Telenowele

Renzo · Wysłany: 0:22:02 28-01-21 Temat postu:

Obejrzałem pierwszy odcinek. Wszystko jest kropka w kropkę jak w DEE... tyle, że w lepszym wykonaniu. Niestety, wiele razy przed oczami miałem bohaterów z poprzedniej wersji. U Alejandry widać pewne podobieństwo do tego jak odpowiednik jej bohaterki zagrała Catherine Siachoque - ton wypowiedzi, maniera, mimika. Eduardo i Grettel w moim odczuciu naturalnie, szczególnie ona. Postać Gabrieli wydaje się bardziej przyziemna niż oderwana od rzeczywistości Viviana. Młodzi jak na razie bardzo dobrze sprawiają się w swoich rolach, wyróżnię bohaterów Germana i Ximeny. Arap i Fabiola to będzie ciekawy duet. Zdecydowanie lepiej patrzy się na niego niż na Pilę

Adam · Wysłany: 0:27:04 28-01-21 Temat postu:

Jestem po pierwszym odcinku, który trwał mniej więcej 50 minut. Podobało mi się.

Zastrzeżeń co do fabuły raczej nie mam żadnych. Aktorsko bardziej mi się podoba młodsza obsada, co mnie cieszy.

Widzę, że jedną z córek protki (Herrery) gra aktorka co wcieliła w siostrzenicę Rubi z Camilą Sodi.

Z dorosłych to na plus Eduardo. Alejandra mi zalatuje Candelą z LSDP, lubię ją ale z postacią będę mieć problem podejrzewam.

Ximeny nie trawkę aczkolwiek przekonująco zagrała sceny po zaginięciu córki.
Sam nie wiem czy Fabiola pasuje do postaci policjantki ale nawet dobrze prezentuje się u boku Arapa.

Na plus sceny w dyskotece, muzyka fajna wpadająca w ucho a nie jakieś dudnienie.

Aktorka grająca Fridę naturalna, ale jej mało w końcu zaginęła.
Nie będę porównywać serialu z DEE? aczkolwiek to nieuniknione. Oglądam dalej, cięższy kaliber się szykuje ale nie przeszkadza mi to. Wszystko zależy od historii a do DEE? mam sentyment.

Liam · Wysłany: 12:10:43 28-01-21 Temat postu:

Julita · Wysłany: 16:57:22 28-01-21 Temat postu:

Też mi sie podoba.

Ogólnie wszystko oceniam na plus, tylko że nie przepadam za Ximeną i nie wiem czy tą rolą to się u mnie zmieni. Gdyby ode mnie to zależało pozamieniałabym Alejandrę, Ximenę i Grettel rolami

Wolałabym chyba Alejandrę w roli matki Fridy ...
Grettel mi się podoba w swojej roli, wypada bardzo naturalnie.
Spodobała mi się też aktorka grająca Fridę! Bardzo miłe wrażenie zrobiła.

Adam · Wysłany: 19:00:33 28-01-21 Temat postu:

Entrada! Co to było?! Dla mnie sztos.

Chyba pierwszy raz się z czymś takim spotykam. Ten tekst piosenki czy jak to nazwać bardzo mi wpadł w ucho.

Wiesz Julita ja bym nie widział Grettell w roli villany bo wg mnie jest albo irytująca albo przerysowana. Ximeny też bym nie widział.
Strasznie się rzuca w oczy ile widzę aktorów z Visy. W sumie mnie to nie dziwi, niech szukają szczęścia w innych stacjach.

ania192 · Wysłany: 21:23:19 28-01-21 Temat postu:

Renzo · Wysłany: 2:15:53 29-01-21 Temat postu:

Pomijając kilka wklejonych fragmentów z odcinka (typowe dla TM) to entrada jakby rodem z którejś z produkcji Netflixa

Nie mniej bardzo dobra i robi wrażenie.

Ja niestety wypisuję się póki co z oglądania... Pomimo, iż historia jest pięknie odświeżona i przyjemnie ogląda się bohaterów z nowymi twarzami i scenografię bardziej realistyczną od tej z 2010 to jednak historia jest dla mnie jeszcze za "świeża" (mimo iż od "Elisy" minęło aż 11 lat!). Wszystko jest prowadzone identycznym schematem także nie ma dla mnie póki co efektu zaskoczenia

Być może pojawi się on w dalszych odcinkach, wtedy proszę mnie poinformować, że coś takiego ma miejsce i za jakiś czas wrócę do tej produkcji

Liam · Wysłany: 3:11:13 29-01-21 Temat postu:

Drugi odcinek już tylko 1M.

roksi 20 · Wysłany: 3:14:25 29-01-21 Temat postu:

Obejrzałam pierwszy odcinek no i faktycznie wszystko toczka w toczke jak w DEE?
Nawet niektóre teksty zdawały się być takie same, a przy scenach matki Fridy w parku miałam przed oczami Sonye Smith.
Póki co jedyne co mi się bardziej podoba to Arap zdecydowanie wypada lepiej niż Pila i Eduardo Santamarina miał fajne sceny z młodszymi siostrami Fridy.
No i aktorka grająca Fride też na plus

M@rcin · Wysłany: 13:46:41 29-01-21 Temat postu:

Wspomniana entrada:

https://www.youtube.com/watch?v=dxlMnK-or7I&feature=emb_title

"Gdzie jest Elisa?" miała zdecydowanie lepszą muzykę w czołówce.

ania192 · Wysłany: 17:28:37 29-01-21 Temat postu:

roksi 20 · Wysłany: 19:49:53 29-01-21 Temat postu:

ania192 · Wysłany: 20:58:04 29-01-21 Temat postu:

Obie Entrday obecna i z DEE wyszły im bardzo dobrze. Jakoś trudno mi wskazać która lepsza, fajnie ze się od siebie różnią.

Adam · Wysłany: 21:31:20 30-01-21 Temat postu:

Natknąłem się na informację, że odcinków ma być 80.

Jeśli chodzi o entradę to z DEE? oceniam na 10 a tutaj na 9.5

Cztery odcinki za nami a ja nie mam ulubionej postaci.

Irytuje mnie Silvia i to jej wieczne niezadowolona skwaszona mina. Wiem, że to policjantka ale mogłaby chociaż dla kolegi być milsza.

Aktorka też robi swoje, po prostu nie lubię Fabioli.

Tutaj chyba będzie mnie irytujących bohaterów. W DEE? nie przepadałem za Daną, Cristobalem czy Santiagiem.
Gabriela bardziej znośna niż Viviana z DEE?

Szkoda, że to taki remake kropka w kropkę ale liczę, że chociaż zmienią wątek z głównym mordercą żeby był jakiś element zaskoczenia a nie taka przewidywalność.

l

Marzenka20 · Wysłany: 14:38:09 31-01-21 Temat postu:

Obejrzałam pierwszy odcinek i chyba na tym poprzestanę. Kopia Dónde esta Elisa jak nic! Mi się nie podoba klimat ani za specjalnie obsada. Jedynie Alejandra, Grettell i ten kuzyn brunet spoko. Nie powaliło mnie. O wiele bardziej wolę wersję z Sonyą i Gabrielem.