Telenowele

Wenus · Wysłany: 22:21:09 03-09-13 Temat postu:

Mhm. Alonso potraktował Camilę jako życiowe wyzwanie. Przypodobać się i usidlić. W pewnym sensie mu się udało. W pewnym sensie, bo nie sądzę, żeby ona długo pozwalała mu na coś takiego. A tak jak mówicie, matka Camili też miała tym swój udział.

Shelle · Wysłany: 22:23:09 03-09-13 Temat postu:

Wenus · Wysłany: 22:25:47 03-09-13 Temat postu:

555alice555 · Wysłany: 22:53:12 03-09-13 Temat postu:

w każdym razie Alonso to jedna wielka porażka, jego zachowanie-prawie jak psychopata jest odrażające , a najgorsze to zwalanie winy na Camilę za swoją impotencję....

Marzenka20 · Wysłany: 23:15:40 03-09-13 Temat postu:

Nowa propozycja TV4 bardzo mi się podoba. Czekam z niecierpliwością na pierwsze spotkanie protów. Fajną piosenkę puszczają z Miriam i Danielem.
Co do dzisiejszego odcinka to jestem zadowolona. Wreszcie pokazali Lety, będzie zołzą...
Alonso dziś mega obleśny i w ogóle fuj! Jak Camila mogła się nim zainteresować, nie ma porównania z boskim Luisem zarówno pod względem wyglądu jak i charakteru. Luis był księciem a Alonso jest ogrem...
Wracając jeszcze do Miriam i Daniela... niby taka wielka miłość ale jakoś jej nie oddają. Daniel mógłby trochę bardziej szaleć za żonką, patrzeć na nią maślanymi oczami...ona też nie jest jakaś wylewna.
Liczę że Z Camilą dadzą czadu.
Aktualnie nie mogę się skarżyć na nic, jest perfect!

Denisse · Wysłany: 23:54:10 03-09-13 Temat postu:

Nie przesadzajmy

to nie jest para nastolatków przeżywająca swoją pierwszą miłość tylko poważni dorośli ludzie. Daniel po 30, niedawno stracił matkę, ona pewnie jakoś 25 lat. Ja tam widzę w ich związku miłość

wgl bardzo lubię Miriam. Jedna z moich ulubionych postaci. Wgl Daniel, Miriam, Dionisio, Izadorka, Luzma, Pablo i Alonso to były moje ulubione postacie. Ale telka dopiero się rozkręca. Najlepsze przed nami.

Marzenka20 · Wysłany: 1:00:02 04-09-13 Temat postu:

No ja myślę, że najlepsze nas czeka.
A jak to mówią w miłości wiek jest bez znaczenia.
To że jest się po 30 czy nawet 40-stce nie oznacza że nie można zaszaleć, zachować się spontanicznie. Ja lubię takie akcje i wyglądają one nawet bardziej naturalnie niż gdy mamy do czynienia z nastolatkami, a na pewno dają więcej radości.

Arwenka · Wysłany: 1:07:55 04-09-13 Temat postu:

Ja myślę,że między Miriam a Danielem jest dużą miłość.Po prostu on przeżywa śmierć matki ,dlatego do końca nie ma w nim radości i nie w pełni cieszy się swoim małżeńskim szczęściem.Co do Miriam to ona ma raczej koło 34 last niż 25.Wszyscy bohaterowie tutaj chyba raczej są tak około33/35 lat.
Podoba mi ,że pokazali ,że proci mają kub mieli osoby,które kochali.W wielu telkach pokazują związki inne niż protów jako pomyłki,nic nie znaczące błędy.tu jest to pokazane w sposób odmienny i bardzo dobrze

555alice555 · Wysłany: 12:35:18 04-09-13 Temat postu:

Oglądałam jeszcze raz odc.2 i muszę powiedzieć, że rozśmieszyła mnie ta scena "nocy poślubnej" Alonso zrobił minę małego chłopczyka a Silvia-Camila wyglądała jakby miała zaraz wybuchnąć śmiechem.... i tak sie patrzyła na niego .... nie było w tym powagi...hehehehe

Aisha7 · Wysłany: 18:50:17 04-09-13 Temat postu:

Uwielbiam psa Camilii

Jest przesłodki

Mam nadzieję, że w następnych odcinkach będzie go więcej

Już nie mogę się doczekać spotkania protów

Shelle · Wysłany: 18:53:05 04-09-13 Temat postu:

Pies Camilii to jedna z najcudowniejszych postaci w tej telce

bunia312 · Wysłany: 18:54:58 04-09-13 Temat postu:

Strasznie szkoda mi Camili. Znowu straciła bliską sobie osobę. I znowu była w szpitalu kiedy stryj umierał, była przy nim do ostatniej chwili. Podobnie było z Luisem.

Zachowanie Alonsa podczas odczytania testamentu Dona Daniela było karygodne. Od razu dało się zauważyć, że pieniądze Camili są dla niego bardzo ważne. Od razu chcial obalać testament. Camila widziała jego zachowanie. Powinno jej to dać do myślenia.

Isadora nie była szczęśliwa gdy dowiedziała się, że majątek Don Daniela dostanie jakiś Chilijczyk i to jego nieślubny syn.

Daniel został poinformowany, że odziedziczył spadek w Meksyku.

Shelle · Wysłany: 18:57:38 04-09-13 Temat postu:

Isabela · Wysłany: 19:00:36 04-09-13 Temat postu:

Mi też bardzo się podoba pies Camili

A tak w ogóle to sobie jeszcze nie przypominam żeby w której telce główna bohaterka miała psa, albo jakiekolwiek zwierzę

Szkoda że wujek Camili po tym czego się dowiedział o Alonsie dostał zawału i zmarł

Biedna Camila, tak mi jej było szkoda, aż się wzruszyłam jak płakała, bo naprawdę wyszło jej to bardzo naturalnie. Albo potem jak rozmawiała z wujem na cmentarzu

No prosze, odbyło się odczytanie jego testamentu i okazało się że wujek rancho zapisał na swojego nieślubnego syna Daniela

Nie mogłam z miny Alonsa kiedy się o tym dowiedział

Oczywiście się wściekł i musiał dawać swoje komentarze. Troche mnie wkurza Agustina, bo widzę że jej też koniecznie zależało żeby to Camila odziedziczyła spadek

No a teraz Alonso, Isadora i Dionisio już knują co zrobić. Widzę że Isadora i Dionisio zamierzają działać sami i pozbyć się Daniela, a nie chcą żeby Alonso się o tym dowiedział, pewnie wiedzą że jest słaby i nie byłby w stanie zabić

Daniel się teraz może cieszyć z tego spadku

Widzę że ten jego szwagier to go nie lubi i uważa że Daniel ożenił się z jego sisotrą dla pieniędzy i jest jej utrzymankiem