Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 120840 Przeczytał: 215 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:52:07 06-01-14 Temat postu: |
|
|
No Ja na tym programie tylko oglądałam telce a teraz to już nic nie zobaczę
bo nie ma co a zręsztą mało co tv oglądam więcej w kompie hehe
Rola Antolina to najlepsza kreacja Marcela według Mnie |
|
Powrót do góry |
|
|
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:28:25 06-01-14 Temat postu: |
|
|
Ja też oglądam więcej na kompie:)
Według mnie też . Ale bardzo lubię oglądać Marcela jest świetny aktorem <3 |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3461 Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:58:15 06-10-19 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam Antolina Na zewnątrz groźnie niby wyglądający przestępca siejący strach dookoła, a tak naprawdę pod maską tego złego kryje się wielkie serce. Rodzinę i Carolinę stawia na piedestale. Uwielbiam też to jak pogrywa sobie z niektórymi Są to Gordo, Saul, Juan Jaime i Maripaz Ja nie wiem jak on to robi, ale jeśli robi coś złego, to zawsze uchodzi mu to na sucho - cwany lis z niego Cieszę się, że jego i Carolinę spotkał szczęśliwy finał Lepiej mieć w nim przyjaciela niż wroga |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 120840 Przeczytał: 215 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:52:37 07-10-19 Temat postu: |
|
|
Ja też go bardzo lubiłam i może też dlatego że Marcelo Cordoba to świetny aktor
Niby to zimny drań , ale gdy się zakochał zaczął się zmieniać pod wpływem tej miłości |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:13:30 20-12-22 Temat postu: |
|
|
Moja ulubiona postać w telce! Świetnie wykreowana postać pod względem scenariusza jak i gry Marcelo. Niejednoznaczny bohater - ani zły ani dobry. Swoje miał na sumieniu, ale rodzina i ukochana kobieta byli dla niego najważniejsi. Dla nich zrobiłby wszystko. Miłość do Caroliny i ich związek go odmieniły. Cudownie było patrzeć na jego szczęście po narodzinach córeczki. |
|
Powrót do góry |
|
|
|