Telenowele

justyn.13 · Wysłany: 22:40:59 21-07-21 Temat postu:

Już wszyscy wiedzą, że Leoncio zgwałcił Luzmę. Oglądałam ten odcinek, jak na szpilkach, w którym wszystko się wydało. Ta konfrontacja Daniela z Leonciem kapitalna! Ale Daniel go urządził. Aż kilka razy przewijałam tą scenę jak mu nastukał

Luzma zgłosiła doniesienie na policji o gwałcie, w tym trudnym momencie wspierali ją Piedad, Daniel, Camila i także Pablo. Niestety Luzma musiała poddać się badaniu, żeby potwierdzić napaść. I badanie to potwierdziło, ale teraz najgorsze, że okazało się, że dziewczyna jest w ciąży. Nie dość, że spotkała ją taka krzywda ze strony wujka, to teraz jeszcze spodziewa się owocu tego gwałtu

A to wszystko wina Liliany, Gdyby nie doniosła Leonciowi o planach ślubnych Luzmy i Pabla to być może udałoby się zapobiec tragedii. Oby Pablo się dowiedział, że to ona zawiadomiła tego łajdaka o tym. Przecież Pablo jej tego nie podaruje, gdy się dowie

Ten wątek z Luzmą bardzo mnie wciągnął!

M@rcin · Wysłany: 23:30:40 21-07-21 Temat postu:

Pociesza, że drania Leoncia czeka odpowiednia kara

Dulcecitaaaa · Wysłany: 23:37:59 21-07-21 Temat postu:

No właśnie i co to będzie za kara. Nie wiem czy wiesz co się stanie, jeśli nie to będzie to powiem, że to będzie okropna scena

justyn.13 · Wysłany: 12:28:39 22-07-21 Temat postu:

Czytałam, że będzie raz w więzieniu, potem gdzieś drugi, ale za bardzo nie wgłębiałam się w spojlery, żeby nie zepsuć sobie całkowicie przyjemności z oglądania

Zastanawia mnie skoro kilka razy trafi do aresztu, to czemu teraz z niego wyjdzie po gwałcie na Luzmie. Przecież są jej zeznania, badanie ginekologiczne to potwierdziło no i ta ciąża teraz...

Pewnie się dowiem jak to będzie oglądając dzisiaj dalsze odcinki

roksi 20 · Wysłany: 22:17:09 13-06-24 Temat postu:

Novelas + mogłoby w paśmie powtórkowym puścić tą telke tymbardziej, że TV4 nigdy jej nie powtórzyła.

justyn.13 · Wysłany: 22:25:00 13-06-24 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 23:27:08 13-06-24 Temat postu:

justyn.13 · Wysłany: 23:41:58 13-06-24 Temat postu:

Ja doszłam do 64 odcinka i dość długo już oglądam... Może miesiąc, półtora. Nie spieszę się tak szybko z oglądaniem, bo jeszcze oprócz tej telenoweli, to lecę jeszcze z innym serial, amerykańskim

Jestem na etapie Nieposkromionej jak Jimena ze swoim ojcem, Isadorą i Alonsem wprowadzili się na hacjendę. Czekam aż Daniel się w końcu ujawni i zrobi z nimi wszystkimi nareszcie porządek

Na razie irytują mnie najbardziej dwie postacie w tej telce, to Augustina i Liliana. Ta pierwsza jest strasznie głupia i naiwna, a druga to pusta karierowiczka i intrygantka. Moment, w którym Albarranowie wyrzucą ją za dzwi będzie bezcenny

roksi 20 · Wysłany: 0:24:37 14-06-24 Temat postu:

Jeżeli chodzi o rodzinę Albarranow to pamiętam, że bodajże chyba Mariano (o ile nie zapomniałam imienia) ciągle łaził, za Camilą. Co w pewnym momencie stało się irytujące i to bardzo.

LiviaScarlet · Wysłany: 13:16:19 04-07-24 Temat postu:

Mi również marzy się powtórka tej telki

tym bardziej ze jakość na tv4 nie była wtedy rewelacyjna

justyn.13 · Wysłany: 10:52:30 12-07-24 Temat postu:

To mój rekord długości oglądania telki na necie

Zaczęłam jakoś w maju i doszłam dopiero do 92 odcinka

Pierwsza telenowela, którą tak wolno oglądam na internecie, ale dobrze mi z tym:D

Przyznam, że Proci jakoś stali mi się obojętni, nie czuję przy nich takich emocji jak na początku. Nie mają też aż takiej chemii. Oboje czasami potrafią też mnie irytować. W Camilii wkurza mnie ta jej ckliwość i czasami głupi sarkazm, a w Danielu niektóre niestosowne komentarze. Byłam wkurzona jak podszedł do śmierci Alonsa. Rozumiem, że miał powody, ale wyczułam w jego zachowaniu też hipokryzję.

Uwielbiam rolę Lety Calderon tutaj

Jest fenomenalna w roli Isadory! Isadora i Dionisio jako villani świetnie się uzupełniają. Ona działa otwarcie, bez zahamować, bez skrupułów, a on działa w ukryciu, w tak zwanych białych rękawiczkach. Tworzą super duet

LiviaScarlet · Wysłany: 18:00:33 12-07-24 Temat postu:

Ciesz się oglądaniem tej telki

ja kiedyś muszę ją powtórzyć

Ja tam uwielbiam Camile i Daniela, jedna z moich ulubionych serialowych par i zawsze nie mogłam się doczekać ich scenek

Ale każdy ma swoje zdanie

a masz ulubiona parę w tej telce

Villianow też kocham w tej telce

Iska i Dionisio to istny ogien

justyn.13 · Wysłany: 18:17:29 12-07-24 Temat postu:

Oczywiście Camila i Daniel są moją ulubioną parą, choć nie porywają mnie aż tak bardzo i przez to nie zaliczę ich do TOP-ki ulubionych shipów w telenowelach

Pablo i Luzma to taka czysta i szlachetna miłość. Ciężko mi ich ocenić tak naprawdę.

Mogliby się w końcu pozbyć postaci Liliany. Nudna jest i już nic nie wnosi do telenoweli. Na początku intrygowała przeciwko Pablowi i Luzmie, ale kiedy to nic nie dało, to stała się po prostu zbędna. Jest bo jest i tyle.

Tutaj mamy chyba najbardziej naiwne trio - Augustina, Natalia i Ojciec Mariana. Ta trójka może podać sobie dłonie, łatwo im wcisnąć każdy kit

Czekam aż Cayetano zrozumie jaka naprawdę jest Isadora i jego reakcja na to może być wtedy bezcenna

justyn.13 · Wysłany: 11:46:35 21-07-24 Temat postu:

Nieuchronnie zbliżam się do odcinków, w których pojawi się Miriam. Trochę obawiam się tego etapu, ale jakoś muszę to przełknąć i mam nadzieję, że inne wątki mi to wynagrodzą :lol:

Już wszyscy wiedzą, że Rocio miała romans ze stryjem Camili i że Pablo jest owocem tego związku, tylko jeszcze sam zainteresowany nie ma o niczym bladego pojęcia. Szkoda mi Pabla, gdy dojdzie do niego ta bolesna prawda. Jeszcze wygląda na to, że Cayetano nie tylko może go wydziedziczyć, ale też wyprzeć się go. Nie wiem jak on to zniesie, to będzie dla niego prawdziwy cios. Za błędy matki z młodości tak naprawdę Pablo najbardziej za to zapłacił. I jeszcze Yago się cieszy, że Pablo nie jest Albarran, bo teraz on może być ulubieńcem ojca. Strasznie nie lubię Yaga.

Nie idzie też znieść Augustiny, Natalii i Cayetana. Wielka,naiwna święta trójca. Można im wszystko wmówić, każdy kit.

justyn.13 · Wysłany: 0:02:03 04-08-24 Temat postu:

Miałam napisać pełne podsumowanie telki, ale trochę by mi to zajęło, więc rozmyśliłam się i postaram w skrócie się podsumować AB

A więc tak! Nieposkromiona miłość to była pierwsza telenowela, którą tak długo oglądałam w necie. Bo niespełna aż 3 miesiące

Mimo, że tak długo mi szło z telką, to nie żałuję, że się za nią wzięłam. Produkcja w której naprawdę dużo się działo. W każdym odcinku praktycznie zawsze coś, nie było czasu na nudę. Oglądanie sprawiało mi przyjemność. Do 112 odcinka nie mam absolutnie nic do zarzucenia tej telenoweli. Akcja szła szybko, była płynna i lżejsza. Niestety pojawienie się żony Prota sprawiło, że telka stała się inna w odbiorze, jakbym oglądała zupełnie inną historię.

Świetna rola Silvii, i villanów - Lety Calderon i Cesara Evory. Prot bardziej podobał mi się w początkowych odcinkach, później jakby stracił swoją charyzmę, charakter. Było widać, że to Camila rządziła w tym związku, Daniel często od niej odstawał. Nie brakowało też irytujących postaci jak Augustina czy Natalia, które po prostu niestety były głupie i naiwne.

Tak jak wspomniałam wyżej, tak do 112 odcinka telka praktycznie bez żadnych mankamentów, tak później nużyła. No i finał zostawił ogromny niedosyt. Za mało szczęśliwych Protów i innych bohaterów. Ponoć ucięto sporo scen z finałowego odcinka i być może to miało znaczenie w odbiorze tego finału. Od środka telenoweli bardziej skupiłam się na villanach niż historii Protagonistów. Pojawienie się ponownie Miriam w życiu Daniela sprawiło, że jego wątek z Camilą został skopany.