|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11051 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:53:07 31-03-22 Temat postu: |
|
|
Zachciało mi się zrobić gify z pierwszych odcinków.
Odcinek 3 i 4
|
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11051 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:15:13 31-03-22 Temat postu: |
|
|
Odcinek 4, część II
|
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11051 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:40:51 31-03-22 Temat postu: |
|
|
Odcinek 4 i 5
Odcinek 20
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:47:38 31-03-22 Temat postu: |
|
|
Świetne były te scenki nad morzem Obejrzałabym więcej ich w tej scenerii |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11051 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:51:39 31-03-22 Temat postu: |
|
|
Ja też Ostatnio jak byli w Buzios, to Alicja wszystko popsuła. Powinni pojechać jeszcze raz na wycieczkę! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:41:07 31-03-22 Temat postu: |
|
|
Odc. 104-106
Odcinki kręciły się głównie wokół Dioga. Pojawił się w wydawnictwie i przyznał do tego, że jest posiadaczem praw do książki Feitosy. Sam się przyznał, że ją sobie przywłaszczył, ale nic mu nie można udowodnić, bo Erick nigdy nie zarejestrował swojej książki, chyba nie ma krewnych. Wydawnictwo jest na łasce Dioga. Jeśli dobrze zrozumiałam, musieliby mu zapłacić wysoką karę, żeby się go pozbyć.
Diogo robi, co mu się podoba. Przejął biuro Alberta, zwolnił Marcosa, kazał Mariowi napisać autobiografię, z Nany zrobił swoją asystentkę. Nana znosi kaprysy męża, by zyskać na czasie.
Okazało się, że wspólniczką w spółce Dioga jest Jeniffer. Dziewczyna nawet nie była świadoma, jakie dokumenty podpisuje. Dowiedziała się dopiero od protów. Próbowała zawalczyć o swoją część, ale i tu Diogo okazał się sprytniejszy. Sam ma 99,9% udziałów. Jeniffer musiała się więc zadowolić prezentami od Dioga. Gad kazał jej zostać w Bom sucesso i mieć oko na protów. Dziewczyna udaje przyjaciółkę Palomy i o wszystkim donosi Diogowi.
Diogo wydaje się wciąż zainteresowany Gisele. Gdy ta zadzwoniła, wyrzucił Jeniffer i pobiegł do niej. Jednak Gisele w dalszym ciągu nie udało się znaleźć nic na Dioga.
Diogo dowiedział się, że Marcos chce sprzedać bar. Wysłał tam swojego człowieka, który udaje, że jest zainteresowany kupnem. Facet coś podrzucił do pokoju Marcosa, ale nie ogarnęłam co
Alberto przypomniał sobie, że wiele lat temu wraz z Cecilią i Feitosą zakopali przedmioty w "kapsule czasu". Był tam list Ericka dotyczący wydania jego książki. Może to być dowód, że książka nie jest dziełem Dioga. Thaissa, Evelyn, Fabio i Jeff poszli do opuszczonego domu, który należał kiedyś do Feitosy w poszukiwaniu zakopanych przedmiotów. Zobaczyli jednak tam tajemniczą postać i uciekli myśląc, że to duch. Czy tylko mi oni przypominali bohaterów Scooby Doo?
Ciekawa jestem, ile potrwa dobra passa Dioga. Cały czas razi mnie, że jest niewyobrażalnie bogaty w tak krótkim czasie, a książka jest wielkim fenomenem.
Gaby i Vincente przeżyli razem swój pierwszy raz. Inicjatywa wyszła od Gaby. Ale mało sexy ten jej spocony strój z treningu
Odbyły się zawody koszykarskie. Tak się zastanawiam, że Gaby już może grać, a przecież dopiero co wyszła ze szpitala, gdzie była na granicy śmierci... Czy ona nie miała jakiejś otwartej rany po tym, jak spadł na nią reflektor?
Gaby o dziwo normalnie się zachowywała. Powiedziała, że wcale nie musi wygrać. Cieszyła się też szczęściem Patricka, który został zauważony przez rekruterów. Najpierw doszło do pomyłki i wyglądało na to, że wybrali Vincentego. Ale ten jakoś specjalnie się tym nie smucił, bo przynajmniej nie musi stawać przed wyborem, czy spełniać marzenia czy zostać z Gaby. Choć ta zawsze mogłaby wyjechać z nim, to tylko inne miasto.
Stan Alberta się pogorszył, nowe leczenie nie przyniosło rezultatów. Dziadek poprosił Palomę i pielęgniarkę, by nikomu o tym nie mówiły. Ale prędzej czy później bliscy Alberta się zorientują. Znowu dostał krwotoku. Nie wygląda to dobrze
Silvanie nie udało się ukryć ciąży na planie, bo ciągle ją męczyły nudności. Mario już wie, że kobieta jednak spodziewa się jego dziecka.
Proci mają spędzić weekend w Buzios, ale w obliczu wszystkich problemów nie wiem, czy coś z tego wyjdzie...
Lulu i Tono spotkali się na plaży w towarzystwie swoich nowych partnerów |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11051 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:37:18 01-04-22 Temat postu: |
|
|
< 106
Sylwia94 napisał: | Odcinki kręciły się głównie wokół Dioga. Pojawił się w wydawnictwie i przyznał do tego, że jest posiadaczem praw do książki Feitosy. Sam się przyznał, że ją sobie przywłaszczył, ale nic mu nie można udowodnić, bo Erick nigdy nie zarejestrował swojej książki, chyba nie ma krewnych. Wydawnictwo jest na łasce Dioga. Jeśli dobrze zrozumiałam, musieliby mu zapłacić wysoką karę, żeby się go pozbyć. |
Tak jak się spodziewałyśmy dorobił się na sprzedaży książki. Mimo że jest to bestseller w Brazylii, jakoś ciężko uwierzyć w to, że dorobił się tak wielkiego majątku w tak krótkim okresie czasu, no ale cóż. Diogo ich zastraszył, że będą musieli mu zapłacić odszkodowanie za dodatkowy dodruk książki jeśli nie przystaną na jego warunki - zastanawiam się czemu oni nie zatrudnili jakiegoś nowego prawnika w wydawnictwie skoro sami umów nie umieją czytać i nie wiedzieli, ze nie mogą bez zgody autora zrobić kolejnego wydruku. xD
Dziwi mnie też to, że Feitosa się cieszy z tego, co robi Diogo, a raczej jego duch. Przecież Diogo przywłaszczył sobie jego pracę... ja bym nie była zadowolona...
No i nadal przystaję przy tym, że to że Alberto zarabia na tej książce jest niesmaczne zważając na to co w przeszłości zrobił Feitosie...
Dobra była scena jak Alberto gonił Diogo wymachując laską hahahhaha, należało mu się. Powinien był mu jeszcze zdzielić - ale w sumie zrobił to za niego Marcos.
Na wyróżnienie zasługuje też taniec Diogo na ławie w biurze Alberta. Padłam. Albo wymachiwanie mieczem jako kapitan Hak.
Sylwia94 napisał: | Diogo robi, co mu się podoba. Przejął biuro Alberta, zwolnił Marcosa, kazał Mariowi napisać autobiografię, z Nany zrobił swoją asystentkę. Nana znosi kaprysy męża, by zyskać na czasie. |
Ta autobiografia, to by było coś. Ciekawe czy znalazła by się tam informacja o tym jaki kolor gaci lubi najbardziej. Rozwaliła mnie scena gdy chciał eksponować gacie ludkom, którzy zakradli się do jego apartamentu.
Sylwia94 napisał: | Dziewczyna udaje przyjaciółkę Palomy i o wszystkim donosi Diogowi. |
Jędza. Jeszcze sprawiedliwość ją dosięgnie, lepiej się z łotrami nie zadawać, bo potem się kończy tak samo jak kochanka Eliasa...
Sylwia94 napisał: | Diogo wydaje się wciąż zainteresowany Gisele. Gdy ta zadzwoniła, wyrzucił Jeniffer i pobiegł do niej. Jednak Gisele w dalszym ciągu nie udało się znaleźć nic na Dioga. |
Jak Gisele spotkała się z Diogo w barze i byli tam detektywi, to bałam się, że Diogo ich zauważy... jest sprytniejszy od nich. Nadal nie jestem pewna czy ich widział czy nie... Na razie gad zdaje się mieć wszystko pod kontrolą...
Sylwia94 napisał: | Diogo dowiedział się, że Marcos chce sprzedać bar. Wysłał tam swojego człowieka, który udaje, że jest zainteresowany kupnem. Facet coś podrzucił do pokoju Marcosa, ale nie ogarnęłam co |
To chyba były jakieś pieniądze? Albo narkotyki czy coś... może naślą policję na Marcosa, ech... chyba proci nie będą jednak mieli udanego weekendu w Buzios a tak na to liczyłam. Chciałabym sceny w słońcu w morzu...
Pewnie na coś się przyda to zdjęcie, które zrobił z nim Marcos by wysłać Palomie. Może dzięki niemu policja złapie tego zbója.
Sylwia94 napisał: | Alberto przypomniał sobie, że wiele lat temu wraz z Cecilią i Feitosą zakopali przedmioty w "kapsule czasu". Był tam list Ericka dotyczący wydania jego książki. Może to być dowód, że książka nie jest dziełem Dioga. |
Alberto dziwnie wyglądał w tym wspomnieniu. Zastanawiam się czy to byłby wystarczający dowód... ale może... w ogóle to nadal nie potrafię przeżyć tego, że oni są tak głupi, że nawet nie sprawdzili tego co załatwił Diogo w związku z tą książką... tym bardziej że już wtedy wiedzieli, że szkodził wydawnictwu...
Sylwia94 napisał: | Thaissa, Evelyn, Fabio i Jeff poszli do opuszczonego domu, który należał kiedyś do Feitosy w poszukiwaniu zakopanych przedmiotów. Zobaczyli jednak tam tajemniczą postać i uciekli myśląc, że to duch. Czy tylko mi oni przypominali bohaterów Scooby Doo? |
Nie miałam takich skojarzeń, ale jak o tym wspomniałaś, to jak najbardziej dostrzegam podobieństwo. Fajna to była scena, bo wprowadziła trochę humoru. A ostatnio mało jest scenek, w których można by się pośmiać. Ciekawa jestem co ich tam wystraszyło... bo to chyba nie był duch Feitosy?
Sylwia94 napisał: | Gaby i Vincente przeżyli razem swój pierwszy raz. Inicjatywa wyszła od Gaby. Ale mało sexy ten jej spocony strój z treningu |
Mnie zdziwiło to, że nie był to jej pierwszy raz - jest szybsza od Alicji choć młodsza. W tych odcinkach Gaby była bardziej znośna, nawet cieszyła się z powodu sukcesów innych - wcześniej tego nie potrafiła. Tylko ciekawe na jak długo się zmieniła.
Trochę to było przykre gdy okazało się, że Vincente nie został jednak wybrany przez łowców talentów, ale w sumie Patrick musi mieć jakąś nagrodę pocieszenia skoro stracił Gaby.
Sylwia94 napisał: | Odbyły się zawody koszykarskie. Tak się zastanawiam, że Gaby już może grać, a przecież dopiero co wyszła ze szpitala, gdzie była na granicy śmierci... Czy ona nie miała jakiejś otwartej rany po tym, jak spadł na nią reflektor? |
To jest niedorzeczne, haha, jeszcze parę dni temu umierała w szpitalu, a teraz już gra w zawodach. No ale cóż.... telenowele rządzą się swoimi własnymi prawami. Ale, ale! Zauważyłam, że w scenie z Vincente przynajmniej miała bliznę na brzuchu, więc zadbali o jakieś szczegóły.
Sylwia94 napisał: | Stan Alberta się pogorszył, nowe leczenie nie przyniosło rezultatów. Dziadek poprosił Palomę i pielęgniarkę, by nikomu o tym nie mówiły. Ale prędzej czy później bliscy Alberta się zorientują. Znowu dostał krwotoku. Nie wygląda to dobrze |
Nie lubię wątków ukrywania stanu zdrowia przed bliskimi... ale Marcos i Nana teraz mają takie problemy z Diogo na głowach, że w sumie to rozumiem... szkoda mi Palomy, bo będzie musiała ukrywać zły stan Alberta przed Marcosem... to może być ciężkie...
Sylwia94 napisał: | Silvanie nie udało się ukryć ciąży na planie, bo ciągle ją męczyły nudności. Mario już wie, że kobieta jednak spodziewa się jego dziecka. |
Wychodzi na to, ze Mario będzie miał dzieci z dwoma kobietami. A tyle lat był kawalerem. Jak się wziął za robotę, to od razu kilkoro dzieci. W sumie nie przeszkadza mi jakoś bardzo to, ze Silvana będzie mieć jego dziecko, byleby się nie wtrącała do jego związku z Naną.
Sylwia94 napisał: | Lulu i Tono spotkali się na plaży w towarzystwie swoich nowych partnerów |
Kurczę, jakoś tak Tonio o wiele lepiej wygląda przy pielęgniarce, a Lulu z Batistą. Pasują do siebie. Powinni byli już dawno poszukać sobie nowych partnerów.
Ja jeszcze dodam kilka słów o Toshi i Leo - fajnie, że Francuzeczka na razie niczego nie zepsuła między nimi, choć było blisko. Toshi jest taka kochana, bardzo lubię tę postać. Ale nie wiem czy to dobrze, że zmieniła nagle decyzję podjętą wspólnie z Leo i zgodziła się by Mari u nich została... ma miękkie serce, ale mogą być z tego problemy. No i super, że Leo jest wierny Toshi!!! Jeszcze tego by brakowało by miał jakieś rozterki z którą chce być.
Luan dobrze znosi rozstanie z Alicją. Nawet zaczął się znowu kolegować z Waguingo. W sumie dobrze, że nie ma dramy. Jeszcze w poprzednich odcinkach, jak wygrali konkurs na publikację książki, to rozśmieszył mnie tekst Waguingo, że to Alicja wymyśliła tę książkę - o ile dobrze pamiętam, to był to pomysł Francisci.
W końcu zaczęli ufać słowom Gisele i bardzo mnie to cieszy. Fajnie by było gdyby przyczyniła się do pokonania tego gada, wtedy naprawdę odkupiłaby winy.
Nadal bardzo mało protów. Ale chociaż scena gdy żegnali się przed wyjazdem Marcosa do Buzios była śliczna. Jak pokazali scenę Diogo z Jennifer w wannie, to pomyślałam, że wolałabym taką scenę z protami...
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 0:43:11 01-04-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:23:47 01-04-22 Temat postu: |
|
|
martoslawa napisał: | zastanawiam się czemu oni nie zatrudnili jakiegoś nowego prawnika w wydawnictwie skoro sami umów nie umieją czytać i nie wiedzieli, ze nie mogą bez zgody autora zrobić kolejnego wydruku. xD |
martoslawa napisał: | w ogóle to nadal nie potrafię przeżyć tego, że oni są tak głupi, że nawet nie sprawdzili tego co załatwił Diogo w związku z tą książką... tym bardziej że już wtedy wiedzieli, że szkodził wydawnictwu... |
Zachowują jak amatorzy
martoslawa napisał: | Dziwi mnie też to, że Feitosa się cieszy z tego, co robi Diogo, a raczej jego duch. Przecież Diogo przywłaszczył sobie jego pracę... ja bym nie była zadowolona... |
To w sumie tylko i tak wyobrażenie Alberta
martoslawa napisał: | Na wyróżnienie zasługuje też taniec Diogo na ławie w biurze Alberta. Padłam. Albo wymachiwanie mieczem jako kapitan Hak. |
martoslawa napisał: | Ta autobiografia, to by było coś. Ciekawe czy znalazła by się tam informacja o tym jaki kolor gaci lubi najbardziej. Rozwaliła mnie scena gdy chciał eksponować gacie ludkom, którzy zakradli się do jego apartamentu. |
Też mnie rozwaliły te sceny z Diogiem Choć jego śmiech w tych odcinkach był przerysowany
Ja bym chętnie przeczytała tą autobiografię
martoslawa napisał: | Jędza. Jeszcze sprawiedliwość ją dosięgnie, lepiej się z łotrami nie zadawać, bo potem się kończy tak samo jak kochanka Eliasa... |
Na pewno dobrze na tym nie wyjdzie na koniec.
martoslawa napisał: | To chyba były jakieś pieniądze? Albo narkotyki czy coś... może naślą policję na Marcosa, ech... chyba proci nie będą jednak mieli udanego weekendu w Buzios a tak na to liczyłam. Chciałabym sceny w słońcu w morzu... |
Jeszcze tego brakowało, by Marcos wylądował w areszcie Proci nie mają ani chwili wytchnienia, jedno zmartwienie goni drugie... Mogli im dać chociaż ten weekend
martoslawa napisał: | Pewnie na coś się przyda to zdjęcie, które zrobił z nim Marcos by wysłać Palomie. Może dzięki niemu policja złapie tego zbója. |
Zdjęcie na pewno będzie potem istotne. Zastanawiam się tylko, kim jest ten facet? Już się pojawił wcześniej? Bo nie kojarzę go
martoslawa napisał: | Nie miałam takich skojarzeń, ale jak o tym wspomniałaś, to jak najbardziej dostrzegam podobieństwo. Fajna to była scena, bo wprowadziła trochę humoru. A ostatnio mało jest scenek, w których można by się pośmiać. Ciekawa jestem co ich tam wystraszyło... bo to chyba nie był duch Feitosy? |
Tylko pieska im zabrakło
Też jestem ciekawa, co to była za postać
martoslawa napisał: | Mnie zdziwiło to, że nie był to jej pierwszy raz - jest szybsza od Alicji choć młodsza. |
Chyba przegapiłam ten fragment Ale możliwe, bo dziś trochę podsypiałam oglądając Ale nie z nudów
martoslawa napisał: | Trochę to było przykre gdy okazało się, że Vincente nie został jednak wybrany przez łowców talentów, ale w sumie Patrick musi mieć jakąś nagrodę pocieszenia skoro stracił Gaby. |
Ja bym wolała dostać taką szansę niż Gaby
martoslawa napisał: | To jest niedorzeczne, haha, jeszcze parę dni temu umierała w szpitalu, a teraz już gra w zawodach. No ale cóż.... telenowele rządzą się swoimi własnymi prawami. Ale, ale! Zauważyłam, że w scenie z Vincente przynajmniej miała bliznę na brzuchu, więc zadbali o jakieś szczegóły. |
Taka rana by się od razu otworzyła... Scenarzyści się nie popisali.
martoslawa napisał: | W sumie nie przeszkadza mi jakoś bardzo to, ze Silvana będzie mieć jego dziecko, byleby się nie wtrącała do jego związku z Naną. |
Może Silvana w końcu dojrzeje przy dziecku
martoslawa napisał: | Kurczę, jakoś tak Tonio o wiele lepiej wygląda przy pielęgniarce, a Lulu z Batistą. Pasują do siebie. Powinni byli już dawno poszukać sobie nowych partnerów. |
Wizualnie lepiej wyglądają w nowych związkach
martoslawa napisał: | Ja jeszcze dodam kilka słów o Toshi i Leo - fajnie, że Francuzeczka na razie niczego nie zepsuła między nimi, choć było blisko. Toshi jest taka kochana, bardzo lubię tę postać. Ale nie wiem czy to dobrze, że zmieniła nagle decyzję podjętą wspólnie z Leo i zgodziła się by Mari u nich została... ma miękkie serce, ale mogą być z tego problemy. No i super, że Leo jest wierny Toshi!!! Jeszcze tego by brakowało by miał jakieś rozterki z którą chce być. |
No właśnie zapomniałam o nich napisać! Toshi jest za dobra! Francuzeczka jest cwana, byle za darmo wszystko mieć... Była śmieszna mówiąc, że ją nie stać na hotel. A na bilet lotniczy już ją było stać? Czy we Francji nie ma podobno dobrobytu? Czemu Leo ma sponsorować jej pobyt, sam żyje skromnie.
A druga sprawa, że szczytem bezczelności było paradowanie w bikini po mieszkaniu
Dobrze, że Leo nie ma wątpliwości i wie, że kocha tylko Toshi. Chciał wyrzucić Marie. Zmiana na plus!
martoslawa napisał: | Nadal bardzo mało protów. Ale chociaż scena gdy żegnali się przed wyjazdem Marcosa do Buzios była śliczna. Jak pokazali scenę Diogo z Jennifer w wannie, to pomyślałam, że wolałabym taką scenę z protami... |
Dość śmiała scena jak na tą telkę Też bym chciała takie sceny protów
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 1:25:37 01-04-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11051 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:11:00 01-04-22 Temat postu: |
|
|
Jakoś tak mi się smutno zrobiło, że niedługo kończymy tę telkę. Będą za nią tęsknić.
Spis literatury po 106 odcinku:
- Alicja w krainie czarów - Lewis Carroll
- Piękna i Bestia
- Piotruś Pan - J.M. Barrie
- Gabriela, cynamon i goździki - Jorge Amado
- Cecília Meireles
- Strasznie już tym królem być chcę!
- Czarnoksiężnik z Krainy Oz - L. Frank Baum
- O gęsi co złote jajka znosiła - Ezop
- Szkarłatna litera - Nathaniel Hawthorne
- Stary człowiek i morze - Ernest Hemingway
- Przemiana - Franz Kafka
- Dom Casmurro - Joaquim Maria Machado de Assis
- Orfeu da Conceição - Vinicius de Moraes
- Sherlock Holmes - Arthur Conan Doyle
- Fernando Pessoa - poezja
- Otello - William Shakespeare
- Vinicius de Moraes - poezja
- Castro Alves - poezja
- Don Kichot - Miguel de Cervantes
- Księga Koheleta
- F. Scott Fitzgerald
- Kuzyn Bazyli - José Maria Eça de Queirós
- Elizabeth Bishop - poezja
- Dracula - Bram Stoker
- Wielkie pustkowie - João Guimarães Rosa
- Księga tysiąca i jednej nocy
- Cyrano de Bergerac - Edmond Rostand
- Skomplikowana jak równanie, pogardzała ludzkimi spojrzeniami, a on głupi i zakochany pisał wiersze jak Romeo masochista. (to chyba wiersz Mario, ale nie jestem pewna)
- Suicidas - Raphael Montes
- Dias Perfeitos - Raphael Montes
- Opowieść wigilijna - Charles Dickens
- Walt Whitman - poezja
- Capitães da Areia - Jorge Amado
- Brzydkie kaczątko - Hans Christian Andersen
- Matsuo Bashō - poezja
- Paluszek - Bracia Grimm
- Luís de Camões - poezja
- Paulo Leminski - poezja
- Victor Hugo - poezja
- Mário Quintana
- Carlos Drummond de Andrade - poezja
- Charles Baudelaire - poezja
- Sigmund Freud
- Friedrich Nietzsche
- Faust - Johann Wolfgang von Goethe
- Małe kobietki - Louisa May Alcott
- Don Juan - Molier
- Oswald de Andrade
- Horacy - poezja
- A morte é um dia que vale a pena viver: E um excelente motivo para se buscar um novo olhar para a vida - Ana Cláudia Quintana Arantes
- Fistaszki - Charles Schulz
- Mário Sergio Cortella
- Don Juan - George Gordon Byron
- Don Juan Tenorio - José Zorilla
- Pablo Neruda
- Chłopcy z Placu Broni - Ferenc Molnár
- Dona Flor e Seus Dois Maridos - Jorge Amado
- Robert Frost - poezja
- Senhora - José de Alencar
- Carina Rissi
- Thalita Rebouças
- Jaś i Małgosia - Bracia Grimm
- Katedra Najświętszej Marii Panny w Paryżu / Dzwonnik z Notre-Dame - Victor Hugo
- The Curious Case of Benjamin Button - F. Scott Fitzgerald
- Arnaldo Antunes - poezja
- Viviane Mosé - poezja
- Allan Dias Castro - poezja
- Bráulio Bessa - poezja
- Mel Duarte - poezja
- Król Lear - William Shakespeare
- Królewna Śnieżka - Bracia Grimm
- Charles Peixoto - poezja
- Miłość w czasach zarazy - Gabriel García Márquez
- Dwanaście opowiadań tułaczych - Gabriel García Márquez
- Burza - William Shakespeare
- Clara dos Anjos - Lima Barreto
- Vladimir Mayakovsky - poezja
- Alicja w Krainie Czarów. Po drugiej stronie lustra - Lewis Carroll
- O Sol na Cabeça - Geovani Martins
- Olhos D'Agua - Conceição Evaristo
- Wojna i pokój - Lew Tołstoj
- Água de barrela - Eliana Alves Cruz
- Essa gente - Chico Buarque
- Wehikuł czasu - H. G. Wells
- O Cortiço - Aluísio Azevedo
- Wichrowe wzgórza - Emily Jane Brontë
- Álvaro de Campos - poezja
- Ernest Hemingway
|
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11051 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:42:25 01-04-22 Temat postu: |
|
|
Odcinek 106
|
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11051 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:39:30 01-04-22 Temat postu: |
|
|
Sylwia94 napisał: | Jeszcze tego brakowało, by Marcos wylądował w areszcie Proci nie mają ani chwili wytchnienia, jedno zmartwienie goni drugie... Mogli im dać chociaż ten weekend |
Mam nadzieję, że będzie parę fajnych scenek, chociaż ze dwie zanim zrobi się afera.
Sylwia94 napisał: | Zdjęcie na pewno będzie potem istotne. Zastanawiam się tylko, kim jest ten facet? Już się pojawił wcześniej? Bo nie kojarzę go |
To jakaś nowa postać, raczej nie było go wcześniej, przynajmniej nie pamiętam. Ale teraz razem z Diogo trochę namiesza.
Sylwia94 napisał: | Chyba przegapiłam ten fragment Ale możliwe, bo dziś trochę podsypiałam oglądając Ale nie z nudów |
Dlatego dobrze jest oglądać razem, czasem ja czegoś nie wyłapię, czasem Ty, ale razem dojdziemy do prawdy hahaha.
Mnie ogólnie ta telka nie nudzi, zawsze coś się dzieje. Teraz pod koniec jest więcej akcji niż zwykle i w sumie nie wiem czy to dobrze. Ja bym mogła już do końca oglądać sielankę protów. Mnie by nie przeszkadzał cały odcinek gdzie byłyby tylko sceny gdy się przytulają i całują. A ostatnio ich scenek znowu jak na lekarstwo... trochę się boję, że dużo ich wycinają... bo myślą, że akcje Diogo są ważniejsze. Będę monitorować sytuację oglądając oryginalną wersję!
Sylwia94 napisał: | Dość śmiała scena jak na tą telkę Też bym chciała takie sceny protów |
Tak, ta telka jest dość niewinna. Widać jest też przeznaczona również dla młodszej widowni. Ale nie przeszkadza mi to, proci tu mają taką chemię, że nie potrzebują rozbierania się i jakichś scen erotycznych by to podkreślić.
Najwięcej golizny chyba było pokazane w tej scenie, którą masz teraz w podpisie - połowa tyłka Marcosa.
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 15:43:21 01-04-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:24:44 01-04-22 Temat postu: |
|
|
xD |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11051 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:18:13 01-04-22 Temat postu: |
|
|
Sylwia94 napisał: | xD |
Teraz już nie ma wątpliwości, że chodziło im o to by wzbudzić takie skojarzenia. Tylko szkoda, że nie mają pieska - może Pepito by się nadał. W ogóle to w jednym z poprzednich odcinków, jak Silvana pojechała z Mariem na wakacje, była scena z Pepito i okazało się, że teraz on jest celebrytą bez swojego właściciela. Rozbawiło mnie to.
Ale mnie wkurzył 107 odcinek!
|
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11051 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:17:07 01-04-22 Temat postu: |
|
|
< 109
Tak jak pisałam wcześniej, nieźle mnie wkurzyła akcja ze zdradą Marcosa. Jestem zła, że proci nie mieli ani jednej ładnej scenki w Buzios, mogli się całować jedynie przez kraty... a to wszystko wina Diogo! To ten gad powinien już siedzieć za kratami! Miałam nadzieję, że może Paloma przyjedzie wcześniej do Buzios (bo mówiła, że chce zrobić niespodziankę Marcosowi) i wtedy jego plany legną w gruzach, ale nie... wszystko potoczyło się tak, jak to sobie zaplanował... Swój udział miała też w tym Jennifer, której mimo wszystko mi szkoda... nie sądziłam że Diogo będzie tak okrutny by zostawić jej ciało w śmietniku... choć niby się tak odgrażał... Miałam nadzieję, ze dziewczyna odejdzie od Diogo i pomoże Marcosowi i Palomie po tym jak Diogo pokazał jej, że ma ją za śmiecia... ale nie...
Całe szczęście proci się już pogodzili. Tak sobie pomyślałam, że dobrze że oglądamy teraz po 3 odcinki dziennie, bo jakbym miała obejrzeć tylko 107 i 108, to bym popadła w nerwicę do kolejnego dnia. Mam nadzieję, że uda się szybko wydostać Marcosa z więzienia... cieszę się, ze Paloma chce się spotkać z tą aktoreczką. Ona już jej pokaże! Swoją droga w końcu Lulu i jej obsesja na punkcie Silvany do czegoś się przyda.
Lulu i Antonio są szybcy. Pozbierali się po rozpadzie małżeństwa w zawrotnym tempie. Chyba nawet rozwodu jeszcze nie wzięli - ja na miejscu pielęgniarki nie chciałabym się spotykać z Antonio przed rozwodem. Ale wyglądają na szczęśliwych.
Machado w tych odcinkach zachowuje się przyzwoicie, w sumie tylko raz mi podpadł, w sprawie ze zdradą Diogo... i to chyba wystarczyło by mi obrzydzić tę postać na dłuższy czas. Bo jakoś nie umiem go teraz lubić pomimo dobrego zachowania. W sumie to on wykonuje tylko swoją pracę...
Moim zdaniem Gisele nie powinna wracać do Diogo, pomimo tego że mogłaby bardzo pomóc we wsadzeniu go do więzienia. Będzie musiała z nim spać i w dodatku jej życie byłoby zagrożone... nie chcę tego dla niej pomimo że ma trochę za uszami... poza tym widać, że się zmieniła... Przez to straciłaby też swój związek z Yurim... bo wątpię by ten chciał później do niej wrócić...
Kurczę, Alberto nam powoli umiera. Ja nie chcę. Wzruszające były sceny z Sofią.
Ekipa detektywistyczna ma ostatnio ciekawe scenki. Wcześniej mnie trochę nudzili, szczególnie na etapie Sherlocka. Dobre było jak chłopaki przebrali się za jakichś pastorów by odwrócić uwagę bezdomnego. Na początku nawet ich nie poznałam.
Telenowele Silvany zawsze są zabawne - sceny z nich wymiatają.
Ramon i Francisca chcą wynająć wspólne mieszkanie. Tak w ogóle to ciekawe gdzie Francisca mieszka obecnie, chyba o tym nie wspominali. Ramon jak na razie zarabia tylko dzięki chłopakom z drużyny... nadal nie wyjaśniła się ta sytuacja i muszą płacić podwójnie za treningi... strasznie niesprawiedliwe... a skoro Ramona stać na mieszkanie, to musi nieźle ich oskubywać z pieniędzy...
Pisałam, że ten co podrzucił narkotyki, to chyba nowa postać, a okazało się, ze jednak był już w telce wcześniej. Ale wyglądał wtedy lepiej, teraz z tą fryzurą wygląda niewyjściowo, że tak to delikatnie ujmę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:25:08 01-04-22 Temat postu: |
|
|
Odc. 107-109
Diogo nie ma już absolutnie żadnych hamulców, ale trzeba przyznać, że sprytny jest i kreatywny!
Facet, który był rzekomo zainteresowany kupnem baru podłożył Marcosowi narkotyki. Gad anonimowo doniósł na prota i ten został aresztowany. Zainteresowanym kupcem okazał się policjant, który wcześniej pomagał Diogowi podczas śledztwa po napadzie na dom Alberta. Nie poznałam go! Naszym bohaterom też zajęło trochę czasu przypomnienie sobie, gdzie go już widzieli.
Oprócz tego Diogo nasłał na Marcosa kobietę, która upozorowała ich wspólną noc. Wszystko zobaczyła Paloma i poczuła się zdradzona. Nie dziwię jej się, wyszło to wiarygodnie. I też nie poznałam w tej kobiecie jednej z kandydatek do roli psycholożki Przy okazji okazało się, że zagra ona jedną z postaci w telenoweli Silvany, więc łatwo będzie ją namierzyć.
Paloma na początku była wściekła i załamana sądząc, że Marcos ją zdradził. Potem jednak, gdy dowiedziała się o aresztowaniu mężczyzny, zobaczyła w tym coś dziwnego. Cieszę się, że uwierzyła ukochanemu i stara się mu pomóc, wraz z Machado i resztą
Ale to nie koniec poczynań Dioga. Jeniffer zaczęła być dla niego coraz bardziej uciążliwa. Najpierw zrobiła mu scenę zazdrości, gdy zastała go z aktoreczką. Potem zażądała pieniędzy widząc, jak Diogo wręcza je byłemu policjantowi. W tym momencie myślałam, że Diogo udusi Jeniffer czy coś, a on ku mojemu zaskoczeniu dał jej naszyjnik. Ale potem okazało się, jaki był plan Dioga, gdy Alicia i Waguinho znaleźli martwą Jeniffer NA ŚMIETNIKU. Diogo specjalnie dał Jeniffer drogi klejnot, którym ta się oczywiście chwaliła przed znajomymi, by potem upozorować morderstwo na tle rabunkowym. Przy Jeniffer nie znaleziono biżuterii ani portfela. Diogo upiekł dwie pieczenie na jednym ogniu: pozbył się problematycznej kochanki oraz odzyskał drogi łańcuszek
Alicia była przerażona widokiem ciała Jeniffer. Czuję materiał na kolejną książkę
Samej Jeniffer nie jest mi szkoda, bo wiedziała, z kim się wiąże. Paloma ją ostrzegała, ale ta wolała być lojalna wobec Dioga dla korzyści majątkowych.
Gisele zastanawia się nad udawaniem, że wraca do Dioga, aby wyciągać od niego informacje. Wątpię, by jej zaufał po tym wszystkim.
Naszej czwórce detektywów strasznie dużo czasu zajęło zdobycie rzeczy z "kapsuły czasu" Ale w końcu się udało. Oczywiście, tajemniczą postacią nie był duch tylko jakiś facet, który mieszka w opuszczonym domu.
Alberto coraz gorzej się czuje Chyba jednak umrze na koniec telki Oprócz krwotoków, ma też plamy na rękach. Źle się poczuł na wieść, że jego syn został aresztowany
Silvana z pomocą Wiliana zorganizowała akcję w internecie, by odzyskać rolę w telenoweli. Ludzie zrobili taką nagonkę, że produkcja musiała przywrócić Silvanę i zmienili nawet dla niej scenariusz
martoslawa napisał: | Mam nadzieję, że będzie parę fajnych scenek, chociaż ze dwie zanim zrobi się afera. |
Niestety nie
martoslawa napisał: | To jakaś nowa postać, raczej nie było go wcześniej, przynajmniej nie pamiętam. Ale teraz razem z Diogo trochę namiesza. |
A jednak był, nie poznałyśmy go. Ale tyle ludzi się przewija w tej telce
martoslawa napisał: | Dlatego dobrze jest oglądać razem, czasem ja czegoś nie wyłapię, czasem Ty, ale razem dojdziemy do prawdy hahaha. |
Dokładnie Ale jestem zaskoczona! Czyżby z Patrickiem?
martoslawa napisał: | Mnie ogólnie ta telka nie nudzi, zawsze coś się dzieje. Teraz pod koniec jest więcej akcji niż zwykle i w sumie nie wiem czy to dobrze. Ja bym mogła już do końca oglądać sielankę protów. Mnie by nie przeszkadzał cały odcinek gdzie byłyby tylko sceny gdy się przytulają i całują. A ostatnio ich scenek znowu jak na lekarstwo... trochę się boję, że dużo ich wycinają... bo myślą, że akcje Diogo są ważniejsze. Będę monitorować sytuację oglądając oryginalną wersję! |
Chyba żaden odcinek nie był dla mnie nudny. Wiadomo, że były słabsze wątki np. problemy Alicii, ale za całokształt telka wypada świetnie Też bym chciała sielankę protów, ale cóż Diogo...
martoslawa napisał: | Tak, ta telka jest dość niewinna. Widać jest też przeznaczona również dla młodszej widowni. Ale nie przeszkadza mi to, proci tu mają taką chemię, że nie potrzebują rozbierania się i jakichś scen erotycznych by to podkreślić. |
Mnie też to nie przeszkadza. Np. w produkcjach Netflixa nie lubię scen erotycznych. Wolę jednak romantyzm
martoslawa napisał: | Najwięcej golizny chyba było pokazane w tej scenie, którą masz teraz w podpisie - połowa tyłka Marcosa. |
Taa blady tyłek Marcosa |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|