|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121120 Przeczytał: 222 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:16:20 15-10-20 Temat postu: |
|
|
Naomi16 napisał: | Przepraszam dziewczyny, ale ja też raczej odpadam z oglądania
Ale życzę Wam miłego oglądania i z chęcią będę zaglądać do tematu, a może spotkamy się przy okazji innej telki |
Spoko , może jeszcze kiedyś coś innego wspólnie obejrzymy
Ja czekam aż będą juz dorośli proci . |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:00:44 15-10-20 Temat postu: |
|
|
Szkoda, Naomi Ale może przy następnej się spotkamy
Nawet nie są złe te odcinki ze wstępu, chociaż i ja czekam na dorosłych protów.
Juan uratowany, trafił do kobiety która otoczyła go opieką, zyskał tam brata, z którym spędza czas. Jedynie mąż kobiety pogardza Juanem. Z resztą później oddał go Juanowi de Dios.
Leonora i Noel mają syna Renato.
Rodrigo wziął ślub z Constanzą, która urodziła mu bliźniaczki: Aimee i Reginę. Leonora podtruwała biedną Constanzę i ta niestety po kilku latach zmarła.
Ciekawe w którym odcinku pojawią się dorośli proci... |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121120 Przeczytał: 222 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:05:09 16-10-20 Temat postu: |
|
|
Też uważam że początkowe odcinki nie są takie złe i chyba niedługo pojawią się dorośli proci .
Z Leonardy to niezła harpia , bo uśpiła siostrę tak by wyglądało że nie zyje a potem kazała Ją zawieść do swojej posiadłości gdzie następnie uwięziła w piwnicy by ta nie mogła się wydostać , co za siostra a tylko dlatego że kocha się w Rodrigu a On wcale na Nią nie zwraca uwagi , siostrzeńca kazała oddać do sierocińca .
A gdy mijają kolejne lata i Rodrigo wraca z nową żoną , Leonarda Ją podtruwa aż ta wkońcu umiera
Szkoda bo lubię Laishę Wilkins a tutaj zagrała tylko w paru odcinkach
Juan odnajduje syna i z nim zamieszkuje w jakieś jaskini , mijają kolejne lata i Juan czuje że umiera dlatego pisze list i każe synowi zanieść go do Rodriga by ten się Nim zajął .
Ale akurat Rodriga nie ma i Juan daje list Noelowi , który później przyjeżdża i zabiera Juana do posiadłości .
Ostatnio zmieniony przez natalia** dnia 16:06:07 16-10-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 16:33:42 16-10-20 Temat postu: |
|
|
Julita napisał: | Ciekawe w którym odcinku pojawią się dorośli proci... |
W 7 odcinku |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121120 Przeczytał: 222 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:28:06 19-10-20 Temat postu: |
|
|
To prawda wreście sie pojawili dorośli proci i Nasi bohaterowie płyną statkiem do Veracruz do tego pojawiła się też postać Angie czyli Jimena
Aimee to niezła kokietka juz wpadł Jej w oko Juan i robi wszystko byle tylko z Nim przebywać na statku . |
|
Powrót do góry |
|
|
niulka Aktywista
Dołączył: 04 Sty 2010 Posty: 312 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:17:30 20-10-20 Temat postu: |
|
|
Adam napisał: | Corazon salvaje że śp. Edith Gonzalez jest ponoć jednym z największych hitów Televisy. Remake jest klapą.
Co do Aracely to świetnie wypadła jako Aimee z tego co widziałem, prawdziwa diablica. |
Ja też tak słyszałam, nawet podglądałam urywki i faktycznie ta stara telka z 1993 wygląda bardzo fajnie, aż zal ze u nas jej nie puścili |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:31:23 21-10-20 Temat postu: |
|
|
Sama jestem zaskoczona, ale ogląda się dobrze tą telcie!
W końcu pojawili się starsi proci, chociaż ten środkowy Juan nie był taki zły.
Sporo się działo w tym okresie przejściowym, chociaż spokojnie mogli to krócej ogarnąć. Przeznaczeniem Juana było nie zamieszkać z rodzinom Montes de Oca, więc mogli tak zrobić od razu, że dając list Noelowi trafiłby pod opiekę Aldama. Ale nie narzekam.
Podoba mi się i Aimee i Regina. Regina nawet jest zabawna w swoim zachowaniu. Póki co jej sceny z protem są raczej takim przekomarzaniem, ona się denerwuje, on się z niej naśmiewa, prowokuje. Jego samego omotała Aimee
Aimee ładnie wyglądała w tej lawendowej sukience
I pojawiła się też Jimena i Gabriel. Angie jest takim promyczkiem w tych scenach.
Znowu jestem do tyłu z odcinkami heheheh ale obiecuję nadrobić
Nie wspomniałam też o tym, że entrada jest piękna!! Piosenka przewodnia cudowna! Od dawna ją znam i zawsze tak samo mnie oczarowuje! |
|
Powrót do góry |
|
|
niulka Aktywista
Dołączył: 04 Sty 2010 Posty: 312 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:44:06 23-10-20 Temat postu: |
|
|
niulka napisał: | Adam napisał: | Corazon salvaje że śp. Edith Gonzalez jest ponoć jednym z największych hitów Televisy. Remake jest klapą.
Co do Aracely to świetnie wypadła jako Aimee z tego co widziałem, prawdziwa diablica. |
Ja też tak słyszałam, nawet podglądałam urywki i faktycznie ta stara telka z 1993 wygląda bardzo fajnie, aż zal ze u nas jej nie puścili |
A tu wersja z 1993 r. z piękną piosenką Manuela Minaresa https://www.youtube.com/watch?v=uqqa8ijbg_o
Ostatnio zmieniony przez niulka dnia 8:45:04 23-10-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121120 Przeczytał: 222 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:49:53 23-10-20 Temat postu: |
|
|
Mi tez póki co telenowelę bardzo dobrze się ogląda
Chociaż odcinki na statku mogli szybciej rozegrać ! Juan teraz jest bogaty bo odziedziczył fortunę po rodzicach którzy go zaadoptowali , Oni zginęli w wypadku . od razu w oko wpadła Mu Aimee , a jej On tez bardzo się podoba i nawet nie przeszkadza Jej , że on wmówił ukochanej że jest biedny .
Gdyby tylko wiedział kim Ona jest naprawdę itp. z Reginy się naśmiewa , że jest święta .
No zobaczymy jak dalsze losy się ich potoczą .
Renato z kolei widząc Aimme , zakochał się bez pamięci w Niej czym złamał serce Reginy Ojciec z kolei chce Ją wydać za kogoś innego , ale kategorycznie się temu sprzeciwiła i oznajmiła rodzinie że woli byc zakonnicą niż wyjść za mąż bez miłości .
Czekam na więcej scen Jimeny i Gabriela bo razem są uroczy
Mi też bardzo podoba sie piosenka przewodnia |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:13:36 24-10-20 Temat postu: |
|
|
Szkoda mi Reginy, bo biedna cały czas jest w cieniu siostry. Ciężko jest jej "konkurować" z Aimee, bo mimo że obie są piękne to jednak Aimee ma większy tupet, emanuje pewnością siebie, przykuwa uwagę. Za to Regina zdecydowanie zyskuje przy bliższym poznaniu- w odróżnieniu od siostry Tylko szkoda, że każdy z męzczyzn Reginy ( Renato, Juan) najpierw przejdzie przez łóżko siostry Tzn nie wiem czy Renato będzie z Reginą, ale na pewno złamał jej serce i patrząc na entradę będzie z Aimee... A Juan wiadomo już był z jej siostrą...
ps. Regina w tym habicie wygląda jak owinięta prześcieradłem....
Póki co lubię Juana z Aimee. Oni do siebie nawet pasują, bo oboje żyją na przekór konwenansom. Aimee jest daleka od typowych panienek "z dobrego domu", a Juan daleki od dżentelmena. Szkoda tylko, że Aimee póki co bawi się uczuciami, nie ma poczucia odpowiedzialności, dla niej wszystko jest grą, zabawą. A Juan bądź co bądź jest dumny i wątpię żeby pasowała mu rola zabawki...
Reginę lubię i uważam, że ona pasuje do Renato hahahahah
Nie wiem co mam myśleć o Rosendzie... szkoda mi jej bo wcześnie została porzucona przez matke, żyła z ojcem który cały czas choruje i tak naprawdę musi liczyć tylko na siebie.
Dziwię się, że Gabriel nie rozpoznał w Cygance swoją Gwiazdkę.... Oczywiście są uroczą parą, ale trochę to dziwne... czyżby ta jego miłość do Estrelli była tak płytka, że jak zobaczył ją w innym ubraniu to jej nie rozpoznał??????? |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121120 Przeczytał: 222 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:46:57 25-10-20 Temat postu: |
|
|
Mi tez jej szkoda bo żyje w cieniu siostry to fakt , a dziwne że Renato widząc Aimee w miejscu się w Niej zakochał , może faktycznie w tamtych czasach trochę inaczej to wyglądało . Renato już kupił pierścionek zaręczynowy i podarował go Aimee , ta go przyjęła ale zaznaczyła żeby póki co o niczym nie mówili bo chce go lepiej poznać .
Renato chce odnaleźć Juana , a słysząc to Rodrigo zapowiedział że jak to zrobi może zapomnieć o Jego córkach bo zaraz wyjadą
Noel postanowił go Sam odnaleźć , ale gdyby tylko wiedział że Juan jest na miejscu .
Regina w tym habicie faktycznie wygląda jakby miała na Sobie założone prześcieradło .
Juan Ja zobaczył i od razu święta Regina hehe
Ja też póki co Nie wiem co mam myśleć o Rosendzie , matka Ją opuściła gdy była mała a ojciec potem ciągle chorował więc wychowała się praktycznie Sama
i widać że Renato się jej podoba !
Też się dziwię , że Gabriel nie rozpoznał swojej gwiazdy , po głosie np .
No ale przecież to telenowela . |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:34:27 26-10-20 Temat postu: |
|
|
Aimee i Rodrigo przenieśli się do portu i teraz Regina jest sama w domu Renato Przez to jeszcze bardziej się do niego zbliży i też niepotrzebnie jeszcze bardziej się w nim zakochuje...
Juan jest jednak bardzo porywczy, to jak bił tego faceta... Jest mściwy ale w tym wszystkim bardzo bezwzględny... Ojciec niepotrzebnie zaszczepił w nim nienawiść do Montesów... przecież nie każdy z nich zawinił. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121120 Przeczytał: 222 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:20:03 27-10-20 Temat postu: |
|
|
Regina długo nie została w posiadłości Leonardy bo postanowiła wrócić do klasztoru bo chce spotykać na swojej drodze Renata i podobało Mi się jak postawiła się Swojej chrzestnej .
A ojciec i tak później zabrał Ją z klasztoru do domu czyżby zalecenia doktora coś dały !
To prawda Juan jest bardzo porywczy już myślałam , że zabije tego mężczyznę !
A potem jak naskoczył na Aimee , że jak Ją zdradzi to Ją zabije własnymi rękami , w sumie Aimee nie wie z kim pogrywa bo to samo wcześniej oznajmił Jej Renato !
Rodrigo jaką Miał minę gdy wyszło na jak czym naprawdę zajmuje się Madame Marlene !
Uważam że Jimena powinna wyznać prawdę Gabrielowi kim naprawdę jest .
Ostatnio zmieniony przez natalia** dnia 16:20:42 27-10-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:45:24 27-10-20 Temat postu: |
|
|
Juan ma obsesje na punkcie Aimee, mówi jej że jak z nim nie pójdzie to on zniknie z jej życia na zawsze, a prawda jest taka, że to on nie mógł bez niej wytrzymać i zakradł się do niej... I gdyby nie przyszła, to pewnie przyszedłby do niej z pretensjami i znowu by się odgrażał, że go więcej nie zobaczy
I to jego porównanie Aimee do tutejszej ziemi: "płodna, wilgotna i nieujarzmiona"
Aimee lubi się podobać, lubi korzystać z życia, ale igra z ogniem. Juan jest nieobliczalny, a jak widać jest też dumny. To on ma większą obsesje na jej punkcie, więc jak Aimee w końcu się nim znudzi, Juan jej tego łatwo nie zapomni... O ironio sam powiedział o niej, że jest nieujarzmiona, więc jak może liczyć, że ma ją na własność i taka już pozostanie. Skoro jest nieujarzmiona, to Juan nie powinien poczuwać się do bycia "właścicielem"... Ogólnie oboje pasują do siebie, ale jednocześnie ten ich "związek" to tylko pożądanie, a Juan by tylko z Aimee spał i całował ... Nic o niej nie wie...
Oby Jimena wyjaśniła wszystko Gabrielowi jak najprędzej... |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121120 Przeczytał: 222 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:55:26 28-10-20 Temat postu: |
|
|
Według Mnie Juan i Aimee tak naprawdę się nie kochają tylko łączy ich namiętność i pożądanie bo jak tylko się widzą to rzucają się w ramiona i wiadomo jak wszystko się toczy , nie ma między Nimi praktycznie żądnego dialogu , nie spędzają czas jak normalne zakochane pary tylko spotykają się po kryjomu i spędzają razem upojne chwile .
Juan do tego jest bardzo porywczy i mam wrażenie , że ma obsesje na punkcie Aimee , a Ona go traktuje jak zwykła rozrywkę i jak któregoś dnia się Jej znudzi to go po prostu zostawi .
Z Kolei Regina Miała sen z Juanem , no proszę
Mam taką nadzieję , bo potem On może mieć do Niej tylko pretensje .
Nie wiem czego Ona się boi , że Ją zostawi jak wyjdzie na jaw że jest cyganką nie powinna się wstydzić Swojego pochodzenia ! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|