Telenowele

justyn.13 · Wysłany: 17:50:49 09-08-22 Temat postu:

Jestem po 1 odcinku. Jak na początek nie jest tak źle. Przyjęcie urodzinowe Abelarda fajnie było zrobione. Frida to ładna dziewczyna. Mi się wydaje, że ona naprawdę została uprowadzona, choć jej kuzynka uważa, że to tylko jej taka zagrywka, żeby zwrócić na siebie uwagę. Nie będę ukrywać, na razie wzięłam się za tą telenowelę głównie ze względu na obsadę. Plus, że nie jest dużo odcinków, to może akcja nie będzie się wlec i wątki zaczną szybciej się rozwiązywać. Od razu zaznaczam nie oglądałam pierwowzoru"Gdzie jest Elisa"

M@rcin · Wysłany: 18:03:32 09-08-22 Temat postu:

Masz szczęście, że nie oglądałaś "Gdzie jest Elisa?", dzięki temu czeka Cię mnóstwo zaskoczeń.

Z tego co czytałem nie zostało tu nic zmienione względem oryginału, tak więc osobiście nie odczuwam już dużej ekscytacji scenariuszem. Niemniej jednak całkiem fajnie się ogląda.
Piosenka przewodnia mocno wpada w ucho.

Kilka osób narzekało tutaj na Ximenę Herrerę, może to przez porównania do wspaniałej Sonyi Smith? Osobiście całkiem przyjemnie ogląda mi się Ximenę w tej roli. Wzrusza mnie cierpienie, które oddaje tutaj jako zrozpaczona matka.
Policjant grany przez Arapa Bethke chyba wpadł od pierwszego wejrzenia, jak na nią patrzył i później przytulał.

Nawet ta jego współpracowniczka się zorientowała.

Patrząc na Rafaelę graną przez Alejandrę Barros, mam przed oczami Catherine Siachoque, która grała tę rolę w poprzedniej wersji. Mam nadzieję, że Barros dorówna do jej wspaniałej interpretacji w "Gdzie jest Elisa".

justyn.13 · Wysłany: 18:07:16 09-08-22 Temat postu:

A właśnie zapomniałam wspomnieć o Barros. Po mimince jej bohaterki i stylu w jakim się ona nosi mam wrażenie, że będzie villlaną

LuzPablo85 · Wysłany: 19:09:00 09-08-22 Temat postu:

Ja będę miał okazję obejrzeć pierwsze odcinki Gdzie jest Frida? W sobotę wieczorem bo Gdzie jest Frida będzie mieć powtórki w soboty i niedziele w Noelas+ ? A mam pytanie którzy już oglądali 1 odcinek czy pojawiła się już postać Grettel Valdez i skoro Barros gra odpowiedniczke Cayyhy z DEE? To czują odpowdniczke z DDE gra Grettel?

justyn.13 · Wysłany: 19:19:59 09-08-22 Temat postu:

Tak, Grettel już na początku odcinka się pojawiła. Ona gra chyba siostrę Santamariny.

Sylwia94 · Wysłany: 19:56:31 09-08-22 Temat postu:

Tak, Barros gra odpowiedniczkę Cecili Altamiry, a Grettel Viviany Altamiry z DEE

Lineczka · Wysłany: 19:59:23 09-08-22 Temat postu:

Wątpię aby Barros wcieliła się w rolę Cecilii lepiej od Catherine.

justyn.13 · Wysłany: 19:59:45 09-08-22 Temat postu:

A Grettel to pozytywna postać czy villana? W roli villan jest irytująca, więc chyba wolę, żeby była tą dobrą tutaj

Lineczka · Wysłany: 20:01:34 09-08-22 Temat postu:

Adam · Wysłany: 20:04:39 09-08-22 Temat postu:

Nasza kochana Ania kiedyś pisałam chyba, że jest tutaj dużo osób w obsadzie z Televisy.

Gretelka ma tutaj jedną z lepszych postaci w swojej karierze. Zdecydowanie lepiej wypada jako pozytywna bohaterka.

Przystojnego ma serialowego męża tak poza tym.

Alejandrę lubię. Nawet ładnie wygląda wizualnie.

Frida nazwała Rafaelę chyba "Żelazną damą" jak nagrywała filmik.

W ogóle aktorka grająca Fridę dobrze sobie radzi.

Na minus jedynie lektor, który jest słabo zaangażowany w czytanie kwestii.

Ale może będzie lepiej i się przyzwyczaję.

justyn.13 · Wysłany: 20:22:41 09-08-22 Temat postu:

M@rcin · Wysłany: 20:32:11 09-08-22 Temat postu:

Ten lektor trochę przypomina mi nieodżałowanego Zdzisława Szczotkowskiego, który czytał "Kobietę w lustrze".

justyn.13 · Wysłany: 20:37:49 09-08-22 Temat postu:

To nowy chyba lektor jeśli chodzi o tłumaczenie telenowel, ale mi nie przeszkadza. Nowy głos, więc trza się powoli przyzwyczaić

M@rcin · Wysłany: 21:42:14 09-08-22 Temat postu:

Tak, to chyba jego debiut w telenowelach.
Mnie nie przeszkadzał, a często mam problem z lektorami w pierwszych odcinkach zanim się przyzwyczaję.
Tutaj od razu przypadł mi do gustu, Zresztą akcja telenoweli wciąga i nie myśli się o lektorze.

justyn.13 · Wysłany: 21:48:50 09-08-22 Temat postu:

Grunt, żeby więcej nie eksperymentowali z kobietą lektorem, jak to było w początkowych odcinkach "W obcej skórze"