Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:00:47 04-09-13 Temat postu: |
|
|
Shelle napisał: | Pies Camilii to jedna z najcudowniejszych postaci w tej telce |
Zgadzam się Ich scenki są urocze |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:07:05 04-09-13 Temat postu: |
|
|
Jakoś ta telka mało mnie interesuje... może zacznę oglądać jak będą wspólne sceny protów... |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:25:42 04-09-13 Temat postu: |
|
|
Dopiero teraz zauważyłam, że ten przyjaciel Daniela - Dante, grał w La Patronie |
|
Powrót do góry |
|
|
Wenus Mocno wstawiony
Dołączył: 17 Cze 2012 Posty: 5562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: I don't know Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:59:32 04-09-13 Temat postu: |
|
|
Ach, piesek. Mam nadzieję, ze zostanie do końca. Scenarzyści lubią robić tak, że wszyscy bliscy głównych bohaterów padają po kolei jak muchy w próżni. Jest prześliczny. Właściwie jestem nieobiektywna, mnie podobają się wszystkie psy, no, oprócz niektórych rasowych. Ale skoro Wy też podzielacie moje zdanie, to chyba coś w tym jest. W jakiejś tam telce na pewno był już pies przyjaciel głównej bohaterki, albo jakieś inne zwierze. Choć, szczerze mówiąc, nie przypominam sobie teraz żadnej. To taka miła odmiana, szczególnie, że uwielbiam zwierzęta, a zwłaszcza psy.
Camila dostaje cios za ciosem. Stryjek musiał umrzeć. W końcu na tym opiera się fabuła całej telenoweli. Mimo wszystko mam nadzieję, że już nikt bliski więcej nie umrze. Po raz kolejny w tak krótkim czasie to przesada. Najpierw Luis, teraz on, a pewnie jeszcze ktoś. Znów muszę przyznać, że podobała mi się scena, kiedy Silvia płakała.
Alonso nie wytrzymał i pokazał, na co go stać. Jak wyskoczył z tym obalaniem testamentu, to patrzyłam ciągle na Camilę. Od razu powinna się zorientować, co chciał jej powiedzieć Daniel, przed czym ją ostrzec. Ona jednak nie załapała niczego. Gdyby mój świeżo upieczony mąż dał taki popis, od razu bym się zastanowiła, co jest nie tak. Wszyscy byli w takim szoku, jak usłyszeli o tym testamencie. Ale z satysfakcją przyznaję plus Danielowi za to, jak utarł nosa Alonsowi i Isadorze. A tyle się namęczyli. Ten biedny Alonso dwa czy trzy lata musiał biegać za Camilą. Gdy wreszcie wszystko stanęło na nogi, okazuje się, że są krzywe.
Muszę przyznać, że zaczyna się świetnie. Teraz czekamy na przyjazd Daniela na ranczo. Niech zostawia żonkę z nadopiekuńczym bratem i wyrusza do Meksyku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:30:53 04-09-13 Temat postu: |
|
|
Wg mnie w Marimar główna bohaterka miała psa. MCH W CCEA,też miała przez jakiś czas.
Tak, szkoda że don Daniel umarł.
Miny po przeczytaniu testamentu:bezcenne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Wenus Mocno wstawiony
Dołączył: 17 Cze 2012 Posty: 5562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: I don't know Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:41:08 04-09-13 Temat postu: |
|
|
Marimar nie widziałam. Ale fakt, Marichuy z CCEA miała psa. |
|
Powrót do góry |
|
|
nemorisa Wstawiony
Dołączył: 17 Kwi 2012 Posty: 4198 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:54:15 04-09-13 Temat postu: |
|
|
Zdążyłam jak zwykle na końcówkę, ale psiaka zobaczyłam, cudny jest, od razu zwraca się na niego uwagę. Zaczyna się knucie za pleckami, oj zaczyna.
Zawsze mnie denerwowało, gdy na początku umiera ojciec, dziadek, w każdym razie ktoś rodziny, który już swoje lata miał za sobą. Posiedzi troszkę i znika. Nawet się człowiek nie obejrzy, a już go pochowali . |
|
Powrót do góry |
|
|
Wenus Mocno wstawiony
Dołączył: 17 Cze 2012 Posty: 5562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: I don't know Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:58:36 04-09-13 Temat postu: |
|
|
Czasami mam wrażenie, że są wpychani do telenoweli po to, by umrzeć. |
|
Powrót do góry |
|
|
nemorisa Wstawiony
Dołączył: 17 Kwi 2012 Posty: 4198 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:00:19 04-09-13 Temat postu: |
|
|
Dokładnie, to wygląda tak: pogrzebmy kogoś od razu, trzeba trzymać się wcześniej utartego schematu, będzie większa oglądalność, w końcu wszyscy na to czekają. Poczekali by troszkę, a nie wszystko tak na szybkiego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Shelle Arcymistrz
Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 46423 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:07:05 04-09-13 Temat postu: |
|
|
Dadzą kogoś na parę odcinków, żeby było trochę dramatycznie, bo zawsze to większa tragedia niż jakby przed rozpoczęciem telki uśmiercili |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:26:29 04-09-13 Temat postu: |
|
|
Pies to najlepszy przyjaciel człowieka... fajnie że dali Camili takiego kompana i to jeszcze takiego ślicznego. |
|
Powrót do góry |
|
|
bunia312 Mistrz
Dołączył: 03 Kwi 2012 Posty: 13636 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zduńska Wola Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:30:03 04-09-13 Temat postu: |
|
|
Odcinek 3
[link widoczny dla zalogowanych]
Rzeczywiście ten pies Camili jest śliczny. Mam nadzieję, że będzie bardzo często oglądać z nim scenki. |
|
Powrót do góry |
|
|
asia190 Idol
Dołączył: 09 Maj 2013 Posty: 1140 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:35:36 04-09-13 Temat postu: |
|
|
Marzenka20 napisał: | Pies to najlepszy przyjaciel człowieka... fajnie że dali Camili takiego kompana i to jeszcze takiego ślicznego. |
Też mam psa tej rasy co Camila |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 0:02:25 05-09-13 Temat postu: |
|
|
Marzenka20 napisał: | Pies to najlepszy przyjaciel człowieka... fajnie że dali Camili takiego kompana i to jeszcze takiego ślicznego. |
O tak psiak jest przecudny i taki slodki
Co, do telki to po pierwszych trzech odcinka telka bardzo mi się podoba choć musze przyznać, że jak na razie o wiele bardziej ciekawi mnie i podoba mi się wątek protki jej męża i teściowej niż prota jego żony i jak dla mnie ich trochę za bardzo przesłodzonej miłości. |
|
Powrót do góry |
|
|
Arwenka Idol
Dołączył: 19 Wrz 2011 Posty: 1540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:32:07 05-09-13 Temat postu: |
|
|
Stryj musiał umrzeć,ale było mi żal.Teraz Camili została tylko mama i pies.Daniel;owi udał jej szwagier-tak mu dogadywał ,że od razu nabrałam do niego antypatii.Czekam na przybycie spadkobiercy.Trochę przeszkadza mi fakt ,że przybędzie z żoną w dodatku ciężarną.Matka Camili też widać liczyła,że to jej córka odziedziczy cały majątek.Siostra Camili jest wredna , ale widać też ,że mama w ogóle o niej nie myśli.,liczy się tylko Camila. |
|
Powrót do góry |
|
|
|