Telenowele

Adam · Wysłany: 18:20:47 07-02-21 Temat postu:

Ja jestem na bieżąco ponieważ przyznam szczerze, że zaprzyjaźniłem się z bohaterami i serialem.

DDE? oglądałem kilka lat temu, więc oglądanie nowej wersji nie jest dla mnie problemem nawet jeśli wątki czy kwestie są kropka w kropkę.

Grettell nie lubię ale jej postać wręcz przeciwnie. Sądzę, że takie postacie jej bardziej leżą niż villany.

Co do chemii między Marcelą i Martinem to ciężko mi jednoznacznie stwierdzić czy ona jest czy nie.

Sądzę, że połączyła ich więź jakaś i przede wszystkim przeżyli bolesna doświadczenia z dziećmi bo jej córka zaginęła a on stracił i córkę i żonę.

Naomi, wychodzi na to że odcinków ma być 80.

Julita · Wysłany: 23:41:07 09-02-21 Temat postu:

No na pewno Martin w pewnym sensie identyfikuje się z Marcelą, stąd ta jego dziwna relacja z nią. Mnie bardziej chodzi o to, że u nich wypada to trochę sztucznie, brakuje mi czegoś w ich scenach, żebym to kupiła.... ale nie znaczy że odbieram ten serial źle

Adam · Wysłany: 22:33:55 10-02-21 Temat postu:

Teraz jak Martin powiedział pani psycholog, że jest zakochany w Marceli to się zacznie. W dodatku wie, że jej mąż romansuje z sekretarką.

Rozumiem po części Gabrielę, ma prawo poczuć się urażona ale z tym fochem przesadziła. Ricardo czuł obawę, żeby jej powiedzieć że jest gejem a ona powinna to zrozumieć.

Z drugiej strony jest to poważniejsza sprawa bo wcześniej chciała go swatać z kobietami.

Nadal wszystko toczy się zgodnie z DDE? Jak przeglądam posty z komentarzami użytkowniczki z tamtej produkcji.

To co oni chcą zrobić jak mają nakręcone ponoć te 20 odcinków mniej?

roksi 20 · Wysłany: 22:53:43 10-02-21 Temat postu:

Adam · Wysłany: 21:12:27 13-02-21 Temat postu:

Rafaeli niezbyt mi żal. Zdradzała męża a teraz pokutuje. Salvador miał wyprowadzić się z domu ale z powodu słabego zdrowia psychicznego Ingrid został.

Nie widzę zbytnio chemii między postaciami Ximeny i Arapa aczkolwiek sceny z nimi nie są najgorsze.

Gabriela chce mieć dziecko z mężem. Puściła focha jak ten stwierdził, że tego nie chce. Ale nie winię go, on też ma coś do powiedzenia w tej kwestii.

Kimberly2692 · Wysłany: 16:25:05 14-02-21 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Julita · Wysłany: 20:32:35 16-02-21 Temat postu:

Proci się pocałowali.... hmmm kurcze oni mi się jakoś nie widzą. I to nie wiem na ile wina samych aktorów, ale raczej sama historia, naprowadzenie widzów na to że między nimi zacznie się coś dziać jest jakieś takie niepełne i mi trudno uwierzyć w ich uczucie. Chemii też brakuje, ale przede wszystkim sam ten ich wątek mnie nie przekonuje.

Chyba najbardziej lubię Gabrielę, taka wesoła, czasem powie o dwa słowa za dużo, ale jest urocza i nie irytuje mnie zupełnie

Ma fajne relacje z Angelem i Salvadorem.

Marcela zarzuciła mężowi, że łatwo poradził sobie z tym co ich spotkało. Tzn. szybko wrócił do normalności, pomimo zaginięcia ich córki. Z jednej strony to prawda: przecież niedługo po zniknięciu oddawał się romansom z Saszą , ale z drugiej strony to nawet go rozumiem, bo może właśnie dzięki tej normalności jakoś może odpocząć od myślenia o Fridzie, a samym myśleniem przecież i tak by jej nie pomógł. A tak idąc do pracy, spotykając się z rodziną jakoś tam sobie radzi. Z resztą słusznie Abelardo zwrócił żonie uwagę, że przecież mają też jeszcze dwie córki i dla nich chce normalnie żyć.
Zapewne byłabym jak Marcela- kompletnie nie do życia. Jednak to uczucie bezsilności jest straszne.
Dziwne tylko, że w tych jej zwidach Frida miała krótkie włosy ( w tym filmie z monitoringu koło bankomatu Frida miała kaptur... )

Adam · Wysłany: 19:02:57 19-02-21 Temat postu:

Ten pocałunek nie zrobił na mnie większego wrażenia, był pod wpływem emocji. Nie będę im raczej kibicować, przynajmniej na ten moment.

Rafaela miała wypadek samochodowy.

Na szczęście nie odniosła poważnych obrażeń. Jednak musi nosić kołnierz ortopedyczny i temblak na rękę. Salvador niby się przejął jej stanem ale jakoś nie jest zbyt wiarygodny, w końcu cały czas ma w głowie jej zdradę z Enrique. Fakt, zdradziła go ale jednak są małżeństwem, mają dzieci i nie da się tego wymazać.

Abelardo i Marcela mają zidentyfikować ciało dziewczyny w kostnicy. Raczej to nie będzie Frida ale to i tak okropne i dramatyczne przeżycie. W końcu młoda dziewczyna znaleziona martwa, miała przed sobą całe życie.

Gabriela poszła z Angelem, mężem oraz Salvadorem do klubu gejowskiego. Tylko niech się nie bawi w swatkę bo Angel może sam sobie będzie chciał znaleźć faceta bądź już go ma.

O matko, Ximena wg mnie okropnie wypadła w scenie jak wchodzi do pokoju a tam dzieci szwagierek czytają wiersze Fridy.

Kimberly2692 · Wysłany: 15:24:22 21-02-21 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Aurora · Wysłany: 19:38:37 23-02-21 Temat postu:

Kimberly2692 · Wysłany: 19:59:43 23-02-21 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Julita · Wysłany: 1:38:13 24-02-21 Temat postu:

Naomi16 · Wysłany: 20:19:01 24-02-21 Temat postu:

Jestem z odcinkami w tyle, jeszcze nie udało mi się nadrobić. Skończyłam na razie na 16 odcinku

Też, tak jak Wam, nie podobał mi się ten pocałunek Marceli i Martina. Oni nie leżą mi po prostu w duecie. Ximeny nie lubię, Arapa tak, ale ta postać jest jakaś dziwna. Nie wiem czy bym użyła określenia stalker, ale rzeczywiście obłąkanie wyglądał jak zobaczył Marcelę z mężem

Pomijając fabułę, to chemii też między nimi nie widzę. Już lepiej wypadła Gretell podczas jednej scenki z Martinem na komisariacie niż Ximena. Jestem ciekawa jakby było jakby to ona grała matkę Fridy. Chociaż i tak chyba najlepiej sprawdziłaby się w tej roli Ale Barros, no ale teraz to możemy sobie gdybać

Na razie najlepiej ogląda mi się Gabrielę i jej scenki z Angelem

Ten aktor ma w ogóle w sobie coś takiego co przyciąga uwagę

Mam wrażenie, że mąż Gabrieli zdradził bądź zdradzi ją z Angelem

Może mylnie sądzę, a może już była taka sugestia, a gdzieś mi to umknęło...

Muszę też przyznać, że nawet podobał mi się duet Rafaeli i Enrique, ale to chyba tylko ze względu na aktorów, bo lubię Barros i Vazqueza

Adam · Wysłany: 15:38:59 28-02-21 Temat postu:

Ja jestem na bieżąco, tylko ten serial oglądam w necie.

Nie wiem jak Wam ale szybko odcinki mi lecą.