Telenowele

Aisha7 · Wysłany: 21:14:14 19-11-13 Temat postu:

Ajjjjj, Nikki i Guzman

To karmienie jej było jedną z najsłodszych rzeczy jakie widziałam

I jak tu nie kochać takiego faceta?!

Victoria trochę mnie rozczarowała, że nie wywaliła Nelsona

Juli Blueberry · Wysłany: 21:56:52 19-11-13 Temat postu:

Świetne scenki miedzy Nikki i Guzmancitem

Frankie, moim ideałem

Cristina była dobra jak powiedziała Pauli, że Beatriz dobre cechy odziedziczyła po ojcu, a nie po matce, bo ta jest okropna, gdyż porzuciła własne dzieci.

Adriana wpadła, a Liliana upuściła kwiatek.

Nelson

On jest dziwny. Stwierdził, że okazał skruchę, więc zasługuje na drugą szansę hehe

Aisha7 · Wysłany: 22:03:35 19-11-13 Temat postu:

Isabela · Wysłany: 22:20:05 19-11-13 Temat postu:

To prawda, Nelson jest po prostu koszmarny

Jak on może w ogóle prosić victorię o drugą szansę skoro i tak dalej spotyka się z Kendrą

Dobrze mu Victoria powiedziała że ich małżeństwo nie istnieje, jeszcze tylko brakowało żeby go wyrzuciła, ale niestety dla dobra firmy nie może tego zrobić

Nelson był żałosny jak poszedł do Kendry i dał jej czekoladki w ramach wdzięczności a ona jeszcze była zła że tylko czekoladki jej dał

Jose Angel i Cristina pogodzili się na zgodę zjedli wspólną kolację i spędzili razem namiętną noc. Podobała mi się ta scena jak się kochali a akurat w tym samym czasie pokazywali VIctorię która pisała swoją powieść i pisała o Jose Angelu chociaż nie było to wiadome

Zaraz po pocałunku i wyznaniu miłości przez Guzmana Nikki znów musiała go obrazić

Myślałam że ucieszy ją to co powiedział Guzman i też powie że coś do niego czuje a ona stwierdziła że zapewne jest z nią bo to jego obowiązek

Mimo to Guzman się nie zraził i przyniósł jej wieczorem kolację do łóżka i ją karmił

Piękna była ta scena jak się o nią tak troszczył żeby tylko zjadła wszystko a potem jeszcze opowiadał jej bajkę. Nikki była bardzo szczęśliwa

Adriana wparowała do domu Balvanerów akurat kiedy jedli obiad i była z nimi Liliana. Przyszła bardzo zdenerwowana i wykrzyczała do ojca co zrobił z jej córką a wtedy Liliana upuściła doniczkę z kwiatkiem

To było bardzo naiwne

Ayesha · Wysłany: 22:26:08 19-11-13 Temat postu:

Aisha7 · Wysłany: 23:03:57 19-11-13 Temat postu:

Savannah 92 · Wysłany: 23:05:15 19-11-13 Temat postu:

Genialne były ostatnie sceny dzisiejszego odcinka

Bum, bum, bum i każda twarz po wparowaniu Adriany

Nikki i Guzman nareszcie zaczynają się przed sobą otwierać. Przeurocze są te ich sceny, uwielbiam

Luimelia · Wysłany: 0:02:42 20-11-13 Temat postu:

Nelson jest okropny Victoria powinna dawno go kopnac w tyłek xd

iva · Wysłany: 10:03:25 20-11-13 Temat postu:

fantasma · Wysłany: 18:02:35 20-11-13 Temat postu:

Swietna scenka jak Guzman karmi Nikki i ten samolocik

ale mi najbardziej sie chyba podobalo jak Nikki pierwszy raz powiedziała Francisco

Cos czuje że duet Liliana i Adriana będzie ciezkostrawny dla mnie.

i ta mina Lilianki jak weszla z tym kwiatkiem do jadalni a swoja droga po cholerę ona tam poszła.

Savannah 92 · Wysłany: 19:13:45 20-11-13 Temat postu:

Luimelia · Wysłany: 20:30:46 20-11-13 Temat postu:

Nikki dalej utrzymuje ze jest gruba masakra a ona jest taka chuda chyba kazda z nas chcialaby tak wygladac.. przynajmniej ja xd
Sceny Liliany z Adriana nudza mnie moze dlatego ze ogladałam telke za 1 razem albo poprostu tak mnie obie denerwuja xd
Za mocne słowa Arriaga powiedział do Victorii.. A tak blisko bylo do pocałunku

Ayesha · Wysłany: 21:03:19 20-11-13 Temat postu:

Heh, ja nie oglądałam telki w całości (tylko tak skakałam po ciekawszych odcinkach), a i tak nudzi mnie wątek Liliany i Adriany. Obie są siebie warte, takie okropnie anemiczne. Aż mam mdłości jak na nie patrze

Trochę mało dziś Nikki i Guzmana, ale za to podobały mi się minki Guzmiego na początku odcinka, jak rozmawiał z Politą. Słodki jest

No a na koniec zadziwił wszystkich grą na pianinie. (Trochę mnie denerwuje ten dubler rąk

) Mogli sobie darować zbliżenia. Nie rozumiem tylko reakcji Frankiego na to jak Nikki powiedziała "Niby ochroniarz, a jaki utalentowany". Moim zdaniem nie powiedziała nic złego, a on taką zawiedzioną minę zrobił. I podobało mi się jak położyła mu ręce na ramionach jakby chciała powiedzieć Lili "On jest mój!".

Super też były dzisiejsze scenki Arriagi i Victorii. Już myślałam, że się pocałują. Widać, że jest między nimi chemia. Biedy JA jest rozdarty pomiędzy Victorią, a swoją żoną furiatką. Ehh, widać, że Victoria była zawiedziona...

kr86100 · Wysłany: 21:13:14 20-11-13 Temat postu:

Jak dla mnie dziś za duzo było Adriany

fantasma · Wysłany: 21:17:01 20-11-13 Temat postu: