Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isabela Arcymistrz
Dołączył: 09 Lip 2007 Posty: 65539 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:14:52 20-05-14 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy odcinek był bardzo emocjonujący. Espanto na zlecenie Kendry miał porwać Lilianę, a wtedy doszło do szarpaniny i Espanto zranił Lilianę Na szczęście pojawił się Guzman i Liliana szybko została przewieziona do szpitala, a tam operował ją Vicente Colorio czyli jej ojciec Liliana już miała zapaść i myślałam, że umrze a jednak przeżyła Biedny Arriaga kiedy tylko się o tym dowiedział był załamany |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:08:16 20-05-14 Temat postu: |
|
|
Isabela napisał: | Na szczęście pojawił się Guzman i Liliana szybko została przewieziona do szpitala |
Dla nas widzów niekoniecznie |
|
Powrót do góry |
|
|
Courteney King kong
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 2186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:18:30 20-05-14 Temat postu: |
|
|
Karolinka92 napisał: | Isabela napisał: | Na szczęście pojawił się Guzman i Liliana szybko została przewieziona do szpitala |
Dla nas widzów niekoniecznie |
Wyobrażasz sobie jaki to byłby lament jakby Lilka zginęła? Arriaga rozstałby się z Victorią, bo przecież słoneczko nigdy nie akceptowało ich związku, a i możliwe, że Nikki z Guzmanem też, bo przecież Ratiana była zakochana we Frankim jedna wredna osóbka a nawet jej śmierć by niczego nie rozwiązała |
|
Powrót do góry |
|
|
salakis Komandos
Dołączył: 14 Cze 2013 Posty: 676 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów/Steinenstadt Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:48:21 20-05-14 Temat postu: |
|
|
No ja też bym nie chciał,żeby Liliana zeszła
Przede wszystkim ze względu na Adrianę
Z drugiej strony jedno życie się pojawia inne kończy... |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:49:24 20-05-14 Temat postu: |
|
|
A ja nie chcę, aby Lili umarła ze względu na Arriagę. On ją bardzo kocha, więc jej śmierć byłaby wielkim dla niego ciosem... |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:24:19 20-05-14 Temat postu: |
|
|
A niech lamentuja, daliby przeskok czasowy i nie byloby przeslodzonego finalu przynajmniej xd
Normalnie nikomu smierci nie zycze ale to tylko film wiec nie mialabym nic przeciwko smierci jednej z najbardziej wkurzajacych postaci |
|
Powrót do góry |
|
|
Luimelia Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55423 Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:35:34 21-05-14 Temat postu: |
|
|
Spotkanie Adriany z Vincente po latach było bardzo ładne |
|
Powrót do góry |
|
|
SoyWeraska. Motywator
Dołączył: 20 Paź 2011 Posty: 216 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:27:26 21-05-14 Temat postu: |
|
|
Adri i Vincente - uwielibiaam ich.
Marcelo Cordoba jak zwykle pięknyy |
|
Powrót do góry |
|
|
Isabela Arcymistrz
Dołączył: 09 Lip 2007 Posty: 65539 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:52:35 21-05-14 Temat postu: |
|
|
Tak, spotkanie Adriany i Vicente po latach było bardzo fajne Widać, że nadal coś do siebie czują bo tak na siebie patrzyli Fajnie, że Adriana w końcu się dowiedziała, że to ojciec rozdzielił ją z ukochanym. I opowiedziała Vicentemu całą historię ich córki. WIdać, że Vicente był poruszony. A do tego zdziwił się, że ojciec jej nienarodzonego dziecka nie wie nawet o jego istnieniu W tym czasie wrócił Carlos, a Adriana go okłamała, że dziecko którego się spodziewa jest Vicente Trochę mnie to dziwi, bo moim zdaniem powinna jednak powiedzieć prawdę Carlosowi |
|
Powrót do góry |
|
|
Luimelia Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55423 Przeczytał: 21 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:55:19 22-05-14 Temat postu: |
|
|
Candelaria w końcu wyznała Adrianie prawde!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:10:30 22-05-14 Temat postu: |
|
|
Liliana sądzi, że umiera i chce poślubić Frankiego...
Cande powiedziała Adrianie, że Lili jest jej córką.
Kendra raczej nie jest idiotką, a posłuchała rady Espanto i postanowiła uwieść Anibala... Przecież to było pewne, że ten na nią nie poleci... |
|
Powrót do góry |
|
|
Isabela Arcymistrz
Dołączył: 09 Lip 2007 Posty: 65539 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:04:51 22-05-14 Temat postu: |
|
|
Zdziwiłam się, że Candelaria wyznała Adrianie prawdę o jej córce Ale zrobiła to, bo widziała w jakim stanie jest Liliana i bała się, że umrze. Adriana oczywiście była zszokowana i nawet myślała, że to kłamstwo Candelarii Za to Vicente się dziś bardzo ładnie zachował mówiąc Adrianie, że on może zastąpić ojca jej dziecku Carlos teraz jest wściekły, że Adriana jest w ciąży z innym, bo twierdzi ją, że ją kocha Więc dobrze myślałam, że Adriana powinna mu powiedzieć prawdę o dziecku, bo może akurat go to interesuje
No to pięknie Lilianie się zachciało, żeby Guzman spełnił przed śmiercią jej marzenie jakim jest ślub A najgorsze jest to, że Nikki wyraziła na to zgodę To jest naprawdę absurdalne, mam nadzieję, że do tego nie dojdzie |
|
Powrót do góry |
|
|
salakis Komandos
Dołączył: 14 Cze 2013 Posty: 676 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów/Steinenstadt Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 0:06:03 23-05-14 Temat postu: |
|
|
Anibalowi grunt pali się pod nogami
Powinni mu obciąć co......nes |
|
Powrót do góry |
|
|
Lucrecia3531 Dyskutant
Dołączył: 19 Cze 2013 Posty: 103 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:22:46 23-05-14 Temat postu: |
|
|
A ja bym nie chciała, żeby Lili umarła, choć zdecydowanie się na to zanosi. Weźmie ślub z Guzmanem i...
Cała telenowela straciłaby dla mnie wtedy sens. Na początku Arriaga miał szczęśliwą rodzinę, kochającą żonę, córkę, a przez to, że pojawił się w domu Victorii obie zginęły. I jak teraz na zakończenie mogliby pokazać szczęśliwego Arriagę z Victorią i nowym dzieckiem, to tak, jakby jego przeszłość była czymś złym i udało mu się od niej uwolnić i zacząć wszystko od nowa. Dla mnie absurdalne zakończenie.
Tak, jak finał Nieposkromnionej miłości. Też dla mnie fatalny. |
|
Powrót do góry |
|
|
Wioola Debiutant
Dołączył: 16 Kwi 2014 Posty: 53 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kwidzyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:01:44 23-05-14 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się,że Lili nie umrze... Ariaga by się załamał i jestem pewna,że nie związałby się z Victorią. |
|
Powrót do góry |
|
|
|