|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ka$ka Obserwator
Dołączył: 21 Lut 2012 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:55:45 21-02-12 Temat postu: |
|
|
przepiękna telenowela, i ani ciut nie zgadzam się, ze była nudna. może nawet w moim przypadku najulubieńsza tela. Dla mnie tam wszystko, a to wszystko się w niej podobało. Piękne stroje, krajobrazy, świetni proci, bohaterowie poboczni, wszystko na swoim miejscu. i nie było tych ciągłych zdrad, czyli prot lub protka, gdy już się w sobie zakochują, idą do innych, wiadomo co. choć może jestem staroświecka czy coś, ale tego w telenowelach nie lubię. wolę to niż oryginał, a oglądałam tamten i było niczego sobie. szczerze polecam, bo mnie przynajmniej zachwyca |
|
Powrót do góry |
|
|
Motylek1990 Debiutant
Dołączył: 30 Cze 2011 Posty: 96 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:21:03 22-02-12 Temat postu: |
|
|
+
muzyka
historia
stroje
postacie
-
wydłużanie akcji,wkurzające,ze J i R byli ze sobą niemal na samym koncu |
|
Powrót do góry |
|
|
Junka Idol
Dołączył: 22 Cze 2011 Posty: 1271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:59:04 22-02-12 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie piękna telenowela i zgadzam się z tobą ka$ka w 100%. Mi to, ze proci nie byli razem od początku jest zaletą, choć dla innych jest pewnie wadą. Ja jak w twoim przypadku nie cierpię tych ciągłych zdrad. Lubiłam też wiele postaci pobocznych i par tj. Salma, Jimena, Gabriel i wiele, wiele... To mi jeszcze bardziej umilało |
|
Powrót do góry |
|
|
Dario Arcymistrz
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 21037 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Starogard Gdański Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 17:00:29 12-06-12 Temat postu: |
|
|
Powtórka telenoweli jeszcze w lipcu |
|
Powrót do góry |
|
|
Avondy Idol
Dołączył: 12 Sty 2008 Posty: 1958 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:16:30 13-06-12 Temat postu: |
|
|
Dario napisał: | Powtórka telenoweli jeszcze w lipcu |
O nie nie będę miała okazji obejrzeć emisji powtórkowej |
|
Powrót do góry |
|
|
Junka Idol
Dołączył: 22 Cze 2011 Posty: 1271 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:43:14 15-06-12 Temat postu: |
|
|
Cytat: | "Dzikie serce" już od 2 lipca 2012 w dni powszednie od godz. 14:00, po dwa odcinki. Powtórki z tygodnia w weekendy od godz. 16:00.
UWAGA! W pierwszym tygodniu nadawania (2-6 lipca) będziemy oglądać nie po dwa, a po trzy odcinki dziennie (także od 14:00). |
Cudowna wiadomość, bo już myślałam, że przez liceum nie obejrzę |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:52:27 24-05-13 Temat postu: |
|
|
Jedna z moich ulubionych telenowel Aimee była cudowna Bardzo lubiłam również Jimenę - te jej cygańskie stroje i dodatki z początkowych odcinków Wyglądała uroczo |
|
Powrót do góry |
|
|
julia0819 Motywator
Dołączył: 21 Paź 2012 Posty: 253 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koszalin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:15:15 01-11-13 Temat postu: |
|
|
Niedawno skończyłam tą telkę więc napiszę co o niej myślę hehe. )
Ogólnie, niestety nie podobała mi się. Początkowe odcinki, fakt, były bardzo fajne i oglądałam je z wielkim zainteresowaniem. Jednak tak od połowy strasznie się na niej nudziłam. Były czasem ciekawsze odcinki ale to bardzo rzadko.
Historia protów mnie nie przekonała. Nagle, jakby na zwołanie zakochali się w sobie na zabój. I to dopiero po połowie telki. Przez pierwsze odcinki więcej było Juana i Aimee niż samych protów których nawet lubiłam.
Przez całą telkę zastanawiałam się czy lubię Aimee czy wręcz przeciwnie. I szczerze mowiąc, nadal się zastanawiam. Jakoś nigdy mnie szczególnie nie irytowała, czasem wręcz bawiła ale wielką sympatią też do niej nie pałałam. Chyba była mi po prostu obojętna. Scenę jej śmierci pokazali bardzo fajnie, o dziwo, trzymała w napięciu.
Nie cierpię w telkach Mejii ciągnącego się dość długo lamentu po śmierci jakiejś postaci i żegnanie się z nią nie wiadomo ile. Rozumiem, że trzeba w tej sytuacji płakać ale w tej telce było tego za dużo. Najpierw śmierć Marii del Rosalio, potem Aimee a na końcu Renata. I każdej z nich poświęcony jeden, a nawet czasem 2, odcinki.
Najgorsza część telki - proces Juana. Trwał w nieskończoność i tak naprawdę nic nie wnosił do akcji, jedynie całą historię oskarzonego opowiadali.
Wiele wątków jak dla mnie było naciąganych.
Co do plusów tej telki... no niestety za dużo ich nie widzę. Jimenę i Gabriela lubiłam, ale na początku. Potem to ich wątek, jak dla mnie, był za bardzo przesłodzony. Tak naprawdę to największą sympatią darzyłam vilianów tej historii czyli Leonardę, Rodriga (choć czasem mnie mocno wkurzał) i Arcadia który zawsze mi humor poprawił hehe.
Nie wiem jak tak dobrą historię i Mejia mógł zmarnować. I to znowu. |
|
Powrót do góry |
|
|
akane saotome Cool
Dołączył: 14 Mar 2014 Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:28:47 18-06-14 Temat postu: |
|
|
julia0819 napisał: | Niedawno skończyłam tą telkę więc napiszę co o niej myślę hehe. )
Ogólnie, niestety nie podobała mi się. Początkowe odcinki, fakt, były bardzo fajne i oglądałam je z wielkim zainteresowaniem. Jednak tak od połowy strasznie się na niej nudziłam. Były czasem ciekawsze odcinki ale to bardzo rzadko.
Historia protów mnie nie przekonała. Nagle, jakby na zwołanie zakochali się w sobie na zabój. I to dopiero po połowie telki. Przez pierwsze odcinki więcej było Juana i Aimee niż samych protów których nawet lubiłam.
Przez całą telkę zastanawiałam się czy lubię Aimee czy wręcz przeciwnie. I szczerze mowiąc, nadal się zastanawiam. Jakoś nigdy mnie szczególnie nie irytowała, czasem wręcz bawiła ale wielką sympatią też do niej nie pałałam. Chyba była mi po prostu obojętna. Scenę jej śmierci pokazali bardzo fajnie, o dziwo, trzymała w napięciu. |
Ja powiem tak, bo jestem aktualnie na 121 odcinku, mi się dosyć podoba ta telenowela. Miałam trochę na odwrót niż ty bo początek mniej mnie wciągnął i zaczeło być naprawdę fajnie jak Juan i Rehina się w sobie zakochali, choć mogliby go sparować z Aimee i byłabym równie szczęśliwa. Jakoś tylko w Aimee przeszkadzało mi to jej granie na dwa fronty choć sama nie wiem z czego to wynikało. Chyba zdradzała ich obu bo nie miała dość odwagi by zaangażować się z którymkolwiek z nich. Najlepiej by wyszła gdyby nie związała się z żadnym i poszukała sobie kogoś innego, bo nie kochała ani Renato, ani Juana. Z tym że kto wie, może gdyby wtedy w jednym odcinku gdyby Juan nie nazwał jej swoim wrogiem wszystko potoczyłoby się inaczej. Rehina i Juan rzeczywiście dość spontanicznie się w sobie zakochali (i serio, na początku serii moralizowanie Rehiny ostro mnie wkurzało i właściwie to wolałam Aimee, przynajmniej była zabawna), no ale aż tak mi to nie przeszkadza, mogę spokojnie uwierzyć że dwoje ludzi zaczęło się lubić dużo ze sobą rozmawiając i będą dla siebie miłymi. W sumie każda postać z tej telki ma w sobie coś co mnie drażni, ale mają też pozytywy (oprócz Leonardy) więc spoko. Juan - zbyt zapalczywy i zmienny jak chorągiewka na wietrze "zemszczę się, ale mi się nie chcę, ale może jednak, e, lepiej nie..." Rehina - pomimo że ma silny charakter woli siedzieć w kącie i ryczeć do poduszki a to że Renato jej nie kocha, a to że myśli że Juan jej nie kocha, a to że Renato ją kocha... itd... Aimee - jest dwulicowa, a im mniej napisze o Renato tym lepiej... damski bokser się znalazł. Już nie pomnę że nawet Aimee udaje ciąże to on o tym nie wie więc wypadałoby nie wycierać swoją żoną podłogi.
A co do drugoplanowych to w większości są ok, wielkoluda lubię najbardziej z paczki Juana, a co do Jimeny i Gabriela, to nie wiem. Ogólnie są fajni, tylko strasznie naciągane jest dla mnie to całe porwanie Jimeny, to że akurat jej matka przyjechała do miasta, akurat ją zatrudniła i akurat się polubiły. I te bzdety o sercu matki nieomylnym, ple, ple, ple. W wypadku Juana i Marii Del Rosario było podobnie, oni też mieli niby jakąś więź z kosmosu pewnie tylko dlatego że to telenowela kostiumowa więc nie mogli zrobić badań DNA
Rodrigo w sumie było mi trochę żal, o ile nie miałam żadnej sympatii do Leonardy to w nim było coś tragicznego. Tak bardzo pragną szczęścia z ukochaną że zaczął niszczyć jej życie i przyczynił się do nienawiści Leonardy. W przeciwieństwie do Renato przynajmniej nikogo nie tłukł. W ogóle to dziwie mu się że uległ Leonardzie, ta baba tak wyraźnie ma na jego punkcie obsesje że ja bym zwiewała gdzie pieprz rośnie.
I czy tylko ja się zastanawiam co dalej z Rosendą i jej dzieckiem? W sumie miło by było ją jeszcze zobaczyć ale jakoś wątpię by tak się stało.
Ostatnio zmieniony przez akane saotome dnia 21:39:58 18-06-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Annabella Idol
Dołączył: 17 Cze 2014 Posty: 1646 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:13:47 13-07-14 Temat postu: |
|
|
W którym odcinku pojawia się postać Laury Carmine??? |
|
Powrót do góry |
|
|
akane saotome Cool
Dołączył: 14 Mar 2014 Posty: 508 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:54:18 13-07-14 Temat postu: |
|
|
Annabella napisał: | W którym odcinku pojawia się postać Laury Carmine??? |
Może to tylko błąd ale przynajmniej na filmwebie nie ma żadnej informacji o tym by ta aktorka zagrała w Dzikim Sercu |
|
Powrót do góry |
|
|
Annabella Idol
Dołączył: 17 Cze 2014 Posty: 1646 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 7:54:33 15-07-14 Temat postu: |
|
|
akane saotome napisał: | Annabella napisał: | W którym odcinku pojawia się postać Laury Carmine??? |
Może to tylko błąd ale przynajmniej na filmwebie nie ma żadnej informacji o tym by ta aktorka zagrała w Dzikim Sercu |
Grała w dzikim sercu jej postac nazywala się Perla. |
|
Powrót do góry |
|
|
Annabella Idol
Dołączył: 17 Cze 2014 Posty: 1646 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 7:55:20 15-07-14 Temat postu: |
|
|
akane saotome napisał: | Annabella napisał: | W którym odcinku pojawia się postać Laury Carmine??? |
Może to tylko błąd ale przynajmniej na filmwebie nie ma żadnej informacji o tym by ta aktorka zagrała w Dzikim Sercu |
Grała w dzikim sercu jej postac nazywala się Perla. |
|
Powrót do góry |
|
|
Leah Big Brat
Dołączył: 13 Sie 2013 Posty: 990 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:20:30 18-07-14 Temat postu: |
|
|
Annabella napisał: | akane saotome napisał: | Annabella napisał: | W którym odcinku pojawia się postać Laury Carmine??? |
Może to tylko błąd ale przynajmniej na filmwebie nie ma żadnej informacji o tym by ta aktorka zagrała w Dzikim Sercu |
Grała w dzikim sercu jej postac nazywala się Perla. |
Właśnie mnie to jakiś czas temu nurtowało, kim jest Perla (Laura) i kiedy się pojawiła? I nadal nie mogę wymyślić, a całą telenowelę (każdy odcinek) obejrzałam i to w dodatku 2 razy. Moim zdaniem najzwyczajniej w świecie Laura nie zagrała w Dzikim sercu lub była to "postać z grupy".
Może ktoś mnie oświeci? |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:43:50 28-07-14 Temat postu: |
|
|
Laura nie zagrała w tej telenoweli |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|