Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bom Sucesso/Paloma - Globo, 2019/20 TTV
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 35, 36, 37  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11045
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 8:19:27 21-03-22    Temat postu:

Część I





Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11045
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:34:52 21-03-22    Temat postu:

< 80

Sylwia94 napisał:
Proci mieli fajne sceny w mieszkaniu Marcosa W końcu mogli pobyć ze sobą sami bez obawy, że ktoś ich zobaczy. Paloma zgodziła się w końcu zostać dziewczyną Marcosa.
Swoją drogą małe to mieszkanie Marcosa, myślałam, że kupi/wynajmie coś większego

W sumie na razie nie potrzeba mu niczego większego - raczej bachory Palomy nie będą chciały u niego spać. Poza tym wydaje mi się, że dzieciaki nie byłyby chętne do przeprowadzki, nawet jeśli już polubią Marcosa ze względu na potrzebę zmiany szkoły, no i Alicja byłaby daleko od Luana a Gaby od swojego boiska. Najważniejsze że gołąbki mają się teraz gdzie spotykać.

Bardzo podobały mi się ich sceny w mieszkaniu, ale Marcos się ucieszył gdy Paloma zgodziła się być z nim w związku, a potem jeszcze ich cudowny uścisk. Widać, że są zakochani, bo nie mogą się od siebie oderwać, nawet stykali się stopami podczas jedzenia pizzy na kanapie.

Sylwia94 napisał:
Eugenia dała Diogowi dzień na powiedzenie Nanie prawdy, a Jeniffer zwolniła. Dziewczyna na koniec przyznała się, że pochodzi z Bom sucesso.

Diogo się ucieszył gdy usłyszał, że Jennifer jest z Bom sucesso - ciekawa jestem jak to wykorzysta... nic mi nie przychodzi do głowy.

Sylwia94 napisał:
Diogo spotkał się z Giselle i już zastanawiał się nawet nad zabiciem Eugenii Kochanka jednak mu zabroniła i poradziła spotkać się z mężem Eugenii, który mógłby na nią wpływać. Tak też Diego zrobił. Machado obiecał udobruchać żonę i teściową, ale nic nie wskórał

Ale Gisele zawodzi, nadal pomaga Diogo i boi się, że nic nie dostanie. Cieszę się, że przynajmniej jej rozmowa z Naną nic nie dała i kobieta tak czy siak zdecydowała się rozstać z Diogo. Jeszcze nie wie jaka to była dobra decyzja.

To w sumie dziwne, że Alberto jeszcze nie zapisał nic Nanie. Jest na skraju śmierci, a nie ma testamentu? W każdym razie Diogo mógłby dostać spadek po zabiciu Nany, ale gdyby taki był plan, to Gisele raczej by mu nie pozwoliła tego zrobić... no i jest jeszcze dziecko, które nawet po zabiciu Nany nic by Diogo nie dało. Bo pewnie po jej śmierci to dziecko by odziedziczyło część majątku... więc po co to Diogo? Musiałby je ze sobą zabrać lub tez je zabić.

Machado się nie popisał. Cieszę się, że przynajmniej nic nie udało mu się wskórać - ale to w sumie nic dziwnego, bo w tym domu zdecydowanie ostatnie słowo ma Eugenia.

Sylwia94 napisał:
Wyszła z Yurim i zostawiła Dioga samego

Szkoda mi Yuriego. Jest w porządku, a zakochał się w takiej materialistce... Gisele nie zasługuje na szczęśliwe zakończenie z nim...

Sylwia94 napisał:
Marcos i Paloma chcieli powiedzieć Albertowi o swoim związku, ale ich plany pokrzyżowała wyprowadzka Dioga. Oby jednak jak najszybciej powiedzieli Albertowi prawdę, bo chyba w tej chwili jako jedyny nie wie o niczym.

Ostatnio Alberto zszedł na dalszy plan. Ale zamiast niego mamy więcej Palomy i Marcosa, więc nie narzekam. W każdym razie fajnie, że czuje się lepiej. Mam nadzieję, że nie będzie robił problemów Marcosowi i Palomie. Ciekawe czy kiedyś się wyda, że podkochuje się w protce. Powinien to raczej zostawić dla siebie, ale nigdy nic nie wiadomo.

Myślę, że to fajny pomysł by zrobić podcast z Albertem. Faktycznie ma ładny głos, lubię jak czyta. W ogóle dowiedziałam się z Palomy, że Brazylijczycy używają ruskiego odpowiedniki facebooka, VK.

Sylwia94 napisał:
Kolacja Ramona, Francisci i dzieciaków to była katastrofa. Najlepiej zachowywała się Alicia, która już wcześniej dała swoje "błogosławieństwo" Francisce. Gaby zachowywała się jakby przyszła tylko nażreć się za darmo, było to bardzo niekulturalne Nie wiem, kto płacił. Chyba Francisca, bo Ramon jest dalej bezrobotny O dziwo najgorzej zachowywał się Peter, który nic nie chciał i pokładał się na stole. Ale jest mały, więc jestem w stanie go zrozumieć.

Francisci było mi szkoda, ale Ramona nie. Niech się też zmierzy z fochami dzieci!

Dobra tam była matka Luana, chociaż jedna która ochrzaniła Ramona. W ogóle to ja się jej nie dziwię, że narzeka na Alicję, przecież taka synowa nie będzie potrafiła zadbać o jej syna, skoro nawet z zatrucia robi wielką tragedię.

Sylwia94 napisał:
Matka Waguinha odebrała zarobione przez syna pieniądze. Lulu go chwaliła. Trochę przykre, że matka Waguinha zdążyła już przekreślić syna i obcy ludzie mieli w niego więcej wiary.

Jego matka jest jakaś dziwna... nie wzbudza sympatii. Mam nadzieję, że nie przepije tych pieniędzy.

Sylwia94 napisał:
Wydawnictwo ogłosiło konkurs, w którym Alicia i Waguinho chcą wziąć razem udział. Wiedziałam, że na koniec Alicia zostanie sławną pisarką Muszę przyznać, że Luan ma cierpliwość i zaufanie co do współpracy Alicii i Waguinha. Spędzają ze sobą coraz więcej czasu i coraz lepiej się dogadują. Ja jednak na jego miejscu byłabym zaniepokojona

Tragedia... można się było tego w sumie spodziewać ale tak czy siak to jest TRAGEDIA. Od początku wiadomo kto wygra, żadnej niespodzianki. Nie wiem co ta Alicja mogła tam nawypisywać, ze wyszła z tego cała książka? Opowiadanie może i tak, ale książka? Musiała tam nieźle popłynąć.

Sylwia94 napisał:
Gaby dobrze się bawiła z Patrickiem. Jakoś przy Vincente taka nie była, wszystko jej wtedy przeszkadzało

Może jest zadowolona, bo w końcu ma drużynę. Chociaż nie jestem pewna, tam się chyba nie uformowały żadne drużyny. Chyba tak po prostu sobie grają. W każdym razie ostatnio Gaby nie marudzi, ze nie ma żeńskiej drużyny.

Mario bardzo fajnie pocieszył Nanę. W ogóle to dobre były sceny jak zakradał się do jej biura zakrywając się ksiażką. Cieszę się, że uprzedził z wejściem Gisele, dzięki temu Nana dowiedziała się, że Diogo zdradził ją kilkukrotnie jeszcze zanim jej "przyjaciółka" wkroczyła do akcji.

Ciekawa jestem czy mówiąc o babie jadze myśleli o Diogo?

Cieszę się, że brat Palomy nie sprzeciwia się jej związkowi z Marcosem, jeszcze tego by brakowało. W ogóle Paloma i Marcos mają coraz więcej fanów, nawet kucharka się ucieszyła.

Sylwia94 napisał:
Paloma powinna w końcu zagonić córki do roboty. Ale UWAGA Gaby poszła po zakupy!

Faktycznie! Wow! Ciekawe co kupiła... jakoś nie zwróciłam uwagi, mam nadzieję, że nie same przekąski.

Sylwia94 napisał:
Gaby dowiedziała się, że Patrick wcale nie chodzi z Loreną, a jedynie udawał, by wzbudzić w niej zazdrość. Plan zadziałał. Gaby była na początku zła, ale w końcu pocałowała Patricka i zostali parą. Nie za bardzo rozumiem, którego chłopaka w końcu kocha Gaby. Niby traktowała Patricka jak kolegę, ale wystarczyło, że zaczął się spotykać z inną, by stała się zazdrosna. Ciekawe, czy też by była zazdrosna, jakby Vinctente nagle zaczął chodzić z inną. Może za dużo wymagam od niedojrzałej dziewuchy, ale jednak dobrze by było zdecydować się na jednego chłopaka. Ogólnie to mam wrażenie, że jej imponowało to, że Vincente i Patrick za nią latali, bili się o nią i jak zobaczyła Patricka z Loreną to po prostu to zraniło jej ego.
Vera dobrze też powiedziała wnukowi, że Patrick czuje jakiś kompleks i dlatego za wszelką cenę chce pokazać, że jest lepszy, bo "zdobył" Gaby. Może jemu wcale się nie podoba Gaby, a jedynie chciał dorównać Vincentemu?

Też w sumie nie rozumiem o co chodzi Gaby... wychodzi na to, że chce i Vincente i Patricka. Może tak jak piszesz, nie chce stracić zainteresowania żadnego z nich. Jak dla mnie, mogliby wycinać wszystkie sceny z nią.

Sylwia94 napisał:
Z Ramona to robią ideał we wszystkim - idealny mąż, ale też gracz, choć jak wiemy żadnych sukcesów nie osiągnął w USA

Ramon to żaden kandydat na męża! Już Marcos jest w stanie zapewnić Palomie większe poczucie bezpieczeństwa, szczególnie teraz gdy nie jest już babiarzem.


Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 9:49:11 21-03-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11045
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:58:59 21-03-22    Temat postu:

Część II





Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11045
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:17:48 21-03-22    Temat postu:

Część III





Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11045
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:54:48 21-03-22    Temat postu:

Część IV





Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11045
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:27:13 21-03-22    Temat postu:

Część V



Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11045
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:44:26 21-03-22    Temat postu:

< 82

Tak, poprzednie dwa odcinki zdecydowanie były przełomowe!

Z tą sceną o poranku w łóżku to przesadzili. I jeszcze bitwa na poduszki, uwielbiam naszych protów. Jak wzięłam się za tę telkę, to w sumie nie spodziewałam się po protach jakiejś rewelacji, ale muszę przyznać że są nieziemsko uroczy razem. Uwielbiam ich wspólne scenki, bo jest w nich tyle uśmiechu! Paloma jest przy Marcosie taka szczęśliwa. Poza tym prot zdał egzamin! Nie ma wybuchów zazdrości i ufa Palomie pomimo tańca z Ramonem - bardzo mi się to podobało! Paloma nie musi się bać do niego podejść, bo wie że nie dostanie ochrzanu.

Marzyła mi się scenka ze zwolnionym tempem gdy Marcos zobaczy Palomę w sukni i jej nie dostałam... ale nadrobili to sceną z Palomą w stroju karnawałowym. Ale Marcosowi opadła szczęka, haha, słodkie to było. Moje kochane robaczki.

Diogo ostatnio mniej śmieszy, to prawda, ale w tej scenie gdy jadł kwiaty mnie ubawił. To chyba były róże, więc pewnie jadalne.

Dziecioki nie zareagowały aż tak źle na wieści Palomy, mogło być o wiele gorzej. Dobrze, że Ramon wcześniej związał się z Franciscą, to wiele ułatwiło. Poza tym Peter zaczyna pozytywnie wyrażać się o Marcosie, powiedział że wujek Sofii jest fajny - ale mnie to cieszy.

Wydaje mi się, że Alberto nie będzie za długo smutny z powodu Palomy i Marcosa, bo coś się zaczyna dziać między nim a Verą. Nawet ładną mogliby stworzyć parę! Dziadkowi coś się jeszcze należy od życia! No i podobał mi się podcast, myślę że to naprawdę może być sukces. Mnie zawsze było szkoda dzwonnika. Wolałam by zamienił się w księcia jak w Pięknej i Bestii.

Sukienka, którą projektuje Paloma wygląda coraz lepiej - na pewno będą bardziej stonowane kolory. Nie mogę się doczekać pokazu.

Gisele to jednak cwana hiena. Zawiodła mnie ta postać. Na jej korzyść działa jedynie to, że nie chce nikogo zabijać. Nie mogę się doczekać aż potknie się jej noga. Skoro nie wycieli scen z poszukiwania terapeuty, to pewnie Nana ostatecznie zgodzi się na sesje...

Mario na razie wybiera Silvanę - w sumie się mu nie dziwię, bo od niej dostaje więcej niż od Nany. Jego uczucia nie są jednostronne. Ale jednak nie pasują do siebie z Silvaną - było to bardzo dobrze widać podczas... karnawału? Czy co to było. Mario nie nadaje się do blasku fleszy, a Silvana to kocha... W ogóle to dziwi mnie to, że Silvana nadal nie dostała żadnej roli... przecież jest taka popularna... Może zajmie się znowu pracą i w ten sposób oddali się od Mario. Zobaczymy.

Toshi z Leo mi się podobają. Japonka zmienia go na lepsze.

***

  1. Alicja w krainie czarów - Lewis Carroll

  2. Piękna i Bestia

  3. Piotruś Pan - J.M. Barrie

  4. Gabriela, cynamon i goździki - Jorge Amado

  5. Cecília Meireles

  6. Strasznie już tym królem być chcę!

  7. Czarnoksiężnik z Krainy Oz - L. Frank Baum

  8. O gęsi co złote jajka znosiła - Ezop

  9. Szkarłatna litera - Nathaniel Hawthorne

  10. Stary człowiek i morze - Ernest Hemingway

  11. Przemiana - Franz Kafka

  12. Dom Casmurro - Joaquim Maria Machado de Assis

  13. Orfeu da Conceição - Vinicius de Moraes

  14. Sherlock Holmes - Arthur Conan Doyle

  15. Fernando Pessoa - poezja

  16. Otello - William Shakespeare

  17. Vinicius de Moraes - poezja

    • Sonet o Rozstaniu

  18. Castro Alves - poezja

  19. Don Kichot - Miguel de Cervantes

  20. Księga Koheleta

  21. F. Scott Fitzgerald

  22. Kuzyn Bazyli - José Maria Eça de Queirós

  23. Elizabeth Bishop - poezja

  24. Dracula - Bram Stoker

  25. Wielkie pustkowie - João Guimarães Rosa

  26. Księga tysiąca i jednej nocy

  27. Cyrano de Bergerac - Edmond Rostand

  28. Skomplikowana jak równanie, pogardzała ludzkimi spojrzeniami, a on głupi i zakochany pisał wiersze jak Romeo masochista. (to chyba wiersz Mario, ale nie jestem pewna)

  29. Suicidas - Raphael Montes

  30. Dias Perfeitos - Raphael Montes

  31. Opowieść wigilijna - Charles Dickens

  32. Walt Whitman - poezja

  33. Capitães da Areia - Jorge Amado

  34. Brzydkie kaczątko - Hans Christian Andersen

  35. Matsuo Bashō - poezja

  36. Paluszek - Bracia Grimm

  37. Luís de Camões - poezja

  38. Paulo Leminski - poezja

  39. Victor Hugo - poezja

  40. Mário Quintana

  41. Carlos Drummond de Andrade - poezja

  42. Charles Baudelaire - poezja

  43. Sigmund Freud

  44. Friedrich Nietzsche

  45. Faust - Johann Wolfgang von Goethe

  46. Małe kobietki - Louisa May Alcott

  47. Don Juan - Molier

  48. Oswald de Andrade

  49. Horacy - poezja

  50. A morte é um dia que vale a pena viver: E um excelente motivo para se buscar um novo olhar para a vida - Ana Cláudia Quintana Arantes

  51. Fistaszki - Charles Schulz

  52. Mário Sergio Cortella

  53. Don Juan - George Gordon Byron

  54. Don Juan Tenorio - José Zorilla

  55. Pablo Neruda

  56. Chłopcy z Placu Broni - Ferenc Molnár

  57. Dona Flor e Seus Dois Maridos - Jorge Amado

  58. Robert Frost - poezja

  59. Senhora - José de Alencar

  60. Carina Rissi

  61. Thalita Rebouças

  62. Jaś i Małgosia - bracia Grimm

  63. Katedra Najświętszej Marii Panny w Paryżu / Dzwonnik z Notre-Dame - Victor Hugo

  64. The Curious Case of Benjamin Button - F. Scott Fitzgerald

  65. Arnaldo Antunes - poezja


Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 14:09:21 21-03-22, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:30:09 21-03-22    Temat postu:

martoslawa napisał:
W sumie na razie nie potrzeba mu niczego większego - raczej bachory Palomy nie będą chciały u niego spać. Poza tym wydaje mi się, że dzieciaki nie byłyby chętne do przeprowadzki, nawet jeśli już polubią Marcosa ze względu na potrzebę zmiany szkoły, no i Alicja byłaby daleko od Luana a Gaby od swojego boiska. Najważniejsze że gołąbki mają się teraz gdzie spotykać.

Wychodzi na to, że Marcos na koniec telki będzie musiał zamieszkać w Bom sucesso

martoslawa napisał:
Bardzo podobały mi się ich sceny w mieszkaniu, ale Marcos się ucieszył gdy Paloma zgodziła się być z nim w związku, a potem jeszcze ich cudowny uścisk. Widać, że są zakochani, bo nie mogą się od siebie oderwać, nawet stykali się stopami podczas jedzenia pizzy na kanapie.

To dotykanie się stopami było dobre

martoslawa napisał:
Diogo się ucieszył gdy usłyszał, że Jennifer jest z Bom sucesso - ciekawa jestem jak to wykorzysta... nic mi nie przychodzi do głowy.

No właśnie nie wiem, jak może na tym skorzystać, ciekawe

martoslawa napisał:
To w sumie dziwne, że Alberto jeszcze nie zapisał nic Nanie. Jest na skraju śmierci, a nie ma testamentu? W każdym razie Diogo mógłby dostać spadek po zabiciu Nany, ale gdyby taki był plan, to Gisele raczej by mu nie pozwoliła tego zrobić... no i jest jeszcze dziecko, które nawet po zabiciu Nany nic by Diogo nie dało. Bo pewnie po jej śmierci to dziecko by odziedziczyło część majątku... więc po co to Diogo? Musiałby je ze sobą zabrać lub tez je zabić.

Racja, już dawno temu Alberto powinien był spisać testament
Ja nie ogarniam logiki Dioga ani trochę. Musiałby wszystkich pozabijać

martoslawa napisał:
Machado się nie popisał. Cieszę się, że przynajmniej nic nie udało mu się wskórać - ale to w sumie nic dziwnego, bo w tym domu zdecydowanie ostatnie słowo ma Eugenia.

Eugenia nosi spodnie w tej rodzinie

martoslawa napisał:
Szkoda mi Yuriego. Jest w porządku, a zakochał się w takiej materialistce... Gisele nie zasługuje na szczęśliwe zakończenie z nim...

No ja liczę, że Gisele zostanie sama! A tak naprawdę powinna wylądować w więziennej celi.

martoslawa napisał:
Ostatnio Alberto zszedł na dalszy plan. Ale zamiast niego mamy więcej Palomy i Marcosa, więc nie narzekam. W każdym razie fajnie, że czuje się lepiej. Mam nadzieję, że nie będzie robił problemów Marcosowi i Palomie. Ciekawe czy kiedyś się wyda, że podkochuje się w protce. Powinien to raczej zostawić dla siebie, ale nigdy nic nie wiadomo.

Byłoby niezręcznie jakby Alberto to wyznał. Ale już sama nie wiem, co on czuje do Palomy. Ostatnio mówił, że jego jedyną miłością byłe Cecilia.

martoslawa napisał:
Francisci było mi szkoda, ale Ramona nie. Niech się też zmierzy z fochami dzieci!

Dokładnie, dobrze mu tak!

martoslawa napisał:
Dobra tam była matka Luana, chociaż jedna która ochrzaniła Ramona. W ogóle to ja się jej nie dziwię, że narzeka na Alicję, przecież taka synowa nie będzie potrafiła zadbać o jej syna, skoro nawet z zatrucia robi wielką tragedię.

Ta matka Luana to taka zołza, ale śmieszy mnie niezmiernie Może dlatego, że krytykuje Alicię, na którą jestem cięta Szkoda, że nie mówi nic, że jej przyszła synowa mogłaby wziąć się do roboty

martoslawa napisał:
Tragedia... można się było tego w sumie spodziewać ale tak czy siak to jest TRAGEDIA. Od początku wiadomo kto wygra, żadnej niespodzianki. Nie wiem co ta Alicja mogła tam nawypisywać, ze wyszła z tego cała książka? Opowiadanie może i tak, ale książka? Musiała tam nieźle popłynąć.

Chyba że napiszą nową książkę o czymś innym, nie ogarnęłam właśnie.

martoslawa napisał:
Może jest zadowolona, bo w końcu ma drużynę. Chociaż nie jestem pewna, tam się chyba nie uformowały żadne drużyny. Chyba tak po prostu sobie grają. W każdym razie ostatnio Gaby nie marudzi, ze nie ma żeńskiej drużyny.

Tam chyba dalej sami faceci grają

martoslawa napisał:
Ciekawa jestem czy mówiąc o babie jadze myśleli o Diogo?

Już sobie go wyobrażam przebranego za babę jagę

martoslawa napisał:
Cieszę się, że brat Palomy nie sprzeciwia się jej związkowi z Marcosem, jeszcze tego by brakowało. W ogóle Paloma i Marcos mają coraz więcej fanów, nawet kucharka się ucieszyła.

Antonio spoko się zachował

martoslawa napisał:
Faktycznie! Wow! Ciekawe co kupiła... jakoś nie zwróciłam uwagi, mam nadzieję, że nie same przekąski.

Powtarzała listę zakupów, więc jest szansa, że nie poszła kupić rzeczy tylko dla siebie

martoslawa napisał:
Też w sumie nie rozumiem o co chodzi Gaby... wychodzi na to, że chce i Vincente i Patricka. Może tak jak piszesz, nie chce stracić zainteresowania żadnego z nich. Jak dla mnie, mogliby wycinać wszystkie sceny z nią.

Powinna zostać sama, ale ciekawa jestem, z kim w końcu będzie w finale. Podejrzewałam, że z Vincentem jednak, a Patrick z tą Loreną. Ale widząc jak Gaby dobrze się bawi z Patrickiem już sama nie wiem.

Cudowne animki


Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 19:31:24 21-03-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:04:18 21-03-22    Temat postu:

Rozwaliły mnie rozkminy Dioga w gaciach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11045
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:12:54 21-03-22    Temat postu:

Sylwia94 napisał:
Rozwaliły mnie rozkminy Dioga w gaciach

To było dobre. Aż nie mogłam się powstrzymać i zrobiłam dwa gify z tej sceny. Swoją drogą on zawsze chodzi w czerwonych gaciach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:52:17 21-03-22    Temat postu:

Odc. 81-82

martoslawa napisał:
Z tą sceną o poranku w łóżku to przesadzili. I jeszcze bitwa na poduszki, uwielbiam naszych protów. Jak wzięłam się za tę telkę, to w sumie nie spodziewałam się po protach jakiejś rewelacji, ale muszę przyznać że są nieziemsko uroczy razem. Uwielbiam ich wspólne scenki, bo jest w nich tyle uśmiechu! Paloma jest przy Marcosie taka szczęśliwa. Poza tym prot zdał egzamin! Nie ma wybuchów zazdrości i ufa Palomie pomimo tańca z Ramonem - bardzo mi się to podobało! Paloma nie musi się bać do niego podejść, bo wie że nie dostanie ochrzanu.

Świetne były sceny protów o poranku Ja też się nie spodziewałam, że aż tak mi się spodobają Zgadzam się, że Paloma jest bardzo szczęśliwa przy Marcosie Nie to co było z Ramonem, gdzie musiała się tłumaczyć z każdej bzdury
Ogólnie telka jest świetna i aż szkoda, że dotarła do tak małego grona odbiorców w Polsce. Po pierwsze przez mało znany kanał w TV, a po drugie ludzie często boją się spróbować innej wytwórni niż Televisa i Telemundo Pamiętam, że Zone Romantica kiedyś emitowała sporo brazylijskich telek.

martoslawa napisał:
Marzyła mi się scenka ze zwolnionym tempem gdy Marcos zobaczy Palomę w sukni i jej nie dostałam... ale nadrobili to sceną z Palomą w stroju karnawałowym. Ale Marcosowi opadła szczęka, haha, słodkie to było. Moje kochane robaczki.

Szkoda, że nie było takiej sceny Paloma się pięknie prezentowała w stroju karnawałowym, Marcos był pod wrażeniem

martoslawa napisał:
Diogo ostatnio mniej śmieszy, to prawda, ale w tej scenie gdy jadł kwiaty mnie ubawił. To chyba były róże, więc pewnie jadalne.

Mnie rozwaliły najbardziej te gacie, najpierw jak łaził po mieszkaniu i się żalił, a potem jak Yuri je znalazł

martoslawa napisał:
Dziecioki nie zareagowały aż tak źle na wieści Palomy, mogło być o wiele gorzej. Dobrze, że Ramon wcześniej związał się z Franciscą, to wiele ułatwiło. Poza tym Peter zaczyna pozytywnie wyrażać się o Marcosie, powiedział że wujek Sofii jest fajny - ale mnie to cieszy.

Najgorzej w sumie Gaby zareagowała. Czemu mnie to nie dziwi.
Oj gdyby Ramon wcześniej nie ogłosił swojego związku z Franciscą to już wyobrażam sobie, co by się działo Fochom, oskarżeniom i niezadowolonym minom nie byłoby końca.

martoslawa napisał:
Wydaje mi się, że Alberto nie będzie za długo smutny z powodu Palomy i Marcosa, bo coś się zaczyna dziać między nim a Verą. Nawet ładną mogliby stworzyć parę! Dziadkowi coś się jeszcze należy od życia! No i podobał mi się podcast, myślę że to naprawdę może być sukces. Mnie zawsze było szkoda dzwonnika. Wolałam by zamienił się w księcia jak w Pięknej i Bestii.

Nie spodziewałam się takiego obrotu sytuacji, że Alberto zostanie połączony z Verą! Ale podoba mi się to! Kobieta wydaje się fajna mimo swojej początkowej wpadki, jest w podobnym wieku. Liczę, że Alberto pokona chorobę i będzie na koniec szczęśliwy z Verą.

martoslawa napisał:
Sukienka, którą projektuje Paloma wygląda coraz lepiej - na pewno będą bardziej stonowane kolory. Nie mogę się doczekać pokazu.

Bardzo ładnie się zapowiadają te kreacje. Niebo a ziemia w porównaniu z tamtymi koszmarkami ze skrawków

martoslawa napisał:
Gisele to jednak cwana hiena. Zawiodła mnie ta postać. Na jej korzyść działa jedynie to, że nie chce nikogo zabijać. Nie mogę się doczekać aż potknie się jej noga. Skoro nie wycieli scen z poszukiwania terapeuty, to pewnie Nana ostatecznie zgodzi się na sesje...

Cały ten plan z terapeutą trochę absurdalny.
1. Nana może chcieć wybrać innego terapeutę.
2. Nana może się nie zgodzić na terapię.
3. Muszą wydać pieniądze na aktora, miejsce terapii, umeblowanie, stronę internetową, wizytówki i nie wiem co jeszcze. Z czego za to zapłacą?

martoslawa napisał:
Mario na razie wybiera Silvanę - w sumie się mu nie dziwię, bo od niej dostaje więcej niż od Nany. Jego uczucia nie są jednostronne. Ale jednak nie pasują do siebie z Silvaną - było to bardzo dobrze widać podczas... karnawału? Czy co to było. Mario nie nadaje się do blasku fleszy, a Silvana to kocha... W ogóle to dziwi mnie to, że Silvana nadal nie dostała żadnej roli... przecież jest taka popularna... Może zajmie się znowu pracą i w ten sposób oddali się od Mario. Zobaczymy.

Ja też się nie dziwię Mariowi, że wybrał Silvanę. Nana go odtrąciła, wiecznie nazywa go szaleńcem, dzwoni do niego tylko, gdy go potrzebuje Mario zasłużył na o wiele więcej. Podejrzewam, że na koniec i tak będzie z Naną, ale mam nadzieję, że ona w końcu o niego powalczy.
Silvana żyje w innym świecie niż Mario, momentami jest męcząca z tymi filmikami i pokazówkami przed paparazzi. Nie wątpię w szczerość jej uczuć do Maria, ale jednak mogłaby sobie darować upublicznianie wszystkiego np. wiersz Maria.

martoslawa napisał:
Toshi z Leo mi się podobają. Japonka zmienia go na lepsze.

Fajne mieli sceny i ten pocałunek!

Alberto był rozczarowany, że jako ostatni dowiedział się o związku protów. Ale chyba to najbardziej go zabolało.

Jeszcze sobie przypomniałam, że była mowa o Doni Flor i jej dwóch mężach i skapnełam się, że była taka telka Globo z 1998, chyba na Zone Romantica leciała


Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 21:57:54 21-03-22, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11045
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:27:12 21-03-22    Temat postu:

Sylwia94 napisał:
Wychodzi na to, że Marcos na koniec telki będzie musiał zamieszkać w Bom sucesso

Chyba tak, ale z drugiej strony w innej części miasta mogłoby być bezpieczniej. Nie znam się, ale wnioskując po napadzie i tym, że blisko domu Palomy kiedyś prawie napadnięto protów, to chyba Bom Sucesso nie jest zbyt bezpiecznie.

Sylwia94 napisał:
Racja, już dawno temu Alberto powinien był spisać testament
Ja nie ogarniam logiki Dioga ani trochę. Musiałby wszystkich pozabijać

Być może już to zrobił, tylko po kryjomu. Nie wiem ile zostało z tego jego majątku, ale myślę, że zapisał coś Palomie.

Sylwia94 napisał:
Byłoby niezręcznie jakby Alberto to wyznał. Ale już sama nie wiem, co on czuje do Palomy. Ostatnio mówił, że jego jedyną miłością byłe Cecilia.

Przypomniał mi się tekst piosenki - "Don't fall in love with the moment and think you're in love with the girl". Myślę, że ta miłość Alberta do Palomy to właśnie coś takiego, po prostu chwile spędzone z nią bardzo go uszczęśliwiły i pomyliło mu się z miłością.

Sylwia94 napisał:
Ta matka Luana to taka zołza, ale śmieszy mnie niezmiernie Może dlatego, że krytykuje Alicię, na którą jestem cięta Szkoda, że nie mówi nic, że jej przyszła synowa mogłaby wziąć się do roboty

Jest wiecznie naburmuszona, ale w jej przypadku nawet jest to zabawne.

Tak w ogóle to spojrzałam sobie na listę postaci i chyba jeszcze nie było tych 4, czy coś mi się pomyliło? Ja w ogóle nie mam pamięci do twarzy, więc nie wykluczone, że ktoś już się pojawił, ale go nie zapamiętałam. Ten 3 wygląda na bandziora. Drugi chyba jest w stroju do kosza. Może to 3 adorator Gaby.



Sylwia94 napisał:
Chyba że napiszą nową książkę o czymś innym, nie ogarnęłam właśnie.

Nie sądzę, bo wtedy nie angażowałaby Waguinho. Raczej planują napisać książkę o napadzie i traumie Alicji.

Sylwia94 napisał:
Już sobie go wyobrażam przebranego za babę jagę

W stylu babuszki bliźniaczki z Ducha Eleny.

Sylwia94 napisał:
Ogólnie telka jest świetna i aż szkoda, że dotarła do tak małego grona odbiorców w Polsce. Po pierwsze przez mało znany kanał w TV, a po drugie ludzie często boją się spróbować innej wytwórni niż Televisa i Telemundo Pamiętam, że Zone Romantica kiedyś emitowała sporo brazylijskich telek.

Jest super, nie spodziewałam się, cieszę się że dałyśmy jej szansę. Szkoda, że była tak mało popularna na forum podczas emisji... ludzie nie wiedzą co tracą. Może nasze podpisy chociaż kogoś zachęcą, haha, zostało jeszcze 40 odcinków, ale nie wiem co musieliby zrobić by mi tę telkę obrzydzić. Musiałby się chyba zupełnie zmienić klimat.

Dość dużo tego leciało w tv. Na razie mamy zaplanowaną Słodką ambicję, ale jeśli nam nie podpasuje, to można by odkopać jakąś starą telkę globo jeśli są odcinki w internecie. Co do Doni Flor, to faktycznie leciała taka telka u nas! Nawet widziałam, że w 2017 roku Globo znów wzięło na warsztat tę historię i w głównej roli była aktorka ze Słodkiej Ambicji.

Ja mam już chyba dość Televisy i Telemundo, nie mogę tam znaleźć nic interesującego dla siebie. W ogóle nie odpowiadają mi też ich telenowele ze strony technicznej, telki Globo bardziej cieszą oko.

Sylwia94 napisał:
Szkoda, że nie było takiej sceny Paloma się pięknie prezentowała w stroju karnawałowym, Marcos był pod wrażeniem

Najlepsza była rozdziawiona buzia, haha, słodziaki!



Sylwia94 napisał:
Mnie rozwaliły najbardziej te gacie, najpierw jak łaził po mieszkaniu i się żalił, a potem jak Yuri je znalazł

Ja zauważyłam że miał dość brudne stopy. A mieszkanie Giselle wydaje się czyste. Nie wiem gdzie on łaził.

Sylwia94 napisał:
Cały ten plan z terapeutą trochę absurdalny.
1. Nana może chcieć wybrać innego terapeutę.
2. Nana może się nie zgodzić na terapię.
3. Muszą wydać pieniądze na aktora, miejsce terapii, umeblowanie, stronę internetową, wizytówki i nie wiem co jeszcze. Z czego za to zapłacą?

Faktycznie! Ale czy to nowość, że plan Diogo nie trzyma się kupy? W ogóle ja się dziwię Giselle, że przyjęła do siebie Diogo. Na jej miejscu wysłałabym go do hotelu... ale ona zawsze ma jakieś dziwne zachowania. Same ma z nim problemy, nawet nie może spotykać się z chłopakiem we własnym mieszkaniu.

Sylwia94 napisał:
Alberto był rozczarowany, że jako ostatni dowiedział się o związku protów. Ale chyba to najbardziej go zabolało.

Chyba tak, ale proci by mu już dawno powiedzieli, gdyby nie sprawa z Diogo... to nie była pora na świętowanie ich związku gdy Nana rozstała się z mężem... Szkoda, że Alberto dowiedział się w ten sposób, ale Vera go pocieszy.

***

Cześć I:






Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 23:34:04 21-03-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:47:16 21-03-22    Temat postu:

Musiałam zrobić research

Fabricio to wścibski sąsiad


Marcondes to nie nowy trener?


Pedro i Jose to jacyś zadownicy, może z drużyny Patricka i Vincentego, ale robią za tło?



Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 23:49:48 21-03-22, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoslawa
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11045
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:01:05 22-03-22    Temat postu:

Faktycznie to sąsiad!

Marcondes to chyba rzeczywiście trener sądząc po tym zdjęciu. Ale on wygląda mi na zbója. Może Diogo go tam wyśle.

Pedro i Jose nie kojarzę... myślę, że mogą mieć jeszcze jakieś istotniejsze role w kolejnych odcinkach. Vera też się pojawiła dopiero niedawno.

A w aplikacji, w której zaznaczam sobie obejrzane odcinki są jeszcze inni bohaterowie, których nie kojarzę.



Ale może nie warto się w to zagłębiać, bo jeszcze natkniemy się na jakieś spoilery. Marie to zdaje się jakaś była Marcosa, tylko że tyle ich było, ze już nie pamiętam. A Virginia to chyba kucharka, czy mi się zdaje?

Edit: Aaaaa, Mauri to lekarz Alberta! A kucharka to Bezinha, więc ta Virginia to jeszcze jakaś inna.


Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 0:07:06 22-03-22, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:12:10 22-03-22    Temat postu:

martoslawa napisał:
Przypomniał mi się tekst piosenki - "Don't fall in love with the moment and think you're in love with the girl". Myślę, że ta miłość Alberta do Palomy to właśnie coś takiego, po prostu chwile spędzone z nią bardzo go uszczęśliwiły i pomyliło mu się z miłością.

Też myślę, że Alberto pomylił się i wcale nie kocha protki jak kobiety.

martoslawa napisał:
Nie sądzę, bo wtedy nie angażowałaby Waguinho. Raczej planują napisać książkę o napadzie i traumie Alicji.

Może Alicia ubarwiła tę historię, bo nie wiem, ile można pisać o napadzie i tym, że poczuła się wtedy brudna

martoslawa napisał:
W stylu babuszki bliźniaczki z Ducha Eleny.

Też pomyślałam o babuszce


martoslawa napisał:
Jest super, nie spodziewałam się, cieszę się że dałyśmy jej szansę. Szkoda, że była tak mało popularna na forum podczas emisji... ludzie nie wiedzą co tracą. Może nasze podpisy chociaż kogoś zachęcą, haha, zostało jeszcze 40 odcinków, ale nie wiem co musieliby zrobić by mi tę telkę obrzydzić. Musiałby się chyba zupełnie zmienić klimat.

Myślę, że w telce może być już tylko coraz ciekawiej
Fajnie jakby nasze podpisy kogoś zachęciły

martoslawa napisał:
Dość dużo tego leciało w tv. Na razie mamy zaplanowaną Słodką ambicję, ale jeśli nam nie podpasuje, to można by odkopać jakąś starą telkę globo jeśli są odcinki w internecie. Co do Doni Flor, to faktycznie leciała taka telka u nas! Nawet widziałam, że w 2017 roku Globo znów wzięło na warsztat tę historię i w głównej roli była aktorka ze Słodkiej Ambicji.

Oby jednak Słodka ambicja nam podpasowała, skoro w końcu mamy odcinki
Ja parę lat temu widziałam kilka odcinków Avenida Brasil, ale ostatecznie nie wróciłam do niej, mimo iż zapowiadała się obiecująco Innych telek za bardzo nie kojarzę, można by przejrzeć, co leciało u nas.
Ta wersja z 2017, z tego co widzę, to film

martoslawa napisał:
Ja mam już chyba dość Televisy i Telemundo, nie mogę tam znaleźć nic interesującego dla siebie. W ogóle nie odpowiadają mi też ich telenowele ze strony technicznej, telki Globo bardziej cieszą oko.

Z Telemundo teraz oglądam EOP i jest spoko, telki z tych lat były dobre.
Z Televisą to tak różnie, raz im wyjdzie, raz nie. Widzę, że idą bardziej w kierunku seriali.

martoslawa napisał:

Prawie jak Marcos

martoslawa napisał:
Ja zauważyłam że miał dość brudne stopy. A mieszkanie Giselle wydaje się czyste. Nie wiem gdzie on łaził.

Nie zwróciłam uwagi na jego stopy

martoslawa napisał:
W ogóle ja się dziwię Giselle, że przyjęła do siebie Diogo. Na jej miejscu wysłałabym go do hotelu... ale ona zawsze ma jakieś dziwne zachowania. Same ma z nim problemy, nawet nie może spotykać się z chłopakiem we własnym mieszkaniu.

Też mnie dziwi, że Gisele przyjęła gada pod swój dach. Dobrze, że przynajmniej już nie jest nim zainteresowana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 35, 36, 37  Następny
Strona 18 z 37

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin