|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
klaudia36 Idol
Dołączył: 28 Gru 2010 Posty: 1333 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MundoSmith Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:00:17 24-05-12 Temat postu: |
|
|
W jutrzejszym odcinku pojawi się Jhosefina Uriarte matka Isabell będzie się działo Nie mogę się doczekać |
|
Powrót do góry |
|
|
Paro Generał
Dołączył: 18 Gru 2008 Posty: 9826 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:25:49 25-05-12 Temat postu: |
|
|
madoka napisał: | Wow, ależ trupów się posypało w przeciągu zaledwie dwóch odcinków. Manuel, Tamara, Dario. I o ile dwóch ostatnich absolutnie mi nie szkoda, to myślałam że Ezequielek dłużej zabawi w obsadzie. Tym bardziej, że polubiłam i jego postać, i jego sojusz z Luisem. Ale cóż...Widocznie tak właśnie miało być. Choć opcja angażowania coraz to innych aktorów, tylko po to, by za 5-10odcinków ich wybić, jakoś nie do końca mi odpowiada. Ciekawi mnie jednak, jak długo utrzyma się na swoim stanowisku ten nowy inspektor policji - który wydaje się być naprawdę inteligentny i sprawiedliwy. Ale, czy można w tej telenoweli w ogóle mówić o jakimkolwiek policjancie z pradziwego zdarzenia?? Do tej pory każdy z nich okazywał się być bowiem jedną, wielką szują! Sam zaś aktor wcielający się w nowego bohatera jest naprawdę niczego sobie, choć w moich oczach nie przebija niestety głównych przystojniaków |
Ja jestem zła, rozgoryczona i smutna, dlatego że zabili mi postać Ezequeilka Przeczuwałam, że tak będzie, ale mimo tego, snułam nadzieje, że dadzą go do Caroliny Tejery, a tu takie coś Zdecydowanie za szybko usunęli jego postać Ezequielek jest dla mnie dużo przystojniejszy i fajniejszy od tego nowego policjanta Ten nowy komisarz na mnie nie działa Nie to, że jest nieładny, bo jest taki postawny i nawet przystojny, ale ten jego głos jest niefajny, no i ogólnie nie ma tego czegoś Poza tym dużo traci przy bliższych najazdach kamery Ezequeielek intrygował, a ten mi jest obojętny Jednak charakter ma fajny, bo jest taki stanowczy i pewny tego, że rozwiąże tę sprawę Chciałoby się rzec: Ostatni sprawiedliwy!
madoka napisał: | Przechodząc dalej, to muszę przyznać, że po raz pierwszy w przeciągu wszystki odcinków było mi tak strasznie żal Violety. Kurczę, mała może nigdy nie powalała mnie na łopatki, ale w chwili gdy stała się świadkiem morderstwa, jakiego dopuścił się jej ukochany papa, szczerze jej współczułam. Cały czas żyła bowiem w przeświadczeniu, że Luis jest w jakiś sposób dobrym człowiekiem. Chciała w nim widzieć tatę, jakim Juan Marcos jest dla Genesis. A tu bach - w jednej, krótkiej chwili spostrzegła się, że żyła w kłamstwie. Dla tak małego dziecka, widok ojca-zabójcy musi być prawdziwym horrorem. Traumą na całe życie. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że absolutnie nikt z bliskich nie uwierzył w jej słowa. Oprócz, Fernandy, która o dziwo podeszła z zaciekawieniem do całej sprawy i przyjęła jej rewelację za jedną z możliwości. I takim oto sposobem namierzyła Luisa, podczas gdy inni szukali specjalistycznej pomocy psychologicznej dla Violi. Będąc już przy kwestii dziewczynek, to muszę przyznać, że Telemundo bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie sceną, podczas której Genesis znajdowała się na pograniczu życia i śmierci. Jej poszukiwania matki, w tej białej sukience były naprawdę poruszające do głębi. Co nie zmienia faktu, że cieszę się, iż doszła do siebie. Tym bardziej, że trudno opanować płacz, będąc świadkiem cierpienia i łez Juana Marcosa, ajaj |
Też mi było żal Violetity, miała taką smutną minkę MNie jak i Ciebie rozczuliła ta scena z Genesis, aż mi się łezka w oku zakręciła, dobrze, że nic się nie stało naszemu promyczkowi. Juanowi Marcosowi pękło by chyba serce, gdyby nie udało się jej uratować
Muszę sobie jeszcze skomentować Angelę. Jejku co za aseksualne babsko z niej Psuje każdą wspólną scenę swoją z Juanem Marcosem. On taki przystojny i czuły, a ona tylko mu nadstawia te rybie usta do całowania. Wyglądają wtedy te jej usta tak nieruchomo, jakby sobie tam botoxu wstrzyknęła Zachowuje się jak stare babsko, co tylko łazi i biadoli, żal
madoka Masz bossski podpis!!! Ja także od razu zwróciłam uwagę na ten moment w avance! Coś pięknego!
Ostatnio zmieniony przez Paro dnia 1:28:25 25-05-12, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Paro Generał
Dołączył: 18 Gru 2008 Posty: 9826 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:41:57 25-05-12 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emilka Big Brat
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 993 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:41:46 25-05-12 Temat postu: |
|
|
mała zmiana Avan Alexander, który miał zagrać brata Fer i Willego zagra brata...Angeli, będzie policjantem zginie podobno podczas upadku z wysokości |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:25:08 25-05-12 Temat postu: |
|
|
Paro napisał: | Ja jestem zła, rozgoryczona i smutna, dlatego że zabili mi postać Ezequeilka Przeczuwałam, że tak będzie, ale mimo tego, snułam nadzieje, że dadzą go do Caroliny Tejery, a tu takie coś Zdecydowanie za szybko usunęli jego postać Ezequielek jest dla mnie dużo przystojniejszy i fajniejszy od tego nowego policjanta Ten nowy komisarz na mnie nie działa Nie to, że jest nieładny, bo jest taki postawny i nawet przystojny, ale ten jego głos jest niefajny, no i ogólnie nie ma tego czegoś Poza tym dużo traci przy bliższych najazdach kamery Ezequeielek intrygował, a ten mi jest obojętny Jednak charakter ma fajny, bo jest taki stanowczy i pewny tego, że rozwiąże tę sprawę Chciałoby się rzec: Ostatni sprawiedliwy! |
I ja nie mam nic do tego nowego komisarza policji, ale właśnie tak jak mówisz nie ma tego "czegoś" - jakiejś wewnętrznej ikry, czy pokładu energii, który pozwoliłby mu się wybić na tle innych bohaterów. Aczkolwiek faktycznie sprawia wrażenie "ostatniego sprawiedliwego" - chociaż nie wiem, czy w tej telenoweli można w ogóle mówić o takowej funkcji organów ścigania. Nawet jeśli zaś ma ów dobre zamiary, to obstawiam, że chcąc nie chcąc długo nie pożyje
Paro napisał: | Muszę sobie jeszcze skomentować Angelę. Jejku co za aseksualne babsko z niej Psuje każdą wspólną scenę swoją z Juanem Marcosem. On taki przystojny i czuły, a ona tylko mu nadstawia te rybie usta do całowania. Wyglądają wtedy te jej usta tak nieruchomo, jakby sobie tam botoxu wstrzyknęła Zachowuje się jak stare babsko, co tylko łazi i biadoli, żal |
Ehh, Angela, Angela...Początkowo żyłam nadzieją na poprawę gry aktorskiej samej Adriany, ale wygasła ona już dawno temu. Jest taka sztywna, wybitnie drętwa i właśnie tak, jak mówisz aseksualna, że głowa mała. Szczerze mówiąc nie wiem, jak taka ładna kobieta, nie może wytworzyć jakiejkolwiek chemii z takim ciachem, jak Jose...Zresztą, nawet napady zazdrości w jej wydaniu zamiast przekonywać, jedynie śmieszą
Paro napisał: | madoka Masz bossski podpis!!! Ja także od razu zwróciłam uwagę na ten moment w avance! Coś pięknego!
|
A dziękuję - tak mi się spodobało to ujęcie, że do teraz jestem nim totalnie oczarowana Przy okazji stanowi dowód na to, jak zwykły pocałunek w policzek, w wydaniu Aylin i Jose może okazać się iście ognisty
Wyróżnione przeze mnie capsy są obłędne - Jose to jednak jest Jose. Niesamowity człowiek, fenomenalny aktor z cudownym podejściem do dzieci, uhh
Ode mnie jeszcze takie, z capitulo 32 - ostatnio znalezione, ale tak słodziutkie, że mmm
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosiunia210 Idol
Dołączył: 24 Sie 2010 Posty: 1186 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
paulisien Komandos
Dołączył: 19 Wrz 2008 Posty: 771 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:49:55 25-05-12 Temat postu: |
|
|
Mam wrażenie że Vane tylko ciągnie ten wątek słodziaków, strasznie mnie wqrza Pablo, wydaje się być taki nieufny wobec Emmy.
Emma proponuje mu małżeństwo, później mieszkanie a teraz sama szuka mieszkania dla nich. Nie wiem ale mi nie wygląda to na parę sprzed kilkunastu odcinków. Oczywiście ślicznie wyglądają razem i są cudowna parą, ale tak naprawdę to wina scenariusza, który im nie daje się wykazać by znowu można było powiedzieć że między nimi jest chemia.
W ogóle co to za tekst Pablo rzucił przy tym małpiszonie, nie miał kiedy odmówić Emmie tylko akurat przy mopie. Nie podoba mi sie to, ja wiem że czuje sie niepewnie itd. sratutatu, po prostu szykuje sobie grunt jakby z Emma nie wyszło. Jestem poirytowana ;/
Dla Emmy musi się ktoś znaleźć, ona musi Pablowi zagrać na nosie. Niech widzi że inni faceci lecą na jego laskę. Bo jak na razie zobaczył że VIn leci na małpę. |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:07:19 25-05-12 Temat postu: |
|
|
Niestety ale u słodziaków nic sie nie dzieje... Gdyby nie starania Em to nawet pewnie by się nie widywali i nie rozmawiali ze sobą A taki fajny watek mieli... wszyscy ich uwielbiali a tu taka klapa
Co do Sam i Willego to jakiś dziwny ten szef Sam jak by chciał ją dla siebie |
|
Powrót do góry |
|
|
snejana Aktywista
Dołączył: 01 Kwi 2012 Posty: 399 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emilka Big Brat
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 993 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:20:25 25-05-12 Temat postu: |
|
|
kr86100 napisał: | Niestety ale u słodziaków nic sie nie dzieje... Gdyby nie starania Em to nawet pewnie by się nie widywali i nie rozmawiali ze sobą A taki fajny watek mieli... wszyscy ich uwielbiali a tu taka klapa
Co do Sam i Willego to jakiś dziwny ten szef Sam jak by chciał ją dla siebie | szef Sam też mi się nie podoba zastanawiam się czy nie jest w zmowie z Bernim, żeby ich nie rozdzielić
co do Słodziaków faktycznie trochę zepsuli ten związek, ale Trelemundo umie to robić
scena Słodziaków Em wpada do Pabla:
E- aj nie Pablo to twoje przeklęte przyzwyczajenie jednego dnia mnie zabijesz
P- widzę, że nie będę dziś spał co się stało?
E- popatrz jakie ładne mieszkanie znalazłam , popatrz jest blisko,
P- poważnie w Berverly Hils, poszukaj innego
E- ok popatrz na tą trzy sypialnie
P- nie z dwiema i to jak będzie szczęście,
E- Pablo możesz ją odłożyć, denerwuje mnie
P- nigdy nie wiesz Kochanie, o a to ładne jest
E- to nie ani martwa
P- podoba mi się
nie rozumiem Pabla ożenić się Emmą nie chce ale mieszkać razem tak przecież to w sumie taka sama sytuacja będą razem gdzieś żyć więc czemu nie ślub, czyżby faktycznie chciał mieć otwartą furtkę?
Ostatnio zmieniony przez Emilka dnia 12:25:56 25-05-12, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Pączek Generał
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 9898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:57:14 25-05-12 Temat postu: |
|
|
Mnie wątek Em i Pablo od pewnego czasu rozczarowuję.Na początku tyle się między nimi działo,a teraz nic I do tego ostatnie zachowanie wobec Emmy,mam wrażenie,że scenarzyści zaniedbują ich.Czekam az pojawi się jakiś fajny gostek,który zakręci się wokół Em i spowoduję zazdrość u Pabla,bo te kłótnie w ich wykonaniu się świetne.Mimo wszystko Em i Pablo ślicznie się razem prezentują
Uuu Fer i Jose to wymarzona para dla mnie.Jose Marco potrzebuję 100% kobietki,gorącej,namiętnej i odważnej jak Fernarda,a Angela może i jest odważna,ale namiętności w niej zero.Do tego wciąż ta jej zazdrość o wyglądzie wiecznie jednej miny.Dziś przygody JM z sypialnią mnie powalił ;)nawet Peralta z szefa się śmiał Nie widzi mi się ten szef Sam,on coś kombinuję i chce rozdzielić ją z Sam...czyżby i szef Sam był w zmowie z Bernardem...w sumie po łysym,starszym panu niczego pewnym być nie można.
Czekam na next odcinek bo będzie pełen napięcia i akcji,a to lubię najbardziej...
P.S. Scena Fernardy z Lucy gdy ta oznajmia,że zginą razem mistrzostwo!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
snejana Aktywista
Dołączył: 01 Kwi 2012 Posty: 399 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:04:06 25-05-12 Temat postu: |
|
|
Emilka :*****
A wszystko zaczęło się przez tą urojoną ciąże Nelly wtedy zaczęło to wszystko tracić swój początkowy urok
Cytat: | nie rozumiem Pabla ożenić się Emmą nie chce ale mieszkać razem tak przecież to w sumie taka sama sytuacja będą razem gdzieś żyć więc czemu nie ślub, czyżby faktycznie chciał mieć otwartą furtkę? |
Ja też właśnie za bardzo tego nie rozumiem Wychodzi na to,że jakby coś nie wypaliło to droga wolna w każdej chwili można odejść (nowoczesne podejście do sprawy )
Liczę na jakiś zwrot akcji.Musi się w końcu coś wydarzyć,żeby znów ożywić Ich związek |
|
Powrót do góry |
|
|
Emilka Big Brat
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 993 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:10:37 25-05-12 Temat postu: |
|
|
snejana przepraszam, że tak późno ale miałam zamieszanie z wyborem prezentu na jutrzejsze święto dla mojej mamy i mamy mojego Misiaczka |
|
Powrót do góry |
|
|
snejana Aktywista
Dołączył: 01 Kwi 2012 Posty: 399 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:14:17 25-05-12 Temat postu: |
|
|
Nic się nie stało Dziękuję ,że w ogóle pamiętasz o mnie i mi to tłumaczysz
No tak jutro Dzień Mamy Mam nadzieje,że zakupy udane |
|
Powrót do góry |
|
|
Emilka Big Brat
Dołączył: 25 Lis 2008 Posty: 993 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:16:05 25-05-12 Temat postu: |
|
|
tak tak udane wracając do Pabla i Emmy liczę na jakiegoś powera zastanawiam się czy jeśli Fer przeżyje jutro nie uderzy w Emmę właśnie żeby się zemścić na JM |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|