Telenowele

bunia312 · Wysłany: 19:57:32 13-11-13 Temat postu:

Ximenie udało się wywinąć Camili z tej kradzieży. Wymyśliła jakąś bajeczkę, wylała kilka łez i po krzyku. Camila jest za dobra. Ale taki jej urok.

Natalia i Yago wyszli razem. Cóż, lepiej będzie dla niej jeśli przestanie się z nim spotykać. Widać, że on nie traktuje jej poważnie.

Alonso się wściekł za ten pozew ale nie przypuszczałam, że będzie próbował zgwałcić Camilę. Na szczęście Luzma przyszła jej na ratunek. Cami była tym wszystkim wstrząśnięta.

Cóż, Alonsa było mi mimo wszystko żal. Chyba sam nie wierzył, że próbował skrzywdzić kobietę którą kocha. To jak siedział i płakał u siebie w domu... Szkoda go. Później przyjechał do Camili i oddał jej podpisane papiery rozwodowe. Przyznał, że jest jedyną kobietę którą kochał i przeprosił, że nie umiał jej tego okazać bo nikt go tego nie nauczył. Widać było u niego szczerą skruchę.

Ale to co stało się na końcu kiedy Luzma powiedziała Andresowi, że Alonso skrzywdził Cami i ten pobiegł do ukochanej i przyłożył Alonsowi... Te nie był mu dłużny. Coś mi się wydaje, że po tym jak zobaczył jak Andresowi zależy na Camili i jak do się do siebie zwracają będzie się domyślał, że to Andres jest kochankiem Camili.

Isabela · Wysłany: 20:22:31 13-11-13 Temat postu:

Daniel opowiadając Camili że pracuje dla Dionisia, który się nią interesuej zasiał w Camili wątpliwości co do Dionisia i ona już mu nie ufa. Szkoda że Camila uwierzyła Jimenie, która zaczęła przed nią grać ofiarę że ją okradła bo była zdesperowana bo straciła pracę. No i Camila wszystko jej wybaczyła a nie powinna. No ale Camila jest dobra

Wiedziałam że z tej złości Alonsa coś wyniknie

Ten przyszedł na hacnede i wykrzykiwał do Camili że nie jest żadnym impotentem jak napisała w akcie rozwodowym i zaraz jej to udowodni

Chciał ją zgwałcić, ale na szczęście pojawiła się Luz Maria i go uderzyła czymś w głowę. Biedna Camila była taka rozstrzęsiona

A jakby tego było mało zaraz po wszystkim Alonso chyba zaczął wszystkiego żałować i ją przepraszał

Stwierdził że ją kocha i wszystkiego żałuje ale Camila nie chce go znać po tym co się stało. Następnego dnia znów do niej przyszedł i znów ją przepraszał. Wydaje mi się że jego przeprosiny były szczere, zwłaszcza jak stwierdził że ją kocha ale nie umiał jej tego okazać bo nikt nie nauczył go kochać, przy tym jeszcze popłynęła mu łezka z oka. Aż mi się trochę szkoda go zrobiło bo widać że Isadora go naprawdę nie kochała

Wtedy Luz Maria doniosła Andresowi że Alonso jest z Camilą i wyznała mu że poprzedniej nocy chciał ją zgwałcić. Oczywiście Andres szybko pobiegł i zaatakował Alonsa, a tak nie pozostał mu dłużny i zaczął go bić

Ciekawe jak to się wszystko skończy, ale Alonso może się teraz domyśli że to Andres jest jej kochankiem

Fajnie, że Daniel pogodził się z Rafaelem i Vivianą

Też mi się za bardzo nie podoba związek Natalii z Yago

Widać że on nie ma dobrych zamiarów wobec niej

A jak jeszcze Natalia okłamała mamę, której zawsze wszystko mówila a teraz ją okłamała

I jeszcze jaki Yago był zły kiedy pocałował Natalię a ta się na niego zezłościła że to za szybko

Maaarz · Wysłany: 20:40:56 13-11-13 Temat postu:

A mi się wydaję,że Natalii potrzeba troche wiecej szalenstwa.Z Yago bd go miala raczej ,i dobrze.

Nie rozumiem o co chodzi z ta kobieta do ktorej pojecgal Mariano,kim ona jest i czemu nie mieszka z nim ?;p

Luzme.Podziwiam ją!

kr86100 · Wysłany: 21:07:14 13-11-13 Temat postu:

Yago sprowadza Natalię na złą drogę

Niestety widać ze on sie chce tylko zabawić a biedny Rodolfo przyszedł z serenadą

Julita · Wysłany: 21:36:41 13-11-13 Temat postu:

Maaarz, też nie mam pojęcia o jaką babkę tam chodzi

chyba jakiś zapychacz telenowelowy

ja tam za Yago nie jestem, właściwie głównie dlatego, ze nikogo z tej sąsiedniej haciendy nie lubię

a Natalia niepotrzebnie ugania się za nim

Moze fajnie się z nim zabawi, ale każdy wie, ze ona ma inne plany co do niego niż on do niej. Sparzy sie bidulka jedynie, szkoda ze nie docenia Rodolfo

Alonso to chyba bohater tragiczny w tej telce

i do tegoo najbardziej przemyślana postać

no na początku jak chciał zgwałcić Cami mnie mega wkurzył, jak dawniej

( te pierwsze odcinki

) , ale później kiedy widziałam jakie emocje nim targały, a później te przeprosiny- dobry aktor z tego Flavia

na koniec z tą łopatą przesadził

Ximena umie podejść siostrę

Camila nie powiedziała nic Danielowy, ale w tej scenie kiedy kulawy Daniel ( kiedy on sobie coś zrobił? ) do niej przyszedł ślicznie wyglądała, tak naturalnie, ale chodzi mi o związane włosy- czemu oni jej nie związują włosów? przecież wygląda wtedy ślicznie, znacznie lepiej niż w tych infantylnych opaskach

Naomi16 · Wysłany: 22:00:36 13-11-13 Temat postu:

Też uważam, że Flavio to bardzo dobry aktor

Uważam, że to jedna z lepszych postaci w tej telce, choć wiadomo, że czarny charakter, ale widać, że brakowało mu miłości

Brawo dla Luzmy, że zareagowała

Natalia i Yago. Faktycznie nie wydaje się, jakby miał wobec niej poważniejsze zamiary, ale i tak lubię scenki z nimi

Być może dlatego, że lubię Florencię i Juana Diego xD

Denisse · Wysłany: 23:02:10 13-11-13 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 23:31:07 13-11-13 Temat postu:

sylwinkaa3 · Wysłany: 10:29:08 14-11-13 Temat postu:

Maaarz · Wysłany: 11:13:48 14-11-13 Temat postu:

Kurcze to tylko czekac az beda te odc o ktorych piszecie!

A to tylko ja lubię Yago?
No,nie. ;(

Aisha7 · Wysłany: 11:47:57 14-11-13 Temat postu:

Luzma - UWIELBIAM JĄ! Jak przyłożyła temu zbirowi - piękne

Jedna z najpiękniejszych scen w tej telenoweli

To moja ulubiona postać w całej telce

Mam nadzieję, że niedługo zazna szczęścia

Cudowna postać i świetna aktorka

Szkoda tylko, że nie powiedziała Irene co ta wredna małpa jej nagadała

Szkoda, że Camila dała się tak szybko przekonać Ximenie

Uwielbiam kiedy Daniel przychodzi wieczorem do Camilii żeby z nią spać

Tak słodko wtedy wyglądają

Dobrze, że Luzma powiedziała Danielowi

A jeszcze lepiej, że ten mu przyłożył

A najlepsze jest to, że Alonso podpisał papiery

kr86100 · Wysłany: 19:48:05 14-11-13 Temat postu:

Ximena i Camila były zachwycone z powodu ślubu mamusi

Dionek czuje się już panem na ranchu

dobre było jak do nich powiedział "córeczki"

Isabela · Wysłany: 19:58:46 14-11-13 Temat postu:

Myślałam że Alonso i Ximena od razu się skapują że Andresa może coś łączy z Camilą tu nic

Ximena jeszcze Camili wyrzuty robiła, że na tak wiele pozwala szoferowi

Tylko Isadora była mądra i od razu jak Alonso jej o wszystkim opowiedział domyśliła się że ta para jest razem, a Alonso i tak nie chciał jej uwierzyć

Nie mogłam z niego jak się wściekał, że Camila nie mogła go zamienić na kogoś takiego

A potem zadzwonił do Leoncia i zlecił mu by dał nauczkę Andresowi

Kolejna fanka scenka z Camilą i Andresem dziś była podczas tego ogniska

Naprawdę fajna z nich para, podoba mi się to że Camila zawsze u Daniela szuka takiego swoistego odcięcia się od swoich spraw i zawsze je dostaje, przy Danielu zawsze jest taka szczęśliwa

W końcu Agustina i Dionisio wrócili z podróży do Las Vegas i powiedzieli Camili i Ximenie że się pobrali

Tzn. powiedział im o tym Dionisii który wszedł uradowany i od razu przytulał ,,córeczki"

Teraz myśli że będzie panem rancha, ale nic z tego

Camila i Ximena nie były zadowolone z postępku matki i trudno się im dziwić, bo wszystko zrobiła po kryjomu

Dobrze że Camila jej powiedziała że mimo ślubu Dionisio nie będzie zarządcą. Oczywiście to oburzyło Agustinę, która musiała stać po stronie męża

A najlepsze to było jak Dionisio pochwalił się Danielowi że wprowadza się do Malqueridy, bo ożenił się z Agustiną, a Daniel robił dobrą minę do złej gry i jeszcze te jego gratulacje

W końcu wydało się że ta Ana to córka Mariana, która mieszkała z babcią. A teraz chce zamieszkać z ojcem na ranchu

Przy scenach w szpitalu znów straznie wkurzała mnie matka Mariana, która w myślach się cieszyła, że na pewno teraz Mariano zapomni o Camili

Mu-erte · Wysłany: 20:07:57 14-11-13 Temat postu:

Agustina to prawdziwa zona posłuszna mężowi. Chyba pierwszy raz w życiu Camila i Ximena maja podobna opinię na temat małżeństwa matki. Może je to zbliży do siebie. Tragedie łącza ludzi. W sumie podobało mi się, że Ximena wszystko matce wygarnęła zacząwszy od ojca , a skończywszy na Danielu.
Chyba Isadora to najbardziej inteligenta z postaci, w sumie domyśliła się prawdy dotyczącej związku Camili.
Bardzo fajny odcinek.

Maaarz · Wysłany: 20:17:45 14-11-13 Temat postu:

I te wielkie oczy Ximeny.
Ja tam ją lubię nawet

Szkoda,mi Daniela niecierpliwie czeka na wynik badań DNA.

aLONSA zżera zazdrość.Lubie te jego napady szału.