Telenowele

natalia** · Wysłany: 16:26:07 26-06-19 Temat postu:

Rozumiem Ja wybieram "Droga do szczęścia" bo oglądałam Ją gdy była emitowana w tv , ale niestety przerwali emisję , a teraz mogę spokojnie obejrzeć od początku bo w sumie mało co z Niej pamiętam . Do tego jest dostępna w necie , a jeśli chodzi o "Przeklęta" to też chciała bym obejrzeć , ale raczej nie ma szans chyba , ze ktoś będzie wrzucał odc do netu bo niestety pracuje na zmiany więc nie Będę Miała możliwości oglądać codziennie , a jak opuszczę parę odc to nie ma sensu tego nawet zaczynać oglądać . A jeśli chodzi o "Odmienić los" to tego nie oglądałam !

Ja zaraz zabieram się za dzisiejszy odc , ale naprawdę działa Mi na nerwy ten cały Carlos . Rozumiem że chce odzyskać Victorię , ale po co robi nadzieję Adrianie , nie rozumiem typa na domiar złego udaje kim nie jest . A co do Victorii to też Mnie wkurza bo chce zacząć nowy związek na domiar złego z Nim , a przecież kocha Ariagę !

Niki wróciła do domu i oznajmiła ojcu , że se rozwodzi a ten oczywiście Swoje wywody , Dobrze że matka jest po Jej stronie . W ogrodzie spotkała Guzmana i wpadli Sobie w ramiona , ale gdy przyszła Liliana bańka mydlana pękła . Nicole oczywiście wściekła wróciła do pokoju i juz czarne domysły , Ona ma problem by wyjaśnić Sobie wszystko z Guzmanem , nie rozumiem Jej kompletnie

Julita · Wysłany: 0:30:38 27-06-19 Temat postu:

Mnie się bardzo podoba piosenka z entrady "Drogi do szcęścia" i mimo, że nie przepadam za Pancherim to wydaje mi się, że z Pauliną stworzył fajny duet. Chociaż mnie w tej telenoweli chyba najbardziej ciekawi wątek Jorge Aravena,który gra ogrodnika, ojca protki. Lubię takie wątki: miłość rodziców do dzieci. No i gra tam też Barbara Lopez, którą bardzo lubię. A kiedy zaczynasz oglądać??? Bo może jednak się skuszę

"Przeklętą" poleca i oby ktoś ją dodawał na cda, bo na iplę to chyba będzie trzeba poczekać, bo dość późno umieścili odcinki "Prawdziwego uczucia", "Światło Twoich oczu jeszcze nie umieścili

Też różnie pracuje, do tego czasem wyjeżdżam służbowo i w tv ciężko śledzić wszystkie odcinki, tylko że ja już "Przeklętą" oglądałam, więc po prostu w tv będę sobie przypominać

Beatriz niestety straciła dziecko

Dobrze, że Santino jest z nią. Biedna wciąż nie wie gdzie jest Guio. On też jest niby tak blisko, a jednak równie dobrze daleko. Stolica Meksyku jest ogromna! Szukanie takiego malca, to jak szukanie igły w stogu siana.

Dobrze, że ta farsa Carlosa się wydała!! Victoria się wściekła, Adriana się wściekła

Biedny Arriaga bo i jemu się oberwało od Victorii, że nie powiedział jej prawdy, mimo że on znał ją dopiero kilka godzin

Co do Nikki, Guzmana i Liliany. To wkurzyli mnie wszyscy troje. Nikki, bo tak szybko wierzy w słowa Lily. Guzman- bo pozwala Lily się tak zachowywać, Lily bo się tak zachowuje. Lily nie znosi Nikki, ale za bardzo sobie pozwala! I jeszcze Guzman, starszy od niej, a pozwala jej wymyślać takie bzdury. Przecież to głupie zachowanie: udawać parę. Zwrócił uwagę jej, że tak nie wolno, a ona że jej to nie przeszkadza ( nie przeszkadza, bo wie że tym zrani Roya,który zranił ją ). Guzman jest za stary na takie przedszkolne zabawy...

natalia** · Wysłany: 10:43:41 27-06-19 Temat postu:

Może i telenowela "Droga do szczęścia" nie jest szczególnie wybitną produkcją , ale jak leciała w tv to nawet Mnie zaciekawiła i dlatego byłam zła , ze stacja nagle ściągnęła Ją z anteny , ale fajnie że wszystkie odc są dostępne i można Je na spokojnie obejrzeć

A kiedy zacznę emisję pewnie jak zakończę oglądanie tej telenoweli bo nie mam zbytnio czasu by oglądać parę produkcji na raz ! No Ja "Przeklętą" nie oglądałam więc liczę że ktoś będzie dodawał odc do netu inaczej nie będę Jej oglądała bo to nie będzie sensu co 3 odc oglądać czy 2 .

Mi bardzo szkoda Beti , Ona to ma pecha i najbardziej cierpi , chyba w telenoweli nie ma postaci która była tak mocno pokrzywdzona przez los . Dobrze że ma rodzinę na którą może zawsze liczyć , a kolejny cios dla Niej to choroba Pauli chociaż ta jeszcze nikomu o Niej nie powiedziała . Dobrze że Hilda zadzwoniła do Salsera bo nie wiadomo jak by się to wszystko skończyło . Salsero nadal chce być z Beti

Mam nadzieję zę mały niedługo się odnajdzie bo widać że bardzo tęskni za matką !

Tez sie cieszę że prawda na temat Carlosa wyszła na jaw bo ten typek strasznie działa Mi na nerwy , oberwało Mu się mocno od Victorii i Adriany i bardzo dobrze bo zasłużył jak nic

Niestety Jose Angel też oberwał , no ale on dowiedział sie o Tym nie dawno , pewnie siostra złość na Niego niedługo minie !

No ta trójca no cóż , Niki po raz kolejny udowadnia że nie umie wyjaśniać spraw tylko slucha się innych , nauczką jaką zafundowała Jej Kendra nic Jej nie nauczyła . Liliana udaje dziewczynę Guzmana a ten Jej pozwala na to , zachowanie godne gówniary . Roya Mi nie szkoda bo zranił akurat Lili więc niech Sobie pocierpi .

Nelson to tchórz , gdy Victoria mówiła kim Jest Jego kochanka ten uciekł
żałosne jak nic !!!

Julita · Wysłany: 14:38:46 30-06-19 Temat postu:

Nareszcie! Wiele wątków się wyjaśniło.
Po pierwsze znalazł się Guio i to dość szczęśliwie, bo Guzman przypadkowo spotkał tego dziadka w szpitalu i usłyszał, że ten jest z Guiem Solisem. Sprawdził i to był jego siostrzeniec. Dobrze, że nic nie zrobili temu dziadkowi, podziękowali mu za opiekę nad Guiem. Co prawda ten pan mógł od początku pójść z nim na policję- skoro znał jego imię i nazwisko to przecież w końcu policja by znalazła jego dom.

Nikki powiedziała już wszystkim o swoim rozwodzie, a co najważniejsze powiedziała o tym Guzmanowi. Wyjaśniła mu też tą sytuacje z Miami, którą on opacznie zrozumiał. Całe szczęście, że ta dwójka już wszystko sobie wyjaśniła, żadne nie jest na drugiego obrażone i w końcu mogą być razem! Tylko jest jeszcze ta Liliana, która cały czas twierdzi, że kocha Guzmana

Victoria i JA też sa razem. ufffffffff I nie ukrywają tego, bo i Nelson wie, i co najważniejsze Victoria powiedziała o tym tez córce

Kendra się wściekła o romans Nelsona i Nabili, że zabiła jego kochankę

Co ciekawe jakoś przy Victorii Kendra nie umiała być aż tak skuteczna jak przy Nabilii

I jeszcze zaczęła przedwcześnie rodzić,co Nelson przyszły ojciec miał gdzieś

natalia** · Wysłany: 22:40:02 01-07-19 Temat postu:

Ja testem 3 odc do tyłu bo weekend po za domem , może dzisiaj uda Mi się nadrobić

ALe faktycznie dużo spraw się wyjaśniło

Cieszę się bardzo że Gio się odnalazł bo Beti wystarczająco dużo wycierpiała , a synek jakimś cudem znalazł się w tym samym szpitalu co matka

Wkurza Mnie teraz Liliana bo uczepiła się Guzmana jak nie wiem co , tym bardziej że wie że On kocha Niki i z Nią nigdy nie będzie . Najlepsze z tym , ze całowała się w kuchni z Royem a jak nakryli ich Niki i Guzman to te żałosne tłumaczenie się Liliany ehh

Cieszę się że Franki przeczytał listy i na dodatek wszystko wyjaśnił z ukochaną

Nie sądziłam że Kendra posunie się do tego by kazać zabić Nabile , w sumie dziewczyna irytująca , ale nie zasłużyła na taki koniec .

Jose Angel i Victoria , wreście razem i te ich wspólne sceny

Szkoda że wszystko im przerwał nadęty Nelson , ale Jose Angel nieźle Mu dołożył

Julita · Wysłany: 23:22:57 01-07-19 Temat postu:

Rozumiem, bo sama byłam poza domem, tylko, że zeszły tydzień miałam luźniejszy oglądałam trochę z wyprzedzeniem

W samą porę główne pary w końcu się zeszły, bo zostało nam tylko 30 odcinków!
Podobała mi się pierwsza taka oficjalna randka Nikki i Guzmana. Zaprosił ją do siebie na kolacje, do swojego nowego, skromnego mieszkania

Było tak normalnie

Może w końcu coś otrzeźwi Nelsona, niestety ale "tym czymś" może być choroba córeczki. Mała niestety urodziła się z wadą serca i jej życie jest zagrożone

Mała i tak ma kiepski start z takimi rodzicami, a tu jeszcze taka choroba

I mnie Liliana wkurza, zwłaszcza że mam wrażenie, że uczepiła się Guzmana, bo tak naprawdę boi się uczucia do Roya. Guzman nie chce z nią być i dał jej to jasno do zrozumienia, więc innego wytłumaczenia dla niej nie mam. Myśli, że jak się schowa za plecami Guzmana to odegra się na nim, za to że złamał jej serce. A przy okazji nie znosi Nikki, więc nie może znieść, że akurat z Guzmanem układa sobie życie.
Kolejna sprawa w której mnie wkurza, to jej zachowanie wobec JA, któremu wręcz zabrania zakochać się w Victorii

natalia** · Wysłany: 14:59:05 02-07-19 Temat postu:

Ja jestem do tyłu , muszę nadrobić jeszcze jeden odc z niedzieli bo była burza wczoraj i nie dało się rady oglądać . I faktycznie zbyt wiele odc do końca nie zostało

ale cieszę się że zaczął sie wątek miłosny protow

Kendra to psychopatka , jak mogła zacząć ćwiczyć byle tylko córka szybciej sie urodziła , współczuje juz dziecko bo będzie Miała okropna matkę , juz nie wspomnę o Nelsonie . Dobrze że Salsero był na miejscu i zawiózł Kendrę do szpitala .

Też sądzę , ze Liliana boi się uczucia do Roya , bo Ona nie kocha Guzmana tak naprawdę , może jedynie się Jej podoba , ale to nie jest miłość dlatego nie rozumiem dlaczego sie tak jego czepiła .
Do tego po rozmowie z Adriana widać , ze nie chce by Ariaga związał się z inną kobietą . Bo jeśli chodzi o Niki nic nie ma do Jose Angela tylko do jego córki .
Ciekawe jak to wszystko się ułoży !

Julita · Wysłany: 17:04:06 03-07-19 Temat postu:

Liliana teraz się już w ogóle nakręciła na Guzmana. Uczepiła się, że on ją kiedyś pokocha

bo Anibal jej tak powiedział

Czy ona nie rozumie, że przez ten cały czas jak Guzman pracował u Victorii miedzy nimi nic nie zaszło, nawet nie zaiskrzyło i to wtedy kiedy nie miał szans na związek z NIcole, a teraz kiedy w końcu jest z ukochaną to Liliana jest wręcz pewna, że ją pokocha????
Anibal zaplanował, że kupi Guzmana dla Liliany

Dla niego wszystko można przeliczyć na pieniądze.

Adriana niepotrzebnie za każdym razem kiedy się czegoś dowie o córce idzie do ojca aby na niego nakrzyczeć. W ten sposób daje mu szanse na reakcje. A co jeśli teraz zleci zabicie tej pielęgniarki? Naprawdę TYLE lat szuka córki, którą jak wierzy odebrał jej ojciec, wiec czemu nie prowadzi śledztwa do końca, aby Anibal nic nie wiedział, żeby jej nie przeszkodził. Tyle lat szukania, a ona z każdą nowością w śledztwie idzie zrobić awanturę ojcu i w rezultacie wciąż stoi w miejscu.

Victoria przejęła się losem córeczki Nelsona i załatwiła jej opiekę najlepszego lekarza w tej dziedzinie. Nawet Nelson jakoś zaczął się zachowywać, chyba choroba córki nim wstrząsnęła i opamiętał się. Za to Kendra myśli tylko o tym jak wykorzystać ten fakt.

natalia** · Wysłany: 10:38:56 05-07-19 Temat postu:

Nie podoba Mi się to , że Liliana tak uczepiła się Guzmana , rozumiem że mogła się Nim zauroczyć , ale to nie jest miłość tym bardziej , że On nigdy Jej nie dawał nadziei i zawsze traktował jak przyjaciółkę , a Ona no nie wiem ! Może robi to na złość Niki ? Ale teraz przynajmniej Roy stara się o Nią , więc może niebawem spojrzy na Niego przychylnym wzrokiem . Podobała Mi się scenka jak przegrał się za drzewo i śpiewa hehe

A Anibal usłyszał rozmowę Liliany z babcią i chce kupić Guzmana dla wnuczki , ten człowiek jest żałosny , sądzi że każdego może kupić , ale tutaj bardzo się pomyli bo Franki taki nie jest no i kocha Jego starszą wnuczkę !

Też się zgadzam , że Adriana nie potrzebnie idzie do ojca z wyrzutami jak dowiaduje się czegoś nowego na temat córki , a tak ANibal by o Niczym nie wiedział . Czyżby Adriana i Carlos hmmm chociaż Ona się boi bo to dawna miłość Victorii , ale powinna szczerze porozmawiać z siostrą i to wyjaśnić niż teraz się męczy !

Wydaje Mi się że Choroba Mia zmieniła nastawienie Nelsona , widać że bardzo się przejął losem córki , Victoria też zaoferowała Swoja pomóc i ściągnęła najlepszego lekarza , oczywiście Kendra robi wywody z tego powodu , strasznie Mnie wkurza zamiast cieszyć się z tego powodu to juz obmyśliła Sobie że jak Mia umrze to o wszystko obwini Victorię !

Julita · Wysłany: 23:04:03 05-07-19 Temat postu:

Nikki zmieniła całe swoje życie dla Guzmana, zrezygnowała praktycznie z wszystkiego do czego jest przyzwyczajona. Sama nie wiem czy to dobrze. Ona kocha Guzmana, ale to jednak ona musi wszystko zmienić i na nowo wszystkiego się uczyć, przyzwyczajać się do nowych rzeczy. Duże poświęcenie, ale to chyba za dużo, bo to jedna strona poświęca się dla drugiej. Ale fajnie widzieć jak Nikki się stara. Tylko zabawne było to, że jak się wynosiła z domu żeby żyć jak przeciętna kobieta- to i tak jej rzeczy spakowała Tomasina

No trochę to widać, że Nikki nie wie na co tak naprawdę się decyduje...

Lilana robi się nieznośna

Sposób w jaki mówi do ojca jest momentami chamski. Np. jak późno wrócił z Victorią

Nie podoba mi się związek Adriany z Carlosem

Nie lubię tego kolesia od początku i szkoda mi, że Adriana się w nim zadurzyła

natalia** · Wysłany: 10:37:20 06-07-19 Temat postu:

Niki nie musiała od razu się przeprowadzać do Guzmana tylko stopniowo , a tak wyprowadziła się i chciała zrobić obiad dlatego poszła do sklepu a tam okazało się że Jej karty kredytowe nie działają bo dziadek Jej zablokował , potem chciała sprzedać Swoje ubrania , ale bez przesady !
Chociaż podobało Mi się , że postawiła sie dziadkowi i walczy o miłość

A Anibal chce rozdzielić wnuczkę z ochroniarzem dlatego nagadał brednie na temat Guzmana by ten nie dostał żadnej pracy , ale drań

Chce też uciszyć Candelarie by nie wygadała się na temat pochodzenia Liliany

Ja lubiłam Liliane , ale teraz faktycznie jest okropna ! Rozumiem że może nie jest gotowa by ojciec sie związał z Inną kobieta , ale troche szacunku musi mieć dla taty !

Ja też nie przepadam za Carlosem bo grał na dwa fronty , Adriana go podziwia bo sądziła ze jest kimś innym . No szkoda taka fajna dziewczyna a zadurzyła się w buraku ehhh

Raquel Becker · Wysłany: 12:05:19 06-07-19 Temat postu:

Ja już jestem na 139 odcinku jeszcze trochę i będę na bieżąco

Nikki nareszcie zna prawdę o swojej przyjaciółce i chce walczyć o Guzmanka

Szkoda mi Pauli teraz okazało się że jest chora

.

Julita · Wysłany: 15:05:06 06-07-19 Temat postu:

Nadrabiaj

Ja dzisiejsze odcinki obejrzę jutro albo w poniedziałek nadrobię weekend, bo dzisiaj nadrobię jedynie Zaklętą miłość.

natalia** · Wysłany: 14:46:09 08-07-19 Temat postu:

Ja też mam zaległości z weekendu , może dzisiaj uda Mi się nadrobić

ALe podoba Mi się że Nikki wreście walczy o miłość do Guzmana

Julita · Wysłany: 21:45:35 08-07-19 Temat postu:

Nadrobiłam!

Mi też podoba się zdecydowanie Nikki, która kompletnie nie przypomina siebie sprzed kilku miesięcy: pewna siebie i zdecydowana na to co chce

Szkoda, że pomimo tego, że przecież i tak zrezygnowała z wygód domu rodzinnego, nie może żyć po swojemu, bo dziadek rzuca jej kłody pod nogi. Normalnie dostałaby pracę, ale dziadek jej to uniemożliwia. Tak samo Guzmanowi. Dał by im żyć po swojemu, a niech nawet i wydziedziczy Nikki, niech się do niej nie odzywa, ale czemu skazuje ich na bezrobocie? Nikki nie ma oparcia w dziadku, mogłaby pogadać z matką, może ona by zaradziła coś w tej sprawie....

Wkurza mnie milczenie Candelarii. Anibal jej się oświadczył, więc ona jest po jego stronie, ale czemu ona nie widzi że on ją oszukuje?! Kto normalny pozwalałby tak cierpieć córce, tak jak robi to Anibal Adrianie! A ta milczy bo boi się, że Adriana na nią doniesie policji?! Boi się cierpienia Liliany i Arriagi, ale to nie zmienia tego, że choćby prawda była okrutna- musza ją znać! Candelaria wkurza mnie tą swoją świętością, a wcale nie jest lepsza od Anibala...