|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Renzo Arcymistrz
Dołączył: 10 Kwi 2007 Posty: 27851 Przeczytał: 65 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 3:28:21 23-12-21 Temat postu: |
|
|
GiovannaLuna92 napisał: | TTV zawiesza emisję telenoweli na 90 odcinku. Nie wiadomo czy telenowela zostanie wyemitowana do końca w tv. Dalsze odcinki będzie można zobaczyć w Playerze. |
Wg programu na telemagazyn.pl telenowela powraca 27 grudnia o... 4:55 Tym samym pasmo powtórkowe staje się pasmem premierowym |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11045 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:38:37 16-01-22 Temat postu: |
|
|
Niedługo kończy się emisja tej telki, a ja dopiero ją zaczęłam, ale przynajmniej nie będę musiała czekać na odcinki.
Cieszę się, że pomimo początkowej niechęci do tej telki jednak się za nią zabrałam, bo jest świetna! Z jednej strony lekka i przyjemna, a z drugiej bardzo smutna z powodu choroby głównej bohaterki.
Jestem po 4 odcinku. Bardzo podoba mi się ten egzotyczny klimat, jak na razie serwują bardzo dużo scen nad morzem i mam nadzieję, że tak zostanie (co jest prawdopodobne z powodu zajęcia prota). Jednym z głównych motywów są też książki, głównie baśnie na razie wiodą prym. Sama uwielbiam "Piotrusia Pana" (książkę, nie tego disney'owego), więc prot od razu mi przypadł do gustu. Za to protka od pierwszego odcinka daje tyle pozytywnej energii, że nie da się jej nie lubić - cudowna kobieta! Podoba mi się też bardzo jej relacja z dziećmi - cała trójka jest fajna (choć Alicja w pierwszym odcinku wydała mi się strasznie naiwna, ale wszystko się dobrze skończyło ), ale chyba na razie najbardziej lubię synka, bo jest taki pocieszny.
Dziadek jest gburem, ale jak na razie też go lubię. Ma fajną relacje z wnuczką, ale o wiele gorsze ze swoimi dziećmi. Bardzo surowo traktuje swoją córkę, czasem było mi jej nawet żal, pomimo jej występków w stosunku do Palomy... biedaczka pojęcia nie ma jaka wspaniała ma przyjaciółkę... która ma romans z jej mężem. Gisele to jedna z niewielu osób którym ufa, więc gdy prawda wyjdzie na jaw, może być ciężko.
Prot to kobieciarz, zabawne były scena gdy uwiódł jakąś aktorkę, a potem został wyrzucony za burtę za nie znanie jej imienia i nazwiska. Bardzo fajne sceny miał też z protką. Mają chemię. Potrafią sobie dogryzać, ale też usiąść i porozmawiać na poważne tematy. To musiała być dla Palomy duża ulga - móc w końcu się komuś zwierzyć jaką postawiono jej diagnozę.
Jej szefowa była okropna - nawet nie chciała jej słuchać gdy Paloma wróciła z wynikami. Snobka myśląca tylko o sobie. Cieszę się, że Paloma już tam pracować nie będzie. Martwi mnie tylko rachunek za szybę, który może do niej przyjść. Może i potłuczenie jej było wariactwem, ale jakże satysfakcjonującym.
Paloma powiedziała o swoje chorobie w sumie też Romonowi, ale on się nie liczy, bo potem to wszystko odwołała. A co do tego pana... to pozytywnie zaskoczyło mnie to, że zrezygnował z okazji na bycie zawodnikiem choć czekał na to tyle lat dla Palomy. Nie spodziewałam się takiego poświęcenia z jego strony znając jego wcześniejsze występki. Ale i tak go nie lubię i wolę prota, za późno się obudził.
Późno obudził się też ten chłopak, z którym spała Alicia. Zbytnio nie rozumiem tego wątku. Najpierw ją wykorzystał by kolejnego dnia ją kompletnie ignorować, ale po sprawie z ciążą ni stąd, ni zowąd zmienił do niej zastawienie i szuka z nią kontaktu. Nie rozumiem skąd to nagłe zainteresowanie... skoro Alicia mu się podoba to czemu się tak zachowywał po przespaniu się z nią? Aż tak mu się spodobała wizja założenia z nią rodziny?
Także ojciec Alicii i ten chłopaczek są siebie warci, nawet od razu złapali dobry kontakt i Ramon dał mu cenne rady.
Dodam jeszcze, że bardzo podoba mi się czołówka. Uwielbiam animacje! A ta jest taka kolorowa! I jak dla mnie świetnie oddaje klimat serialu.
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 4:42:38 16-01-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:09:18 16-01-22 Temat postu: |
|
|
martoslawa napisał: |
Późno obudził się też ten chłopak, z którym spała Alicia. Zbytnio nie rozumiem tego wątku. Najpierw ją wykorzystał by kolejnego dnia ją kompletnie ignorować, ale po sprawie z ciążą ni stąd, ni zowąd zmienił do niej zastawienie i szuka z nią kontaktu. Nie rozumiem skąd to nagłe zainteresowanie... skoro Alicia mu się podoba to czemu się tak zachowywał po przespaniu się z nią? Aż tak mu się spodobała wizja założenia z nią rodziny?
|
Bo to nastolatek Luan lubi Alicię, ona mu sie już wcześniej podobała, ale w grupie swoich znajomych ma reputacje bawidamka, podrywacza i Jenny rzuciła mu wyzwanie uwiedzenia "kujonki Alicii". Postąpił gówniarsko ale czego się nie robi w tym wieku pod presją swojej paczki. Tylko, że tak naprawdę on Alicię lubi. Z tą ciążą to sam nie wiedział co robi bo był zaskoczony i tak więcej miały do powiedzenia w tej sprawie ich matki
martoslawa napisał: |
Paloma powiedziała o swoje chorobie w sumie też Romonowi, ale on się nie liczy, bo potem to wszystko odwołała. A co do tego pana... to pozytywnie zaskoczyło mnie to, że zrezygnował z okazji na bycie zawodnikiem choć czekał na to tyle lat dla Palomy. Nie spodziewałam się takiego poświęcenia z jego strony znając jego wcześniejsze występki. Ale i tak go nie lubię i wolę prota, za późno się obudził. |
Lepiej późno niż wcale Kiedy wyjeżdżał do Stanów najważniejsza była dla niego koszykówka, początkowo sądził zapewne że wyjedzie, szybko się tam ustawi ( wierzył w swój talent a w tym wieku każdy żyje swoimi marzeniami ), sprowadzi Palomę, ale lata mijały i nic się takiego nie działo. Później było jeszcze trudniej to naprawić. Teraz jest 30 kilkuletnim facetem, piorytety mu się zmieniły. Ramon mimo wszystko to rodzinny facet i jemu brak rodziny bardzo doskwierał, telefon Palomy był tym zapalnikiem do działania: zrobił to co już dawno czuł, że chce zrobić. Na złość akurat wtedy dostał zawodową szanse, ale był już zdecydowany wrócić. Tęsknił za rodziną, za krajem. W Stanach czuł się samotny ...i przegrany. Nie chodzi o to, że nie spełnił swoich marzeń, ale w swoich oczach też przegrał jako facet: porzucił ukochaną z dzieckiem, zachował sie nieodpowiedzialnie. Lubię Ramona, chociaż kilka razy mnie mocno wkurzył
Prot jest cudowny! I według mnie w 80% to zasługa tego, ze gra go Romulo Ma w sobie tyle uroku, że trudno mu się oprzeć. To mój trzeci serial z nim i zawsze jest tak samo
Wątek z książkami jest jednym z lepszych! Odświeżają klasyki, a i czasem można poznać coś nowego Żałuję, że na bieżąco sobie nie robiłam spisu utworów, o których wspominają! Ale widziałam, że są w necie takie spisy, więc nic straconego, chociaż nie wiem czy są kompletne, bo czasem o niektórych książkach tylko wspominają.
Mnie tylko męczył wątek z Sherlockiem, ale to trochę inny typ wątku
Ostatnio zmieniony przez Julita dnia 22:12:26 16-01-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11045 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:14:56 16-01-22 Temat postu: |
|
|
Julita,
To w takim razie przegapiłam te scenę z rzuceniem mu wyzwania, myślałam że on tak sam z siebie ją poderwał na jeden raz, nie zauważyłam że to pod presją rówieśników.
Na razie obejrzałam 4 odcinki i Ramon zrobił na mnie raczej negatywne wrażenie. Może potem będzie miał jeszcze kilka dobrych momentów, takich jak przyjazd po telefonie Palomy, które sprawią że go polubię. Na razie zdecydowanie wolę prota i wolę by się trzymał z daleka od Palomy.
Ale muszę przyznać, że ma fajną relację z bratem i widać że bardzo za nim tęsknił.
Na razie wspominali o Pięknej i Bestii, jako ulubionej książce Mariany (? Nie jestem pewna czy tak się nazywa córka dziadka) i gdy dziadek zaczął tłumaczyć że jego córka chce przemienić bestie w księcia, to myślałam, że mówi o jej partnerze. Ale wnuczka zinterpretowała to tak, że dziadek miałby być tą bestią, więc zapewne o to chodziło. Wspominali też o Piotrusiu Panu jako ulubionej książce prota i tu wiadomo czemu. O Alicji w Krainie czarów - i tu fajnie użyli cytatu z niej w rozmowie protów.
- Czy powie mi pan którędy powinnam pójść? - zapytała Alicja.
- To zależy dokąd się wybierasz - odpowiedział kot.
- Nie ma to znaczenia.
- Nieważne więc którędy pójdziesz.
I to chyba tyle.
Jeszcze wspomnę że w procie podoba mi się to, że pomimo tego jak ojciec się w stosunku do niego zachowuje, ten nadal go odwiedza i stara się dbać o dobre relacje z nim.
Poza tym scena z wrzuceniem telefonu do sedesu mnie rozbawiła. Ale jakimś cudem udało się ten telefon uratować dzięki cennej radzie Palomy by włożyć go do ryżu.
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 23:21:47 16-01-22, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Liam Generał
Dołączył: 13 Gru 2018 Posty: 8138 Przeczytał: 92 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:51:55 17-01-22 Temat postu: |
|
|
Ja oglądam telenowele na bieżąco na Player.
Świetna telenowela
Jedyny minus to, że wątek protów zaczął się bardzo późno
Grazi Massafera i Rômulo Estrela są świetni |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11045 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:04:11 18-01-22 Temat postu: |
|
|
Liam napisał: | Jedyny minus to, że wątek protów zaczął się bardzo późno |
To niedobrze
Po 9 odcinku:
Paloma jest jednak zdrowa! Ale mnie wyrolowali, myślałam że przez cały serial będzie przewijał się wątek jej choroby. Ta telka jest peła nieprzewidywalnych zwrotów akcji. Najpierw w pierwszym odcinku ciąża Alicji, teraz choroba Palomy - ciekawe jak jeszcze nie zaskoczą.
Wzruszająca była scena gdy wszyscy dowiedzieli się o chorobie Palomy (swoją drogą wieści tam się szybko roznoszą. ) i zgromadzili się przed jej domem. Prawie uroniłam łezkę. Ale w kościele, jak dowiedzieli się o pomyłce w wynikach, niektórzy nie byli już tak mili.
Marcos przydał się w wydawnictwie, bo dzięki niemu wydadzą biografię tej sławnej aktorki. Miał wielkie wejście. Ale dziadek nie będzie zadowolony z wydania książki na takim poziomie.
Ramon jak na razie zachowuje się dobrze - jest miły dla Palomy i wszystkich jej dzieci. Złapał bardzo dobry kontakt z Gabrielą, bo łączy ich wspólna pasja. Jego kontakty z córką też ulegają zmianie na lepsze, pozwala mu się nawet nazywać córeczką. Podobała mi się scena gdy ugotował z dziećmi posiłek i posprzątali razem dom. Ale co z protem?
Spotkanie Palomy z dziadkiem bardzo fajne, wymienili dużo cytatów i je spisałam. Szkoda, że pojawiła się Mariana i Paloma stamtąd czym prędzej uciekła. Ale dziadek tak łatwo nie poddał się w swoich działaniach by ją odnaleźć.
- Alicja w krainie czarów - Lewis Carroll
- Czy powie mi pan którędy powinnam pójść? - zapytała Alicja.
- To zależy dokąd się wybierasz - odpowiedział kot.
- Nie ma to znaczenia.
- Nieważne więc którędy pójdziesz.
- Piękna i Bestia
- Piotruś Pan - J.M. Barrie
Piotruś Pan odrzekł - Nigdy nie mów żegnaj, bo pożegnanie oznacza, że odchodzisz, a odchodząc zapominasz.
- Gabriela, cynamon i goździki - Jorge Amado
- Cóż zrobiłeś, sułtanie z moją wesołą dzieweczką, która by tylko kwiatki zbierała i w lusterku się przeglądała?
- Jedynie słońce było jej potrzebne do życia, a gdy zaszło zasypiała przy świetle księżyca.
Piosenka z filmu, ale słowa autora powieści.
- Cecília Meireles
Wolność napędza ludzkie marzenia. Nikt nie umie wyjaśnić czym jest, ale wszyscy to rozumieją.
- Strasznie już tym królem być chcę!
To skojarzyło mi się z Królem Lwem, ale nie wiem czy o to chodziło.
- Czarnoksiężnik z Krainy Oz - L. Frank Baum
- A ja - powiedział strach na wróble - poproszę o rozum. Głupiec nawet gdyby miał serce, nie wiedziałby co z nim zrobić.
- Ja wolę serce - odparł blaszany drwal - Rozum nie daje szczęścia, a to ono jest najlepszą rzeczą na świecie.
***
Blaszany drwal dobrze wiedział, że nie ma serca, dlatego bardzo się starał nie być okrutny ani nie krzywdzić nikogo.
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 12:24:23 18-01-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:36:27 18-01-22 Temat postu: |
|
|
Myślę, że i ja wezmę się za tę telkę, ale teraz mam już tyle pozaczynanych, że dopiero jak coś skończę |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11045 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:41:29 18-01-22 Temat postu: |
|
|
Łeee, to może zaczekam na Ciebie i w międzyczasie pooglądam coś innego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:14:38 19-01-22 Temat postu: |
|
|
Nie chcę Cię też stopować Teraz nie mam żadnej telki na ukończeniu, ale chyba najszybciej bym skończyła ETS. |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11045 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:36:26 19-01-22 Temat postu: |
|
|
Na razie wstrzymam się z oglądaniem, bo myślę, ze warto temat tej świetnej telki rozkręcić.
Wczoraj obejrzałam jeszcze odcinek 10. Sofia złapała świetny kontakt z Peterem, chyba będzie mu pomagać nagrywać, bo już zaproponowała pewne zmiany w jego contencie. To może być zabawny duet. Sofia, jako ta bardziej racjonalna może stopować niewyparzony język Petera, który już zaprezentował między innymi wyskakując do Alberta z tekstem, że jest staruchem (), przez co filmiki będą atrakcyjniejsze dla większej grupy osób.
Paloma i Ramon planują ślub, choć ona nie wydaje się do tego do końca przekonana. Po co ten pośpiech? Ramon trochę za bardzo na nią naciska, a ona nie umie go przystopować. Była zadowolona z tego, że pierwszy możliwy termin ślubu wypada dopiero za pół roku. Mam nadzieję, że przez ten czas wydarzy się coś, co sprawi, że jednak ślubu nie będzie.
Zabawne były scenki z Marianą i Diogo w metrze, choć w sumie rozumiem ich obawy o zarazki, bo sama zawsze wycieram ręce po komunikacji miejskiej i staram się jak najmniej wszystkiego dotykać. Mariana poprosiła go o rozwód, co mnie pozytywnie zaskoczyło, ale Diogo na pewno tak łatwo się nie podda. Teraz już wie, że musi bardziej zadbać o swoją żonę.
Dziadkowi oczywiście nie spodobał się pomysł wydania biografii Silvany - innej reakcji spodziewać się nie można było. Im więcej scen z nią wstawiają, tym bardziej go rozumiem. Tak książka będzie tragedia jeśli chodzi o tekst, ale może się dobrze sprzedać ze względu na markę aktorki.
- Alicja w krainie czarów - Lewis Carroll
- Czy powie mi pan którędy powinnam pójść? - zapytała Alicja.
- To zależy dokąd się wybierasz - odpowiedział kot.
- Nie ma to znaczenia.
- Nieważne więc którędy pójdziesz.
- Piękna i Bestia
- Piotruś Pan - J.M. Barrie
Nigdy nie mów żegnaj, bo pożegnanie oznacza, że odchodzisz, a odchodząc zapominasz.
Umrzeć - to będzie wielka przygoda!
- Gabriela, cynamon i goździki - Jorge Amado
- Cóż zrobiłeś, sułtanie z moją wesołą dzieweczką, która by tylko kwiatki zbierała i w lusterku się przeglądała?
- Jedynie słońce było jej potrzebne do życia, a gdy zaszło zasypiała przy świetle księżyca.
Piosenka z filmu, ale słowa autora powieści.
- Cecília Meireles
Wolność napędza ludzkie marzenia. Nikt nie umie wyjaśnić czym jest, ale wszyscy to rozumieją.
- Strasznie już tym królem być chcę!
To skojarzyło mi się z Królem Lwem, ale nie wiem czy o to chodziło.
- Czarnoksiężnik z Krainy Oz - L. Frank Baum
- A ja - powiedział strach na wróble - poproszę o rozum. Głupiec nawet gdyby miał serce, nie wiedziałby co z nim zrobić.
- Ja wolę serce - odparł blaszany drwal - Rozum nie daje szczęścia, a to ono jest najlepszą rzeczą na świecie.
***
Blaszany drwal dobrze wiedział, że nie ma serca, dlatego bardzo się starał nie być okrutny ani nie krzywdzić nikogo.
- O gęsi co złote jajka znosiła - Ezop
|
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:59:38 23-01-22 Temat postu: |
|
|
Fajnie, ze robisz ten spis
Ostatnio zakupiłam się w książkę Jorga Amado, o którym tu często wspominają.
martoslawa napisał: |
Zabawne były scenki z Marianą i Diogo w metrze, choć w sumie rozumiem ich obawy o zarazki, bo sama zawsze wycieram ręce po komunikacji miejskiej i staram się jak najmniej wszystkiego dotykać. |
Też tak mam, ale kiedyś miałam jeszcze takie coś, że ubrania które miałam korzystając z publicznej komunikacji dawałam do prania, za nic nie mogłabym ich na sobie nosić. "Wyleczyło" mnie dopiero zamieszkanie w większych mieście i przymus częstego korzystania z tramwajów
Jestem prawie na bieżąco z playerem i mała refleksja, ale to spoiler więc go oznaczam
Cytat: | Im bliżej końca tym coraz mocniej drażni mnie Diogo... Zachowuje się jak psychol. Do tej pory myślałam, ze jego motywacją są pieniądze, pochodził z biednej rodziny i chciał się wzbogacić za wszelką cenę. Teraz jednak ryzykuje wszystko dla zemsty, bo poczuł sie upokorzony... Nie tylko majątek Prado Monteiro jest do zdobycia?! Przecież to co teraz wyprawia to prosta droga do więzienia! I w ogóle jego zachowanie jest dziwne, jest niezrównoważony! Wkurza mnie, męczy mnie to. Wolałabym aby pozostał tym Diogem, który knuł, aby zbić majątek, niż to co pokazuje teraz.
Tak samo akcja z Eliasem była za bardzo przedłużana... Chociaż sam jej finał był świetnie pokazany.
Lubię ten serial, więc z trudem to piszę, ale chciałabym aby się już skończył, bo końcówka jest drażniąca. Za sprawą Dioga... a wcześniej też irytujące było jak nikt nie wierzył Giselle, bagatelizowali jej słowa o tym, że Diogo może być niebezpieczny, a sami mówią później o nim, że jest kanalią i np. Paloma ostrzegała przed nim Jennifer... Rozumiem zbyć Giselle, bo nie chcą jej słuchać, ale fakt, że ona ich ostrzega tyle razy? Do tego te dziwne wydarzenia : spadający reflektor? No już widzę jak firma organizująca pokaz chętniej przyzna się do zaniedbania niż do poszukania przyczyny tak dziwnego zdarzenia, do tego NIKT nie jest niewidzialny, kto ot tak sobie może majstrować przy oświetleniu i NIKT by nikogo nie zauważył, ze ktoś coś tam robił w trakcie? Za dużo takich przegięć ostatnio w tym serialu. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11045 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:16:17 23-01-22 Temat postu: |
|
|
Mnie też zaciekawiła twórczość Jorge Amado. Gdy Paloma wymieniała książki po których nazwała swoje dzieci, to w ogóle nie kojarzyłam powieści "Gabriela, cynamon i goździki", a w Brazylii to pewnie klasyk. Muszę przeczytać, bo uwielbiam książki dla dzieci (z których dorośli mogą się wiele nauczyć ).
Ja nadal tak mam z ubraniami. Nie wyobrażam sobie usiąść na mojej kanapie, czy gdziekolwiek w moim domu w spodniach, w których siedziałam w tramwaju. Telefon dezynfekuję po każdym wyjściu z domu. To już zahacza pod mizofobię, ale co zrobić.
Telka nadal Ci się podoba po dotarciu prawie do końca?
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 16:19:43 23-01-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:43:24 23-01-22 Temat postu: |
|
|
Wtedy moja przypadłość była powodem śmieszków ze strony znajomych, ale teraz, w obecnych czasach! już chyba nikt by się nie śmiał Teraz już jeżdżę po mieście głównie rowerem, ewentualnie samochodem i sporadycznie autobusem
Ale jak jadę gdzieś pociągiem to nadal muszę się po tym oprać
Tak, nadal lubię ten serial i bohaterów, ale aktualnie dzieje się coś co powoduje, że chce szybko przez to dobrnąć do końca... Pomysł nie jest zły, ale jest przeszarżowany. To zapewne wynika z tego, że zbliżamy się do finału. |
|
Powrót do góry |
|
|
Liam Generał
Dołączył: 13 Gru 2018 Posty: 8138 Przeczytał: 92 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 16:50:00 23-01-22 Temat postu: |
|
|
Mi też finałowe odcinki nie do końca się podobają
Choć całościowo telenowele oceniam bardzo dobrze
Zostało 7 odcinków do końca i mimo wszystko będzie mi trochę brakować bohaterów.
Cieszył bym się gdyby Player dodał do oferty inną telenowele twórców 'Palomy' czyli 'Totalmente Demais' ('W stronę marzeń'). Emitowali tę telenowele na iTVN (kanał dla Polaków mieszkających za granicą) ale niestety nigdzie nie można znaleźć odcinków z polskim lektorem |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11045 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:36:33 23-01-22 Temat postu: |
|
|
Julita napisał: | Wtedy moja przypadłość była powodem śmieszków ze strony znajomych, ale teraz, w obecnych czasach! już chyba nikt by się nie śmiał Teraz już jeżdżę po mieście głównie rowerem, ewentualnie samochodem i sporadycznie autobusem
Ale jak jadę gdzieś pociągiem to nadal muszę się po tym oprać |
Biorąc pod uwagę to, że są tacy, którzy nadal nie wierzą w covida, to jednak chyba jacyś jeszcze zostali, którzy by się z tego nabijali. Sama zdaję sobie sprawę z tego, że to nie jest normalne, ale nie chce mi się tego zmieniać, dobrze mi jak jest.
Dzięki Wam obojgu za informację! Oby finał był zadawalający. Napiszcie potem jak wrażenia. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|