Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arwenka Idol
Dołączył: 19 Wrz 2011 Posty: 1540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:39:15 23-05-14 Temat postu: |
|
|
Lucrecia3531 napisał: | A ja bym nie chciała, żeby Lili umarła, choć zdecydowanie się na to zanosi. Weźmie ślub z Guzmanem i...
Cała telenowela straciłaby dla mnie wtedy sens. Na początku Arriaga miał szczęśliwą rodzinę, kochającą żonę, córkę, a przez to, że pojawił się w domu Victorii obie zginęły. I jak teraz na zakończenie mogliby pokazać szczęśliwego Arriagę z Victorią i nowym dzieckiem, to tak, jakby jego przeszłość była czymś złym i udało mu się od niej uwolnić i zacząć wszystko od nowa. Dla mnie absurdalne zakończenie.
Tak, jak finał Nieposkromnionej miłości. Też dla mnie fatalny. |
W 100 % popieram.A tak w ogóle Adriana i Vincent to teraz mój ulubiony duet.To już druga para ciekawsza niż Victoria i Arriaga w tej telenoweli.Myślę,że dlatego pojawili się na koniec bo i tak więcej fanów od głównej pary mieli Guzman i Nikki.Cordoba na pewno skradłby show Yanezowi.Mimo,że to rozumiem żałuję,że to nie Vincent nie jest ojcem drugiego dziecka Adriany.Ważne jet jednak z kim je wychowa |
|
Powrót do góry |
|
|
Courteney King kong
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 2186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:42:07 23-05-14 Temat postu: |
|
|
Dobrze, że Arriaga przeciwstawił się temu głupiemu pomysłowi ze ślubem w sumie to miał rację, że wszyscy chcieli spełnić ostatnie życzenie Liliany jakby było już pewne, że umrze
I ładnie Salsero potraktował Espanta, należało mu się |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:56:08 23-05-14 Temat postu: |
|
|
Ja też się cieszę, że Arriaga odwołał ten idiotyczny ślub. Widać jak bardzo kocha córkę i nie dopuszcza do siebie myśli, że ta mogłaby umrzeć. |
|
Powrót do góry |
|
|
Isabela Arcymistrz
Dołączył: 09 Lip 2007 Posty: 65539 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:43:10 23-05-14 Temat postu: |
|
|
Mi też się podobało to, że Arriaga odwołał ślub Liliany i Guzmana bo to naprawdę był idiotyczny pomysł. Faktycznie dziwne to było, że wszyscy już byli pewni, że Liliana umrze
Mi także para Adriana i Vicente bardzo się podoba Bardzo do siebie pasuja Adriana już urodziła i to on odebrał jej porod. A jaki był poruszony i szczęśliwy mimo, że to nie jego dziecko Też już zaczęłam żałować, że to nie on jest ojcem. A jakby tego było mało Carlos się jednak dowiedział, że Adriana urodziła jego dziecko i był na nia wściekły. Jestem ciekawa czy wezmie odpowiedzialność za dziecko czy nie
Ah Salero świetnie się dzisiaj rozliczył z Espantem To było świetne po prostu, dobrze mu tak |
|
Powrót do góry |
|
|
Amapola Komandos
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 630 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:06:30 24-05-14 Temat postu: |
|
|
To mój pierwszy post w tym temacie, więc witam Was ; ). Oczywiście ja też się cieszę, że ślub się jednak nie odbył. Arriaga dobrze córeczce to wytłumaczył. Można zauważyć, że Balvarenówna przejęła większość cech głównej bohaterki, np. wrażliwość, naiwność, niezamożność i to, że okazuje się czyjąś porwaną córką, a do tego staje się bogata, przechodzi przemianę w niby damę i bla bla bla... Oczywiście nie jest już słodka i milutka. Jest teraz wredną żmijką. Polita świetnie ją podsumowała. Ale! Ale! Ratiana nie potrafiła, tak jak na prawdziwą główną bohaterkę przystało, poświęcić się i pozwolić ukochanemu być szczęśliwym z inną. Była egoistką i dobrze, że się w porę (dzięki Jose Angelowi oczywiście) opamiętała . |
|
Powrót do góry |
|
|
salakis Komandos
Dołączył: 14 Cze 2013 Posty: 676 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów/Steinenstadt Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 1:13:35 24-05-14 Temat postu: |
|
|
Mnie podobają się przezwiska Nikki,które nadaje Lili
Ratiana,Rupiana i inne
Ale zachowała się OK w chwili gdy chciała za Guzmana wyjść |
|
Powrót do góry |
|
|
Luimelia Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55423 Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:49:30 27-05-14 Temat postu: |
|
|
Nikki i Rupi zostały kochajacymi sie kuzynkami xd
Roy powiedział Lili ze wyjeżdza i ona posmutniała ale na pewno go zatrzyma |
|
Powrót do góry |
|
|
Courteney King kong
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 2186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:08:07 27-05-14 Temat postu: |
|
|
Fajnie, że Odette się zmieniła i zaakceptowała ślub syna z kucharzem
Podobała mi się scena Arriagii z konikiem na biegunach, wielki facet jak dziecko
No i Lilka w końcu zmieniła swoje nastawienie do Nikki i Victorii |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:02:25 27-05-14 Temat postu: |
|
|
Lili pogodziła się ze wszystkimi. Nawet z Nikki, aż dziwnie się je razem ogląda takie przyjaźnie nastawione |
|
Powrót do góry |
|
|
Luimelia Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55423 Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:42:42 27-05-14 Temat postu: |
|
|
Arriaga na koniku wymiatał
podobała mi sie serenada Liliany i Polity, Sherlyn ma piekny głos
moze dziwnie to zabrzmi ale ja ją bardzo lubie, zmienilo sie moje nastawienie do Sherlyn ogladając obecnie Una Familia Con Suerte xd ale postać Liliany tutaj to wyjatkowo denerwujaca jest tak samo jak Candelaria |
|
Powrót do góry |
|
|
salakis Komandos
Dołączył: 14 Cze 2013 Posty: 676 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów/Steinenstadt Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:02:40 27-05-14 Temat postu: |
|
|
ZampiVanez napisał: | Arriaga na koniku wymiatał
podobała mi sie serenada Liliany i Polity, Sherlyn ma piekny głos
moze dziwnie to zabrzmi ale ja ją bardzo lubie, zmienilo sie moje nastawienie do Sherlyn ogladając obecnie Una Familia Con Suerte xd ale postać Liliany tutaj to wyjatkowo denerwujaca jest tak samo jak Candelaria |
Arriaga Superman na koniku był suuuper
Serenada Sherlyn była dla mnie czymś nowym,bo zawsze chłop wył pod oknem swej bogini
I Mariachi też nie byli najlepsi
A Polita zaśpiewała Joanowi lepiej
Ale Liliana nie drażni mnie tak bardzo,jakoś nie mogę jej nie lubić,może pod wpływem innej roli |
|
Powrót do góry |
|
|
Luimelia Moderator
Dołączył: 31 Maj 2013 Posty: 55423 Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:42:00 28-05-14 Temat postu: |
|
|
salakis to w takim razie polecam Una Familia Con Suerte, tam jest swietna i bardzo zabawna ;D |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:36:12 28-05-14 Temat postu: |
|
|
Dla mnie ta przemiana Ratiany naciągana trochę... od razu każdy jej wybaczył i o ile ojca jestem w stanie zrozumieć to z innymi nie powinno pójść tak łatwo. Nie sądzę by w tak krótkim czasie mogła zrozumieć swoje błędy i to jaka była okropna. Ale to tela i rozumiem, że się kończy więc wszystko jej musiało zostać wybaczone.
A co do Roy'a to uważam, że na niego nie zasłużyła po tym jak go traktowała. Powinna zostać sama. |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:00:25 28-05-14 Temat postu: |
|
|
Wg mnie Liliana mogła zrozumieć swoje błędy i być znowu dawną Lili. Nikki była jeszcze gorsza na początku, a jednak potrafiła się zmienić.
I wszyscy poznali prawdę. Najsmutniejsza scenka, gdy Arriaga i Lili dowiadują się, że nie są ojcem i córką
Nelson chce zacząć nowe życie, ale nie wiem, czy coś z tego wyjdzie skoro Kendra stwierdziła, że teraz, gdy list "oddał" więcej wart jest martwy niż żywy. |
|
Powrót do góry |
|
|
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:13:01 28-05-14 Temat postu: |
|
|
Juli Blueberry napisał: | Wg mnie Liliana mogła zrozumieć swoje błędy i być znowu dawną Lili. Nikki była jeszcze gorsza na początku, a jednak potrafiła się zmienić.
(...) |
Tylko, że u Nikki zmiana była stopniowa a u Ratiany z dnia na dzień... |
|
Powrót do góry |
|
|
|