałam to za miłość od pierwszego wrażenia, teraz mam wątpliwości. Wygląda tak jakby on się na nią połasił, a ona się wzbraniała ale w końcu mu uległa. Jego kompletnie nie rozumiem bo jeśli by się naprawdę zadurzył w Caro to nie mógłby być z Raquel

Trochę brakuje mi wątku miłosnego nastolatków. Mają strasznie skomplikowane problemy i relacje, jak dla mnie za bardzo. Raq z Santim już mi się podoba. Mam nadzieję, że będą mieli mega chemię.
Jedna z piosenek którą podłapałam i mnie zachwyciła to Pedacitos de ti - Antonio Orozco.
Piękna

No i na koniec moje podejrzenie: to matka Damiana stoi za zabójstwem Caro. Takie mam przeczucie

Scena intymna między kochankami ostra. Były emocje! Ale ja tu nie wyczuwałam miłości tylko pożądanie i namiętność.

Marzenka20 · Wysłany: 19:54:43 17-04-17 Temat postu:

Piosenki z telki, które znalazłam:
Fueron tus besos - Mario Guerrero

https://www.youtube.com/watch?v=ULoimP_1Abg
Estoy hecho de pedacitos de ti - Antonio Orozco

https://www.youtube.com/watch?v=5lZ5jwNIbm4
Que lo nuestro se quede nuestro - Carlos Rivera / Piosenka
Caro&Damiana

https://www.youtube.com/watch?v=SU_m54SK-n0
Para vivir un gran amor - Cacho Castaña / Piosenka przewodnia

https://www.youtube.com/watch?v=Ndlw_Yp5lP4
Me cuesta tanto olvidarte - Alex Ubago

https://www.youtube.com/watch?v=j6u2aMqmLAc
Dejate convencer - Ismael Serrano

https://www.youtube.com/watch?v=AkOV8YOL5T8

Marzenka20 · Wysłany: 10:42:38 19-04-17 Temat postu:

Chyba będę komentowała sama ze sobą. Trudno. Tyle się dzieje, że muszę wyrzucić z siebie moje odczucia.
Tak jak pisałam poprzednio, na początku kochankowie przekonali mnie że połączyła ich miłość od pierwszego wrażenia. Teraz nie wiem. Jak na miłość są zbyt bezpośredni i "napaleni" he he
Razi mnie ich bezczelność: wypisywanie reguł itp.
Ktoś powiedział chyba Andres że jak są pieniądze to i rogi i to idealnie sprawdza się w przypadku Caro! Nie zapomnę jak rozbłysły jej oczy gdy Damian zabrał ją do wymarzonego domku

Ona najbardziej mnie irytuje bo wkurza się na Damiana za każdym razem gdy są komplikacje i jego o wszystko obwinia, że niby ją uwiódł itd ale do cholery! Przecież siłą jej nie zmusił! Jest dorosła i sama podjęła decyzję! Dla mnie to hipokrytka!
I jeszcze płakała po zbliżeniu z Santiagiem! No błagam
Mimo wszystko mam nadzieję, że Benjamin okaże się dzieckiem Santiego. On tak go kocha! Co do Raq&Santiego to są uroczy razem i tak super się wspierają. To mnie rozczula

Wydaje mi się, że za zabójstwem BITCH stoi szersze grono osób. Teraz zaczynam już podejrzewać większość. Świetnie rozegrali to scenarzyści bo nie wiadomo komu ufać: Lola ma swoje za uszami ( swoją drogą wdała się w matkę!) Nico niby czysty ale wejść w relację z tyle starszą kobietą i to chorą relację!?, Mia to nie wiadomo co. Mało nie padłam jak Raq widziała jej akcje z Catą. Jedynym normalnym okazuje się FEDE. On dojrzał. Rozkręcił nam się i to na dobre. Obecnie podejrzewam najmocniej Cinthię oraz Azucenę. No a Miriam i Andres to wiadomo, że w czymś maczali palce ale to by było zbyt proste gdyby to oni okazali się jedynymi winnymi

Telka mnie wciągnęła niesamowicie! Mój ulubieniec to Santiago. Świetnie się prezentuje w ADDA

syla6667 · Wysłany: 20:25:10 19-04-17 Temat postu:

Niestety ja tak jak przy Los ricos no piden permiso szybko odpadłam z oglądania... ale pisz komentarze, ja mimo, że tylko obejrzałam sam początek to chętnie sobie poczytam co tam się dzieje w telce

Marzenka20 · Wysłany: 8:55:58 20-04-17 Temat postu:

syla6667 no to szkoda, ale cię rozumiem. Widocznie telki argentyńskie ci nie podchodzą. Mają swój specyficzny klimat i są chyb bardziej realistyczne od np meksykańskich, a już na pewno dość obdarte niekiedy z romantyzmu.
Np pierwszy raz Raq&Santiego mi się nie podobał, bo pokazali to jako akt a wtedy bardziej liczyłam na coś w stylu sceny miłosnej a la Mexico czyli dużo całowania bo to w ich przypadku wskazywało by na czułość i zaufanie. No nie wiem...
Ja się mega wciągnęłam: akcje Laury mnie rozwalały i to jak potem Godoy się nagle dowiadywał o jej sprawkach to aż mi się z nich śmiać chciało. Fajna parka. Są uroczy. Lau znowu jest w ciąży, ale tym razem tego nie planowali a ona teraz nie chce...ciekawe co wymyśli Godoy by zmieniła zdanie

Benja niestety nie jest synem Santiago. To była smutna scena kiedy wraz z Raq poinformował o tym dzieci. Szkoda mi go bo tak kocha małego.
Wątki miłosne młodzieży mega kiepskie, źle rozegrane. Lola w sumie już miała 3 kochanków ( cala mama ), Mia sama nie wie czego chce, Nico i ta jego Alina to porażka a Fede choć najbardziej ogarnięty z nich wszystkich to też jakoś szybko z tą Luz. A ja się tylko pytam, gdzie oni się tak spieszą???
Co do zabójcy to ciągle mnie to nurtuje i już się nie mogę doczekać prawdy. Nie wierzę w winę Damiana. To zapewne będzie ktoś kogo nikt by nie podejrzewał, ale kto? Nadal nie wiedzieć czemu nie ufam Cinthii, siostrze Raq. Może to Damian miał kilka kochanek, a nie Carolina kochanków? I to jedna z nich zrobiła. Może Cinthia?
Ostatnio chodzi za mną piosenka Mii i Nico więc podaję tytuł gdyby ktoś chciał posłuchać

VOLVER - A CREER - VALEN ETCHEGOYEN

Marzenka20 · Wysłany: 14:15:50 24-04-17 Temat postu:

Już prawie dogoniłam całą historię. Jestem na 50 odcinku. Tak się zastanawiałam czy Damian się wybudzi. Kiepsko by było gdyby jednak NIE no bo brakuje mi właśnie jego confesión. Chciałabym wiedzieć jak opowie o swoim romansie Isie i Santiago itp. No i ostatnio się nam wybudził, ale oczywiście nic na razie więcej się nie dzieje

Mam nadzieję, że jednak otworzy usta. Bardzo lubię parę jaką tworzą Laura & Godoy. Oni mi się najbardziej podobają. Bardzo zaś nie podoba mi się zachowanie Loli, która dla mnie jest jak mamusia puszczalska, Nico też jest dramatyczny. Mia powiedziała, że podejrzewa jego ojca a ten się obraził. Z jakiej paki ma z góry zakładać że Santiago jest niewinny. Byla szczera i powinien to co docenić, a nie biec od razu do tej zboczonej Aliny. Dla mnie ta baba jest tragiczna. Bierze się za gówniarzy. To nie jest normalne. Jeden może się trafić, wiadomo, miłość nie zna wieku ale ona ewidentnie ma bzika na punkcie małolatów ehhh No i co jeszcze mi się nie podoba. Zdecydowanie za dużo przekleństw w tej telce, często pada puta albo hijo de puta. Jakoś mnie to razi. No i sceny miłosne średnio mi się podobają. Są śmiałe i ukazują akt jako akt a nie uczucie pomiędzy dwoma osobami. Czegoś mi brakuje...Niby sceny są delikatne ale jednak chyba zbyt śmiałe.

Marzenka20 · Wysłany: 16:38:13 26-04-17 Temat postu:

Trochę fotek z ostatnich odcinków: