Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Corazón Valiente /Siła serca -Telemundo 2012-Novelas+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 124, 125, 126 ... 334, 335, 336  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emilka
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:36:27 30-05-12    Temat postu:

no niestety ciągle mam nadzieję, że wróci dawny Pablo taki jak na początku
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30701
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:40:59 30-05-12    Temat postu:

nika1986 napisał:
Ehhh madoka mam jednak wrażenie że czarny scenariusz się sprawdzi i Willy będzie miał amnezję.

Co do szanownej mamuśki Isabel to się zgadzam z tobą w 100 %, domalować jej tylko miotłę i wiedźma gotowa . I też mam nadzieję że ktoś ją szybko sprzątnie, ale bardziej się skłaniam do Fer bo przecież czarownica przyjechała żeby odkryć kto stoi za śmiercią Isabel a jak zacznie za bardzo węszyć to Fer może stwierdzi że jest niebezpieczna i ją usunie .


Paro napisał:
madoka Te capsy mają jedynie sprawiać niekończącą się przyjemność Co do Angeli, to zgadzam się, jak zwykle zresztą. Jest ona jak ta kłoda drewna rzucona biednemu Jose pod nogi Sztuczny plastic, który nie jest fantastic
Jeśli zaś chodzi o babcię Josefinę, to zauważ madoka, że będzie ona jednak czyniła jedną pozytywną rzecz, a mianowicie będzie dogryzała Angeli
Jak piszę o niej, to od razu przypomina mi się tekst z tej reklamy: Moja babuszka pochozi z Chrzanowa Natomiast babuszka Genesis jest chyba z piekła rodem Pogromca Angeli

nika1986 napisał:



Cudne foto! Ach, nie ma to jak Willy na tle dzikiej plaży, coś pięknego! Wreszcie będziemy mogli go zobaczyć spoconego i prężącego swoje muskuły w pełnym słońcu! On pasuje do takiej scenerii, jak nikt!

Szkoda, że Jose nie może mieć też takich scenek, ech


Haha, Paro - ta przyjemność trwa i trwa, i trwa dopóty, dopóki nie zaserwujesz tutaj kolejnych zacnych capsów. Haha, co do matki Isabel to faktycznie masz rację - jedynym plusem jej obecności jej sponiewieranie Angeli - która nadal, jak ta kłoda przymuje wszystkie komentarze z dumą pawia Co nie oznacza, że postać Josefiny mnie nie irytuje - bo działa mi na nerwy nieziemsko. Uwielbiam villanów z klasą, z taką mieszanką tajemnicy i demonicznej natury - jak chociażby Fernanda i Luis. A teściówka Juana Marcosa to takie przebrzydłe babsko, które ani nie powala wyglądem, ani też nie intryguje, jak przystało na czarny charakter. Stąd też tak, jak mówi Nika1986 - nasz drogi rudzielec mógłby wysłać ją prosto tam, skąd przyszła - czyli do piekła! Tym bardziej, że chcąc, nie chcąc wjeżdża także na słodką Genesis - że nie przypomina matki itp, wrr!

Tak, tak - to ujęcie Fabiana jest obłędne Za każdym razem, jak je widzę, momentalnie się rozpływam. I nawet jeśli Willy miałby mieć amnezję, to dla takich widoków warto ją przeżyć. Mrauu :serduszo:

Choć i Resendezem w takiej scenerii byśmy nie pogardziły - przynajmniej odetchnąłby sobie od drewienka Angeli

kr86100 napisał:
Emilka zgadzam sie z Tobą jakoś tak zbrzydł... jego postać też nie ma juz tyle uroku co na początku


To, że zbrzydł to akurat też prawda - jakoś tak się zapuścił, że nie wygląda już tak apetycznie, jak na początku. Szkoda, wielka szkoda...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
snejana
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:47:16 30-05-12    Temat postu:

oj tam oj tam może to chwilowy spadek formy Jona albo po prostu wina scenariusza ,no bo w czym niby ma się wykazać teraz ? Jak mało co jest scen z udziałem Jego i Van do tego takie krótkie i za" delikatne?" Na początku wiadomo kłócili się i były te podchody i w ogóle ,a teraz tak jakoś zrobiło się spokojnie. No ale miejmy nadzieje,że to się wkrótce zmieni
Ja na razie Jona oglądam w "innym wcieleniu" Ariego i jak na razie podoba mi się hehhe
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emilka
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:47:31 30-05-12    Temat postu:

Emmie przydałby się jakiś przystojniak coś w typie Andresa Palaciosa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30701
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:15:55 30-05-12    Temat postu:

Snejana, chwilowy spadek formy oczywiście zawsze jest możliwy, ale są mężczyźni-aktorzy, którzy samą swoją obecnością po prostu zniewalają. A Jon niestety w CV stracił tą formę wraz z urokiem osobistym i zadbanym wyglądem. Co pociąga automatycznie za sobą brak zainteresowania duetem Emma&Pablo. Przynajmniej w moim odczuciu

W ogóle zauważyliście, że w telce pojawiają się nowe tematy muzyczne?? Chociażby przy scenach Angeli i Juana Marcosa??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
snejana
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:33:32 30-05-12    Temat postu:

Może za dużo baluje i to są skutki picia wódki nie no żartuję

Szczerze mówiąc to mi brakuje jakiejś akcji z udziałem ochroniarzy: jakiś pościgów ,strzelania ,uwalniania zakładników no żeby zaczęli działać a nie tylko łazić za swoimi podopiecznymi Chociaż teraz to tylko został Peralta i Sammy Też ich jakoś mało

No ja właśnie zauważyłam,że jest jakaś nowa piosenka Ciekawe kto to i jaki tytuł.


Ostatnio zmieniony przez snejana dnia 21:37:24 30-05-12, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30701
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:42:19 30-05-12    Temat postu:

Mnie też ciekawią wszystkie tytuły piosenek, które pojawiły się dotychczas w telce

Aww, Carolina y Fabian

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paro
Generał
Generał


Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 9826
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:09:02 31-05-12    Temat postu:

madoka napisał:

Haha, Paro - ta przyjemność trwa i trwa, i trwa dopóty, dopóki nie zaserwujesz tutaj kolejnych zacnych capsów. Haha, co do matki Isabel to faktycznie masz rację - jedynym plusem jej obecności jej sponiewieranie Angeli - która nadal, jak ta kłoda przymuje wszystkie komentarze z dumą pawia Co nie oznacza, że postać Josefiny mnie nie irytuje - bo działa mi na nerwy nieziemsko. Uwielbiam villanów z klasą, z taką mieszanką tajemnicy i demonicznej natury - jak chociażby Fernanda i Luis. A teściówka Juana Marcosa to takie przebrzydłe babsko, które ani nie powala wyglądem, ani też nie intryguje, jak przystało na czarny charakter. Stąd też tak, jak mówi Nika1986 - nasz drogi rudzielec mógłby wysłać ją prosto tam, skąd przyszła - czyli do piekła! Tym bardziej, że chcąc, nie chcąc wjeżdża także na słodką Genesis - że nie przypomina matki itp, wrr!



Tak jest, ta stara jędza aka "niespełniona Miss Mexico" do czegoś się jednak przyda
Świetne są te fotki Caroliny i Fabiana! Ja jestem tym motywem zachwycona! Z jednej strony niefajne, że ktoś się wpakuje między Willego a Sami, ale z innej strony on tak ładnie z Caroliną wygląda Jestem zła, bo jak chcieli dać "tą trzecią", to powinni wybrać brzydszą aktorkę Możecie się śmiać, bądź nie, ale mnie strasznie kręcą takie wątki typu on i ona sami na dzikiej plaży, bo to oznacza zawsze piękną scenerię, a także to, że nikt im nie będzie przeszkadzał, czyli mówiąc krótko: czystą, niczym niezmąconą przyjemność ze wspólnych scenek danej parki Jak dla mnie we wszystkich telenowelach mógłby być taki motyw
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kr86100
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 5411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:15:59 31-05-12    Temat postu:

W dzisiejszym odcinku:
Willy został znaleziony na wyspie przez bohaterkę Tejery na szczęście Willy nie stracił pamięci choć w gorączce bredził i widział twarz Sami... doszło nawet między nimi do pocałunku.. on do niej mówił Sami ona do niego SAntiago
Willy chyba dość szybko zostanie znaleziony przez Sami
Fernanda zabiła kobietę a o jej zamordowanie zostanie chyba oskarżony JM
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30701
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:56:13 31-05-12    Temat postu:

Paro napisał:
Tak jest, ta stara jędza aka "niespełniona Miss Mexico" do czegoś się jednak przyda
Świetne są te fotki Caroliny i Fabiana! Ja jestem tym motywem zachwycona! Z jednej strony niefajne, że ktoś się wpakuje między Willego a Sami, ale z innej strony on tak ładnie z Caroliną wygląda Jestem zła, bo jak chcieli dać "tą trzecią", to powinni wybrać brzydszą aktorkę Możecie się śmiać, bądź nie, ale mnie strasznie kręcą takie wątki typu on i ona sami na dzikiej plaży, bo to oznacza zawsze piękną scenerię, a także to, że nikt im nie będzie przeszkadzał, czyli mówiąc krótko: czystą, niczym niezmąconą przyjemność ze wspólnych scenek danej parki Jak dla mnie we wszystkich telenowelach mógłby być taki motyw


Ta stara jędza, to jakaś niespełna rozumu jest. Ok, może uprzykrzać życie Angeli, ale niech nie waży się odbierać praw rodzicielkich Juanowi Marcosowi. A na to właśnie się zapowiada - szczególnie, że w obecnej sytuacji będzie miała ułatwione zadanie. Przystojniaczek Arroyo został bowiem oskarżony o zabójstwo tej całej koleżanki Glorii. Ehh, że też cholera musiał dotykać noża, jej torebki i samej zainteresowanej. Kurczę, z avance wynika, że już w kolejnym odcinku trafi za kraty, a to oznacza, że zołza Josefina będzie panoszyć się w jego domu, jak we własnym. Nie zdziwię się zatem, jeśli w mig przegoni stamtąd Angelę i jej córkę - którą uważa co najmniej za nienormalną. A wtedy biedna Genesis zostanie się z nią sam na sam - na pastwę staruchy, o niespełnionych ambicjach. Swoją drogą, matka Sonyi wydaje się być przeraźliwie niesympatyczną osobą - przynajmniej w porównaniu do córki. Samym wyglądem stwarza wrażenie jędzy z Sabatu Czarownic. Brr!!

W ogóle będąc już przy osobie Violety, dziwi mnie fakt, jak do tej pory nie zdołano ustalić, że faktycznie mówi prawdę. Wielokrotnie widziała Luisa i jeszcze więcej razy rozmawiała z nią przez telefon, a wszyscy traktują ją, jak małą idiotkę. Szkoda mi jej, bo naprawdę musi się czuć bardzo źle, widząc, że nikt jej nie wierzy A Luis?? Mój biedaczek - jeżeli jego żywot został zakończony w ów odcinku, to mnie pozostaje jedynie ubolewać nad tym faktem Uwielbiałam jego bohatera, jeszcze bardziej ceniłam sobie perfekcyjną kreację Gabriela, więc strata w postaci jego osoby, jest nie do opisania

Co do duetu Caro&Fabian to i ja jestem nim zachwycona - podobnie, jak i samą opcją ich pobytu na tajemniczej wyspie. Choć właśnie tak, jak mówisz, kwestia wyboru tak ładnej aktorki do roli Loreny, mija się nieco z przekonaniem, że Willy jest przeznaczony Sam. Szczególnie, że i u boku Caroliny prezentuje się iście pociągająco - a ich pierwsze beso, którym o dziwo niezwykle szybko nas uraczyli, było naprawdę słodkie Zastawia mnie jednak, dlaczego Lorena zwróciła się do del Castillo imieniem "Santiago" - czyżby znała kogoś bardzo podobnego do niego?? I co też miała oznaczać scena z retrospekcji?? Czyżby była świadkiem dwóch morderstw?? A może sama się ich dopuściła?? Chciałabym jednak wierzyć, że nie. Miło byłoby bowiem zobaczyć ją, jako 100% dobrą bohaterkę. Na chwilę obecną za taką ją jednak uważam - wykazała się nie lada zrozumieniem, telefonując na komórkę Samanthy. Szkoda tylko, że ta była we władaniu tej zołzy Cecilii - której po prostu nie znoszę. Głupia, irytująca sekretareczka, pff Jedyne, co mnie zaskoczyło, to opcja tak szybkiego trafienia Samanthy i jej szefa, na wyspę, na której przebywa Willy. Mniemam jednak, że miną się skutecznie w tych miłosnych poszukiwaniach - i na nic zdadzą się w tym wypadku sygnały wysyłane przez przeinteligentego Artura. W tym miejscu muszę jednak pozachywacać się stosownie nad Fabianem. Uhh, tyleż scen, w których główne role odgrywały jego słodka twarzyczka i naga klata Raj na ziemii. Przyjemność w najczystszej postaci

Fernanda zaś po chwili niedyspozycji, w wielkim stylu wróciła do formy i bez jakichkolwiek skrupułów zamordowała babeczkę, która poznała się na jej wcześniejszych wyczynach. Muszę przyznać, że żądza mordu, jaka widniała w jej oczach była po prostu bezcenna Aczkolwiek równie bardzo podoba mi się ta jej ludzka odsłona - chociażby w momencie, gdy leżąc na łóżku przypomniała sobie jedną scenę z dzieciństwa. Ona i Willy - i to cudowne przytulenie w wydaniu rodzeństwa. Łezka sama się w oku kręciła - tym bardziej w połączeniu, ze słowami Fernandy, dotyczącymi brata "myślałam, że mnie nie obchodzi - teraz widzę, że się myliłam"


Ostatnio zmieniony przez madoka dnia 17:04:49 31-05-12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emilka
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 993
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:18:37 31-05-12    Temat postu:

postać Caro bardzo tajemnicza, co oznaczają te dwa trupy z jej wspomnień. Cały odcinek poświęcony głównie Sam i jej rozpaczy, ciekawe czy już jutro go odnajdzie i jak to się stanie, że bohaterka Caro będzie w domu Willego jestem bardzo ciekawa.
Słodziaków tyle co na lekarstwo:
scena pierwsza po wiadomości o zaginięciu Willego:
P- uznali za zmarłego Willego Del Castillo,
E- co?
P- nie znaleźli ciała ale po wyglądzie samolotu nie sądzą żeby to przeżył,
J- taka jest śmierć zmienia wszystko, jednego dnia wychodzisz za mąż drugiego
E- świętuje pani coś tak strasznego
J- straszne są inne rzeczy nie śmierć szybka i bezbolesna

po telefonie do Sam:
E- chodź tu tak bardzo Cię podziwiam moje życie, teraz rozumiesz czemu chcę aby moje dzieci były podobne do Ciebie

przed wyruszeniem do biura:
P- wiem, że mieliśmy malować mieszkanie, ale w tym miesiącu nie mogę
E- ok spokojnie moje życie, jeśli nie pozwolisz znaleźć mi ekipy sami to zrobimy

ja chcę jakiegoś Zwrotu akcji w ich relacji bo ta stagnacja mnie dobija.

Angela drewienka ciąg dalszy nie trawię jej poprostu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
snejana
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 01 Kwi 2012
Posty: 399
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:25:57 31-05-12    Temat postu:

Emilka dzięki :****
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klaudia36
Idol
Idol


Dołączył: 28 Gru 2010
Posty: 1333
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: MundoSmith
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:18:40 31-05-12    Temat postu:

Dzisiejszy odcinek był fajny Jak widzę płaczącą Sami to serce mi się kraja Pojawiła się Carolina Tejera widać,że będzie miała duże znaczenie w życiu Williego i Sami Oby była pozytywną postacią.Jhosefina Uriarte "cudowna" teściowa JM kobieta demon Ja po prostu ją uwielbiam Chyba jestem jedyna Ona jest rewelacyjna.Zimna,podła,wyrachowana i wredna Myślę,że dużo wniesie do tego serialu Ciekawa jestem czy zawrze pakt z Fernandą? Byłaby niezła mieszanka wybuchowa
Madoka a co do twojej opini na temat mamy Sony to ona sprawia tylko takie wrażenie: zimnej,chłodnej i bez kija nie podchodź w rzeczywistości jest równie symatyczna jak córka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30701
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:58:30 31-05-12    Temat postu:

Klaudia36, wiadomo - nie znam kobiety, więc mogę jedynie gdybać na temat jej osobowości. Choć mając przed oczami wyraz jej twarzy, nie kryję, że nie wzbudza ani mojej sympatii, ani chwilowo nawet zaufania w kwestii gry aktorskiej. Jest wyniosła, zimna i bardzo wymowna w wypowiadanych słowach, ale na chwilę obecną, szału nie robi Choć zobaczymy, jaką przyszłość zgotują jej w telenoweli.

A Lorena wydała mi się w pierwszej chwili lekko obłąkana - może ma jakiś uraz z przeszłości?? Grunt jednak, że będąc lekarką, pomogła Willy'emu w tych ciężkich chwilach

Tymczasem, przekazuję Wam najnowsze zestawienie telenowel z TVyNovelas - gdzie Corazon Valiente niewątpliwie króluje

Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paro
Generał
Generał


Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 9826
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:56:55 31-05-12    Temat postu:

madoka napisał:

Ta stara jędza, to jakaś niespełna rozumu jest. Ok, może uprzykrzać życie Angeli, ale niech nie waży się odbierać praw rodzicielkich Juanowi Marcosowi. A na to właśnie się zapowiada - szczególnie, że w obecnej sytuacji będzie miała ułatwione zadanie. Przystojniaczek Arroyo został bowiem oskarżony o zabójstwo tej całej koleżanki Glorii. Ehh, że też cholera musiał dotykać noża, jej torebki i samej zainteresowanej. Kurczę, z avance wynika, że już w kolejnym odcinku trafi za kraty, a to oznacza, że zołza Josefina będzie panoszyć się w jego domu, jak we własnym. Nie zdziwię się zatem, jeśli w mig przegoni stamtąd Angelę i jej córkę - którą uważa co najmniej za nienormalną. A wtedy biedna Genesis zostanie się z nią sam na sam - na pastwę staruchy, o niespełnionych ambicjach. Swoją drogą, matka Sonyi wydaje się być przeraźliwie niesympatyczną osobą - przynajmniej w porównaniu do córki. Samym wyglądem stwarza wrażenie jędzy z Sabatu Czarownic. Brr!!



[quote="madoka"]No racja, racja, jednak tej wrednej starusze powinni już podstawić miotłe, żeby poleciała na niej tam skąd przyszła, bo rzeczywiście z tym odebraniem praw rodziecielskich Arroyo, to już przeginka! Juan Marcos jest idealnym ojcem, więc niech ta starucha się tam nie miesza, a poza tym kto to widział, żeby tyle czasu gościć takie obmierzłe babko? Oni powinni ją już po pierwszym takim komentarzu wywalić z domu, w końcu ileż można wysłuchiwać od takich rzeczy Na początku myślałam, że ona będzie dogryzała tylko Angeli, ale to babsko za daleko się posunęło tykając Violetę i Genesis!


madoka napisał:
Co do duetu Caro&Fabian to i ja jestem nim zachwycona - podobnie, jak i samą opcją ich pobytu na tajemniczej wyspie. Choć właśnie tak, jak mówisz, kwestia wyboru tak ładnej aktorki do roli Loreny, mija się nieco z przekonaniem, że Willy jest przeznaczony Sam. Szczególnie, że i u boku Caroliny prezentuje się iście pociągająco - a ich pierwsze beso, którym o dziwo niezwykle szybko nas uraczyli, było naprawdę słodkie Zastawia mnie jednak, dlaczego Lorena zwróciła się do del Castillo imieniem "Santiago" - czyżby znała kogoś bardzo podobnego do niego?? I co też miała oznaczać scena z retrospekcji?? Czyżby była świadkiem dwóch morderstw?? A może sama się ich dopuściła?? Chciałabym jednak wierzyć, że nie. Miło byłoby bowiem zobaczyć ją, jako 100% dobrą bohaterkę. Na chwilę obecną za taką ją jednak uważam - wykazała się nie lada zrozumieniem, telefonując na komórkę Samanthy. Szkoda tylko, że ta była we władaniu tej zołzy Cecilii - której po prostu nie znoszę. Głupia, irytująca sekretareczka, pff Jedyne, co mnie zaskoczyło, to opcja tak szybkiego trafienia Samanthy i jej szefa, na wyspę, na której przebywa Willy. Mniemam jednak, że miną się skutecznie w tych miłosnych poszukiwaniach - i na nic zdadzą się w tym wypadku sygnały wysyłane przez przeinteligentego Artura. W tym miejscu muszę jednak pozachywacać się stosownie nad Fabianem. Uhh, tyleż scen, w których główne role odgrywały jego słodka twarzyczka i naga klata Raj na ziemii. Przyjemność w najczystszej postaci



Jeśli chodzi o Lorenę, to o niee, zrobili z niej zabijającą psycholkę! Myślę, że ona mogła przyłapać swojego narzeczonego na zdradzie i w przypływie furii zabić jego i jego kochankę Szkoda, teraz już troszeczkę mniej podoba mi się jej i Willego wątek.


Ja podejrzewam, że Luis nie zginął, tylko teraz zniknie na jakiś czas, a później się pojawi i porwie Violettę. Przyzwyczaiłam się już do niego w telce, a jaki nam dał dzisiaj popis sztuk walki, to uh



No i tak jak mówiłam, jak jest plaża, to i jest nagi tors Fabiana Ach, w tym odcinku jego twarzyczka wyglądała wręcz modelowo! Coś pięknego, naprawdę, idealnie wyszedł! I to spocone ciałko! I te usteczka! I te oczka! Aj, cudnie!










Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 124, 125, 126 ... 334, 335, 336  Następny
Strona 125 z 336

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin