Telenowele

Sunshine · Wysłany: 16:59:04 03-09-13 Temat postu:

Klaudusia1997, wrzuciłam animki do fotogalerii

barbaramori · Wysłany: 17:02:27 03-09-13 Temat postu:

Oj 2 ciekawe telki lecące w tym samym czasie ( w sensie sezonie) to coś strasznego:] Jestem odcinek do tyłu i jutro muszę nadrobić zaległości:)

*Espinava97 · Wysłany: 17:03:14 03-09-13 Temat postu:

Sunshine dzięki

Luimelia · Wysłany: 19:09:02 03-09-13 Temat postu:

Tomasina znowu z tymi znakami a Victoria beke miala ;D
no i Nikki nazwała Guzmana gorylem haha xD
Lektor znowu przetłumaczył Dżan Mari

ciekawe ile razy bedzie miał wtopek xd
Tak myslalam ze Guzman bedzie Blondaskiem ;D jak Arriaga zawsez go nazywał Guero wiec teraz jest jasne :d
Victoria byla mega ;d podgladała kopiacego Arriage hahaha i znowu ta scena mnie rozwaliła ;D
Kendra i jej Ranczero Karateka :d

kr86100 · Wysłany: 20:05:57 03-09-13 Temat postu:

Afrodyta to bogini miłości a ta dziewczyna to zołza

nie chce tu pracować to dom wariatów

Guzman jaki załamany

bunia312 · Wysłany: 20:10:26 03-09-13 Temat postu:

"Victoria - Atena
Nelson - Zeus
Nikki - Afrodyta
Guzman: Afrodyta? Grecka bogini miłości? Ta mala to zołza."

Ten tekst m nie rozwalił.

Shelle · Wysłany: 20:15:38 03-09-13 Temat postu:

Pamiętam minę Guzmana w tej scenie, była bezbłędna

Juli Blueberry · Wysłany: 20:32:08 03-09-13 Temat postu:

notemetas · Wysłany: 20:36:06 03-09-13 Temat postu:

Ostatnio nie oglądam i mam pytanie jak lektor tłumaczy ranchero karateke? Jakoś znośnie?

Isabela · Wysłany: 20:40:56 03-09-13 Temat postu:

Widzę że w tej telce jest wiele wątków humorystycznych

Ale to dobrze, bo przez to telka jest lekka i przyjemna w odbiorze

Oczywiście spodziewałam się że rozpieszczona Nikki będzie się wydzierać na Guzmana że to jej basen

A kiedy się dowiedziała że zostanie jej ochroniarzem to już w ogóle się wściekła

Guzman nie ma z nią łatwo, bo koniecznie chce go zmusić do rezygnacji z pracy, ale on jak na razie się nie nadaje

Nawet kiedy Nikki zrobiła mu głupi żart i udawała że się topi a potem się z niego śmiała że się nabrał

Ale widać że Francisco jej nie lubi, bo stwierdził że to mała zołza

No i Jose Angel zgodził się zostać ochroniarzem Victorii

Śmieszna była dziś scena w której Victoria podglądała kąpiącego się Arriagę i się tak uśmiechała

Szkoda że nie było dziś między nimi więcej scen

Rozwaliła mnie dziś znowu Lilia, która ryczała jak dziecko kiedy się dowiedziała że jej tata będzie cały tydzień mieszkał u Victorii

Jest już przecież dorosła i powinna nie być już taka przywiązana do tatusia

Nelson już przeszedł do rzeczy i zaczął podrywać Kendrę, a to oczywiście udała obrażoną że nie jest żadną puszczalską za którą ją bierze

Paulina89 · Wysłany: 21:05:50 03-09-13 Temat postu:

Kolejny rozwalający odcinek.
Guzmanito to gorylek,mimo że nie chcę nim być

Teksty mają dobre,ale najlepsza scena była jak Nikki udawała hahah i go opluła,ale szkoda mi było,przecież markowy garniak a ta zakpiła sobie

Aj Victoria zboczeńcu

ale sobie śpiewał sokół 2

same ptaki? Salsero - Słucham ?

Liliana mnie wkurza,jest taka mdła,że aż nie da się wytrzymać,płaczę jak dziecko bo tatuś jedzie do pracy,bezsensu

Kendra - Ty .........

denerwuję mnie jej postać,ale samą aktorkę bardzo lubię.

Arwenka · Wysłany: 21:20:41 03-09-13 Temat postu:

Nicky to naprawdę wredna dziewczyna>niesamowicie ogląda się te jej wszystkie złośliwości.Biedny Guzman.On nie ma wyjścia -praca jest mu bardzo potrzebna.Chociaż nie dziwię się,że jest zirytowany ,że musi ochraniać rozkapryszoną dziewczynę.
I znowu była Liliana i jej pożegnanie z tatusiem-te sceny są dla mnie komiczne,chyba wbrew woli twórców

))
Kendra to spryciara a mąż Victorii to kobieciarz jakich mało (mimo nieciekawej aparycji)

Marzenka20 · Wysłany: 21:21:46 03-09-13 Temat postu:

Pierwsze wrażenia są pozytywne, mimo iż spodziewałam się że telka nie przypadnie mi do gustu. Oczywiście jest sporo niedociągnięć ale to w końcu tylko telenowela.
Bardzo lubię postać Victorii. Erika prezentuje tu się fantastycznie i dobrze gra, świetne jej minki, całe zachowanie kiedy podglądała Jose Angela.

Yanez? Miłe zaskoczenie, nigdy za nim nie przepadałam ale dostał fajną postać i chętnie się na niego patrzy.

Rulli? perfect! wszystko mi w nim pasuje a jego look obłędny!

No i Nikki...marna kopia Mii ze Zbuntowanych. Jest tak rażąca i mega mnie irytuje że chyba nie będę w stanie oglądać jej scenek.
A sama aktorka wygląda dla mnie jak lalka barbie + wieża kontrolna.
Eiza sto razy lepiej wyglądała w Lola erase una vez z Aaronem.

Dzisiejszy odcinek całkiem fajny, było humorystycznie. To miła odskocznia od dnia codziennego.

Stokrotka* · Wysłany: 21:28:27 03-09-13 Temat postu:

Ogólnie odcinek mi się podobał

w końcu to dopiero początkowe odcinki, więc za dużo akcji nie ma tylko wprowadzanie do historii. Eiza świetnie odgrywa role rozkapryszonej dziewczynki, te gesty, głos, mowa ciała, no po prostu świetna kreacja. Chociaż na razie Nikki mnie denerwuje

to jak zachowuje się zarówno w stosunku do matki( ale wiemy, że ją kocha, bo jak ktoś próbował ją zabić to była przerażona) i Guzmana. I jak dla mnie jej "gorillita" mogli przetłumaczyć na "gorylek" a nie goryl ale trudno.
Jedyne co było dla mnie trochę śmiechowe to scena kiedy Victoria tworzyła

no bo mogli ją przynajmniej ubrać w jakieś bardziej powyciągne no takie stare rzeczy, a ona rysowała w dość eleganckiej bluzce, bo w sumie nie zajmowała się farbami więc by się nie poplamiła, ale to jest raczej mało wygodne i jeszcze na niczym nie usiadła, mogła chociaż przycupnąć na jakimś krzesełku, miała swoją wenę i rysowała, ale wyglądało to dość sztucznie.

Wenus · Wysłany: 21:29:19 03-09-13 Temat postu:

Zostać skazanym na taką pracę, straszne

. Biedny Francisco.
Płacz Liliany doprowadza mnie do szału już po czwartym odcinku. Tak samo jak Cristina.
Victoria się wyrabia. Na początku myślałam, że jej nie polubię, ale teraz mi nie przeszkadza.